Mało brakowało a napisałbym dramatycznego posta o rozczarowaniu
suportem Kinexa, bo coś mi od kilku miesięcy straszliwie skrzeczało
przy kręceniu korbami. Nawet zacząłem myśleć o korbach ze zintegrowaną
osią (błeee...). Wczoraj po zdjęciu korb prawie byłem pewny, że
zamordowałem suport po niecałym roku jazdy, bowiem kręcił się nieco
opornie.... Jakież było moje zdziwienie, gdy po wykręceniu suportu
okazało się, że oś kręci się gładko jak masełko, nie ma luzów itp...

Ponieważ jedną z rozważanych możliwości były luzy między korpusem i
miskami, to nawaliłem smaru między korpus suportu i miski oraz na
gwinty misek. Postanowiłem skręcić miski nieco mocniej (ale nie "na
chama"), a tu zonk... - oś zaczęła się kręcić ze strasznym oporem.
Zmuszony byłem popuścić miski na tyle, by oś kręciła się tak jak po
jej wykręceniu.

W sumie wyszło na to, że skrzeczenie to prawdopodobnie nie wina
suportu, bo po zamontowaniu korb skrzeczało po staremu. Przeszło
natomiast po wymianie siodełka (rozdarło się jakiś czas temu) i
porządnym przeglądzie jarzemka oraz zacisku w sztycy. Wciąż jednak nie
jestem tego pewny, choć podczas dzisiejszego testu nie było już
upierdliwych dźwięków.

Ale do sedna - otóż nie znalazłem w archiwum precla czy gdziekolwiek
indziej niczego na temat wpływu siły dokręcenia misek na pracę
suportu, a tymczasem okazuje się, że w Kinexach nie można misek
dokręcać zbyt mocno, bo można zamordować suport - łożyska zostaną
ściśnięte i w ten sposób długo nie pociągną. Tak więc po zakręceniu
suportu warto sprawdzić jak oś się obraca, a nie od razu montować
korby (mało brakowało a sam tak bym zrobił, bo miałem już korbę w ręce
gotową go zamontowania...)

Kinex podaje, że maksymalna siła dokręcenia aluminiowych misek to
40Nm, podejrzewam jednak, że nawet przy połowie tej siły wkład może
zacząć się ciężko obracać. Do tej pory miałem do czynienia tylko z
octalinkami Shimano, a w tych siła dokręcenia nie miał wpływu na
obracanie się osi...

Pozdr-
-Rowerex

okazuje się, że w Kinexach nie można misek dokręcać zbyt mocno,
bo można zamordować suport - łożyska zostaną ściśnięte

Mówimy o "nierozbieralnym" wkładzie kinex?

http://mgpl.deviantart.com/art/kinex-96509294

Nie można w nim ścisnąć łożysk. Tam nie ma konusa. W tulei i w oście
są wyżłobione bieżnie po których biegają kulki. Całość jest sprytnie
zmontowana:
- kładziemy tuleję na stole
- układamy kulki w bieżniach na końcach tulei (kulki zbiegają się na
dole)
-  powoli wsuwamy ośkę ponad kulkami i opuszczamy ją na kulki
- delikatnie przesuwamy jedną kulkę  po bieżni ponad ośkę (na obu
końcach tulei)
- w momencie przeniesienia kulki ponad ośkę całość ulega zablokowaniu
- rozprowadzamy pozostałe kulki po obwodzie i blokujemy je "wiankami"
z tworzywa sztucznego

U mnie po około 5k km bieżnie się lekko wytarły i wszedł mały luz.
Włożyłem nowe kulki i chodzi jak nowy, tzn. z lekkim oporem.

Kulki mają chyba 4,75 mm (jak do zwykłej piasty przedniej). Z tym, że
pierwsze na jakie trafiłem miały 4,76 i nie dało się ich rozprowadzić
po obwodzie bieżni.

On 31 Mar, 00:03, mg <abcde...@poczta.onet.pl> wrote:

> okazuje się, że w Kinexach nie można misek dokręcać zbyt mocno,
> bo można zamordować suport - łożyska zostaną ściśnięte

Mówimy o "nierozbieralnym" wkładzie kinex?

http://mgpl.deviantart.com/art/kinex-96509294

Nie można w nim ścisnąć łożysk. Tam nie ma konusa.

Tak, mowa o BLAL - a jednak można ścisnąć! U mnie mocniejsze
zakręcenie misek zwiększa opory na osi.

W tulei i w oście
są wyżłobione bieżnie po których biegają kulki. Całość jest sprytnie
zmontowana:
- kładziemy tuleję na stole
- układamy kulki w bieżniach na końcach tulei (kulki zbiegają się na
dole)
-  powoli wsuwamy ośkę ponad kulkami i opuszczamy ją na kulki
- delikatnie przesuwamy jedną kulkę  po bieżni ponad ośkę (na obu
końcach tulei)
- w momencie przeniesienia kulki ponad ośkę całość ulega zablokowaniu
- rozprowadzamy pozostałe kulki po obwodzie i blokujemy je "wiankami"
z tworzywa sztucznego

U mnie po około 5k km bieżnie się lekko wytarły i wszedł mały luz.
Włożyłem nowe kulki i chodzi jak nowy, tzn. z lekkim oporem.

Kulki mają chyba 4,75 mm (jak do zwykłej piasty przedniej). Z tym, że
pierwsze na jakie trafiłem miały 4,76 i nie dało się ich rozprowadzić
po obwodzie bieżni.

Dzięki za opis - przyda się :)

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 31.03.2010 01:03, mg pisze:

Kulki mają chyba 4,75 mm (jak do zwykłej piasty przedniej). Z tym, że
pierwsze na jakie trafiłem miały 4,76 i nie dało się ich rozprowadzić
po obwodzie bieĹźni.

W "zwykłej" piaście przedniej siedzą kulki 3/16", czyli 4,7625.

--
live_evil

Kulki mają chyba 4,75 mm (jak do zwykłej piasty przedniej). Z tym, że
pierwsze na jakie trafiłem miały 4,76 i nie dało się ich rozprowadzić
po obwodzie bieżni.

W "zwykłej" piaście przedniej siedzą kulki 3/16", czyli 4,7625.

Czyli te co pasują są nietypowe. Dobrze wiedzieć.

PS

Ciekawe czy to odrzuty z  sortowania czy już inny wymiar?

Użytkownik "Rowerex" <rowerex@op.pl> napisał w wiadomości news:73aaac3a-56ca-49d1-8525-8fd516501b4515g2000yqi.googlegroups.com...

[cut]

Do tej pory miałem do czynienia tylko z
octalinkami Shimano, a w tych siła dokręcenia nie miał wpływu na
obracanie się osi...
-- -- -

Ja do tej pory też nie miałem takiej akcji. Dziwne trochę i jak nic wymaga stosowanie locktite'a albo innego czegoś takiego :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 14/03/2010 Jesienno-zimowa kurtka rowera Campus Vart.

W dniu 2010-03-30 20:54, Rowerex pisze:

a tymczasem okazuje się, że w Kinexach nie można misek
dokręcać zbyt mocno, bo można zamordować suport - łożyska zostaną
ściśnięte i w ten sposób długo nie pociągną.

U mnie też tak jest chociaż nie wiem co mam, bo mam coś z chin chyba.
Po ostatnim czyszczeniu wyrzuceniu smaru i scinek metalu z lozysk,
lekkim docisnieciu scianek do kulek w lozyskach i odpowiednim dokreceniu
misek , chodzi jak zloto i to bez zadnego smaru.

Rowerex pisze:

Kinex podaje, że maksymalna siła dokręcenia aluminiowych misek to
40Nm, podejrzewam jednak, że nawet przy połowie tej siły wkład może
zacząć się ciężko obracać.

Nic nowego. Shimano dla wkładów na kwadrat podawało wartość 40-70 Nm. Wkłady z odchudzoną obudową ( XT, XTR ) jeszcze gorzej tolerowały dokręcenie misek. Montaż tego podzespołu wymaga jednak odrobiny doświadczenia i tyle.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem