Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Data: 2009-12-16 17:28:22
Autor: matador
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
#
Były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, laureat Pokojowej Nagrody Nobla za przeciwdziałanie zmianom klimatycznym Al Gore przywoływał w swoim przemówieniu w Kopenhadze wyssane z palce dane.
#

Ekoidiotyzmy powinny zostać obnażone.
Laureat Nobla !
Ta nagroda kojarzy się z szambem jakimś...

http://wiadomosci.onet.pl/2096608,12,kompromitacja_noblisty_-_polak_w_centrum_afery,item.html

matador.

Data: 2009-12-16 17:34:44
Autor: abc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Pogląd, że człowiek może wpływać - świadomie bądź nie - na klimat globalny,
jest przejawem pychy. Naszym klimatem rządzi Słońce i naturalne procesy
zachodzące na Ziemi.

Słońce ma swoje okresy wysokiej i niskiej aktywności. W zależności od tego
do Ziemi dociera mniej lub więcej ciepła, co musi odbijać się na wysokości
temperatury na naszym globie.

Ale to ma o wiele mniejsze znaczenie od zmian magnetycznych Słońca
sterujących dopływem galaktycznych promieni kosmicznych do dolnej
troposfery, które inicjują tworzenie w niej chmur. Wulkany wprowadzają do
atmosfery najwyżej siedem gigaton węgla rocznie, czyli mniej niż ludzie.

Człowiek ma w tych sprawach niewiele do powiedzenia. Najnowsze prognozy
oparte na przewidywanej aktywności Słońca, które właśnie kończy okres
wysokiej aktywności, wskazują na czekającą nas kolejną miniepokę lodowcową,
w którą, jak przewidują astronomowie, zaczniemy wchodzić około roku 2020.

Natomiast wielka epoka lodowcowa, taka jak ta, która po 100 tysiącach lat
trwania skończyła się około 11 tysięcy lat temu, może - jak uczy geologia -
nastąpić za 50 albo za 500 lat, ale jest to realne zagrożenie.

Ale czy coś się złego stanie, jeśli na wszelki wypadek ograniczymy emisję
CO2?

Działania środowiska realizującego cele antycywilizacyjne mają doprowadzić
do stagnacji gospodarczej, a przez to technologicznej. Szczególnie groźne, z
punktu widzenia ekonomicznego, mogą być te konsekwencje dla Polski, która w
95 proc. czerpie energię ze spalania węgla.

Ograniczenia emisji CO2 oznaczają radykalny wzrost cen energii nawet o 60 -
100 proc. Przecież to będzie katastrofa. Tym bardziej że nie zdążymy w
oczekiwanym czasie przestawić całej gospodarki na inne źródła energii.

Pamiętamy wyłączenia prądu z okresu PRL, obawiam się, że mogłoby nas to
ponownie czekać. Gdy przyjdzie mróz i ziemię skuje lód, wtedy tylko ta
przeklinana cywilizacja i wytworzony przez nią przemysł będą mogły nas
uratować. Obawiam się, czy do tego czasu będziemy przygotowani na te trudne
chwile, jeśli hamować nas będą sztuczne ograniczenia postępu.

Więcej http://www.rp.pl/artykul/230987_Czlowiek_nie_ma_nic_do_klimatu_.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-16 18:35:08
Autor: raff
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
abc pisze:
Pogląd, że człowiek może wpływać - świadomie bądź nie - na klimat globalny,
jest przejawem pychy. Naszym klimatem rządzi Słońce i naturalne procesy
zachodzące na Ziemi.

Zaraz, nie przeginajmy tego zas w druga strone.

R.

Data: 2009-12-16 21:21:25
Autor: abc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Pogląd, że człowiek może wpływać - świadomie bądź nie - na klimat
globalny, jest przejawem pychy. Naszym klimatem rządzi Słońce i naturalne
procesy zachodzące na Ziemi.

Zaraz, nie przeginajmy tego zas w druga strone.


Siegnijmy jeszcze raz do tego artykułu:

"Proszę zauważyć, że człowiek najbardziej zaingerował w środowisko
naturalne, gdy powstało rolnictwo, a więc kilka tysięcy lat temu. Gdyby
jednak nie rolnictwo, to nadal mieszkalibyśmy w lasach.

Mówi pan: przemysł, i zgoda. Wrzucamy do atmosfery różnego rodzaju związki
chemiczne. Głównie dwutlenek węgla.

Tylko proszę zwrócić uwagę na proporcje. Jeśli podzielimy strumienie CO2 na:
naturalne (oceany, lądy i wulkany) oraz pochodzenia ludzkiego (samochody,
oddychanie ludzi, paliwa kopalne, cement, rolnictwo), to ten drugi stanowi
zaledwie 4,7 proc. strumienia naturalnego.

Wszelkie dane wskazują, że ocieplenie klimatu nie ma związku z zawartością
CO2 w powietrzu.

 To znaczy wysokość stężenia tego gazu w okresach historycznych jest
powiązana skutkowo, a nie przyczynowo z klimatem planety.

Najpierw następuje ocieplenie, a dopiero wskutek rosnącej temperatury
zwiększa się zawartość dwutlenku węgla w powietrzu.

Dzieje się tak dlatego, że najwięcej CO2 jest w oceanach, które im wyższa
temperatura, tym bardziej oddają ten gaz do atmosfery."

Więcej: http://www.rp.pl/artykul/230987_Czlowiek_nie_ma_nic_do_klimatu_.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-16 18:30:05
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hgb2ch$5o6$1nemesis.news.neostrada.pl...
#
Były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, laureat Pokojowej Nagrody Nobla za przeciwdziałanie zmianom klimatycznym Al Gore przywoływał w swoim przemówieniu w Kopenhadze wyssane z palce dane.
#

Ekoidiotyzmy powinny zostać obnażone.
Laureat Nobla !
Ta nagroda kojarzy się z szambem jakimś...


Zwroc uwage , ze istota rozwazanego sporu  jest to , czy sie ociepli za 6 - 7 lat ,  czy za lat 30 - 40 . To zadna roznica . Naszym wnukom i prawnukom zostawimy cuchnace z obfitosci smieci i gorace do CO2 szambo a nie miejsce do zycia , jakie dzisiaj jeszcze widzimy !.
Nie rozumiem tych , ktorzy z uporem idiotow bronia tezy , ze czlowiek nie jest w stanie wyrzadzic ziemi a wiec sobie krzywdy !!.
Po prostu nie rozumiem tymbardziej , ze dowody na taka teze mozna znalezc bez ryzyka osmieszenia sie , widoczne sa dla kazdego golym okiem !. Mam " swoje lata " i widze roznice otaczajacego mnie swiata sprzed kilkudziesieciu lat w porownaniu z tym co obserwuje dzisiaj i nie mam najmniejszych watpliwosci co do tego ,  ze zmian tych dokonal czlowiek , dodam glupi i zachlanny czlowiek .
Tempo zasmiecania ziemi w tym szeroko pojmowanym pojeciu , rosnie lawinowo tak samo jak ilosc ludzi na niej mieszkajacych oraz zapotrzebowanie na energie , surowce i miesce do wykorzystania . Czy ten w postepie geometrycznym niemal postepujacy "rozwoj " moze trwac w nieskonczonosc ? .
Dla niekumatych dam  przyklad . Jaka liczbe osiagniesz w 40 kroku mnozac tylko przez dwa kazda liczbe otrzymana z poprzedniego mnozenia ? . 2x2 =4 x2 =8 x2=16 itd .Sprobuj policzyc , to wbrew pozorom wcale nie takie czasochlonne . Nie wyobrazisz sobie tej liczby .
W takim mniej wiecej stopniu rosna zagrozenia wynikajace z prowadzonej przez ludzi dzialnosci .
Wiesz ile nas bylo na swiecie zaledwie 8000 lat temu ? ( slownie - osiem tysiecy lat temu ). Zszokuje Cie . Szacuje sie , ze nie wiecej niz 500 000 , na calym swiecie !!, czyli tyle ile dzisiaj ma niemal kazdo stosunkowo niewielkie miasto  . Teraz ilosc ludzi na globie podwaja sie bodaj co 20 lat z tendencja rosnaca a jest nas juz 6 miliardow . W kolejnych 5 krokach  a wiec za mniej wicej 60 lat ( to nie jest 5 x 20 bo sprawa wyglada tak jak z kapitalizacja odsetek ! ) ok.30 miliardow a w kolejnym kroku juz 60 w jeszcze nastepnym 120 miliardow ludzi !!.
Nie widzisz zagrozenia biorac pod uwage rowniez  rosnace nasze potrzeby ? ..Nie dla nas , my  jeszcze jakos " obstoimy " ale dla ilu jeszcze pokolen ziemi wystarczy ? . Wycinane bezmyslnie lasy , trucie oceanow i jego zasobow , postepujace lawinowo uprzemyslowienie do ktorego dazy teraz nawet najmniejsze panstewko , to wszystko wnet spowoduje , ze ziema przestanie byc dla nas przyjazna , juz nia nie jest a bedzie tylko coraz gorzej .
Dwa warunki musza byc spelnione aby nie nastapil kataklizm .
Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

cyc

Data: 2009-12-16 18:53:13
Autor: matador
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Straciłeś wiarę w ludzi, w CYWILIZACJĘ? Przecież to nonsens, co napisałeś. Pomijając inne zapominasz, że nie wiesz co jest za zakrętem. A spekulujesz jakbyś wiedział. Nauka o ochronie środowiska, o wpływie człowieka na środowisko jest tak młoda, że jeszcze nie powstała.
Ale powstanie i zweryfikuje brednie i kłamstwa "zielonych".
Ty zapewne tak jak i ja nie zdążyłeś wyrzucić maszyny do pisania a dziś nawet klawiatura komputera staje się archaizmem.
CYWILIZACJA sobie poradzi wbrew tym co oszukują. Prawdziwy postęp tkwi w prawdzie.

matador.

Data: 2009-12-16 18:57:49
Autor: raff
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
matador pisze:
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Ta jest ! I gospodarka centralnie sterowana. To nas wyzwoli !

R.

Data: 2009-12-17 09:15:53
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:hgb72t$19n$1news.onet.pl...
matador pisze:
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Ta jest ! I gospodarka centralnie sterowana. To nas wyzwoli !

R.

Prawdopodobnie  nas to czeka czy nam sie to podoba , czy nie i to nie dlatego , ze narodzi sie jakis kolejny Lenin ale dlatego , ze zostaniemy przymuszeni warunkami zycia !.....no chyba , ze spotka nas po drodze jakis kataklizm porownywalny z wymieraniem dinozaurow .
To nie wizja ale oparta na racjonalnym i wybiegajacym w przyszlosc mysleniu , prawda !.

cyc

Data: 2009-12-16 20:26:46
Autor: Jadrys
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
W dniu 2009-12-16 18:53, matador pisze:
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Straciłeś wiarę w ludzi, w CYWILIZACJĘ? Przecież to nonsens, co napisałeś. Pomijając inne zapominasz, że nie wiesz co jest za zakrętem. A spekulujesz jakbyś wiedział. Nauka o ochronie środowiska, o wpływie człowieka na środowisko jest tak młoda, że jeszcze nie powstała.
Ale powstanie i zweryfikuje brednie i kłamstwa "zielonych".
Ty zapewne tak jak i ja nie zdążyłeś wyrzucić maszyny do pisania a dziś nawet klawiatura komputera staje się archaizmem.
CYWILIZACJA sobie poradzi wbrew tym co oszukują. Prawdziwy postęp tkwi w prawdzie.

matador.

Jak na mój gust matador, mówisz to ze zbyt wielka pewnością siebie.  Wiesz że w okolicy gdzie obecnie mieszkam jest 6 jezior, ale na żadnym już nie idzie złowić już nawet płotki.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-12-16 20:37:33
Autor: matador
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Jadrys pisze:
W dniu 2009-12-16 18:53, matador pisze:
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Straciłeś wiarę w ludzi, w CYWILIZACJĘ? Przecież to nonsens, co napisałeś. Pomijając inne zapominasz, że nie wiesz co jest za zakrętem. A spekulujesz jakbyś wiedział. Nauka o ochronie środowiska, o wpływie człowieka na środowisko jest tak młoda, że jeszcze nie powstała.
Ale powstanie i zweryfikuje brednie i kłamstwa "zielonych".
Ty zapewne tak jak i ja nie zdążyłeś wyrzucić maszyny do pisania a dziś nawet klawiatura komputera staje się archaizmem.
CYWILIZACJA sobie poradzi wbrew tym co oszukują. Prawdziwy postęp tkwi w prawdzie.

matador.

Jak na mój gust matador, mówisz to ze zbyt wielka pewnością siebie.  Wiesz że w okolicy gdzie obecnie mieszkam jest 6 jezior, ale na żadnym już nie idzie złowić już nawet płotki.


W Tamizie też onegdaj wytruto ryby. Teraz pływają znowu.
Po wielkiej powodzi 1997r., ryby w dużej ilości powróciły do Odry. Dziwne ale tak jest.

matador.

Data: 2009-12-17 13:23:57
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
matador pisze:

W Tamizie też onegdaj wytruto ryby. Teraz pływają znowu.
Po wielkiej powodzi 1997r., ryby w dużej ilości powróciły do Odry. Dziwne ale tak jest.

Nie dziwne.
Powódź, bardzo oczyszcza rzekę.


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-12-17 13:57:52
Autor: Jadrys
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
W dniu 2009-12-16 20:37, matador pisze:
Jadrys pisze:
W dniu 2009-12-16 18:53, matador pisze:
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Straciłeś wiarę w ludzi, w CYWILIZACJĘ? Przecież to nonsens, co napisałeś. Pomijając inne zapominasz, że nie wiesz co jest za zakrętem. A spekulujesz jakbyś wiedział. Nauka o ochronie środowiska, o wpływie człowieka na środowisko jest tak młoda, że jeszcze nie powstała.
Ale powstanie i zweryfikuje brednie i kłamstwa "zielonych".
Ty zapewne tak jak i ja nie zdążyłeś wyrzucić maszyny do pisania a dziś nawet klawiatura komputera staje się archaizmem.
CYWILIZACJA sobie poradzi wbrew tym co oszukują. Prawdziwy postęp tkwi w prawdzie.

matador.

Jak na mój gust matador, mówisz to ze zbyt wielka pewnością siebie.  Wiesz że w okolicy gdzie obecnie mieszkam jest 6 jezior, ale na żadnym już nie idzie złowić już nawet płotki.


W Tamizie też onegdaj wytruto ryby. Teraz pływają znowu.
Po wielkiej powodzi 1997r., ryby w dużej ilości powróciły do Odry. Dziwne ale tak jest.

matador.

Rzeka, a jezioro to dwie różne sprawy..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-12-17 14:25:17
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Jadrys pisze:

W Tamizie też onegdaj wytruto ryby. Teraz pływają znowu.
Po wielkiej powodzi 1997r., ryby w dużej ilości powróciły do Odry. Dziwne ale tak jest.

matador.

Rzeka, a jezioro to dwie różne sprawy..


Zarówno Tamiza jak i Odra są rzekami  :-P

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Data: 2009-12-17 15:01:23
Autor: Jadrys
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
W dniu 2009-12-17 14:25, WW pisze:
Jadrys pisze:

W Tamizie też onegdaj wytruto ryby. Teraz pływają znowu.
Po wielkiej powodzi 1997r., ryby w dużej ilości powróciły do Odry. Dziwne ale tak jest.

matador.

Rzeka, a jezioro to dwie różne sprawy..


Zarówno Tamiza jak i Odra są rzekami  :-P

Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Wiem, ja pisałem o sytuacji ekologicznej sąsiadujących z mną jezior w stosunku do rzek..  Rzeka to jest specyficzne środowisko. Pamiętam że kiedyś na Dunaju przez tydzień płynęły ławice śniętych ryb. Ale to mi nie przeszkadzało zaraz po tym zatruciu rzeki łowić całkiem okazałych sztuk.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-12-17 09:13:02
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hgb7bk$c2l$1nemesis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:

Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Straciłeś wiarę w ludzi, w CYWILIZACJĘ? Przecież to nonsens, co napisałeś. Pomijając inne zapominasz, że nie wiesz co jest za zakrętem. A spekulujesz jakbyś wiedział. Nauka o ochronie środowiska, o wpływie człowieka na środowisko jest tak młoda, że jeszcze nie powstała.
Ale powstanie i zweryfikuje brednie i kłamstwa "zielonych".
Ty zapewne tak jak i ja nie zdążyłeś wyrzucić maszyny do pisania a dziś nawet klawiatura komputera staje się archaizmem.
CYWILIZACJA sobie poradzi wbrew tym co oszukują. Prawdziwy postęp tkwi w prawdzie.

matador.

Podziwiwm Twoja wiare w wszechmocnosc czlowieka !.
Mam calkiem inne odczucia . Czlowiekowi najbardziej bliska jest samodestrukcja . Tak bylo od zawsze !.
Wyciaganie tysiec argumentow dowodzacych , ze sie mylisz nic nie da bo jestes jednym z tych nawiedzonych , ktorzy uwazaja , ze " ziemia jest nam dana i mamy z niej korzystac do woli " . Nie to biblijne przeslanie bylo aktualne 2000 lat temu i wczesniej , dzsiaj starcilo swoja moc i stalo sie balamutne .
Nie bede odwolywal sie w swoich arguentach do naukopwych badan , ktore moga i pewnie sa manipulowane przez kazda ze stron , opieram sie wylacznie na osobistych doswiadczeniach !. Tam gdzie kiedys , jeszcze za mouch czasow byl czysty , duzy i piekny las , zasobny w zwierzyne i grzyby dzisiaj przebiega autostrada  z cala jej infrastruktura , zaklady przemyslowe , stoja domy i osiedla , duze stawy gdzie jako chlopak chodzilem z kolegami na raki , jest ciezka , oleista beja w ktorej zyc nie chca nawet bakterie a rzeka w ktorej lowilem ryby stala sie sciekiem .
To sa fakty a Ty mi mowisz , ze ja stracilem wiare w ludzi ? .
Ja jej nigdy nie mialem , zycie mnie tego nauczylo !. Dazenie czlowieka do pomnazania dobr nigdy nie wgasnie a jego potrzeby beda tylko rosly i odwolywanie sie do naszej madrosci o tyle ma sens , jesli madrosc ta poprowadzi nas w kierunku poszanowania ziemi , jej zasobow a wiec przyrody , ktorej jestesmy czescia , jak sie okazuje ta gorsza !.

cyc

Data: 2009-12-17 02:46:21
Autor: MH
Kłamczuszki na Madagaskar!!!


Nie rozumiem tych , ktorzy z uporem idiotow bronia tezy , ze czlowiek nie jest w stanie wyrzadzic ziemi a wiec sobie krzywdy !!.

No to tu kolego przesadziłeś !!!  Równie mocne sformułowania mogą być bez obaw
urzyte w drugą stronę...

Po prostu nie rozumiem tymbardziej , ze dowody na taka teze mozna znalezc bez ryzyka osmieszenia sie , widoczne sa dla kazdego golym okiem !. Mam " swoje lata " i widze roznice otaczajacego mnie swiata sprzed kilkudziesieciu lat w porownaniu z tym co obserwuje dzisiaj i nie mam najmniejszych watpliwosci co do tego ,  ze zmian tych dokonal czlowiek , dodam glupi i zachlanny czlowiek .

Jakie dowody ??!!  Piszesz o dowodach obserwowalnych "gołym okiem" , tymczasem
nie są to żadne dowody !!!  Zresztą wogóle ich nie podajesz.. Adwresarzy ,
którzy ośmielają się mieć inny pogląd obrzucasz błotem , przez co zniżasz się
do poziomu powszechnie znanych prymitywów grupowych ...

Tempo zasmiecania ziemi w tym szeroko pojmowanym pojeciu , rosnie lawinowo tak samo jak ilosc ludzi na niej mieszkajacych oraz zapotrzebowanie na energie , surowce i miesce do wykorzystania . Czy ten w postepie geometrycznym niemal postepujacy "rozwoj " moze trwac w nieskonczonosc ? .
Dla niekumatych dam  przyklad . Jaka liczbe osiagniesz w 40 kroku mnozac tylko przez dwa kazda liczbe otrzymana z poprzedniego mnozenia ? . 2x2 =4 x2 =8 x2=16 itd .Sprobuj policzyc , to wbrew pozorom wcale nie takie czasochlonne . Nie wyobrazisz sobie tej liczby .
W takim mniej wiecej stopniu rosna zagrozenia wynikajace z prowadzonej przez ludzi dzialnosci .
Wiesz ile nas bylo na swiecie zaledwie 8000 lat temu ? ( slownie - osiem tysiecy lat temu ). Zszokuje Cie . Szacuje sie , ze nie wiecej niz 500 000 , na calym swiecie !!, czyli tyle ile dzisiaj ma niemal kazdo stosunkowo niewielkie miasto  . Teraz ilosc ludzi na globie podwaja sie bodaj co 20 lat z tendencja rosnaca a jest nas juz 6 miliardow . W kolejnych 5 krokach  a wiec za mniej wicej 60 lat ( to nie jest 5 x 20 bo sprawa wyglada tak jak z kapitalizacja odsetek ! ) ok.30 miliardow a w kolejnym kroku juz 60 w jeszcze nastepnym 120 miliardow ludzi !!.

Chcesz się bawić w rachunki ???  Proszę bardzo !! Pieprzysz cycu jak potrzaskany
!!  Po pierwsze , wzór na sumę częściową szeregu geometrycznego to
S(n)=a1*[1-q^n]/(1-q) . Aby iloraz ciągu geometrycznego wynosił 2 tak jak
zakładasz , każda para musiałaby mieć średnio 4 potomków. A tak nie jest !!!
Jest zdecydowanie mniej.. Dalej ... , nie uwzględniasz w owych rachunkach faktu
, że przodkowie nie żyją wiecznie !!  Np. w Naszym Kraju , przyrost naturalny
wyniósł w 2008 roku zaledwie 35,1 tys.  Weź sobie do łapy kalkulator i policz ja
to się ma do Twoich prognoz.. Chłopie , masz swoje lata , uważam Cię za
inteligentnego faceta , ale w tym miejscu niestety kompromitujesz się !!
Nie widzisz zagrozenia biorac pod uwage rowniez  rosnace nasze potrzeby ? .Nie dla nas , my  jeszcze jakos " obstoimy " ale dla ilu jeszcze pokolen ziemi wystarczy ? . Wycinane bezmyslnie lasy , trucie oceanow i jego zasobow , postepujace lawinowo uprzemyslowienie do ktorego dazy teraz nawet najmniejsze panstewko , to wszystko wnet spowoduje , ze ziema przestanie byc dla nas przyjazna , juz nia nie jest a bedzie tylko coraz gorzej .
Dwa warunki musza byc spelnione aby nie nastapil kataklizm .
Ograniczenie populacji poprzez ograniczenie liczby urodzin i znaczace ograniczenie uprzemyslowienia z pelna kontrola eksploatacji zasobow naturalnych !.Tylko to pozwoli nam , ludziom przezyc na tej ziemi .

Oczywiście jestem również za tym ,aby było czyściutko..  Pamiętam czasy za
komuny , gdzie bez jakichkolwiek konsekwencji caly syf z zakładów chemicznych
leciał do rzeki. Dzisiaj w owych martwych rzekach są już ryby. Ba !! Nawet w
kanale Gliwickim , Odrze i Kłodniczance !!!  Również fajnie jest w okolicach
K-K , głowny truciciel ZAK , nawet za czasów komuny , dbał o drzewostan wokół
nie tylko zakładów , ale całej osady !!  Oczywiście  , to o czym piszę , dotyczy
skali mikro , a nie makro ... W skali mikro , pamiętam czasy studencki w
Gliwicach , gdzie w akademiku z parapetu zbieraliśmy dzień w dzień kupę syfu !!
 No dobra , wracając do liczb..  Otóż .. , szacuje się , że ludzkość emituje 280
miliardów ton CO2 do atmosfery rocznie.. Nie wiem na jakiej podstawie takie
oszacowanie zostało dokonane !!  OK !! załóżmy , że jest to prawda ..
Po pierwsze , ta liczba robi wrażenie !!  Po drugie , dokonajmy prostego
obliczenia , ile każdy humanoid produkuje CO2 w skali roku :

(270 mld. ton CO2)/(6 mld. ludzi) = 46 ton CO2/na pysk  !! Rocznie !!

Wierzysz w to ???  Daje to 126 kg dziennie/na pysk !! BZDURA !!!

A teraz HIT !!!

Zakładamy , że emitujemu w atmosferę 270 mld. ton CO2 rocznie !! Cholera !! liczba bezwzgędna wręcz przygniatająca !!  OK , idziemy dalej ..
Zadaję proste pytanie , "Jaki procent emisji CO2 , wprowadzmamy do atmosfery
Ziemskiej w stosunku do całkowitej jej masy ??"
Ot , takie zadanie z fizyki na poziomie szkoły  średniej.
Zakładamy : 1) średnie ciśnienie na pow. Ziemi = 100 000 Pa , promień Ziemi = 6400km , przyśpieszenie Ziemskie g=9,81m/s^2  Powyżej masz wszystkie dane do rozwiązania. No dobra , paliczę za Ciebie ... , stanowi to 0,0051% masy atmosfery Ziemskiej.
Podobnież jak TY , w rachunkach nie uwzględniłem absobcji CO2 przez drzewka ,
i przede wszystkim OCEANY... Wynik podałem tak czy inaczej , ZAWYŻONY !!

Mało tego .. , jak latem mucha pierdnie mi w salonie , to chyba będzie miała
większy wpływ na mój mikroklimat !!!

Reasumując , Matematykę należy stosowć ze zrozumieniem !! Fizykę też !!

I trochę szacunku do adwersarzy !!   Jeżeli tego warunku nie spełnisz , trudno
będzie mi z Tobą dyskutować ..

MH  --


Data: 2009-12-17 09:43:36
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "MH" <logiznam@op.pl> napisał w wiadomości news:7b19.000000fd.4b298d6dnewsgate.onet.pl...


Chcesz się bawić w rachunki ???  Proszę bardzo !! Pieprzysz cycu jak potrzaskany
!!  Po pierwsze , wzór na sumę częściową szeregu geometrycznego to
S(n)=a1*[1-q^n]/(1-q) . Aby iloraz ciągu geometrycznego wynosił 2 tak jak
zakładasz , każda para musiałaby mieć średnio 4 potomków. A tak nie jest !!!
Jest zdecydowanie mniej.. Dalej ... , nie uwzględniasz w owych rachunkach faktu
, że przodkowie nie żyją wiecznie !!  Np. w Naszym Kraju , przyrost naturalny
wyniósł w 2008 roku zaledwie 35,1 tys.  Weź sobie do łapy kalkulator i policz ja
to się ma do Twoich prognoz.. Chłopie , masz swoje lata , uważam Cię za
inteligentnego faceta , ale w tym miejscu niestety kompromitujesz się !!

No nie , teraz mnie zaskoczyles . Ja nie zakladam czysto matematycznego rozwoju sytuacji , to tylko byl luzny przyklad i mocno przyblizona symulacja .. Co innego  z 20 letnim okresem podwajania sie populacji . Ten okres jest potwierdzony statystyka i nie ma powodow aby w przyszlosci moglo byc inaczej a jesli juz to tylko w ta gorsza strone jako , ze okres ten bedzie  sie tylko skracac .


Mało tego .. , jak latem mucha pierdnie mi w salonie , to chyba będzie miała
większy wpływ na mój mikroklimat !!!

Reasumując , Matematykę należy stosowć ze zrozumieniem !! Fizykę też !!

I trochę szacunku do adwersarzy !!   Jeżeli tego warunku nie spełnisz , trudno
będzie mi z Tobą dyskutować ..

Nie sadze abysmy ten spor rozstrzygneli . To jest niemozliwe bo kazden z nas wie swoje . Nie wciagam w to nauki bo i Ty i ja jestesmy , jak sadze , zbyt slabi aby ten interdyscyplinarny problem mogli rozstzygnac . Mocniejsi nad tym sie glowia z calkim mizernym  skutkiem .
Piszac  swoj post wzialem pod uwage  wlasne obserwacje i zdrowy rozsadek . Nie wnikam w to ile co2 ,czy  metanu  czlowiek emituje bo sadze , ze ten problem , poki co , jest drugorzednym , choc nie do konca . Istotniejszym wydaje mi sie nieograniczony i lawinowo rosnacy przyrost naturalny i wszystkie zwiazane z tym pochodne , rabunkowa gospodarka zasobami naturalnymi oraz nienadazanie metod  utylizacji smieci z rosnaca ich rowniez lawinowa iloscia .
Co do szacunku do adwersarzy .
Naleze do tych nielicznych , ktorzy na ogol nie obrazaja rozmowcow  a uzycie "twardych " slow jest tylko  adekwatna  do slow rozmowcy  riposta . Mowiac inaczej bywam chamem tylko wtedy , kiedy cham usiluje byc taki w stosunku do mnie . Nie zdarza sie inaczej .
Bywa, tez bezwzgledny w stosunku do ocen omawianego zjawiska ale nigdy do piszacego o nim .
Byc moze w ferworze "walki " zdarzylo mi sie kiedys ale jesli tak to raczej byl to przypadek jednostkowy .
Nie mam oporow aby chama nazwac chamem , nie mam tez takich wtedy , kiedy ktos usiluje wmawiac mi niezasluzenie w bezczelny sposob np. powiazania z sb itp .
I to byloby na tyle .


cyc

Data: 2009-12-17 12:56:24
Autor: MH
Kłamczuszki na Madagaskar!!!


Nie sadze abysmy ten spor rozstrzygneli . To jest niemozliwe bo kazden z nas wie swoje . Nie wciagam w to nauki bo i Ty i ja jestesmy , jak sadze , zbyt slabi aby ten interdyscyplinarny problem mogli rozstzygnac . Mocniejsi nad tym sie glowia z calkim mizernym  skutkiem .
Piszac  swoj post wzialem pod uwage  wlasne obserwacje i zdrowy rozsadek . Nie wnikam w to ile co2 ,czy  metanu  czlowiek emituje bo sadze , ze ten problem , poki co , jest drugorzednym , choc nie do konca . Istotniejszym wydaje mi sie nieograniczony i lawinowo rosnacy przyrost naturalny i wszystkie zwiazane z tym pochodne , rabunkowa gospodarka zasobami naturalnymi oraz nienadazanie metod  utylizacji smieci z rosnaca ich rowniez lawinowa iloscia .
Co do szacunku do adwersarzy .
Naleze do tych nielicznych , ktorzy na ogol nie obrazaja rozmowcow  a uzycie "twardych " slow jest tylko  adekwatna  do slow rozmowcy  riposta . Mowiac inaczej bywam chamem tylko wtedy , kiedy cham usiluje byc taki w stosunku do mnie . Nie zdarza sie inaczej .
Bywa, tez bezwzgledny w stosunku do ocen omawianego zjawiska ale nigdy do piszacego o nim .
Byc moze w ferworze "walki " zdarzylo mi sie kiedys ale jesli tak to raczej byl to przypadek jednostkowy .
Nie mam oporow aby chama nazwac chamem , nie mam tez takich wtedy , kiedy ktos usiluje wmawiac mi niezasluzenie w bezczelny sposob np. powiazania z sb itp .
I to byloby na tyle .


cyc



=======================================

OK , co do sposobu rozmowy z coniektórymi adwersarzami , mogę się zgodzić.
Niestety , w tym konkretnym przypadku , Ty zainicjowałeś "dyskusję" w sposób
agresywny .  Przejrzyj jeszcze raz wątek , i.. chyba przyznasz mi rację.

Co się zaś tyczy ekohisterii , odnoszę wrażenie , że również jej uległeś !!
Nieee , nie chodzi mi o to , aby nie zwracć uwagi na wyrzucanie śmieci co
miesiąc do rowu... Bo będzie syf !! Nie o tym jest dyskusja .. Jakoś przemilczałeś i nie odniosłeś się do ilościowej/procentowej emisji owych
zgubnych dla nas gazów (CO2). Kiedyś modny był freon (ile dezodorantów zużywasz
rocznie ??) , dzisiaj modne jest CO2 , zobaczymy co będzie jutro !!!
A tak na marginesie , freon , to nazwa handlowa. Do dzisiaj jest coś podobnego
stosowane w aerozolach i innych badziewiach.. Drobna różnica w nazwie , składzie
cząsteczkowym , ale własności fizyko-chemiczne niemal identyczne.

Nieważne !! Zawsze ktoś to kupi !! Byle Ekobiznes się kręcił !!


MH

P.S. A co do oszacowania przyrostu naturalnego , to nie kręć!! Bzdety popisałeś
i tyle !!  A nawet , gdyby owe szacunki były prawdziwe , to co ?? Ekoeutanazję
sugerujesz ??


--


Data: 2009-12-17 16:25:30
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "MH" <logiznam@op.pl> napisał w wiadomości news:7b19.00000132.4b2a1c68newsgate.onet.pl...


Nie sadze abysmy ten spor rozstrzygneli . To jest niemozliwe bo kazden z nas
wie swoje . Nie wciagam w to nauki bo i Ty i ja jestesmy , jak sadze , zbyt
slabi aby ten interdyscyplinarny problem mogli rozstzygnac . Mocniejsi nad
tym sie glowia z calkim mizernym skutkiem .
Piszac swoj post wzialem pod uwage wlasne obserwacje i zdrowy rozsadek .
Nie wnikam w to ile co2 ,czy metanu czlowiek emituje bo sadze , ze ten
problem , poki co , jest drugorzednym , choc nie do konca . Istotniejszym
wydaje mi sie nieograniczony i lawinowo rosnacy przyrost naturalny i
wszystkie zwiazane z tym pochodne , rabunkowa gospodarka zasobami
naturalnymi oraz nienadazanie metod utylizacji smieci z rosnaca ich rowniez
lawinowa iloscia .
Co do szacunku do adwersarzy .
Naleze do tych nielicznych , ktorzy na ogol nie obrazaja rozmowcow a uzycie
"twardych " slow jest tylko adekwatna do slow rozmowcy riposta . Mowiac
inaczej bywam chamem tylko wtedy , kiedy cham usiluje byc taki w stosunku do
mnie . Nie zdarza sie inaczej .
Bywa, tez bezwzgledny w stosunku do ocen omawianego zjawiska ale nigdy do
piszacego o nim .
Byc moze w ferworze "walki " zdarzylo mi sie kiedys ale jesli tak to raczej
byl to przypadek jednostkowy .
Nie mam oporow aby chama nazwac chamem , nie mam tez takich wtedy , kiedy
ktos usiluje wmawiac mi niezasluzenie w bezczelny sposob np. powiazania z sb
itp .
I to byloby na tyle .


cyc



=======================================

OK , co do sposobu rozmowy z coniektórymi adwersarzami , mogę się zgodzić.
Niestety , w tym konkretnym przypadku , Ty zainicjowałeś "dyskusję" w sposób
agresywny .  Przejrzyj jeszcze raz wątek , i.. chyba przyznasz mi rację.

Co się zaś tyczy ekohisterii , odnoszę wrażenie , że również jej uległeś !!
Nieee , nie chodzi mi o to , aby nie zwracć uwagi na wyrzucanie śmieci co
miesiąc do rowu... Bo będzie syf !! Nie o tym jest dyskusja ..

Jakoś przemilczałeś i nie odniosłeś się do ilościowej/procentowej emisji owych
zgubnych dla nas gazów (CO2). Kiedyś modny był freon (ile dezodorantów zużywasz
rocznie ??) , dzisiaj modne jest CO2 , zobaczymy co będzie jutro !!!
A tak na marginesie , freon , to nazwa handlowa. Do dzisiaj jest coś podobnego
stosowane w aerozolach i innych badziewiach.. Drobna różnica w nazwie , składzie
cząsteczkowym , ale własności fizyko-chemiczne niemal identyczne.

Nieważne !! Zawsze ktoś to kupi !! Byle Ekobiznes się kręcił !!


MH

P.S. A co do oszacowania przyrostu naturalnego , to nie kręć!! Bzdety popisałeś
i tyle !!  A nawet , gdyby owe szacunki były prawdziwe , to co ?? Ekoeutanazję
sugerujesz ??


Moje stwierdzenie " nie rozumiem tych , ktorzy z uporem idiotow ...." itd. , bo pewnie o to Ci chodzi , nie bylo kierowane personalne a zatem moze byc traktowany tylko jako zwrot retoryczny a nie jako proba obrazania kogokolwiek .
Jesli chodzi o sedno sprawy to zwroce uwage na to , ze w moich spekulacjach CO2 mialo wymiar przykladowy i jako jeden z elementow , niekoniecznie najwazniejszych  i w tym wymiarze wcale nie zamierzam sie upierac , choc i tu bylbym ostrozny . Katalizator ie bierze udzialu w reakcji ale czesto juz sladowa jego ilosc potrafi ja wywolac . Upieram sie natomiast przy pozostalych  elementach mogacych byc dla nas w przyszlosci zagrozeniem w tym do niekontrolowanego wzrostu populacji , ktora z natury rzeczy nie moze rozrastac sie w nieskonczonosc . Juz dzisiaj np. znaczny procentowy wzrost zachorowan na choroby cywilizacyjne w tym psychiczne sa , jak podaja specjalisci wynikiem wszechobecnej cywilizacji i nadmiernego zageszczenia a dopiero weszlismy w okres "namnazania " . Oczywiscie nie zgadzam sie z Toba o moich jakoby " bzdetach " . Skutki  moich wyliczen w zakresie lawinowego przyrostu populacji , choc przynam nieprezycyjne ale przeciez nie o to tu chodzi , jak i zaprezentowane zagrozenie wynikajace z rabunkowej gospodarki zasobami , sa nie tylko prawdopodobne ale niemal pewne a jedynym niepewnym elementem jest czas w ktorym nastapi katastrofa , choc przy takiej jak dzisiaj eksploatacji ziemi , nie mozna mierzyc go juz w wiekach !.

cyc

Data: 2009-12-17 13:21:42
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
cyc pisze:
Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hgb2ch$5o6$1nemesis.news.neostrada.pl...
#
Były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, laureat Pokojowej Nagrody Nobla za przeciwdziałanie zmianom klimatycznym Al Gore przywoływał w swoim przemówieniu w Kopenhadze wyssane z palce dane.
#

Ekoidiotyzmy powinny zostać obnażone.
Laureat Nobla !
Ta nagroda kojarzy się z szambem jakimś...


Zwroc uwage , ze istota rozwazanego sporu  jest to , czy sie ociepli za 6 - 7 lat ,  czy za lat 30 - 40 . To zadna roznica . Naszym wnukom i prawnukom zostawimy cuchnace z obfitosci smieci i gorace do CO2 szambo a nie miejsce do zycia , jakie dzisiaj jeszcze widzimy !.
Nie rozumiem tych , ktorzy z uporem idiotow bronia tezy , ze czlowiek nie jest w stanie wyrzadzic ziemi a wiec sobie krzywdy !!.

To dość proste.
Ci z tytułami naukowymi, co głoszą zły wpływ człowieka na GLOBCO dostali na swoje badania

56 miliardów                                56 000 000 000

Ci, co są przeciwnego zdania
11 milionów                                  11 000 000

Zauważasz różnicę.?

A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-12-17 13:56:37
Autor: Jadrys
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
W dniu 2009-12-17 13:21, WW pisze:


A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?


Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "




A czemu to doświadczenie miałoby służyć?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-12-17 14:23:10
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Jadrys pisze:

A czemu to doświadczenie miałoby służyć?

Ale odpowiedz mi, jaki przewidujesz wynik doświadczenia?

Otrzymany wynik odpowie na straszenie nas przez zwolenników GLOBCIA że zaleją nas oceany a wyspy znikną pod wodą.
Jeśli już chcesz rozpatrywać to w kategoriach globalnych, to dodaj do tego większe parowanie w wyniku zapowiadanego ocieplenia.
Zatem po stopieniu lodów poziom wody nie wzrośnie, parowanie się zwiększy a więc ogólny poziom mórz -- - spadnie  :-P

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Data: 2009-12-17 14:59:59
Autor: Jadrys
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
W dniu 2009-12-17 14:23, WW pisze:
Jadrys pisze:

A czemu to doświadczenie miałoby służyć?

Ale odpowiedz mi, jaki przewidujesz wynik doświadczenia?

Otrzymany wynik odpowie na straszenie nas przez zwolenników GLOBCIA że zaleją nas oceany a wyspy znikną pod wodą.
Jeśli już chcesz rozpatrywać to w kategoriach globalnych, to dodaj do tego większe parowanie w wyniku zapowiadanego ocieplenia.
Zatem po stopieniu lodów poziom wody nie wzrośnie, parowanie się zwiększy a więc ogólny poziom mórz -- - spadnie  :-P

Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Widzę że Ty błędnie interpretujesz obawy tych wszystkich ekologów.  Otóż wody nie przybędzie z gór lodowych dryfujących po morzach, ale z topniejących lodowców i z "lądolodu" Antarktydy..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-12-17 15:16:57
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Jadrys pisze:
W dniu 2009-12-17 14:23, WW pisze:
Jadrys pisze:

A czemu to doświadczenie miałoby służyć?

Ale odpowiedz mi, jaki przewidujesz wynik doświadczenia?

Otrzymany wynik odpowie na straszenie nas przez zwolenników GLOBCIA że zaleją nas oceany a wyspy znikną pod wodą.
Jeśli już chcesz rozpatrywać to w kategoriach globalnych, to dodaj do tego większe parowanie w wyniku zapowiadanego ocieplenia.
Zatem po stopieniu lodów poziom wody nie wzrośnie, parowanie się zwiększy a więc ogólny poziom mórz -- - spadnie  :-P

Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Widzę że Ty błędnie interpretujesz obawy tych wszystkich ekologów.  Otóż wody nie przybędzie z gór lodowych dryfujących po morzach, ale z topniejących lodowców i z "lądolodu" Antarktydy..


76 % lodu na naszej planecie jest pływające.
A uwzględniłeś zwiększone parowanie?
W modelu p. Gora zakłada się stopienie lodu na biegunie północnym a jedynie zmniejszenie lodu na południowym,
Ciekawe dlaczego?


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Data: 2009-12-18 19:10:36
Autor: Jadrys
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
W dniu 2009-12-17 15:16, WW pisze:
Jadrys pisze:
W dniu 2009-12-17 14:23, WW pisze:
Jadrys pisze:

A czemu to doświadczenie miałoby służyć?

Ale odpowiedz mi, jaki przewidujesz wynik doświadczenia?

Otrzymany wynik odpowie na straszenie nas przez zwolenników GLOBCIA że zaleją nas oceany a wyspy znikną pod wodą.
Jeśli już chcesz rozpatrywać to w kategoriach globalnych, to dodaj do tego większe parowanie w wyniku zapowiadanego ocieplenia.
Zatem po stopieniu lodów poziom wody nie wzrośnie, parowanie się zwiększy a więc ogólny poziom mórz -- - spadnie  :-P

Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Widzę że Ty błędnie interpretujesz obawy tych wszystkich ekologów.  Otóż wody nie przybędzie z gór lodowych dryfujących po morzach, ale z topniejących lodowców i z "lądolodu" Antarktydy..


76 % lodu na naszej planecie jest pływające.
A uwzględniłeś zwiększone parowanie?
W modelu p. Gora zakłada się stopienie lodu na biegunie północnym a jedynie zmniejszenie lodu na południowym,
Ciekawe dlaczego?


Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

To wie pewnie tylko on.. No i jego mocodawcy ;-) ... O ile pamięć mnie nie myli to ta "dziura ozonowa" powstaje właśnie nad biegunem płd.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-12-17 16:41:54
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgdc0e$5rb$1nemesis.news.neostrada.pl...
Jadrys pisze:

A czemu to doświadczenie miałoby służyć?

Ale odpowiedz mi, jaki przewidujesz wynik doświadczenia?

Otrzymany wynik odpowie na straszenie nas przez zwolenników GLOBCIA że zaleją nas oceany a wyspy znikną pod wodą.
Jeśli już chcesz rozpatrywać to w kategoriach globalnych, to dodaj do tego większe parowanie w wyniku zapowiadanego ocieplenia.
Zatem po stopieniu lodów poziom wody nie wzrośnie, parowanie się zwiększy a więc ogólny poziom mórz -- - spadnie  :-P

Pozdrawiam
 WW

Jak wygodnie upraszczasz problem !.
"Po stopieniu poziom wody nie wzrosnie , parowanie sie zwiekszy a wiec ogolny poziom morz spadnie" . A ta wyparowana woda bedzie sie niby na ksiezycu gromadzic ? ......tam potrzebna bo jest jej tyle co kot naplakal i szukac trzeba .


cyc

Data: 2009-12-18 08:40:55
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
cyc pisze:

Jak wygodnie upraszczasz problem !.

To bardzo skuteczna forma rozwiązywania problemów.



Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Data: 2009-12-18 08:56:37
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgfbqq$a8s$1atlantis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:

Jak wygodnie upraszczasz problem !.

To bardzo skuteczna forma rozwiązywania problemów.



Pozdrawiam
 WW

ale prowadzaca w slepa uliczke .

cyc

Data: 2009-12-18 10:15:44
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
cyc pisze:

ale prowadzaca w slepa uliczke .

Cała ta sprawa to ślepa uliczka.
Człowiek produkuje poniżej 2% CO2 produkowanego rocznie przez nasza kochana planetkę.
Jeśli nawet, kosztem znacznego i odczuwalnego! pogorszenia życia ludzi zmniejszymy emisje CO2 o 20%, to o ile to zmniejszy wydzielanie CO2 przez całą Ziemie w skali roku?

Policz proszę i podaj tu wynik.



Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać.

Data: 2009-12-18 14:30:55
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgfhsg$1si$1nemesis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:

ale prowadzaca w slepa uliczke .

Cała ta sprawa to ślepa uliczka.
Człowiek produkuje poniżej 2% CO2 produkowanego rocznie przez nasza kochana planetkę.
Jeśli nawet, kosztem znacznego i odczuwalnego! pogorszenia życia ludzi zmniejszymy emisje CO2 o 20%, to o ile to zmniejszy wydzielanie CO2 przez całą Ziemie w skali roku?

Policz proszę i podaj tu wynik.



Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"

Bez sensu dalsza  dyskusja bo obaj okopalismy sie na pozycjach i bedzie tak jak na froncie , opisanym przez E.M Remarque'a . Pozostanmy przy swoim i czekajmy na rozwojwydarzen . Okaze sie kto ma racje ....choc o tym podyskutujemy pewnie juz na innym swiecie :) .

cyc

Data: 2009-12-18 15:56:23
Autor: WW
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
cyc pisze:
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgfhsg$1si$1nemesis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:

ale prowadzaca w slepa uliczke .
Cała ta sprawa to ślepa uliczka.
Człowiek produkuje poniżej 2% CO2 produkowanego rocznie przez nasza kochana planetkę.
Jeśli nawet, kosztem znacznego i odczuwalnego! pogorszenia życia ludzi zmniejszymy emisje CO2 o 20%, to o ile to zmniejszy wydzielanie CO2 przez całą Ziemie w skali roku?

Policz proszę i podaj tu wynik.



Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"

Bez sensu dalsza  dyskusja bo obaj okopalismy sie na pozycjach i bedzie tak jak na froncie , opisanym przez E.M Remarque'a . Pozostanmy przy swoim i czekajmy na rozwojwydarzen . Okaze sie kto ma racje ....choc o tym podyskutujemy pewnie juz na innym swiecie :) .

cyc

Źle Cię oceniłem.
Bardzo mnie rozczarowałeś  :-(

WW

Data: 2009-12-18 19:32:27
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgg5r5$ei2$1nemesis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgfhsg$1si$1nemesis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:

ale prowadzaca w slepa uliczke .
Cała ta sprawa to ślepa uliczka.
Człowiek produkuje poniżej 2% CO2 produkowanego rocznie przez nasza kochana planetkę.
Jeśli nawet, kosztem znacznego i odczuwalnego! pogorszenia życia ludzi zmniejszymy emisje CO2 o 20%, to o ile to zmniejszy wydzielanie CO2 przez całą Ziemie w skali roku?

Policz proszę i podaj tu wynik.



Pozdrawiam
 WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"

Bez sensu dalsza  dyskusja bo obaj okopalismy sie na pozycjach i bedzie tak jak na froncie , opisanym przez E.M Remarque'a . Pozostanmy przy swoim i czekajmy na rozwojwydarzen . Okaze sie kto ma racje ....choc o tym podyskutujemy pewnie juz na innym swiecie :) .

cyc

Źle Cię oceniłem.
Bardzo mnie rozczarowałeś  :-(

WW

Trudno ! . Nie wszystko zloto co sie swieci ! :) .

cyc

Data: 2009-12-17 16:38:42
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:hgd7ta$nf8$1atlantis.news.neostrada.pl...
cyc pisze:
Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hgb2ch$5o6$1nemesis.news.neostrada.pl...
#
Były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, laureat Pokojowej Nagrody Nobla za przeciwdziałanie zmianom klimatycznym Al Gore przywoływał w swoim przemówieniu w Kopenhadze wyssane z palce dane.
#

Ekoidiotyzmy powinny zostać obnażone.
Laureat Nobla !
Ta nagroda kojarzy się z szambem jakimś...


Zwroc uwage , ze istota rozwazanego sporu  jest to , czy sie ociepli za 6 - 7 lat ,  czy za lat 30 - 40 . To zadna roznica . Naszym wnukom i prawnukom zostawimy cuchnace z obfitosci smieci i gorace do CO2 szambo a nie miejsce do zycia , jakie dzisiaj jeszcze widzimy !.
Nie rozumiem tych , ktorzy z uporem idiotow bronia tezy , ze czlowiek nie jest w stanie wyrzadzic ziemi a wiec sobie krzywdy !!.

To dość proste.
Ci z tytułami naukowymi, co głoszą zły wpływ człowieka na GLOBCO dostali na swoje badania

56 miliardów                                56 000 000 000

Ci, co są przeciwnego zdania
11 milionów                                  11 000 000

Zauważasz różnicę.?

A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?


Pozdrawiam
 WW

O ile dobrze pamietam z wody wystaje tylko 1/5 czesci plywajacego w nim lodu i o ta czesclodu podniesie sie poziom wody . W obliczeniach globalnych trzeba wiec brac pod uwage tylko owa 1/5 , poza ta czescia oczywiscie , ktora zalega na ladzie stalym .
Nie wiem ile tego jest ale dlaczego nie mam wierzyc naukowcom twierdzacym , ze po stopeiniu lodowcvow woda w wszechoceanie podniesie sie o 8 m ? . Czyzby nie potrafili policzyc czegos , co kazden srednio zdolny licealista jest w stanie przy dobrej woli zrobic ? .
Nie ulega watpliwosci , ze rowniez w tym biznesie bo przeciez ekologia to biznes , wchodza w gre olbrzymie pieniadze ale czy znaczy to , ze nalezy probem lekcewazyc ? .
Tak , jestem umiarkowanym ekologiem bo chce aby przyroda cieszyla nie tylko moje oczy i dusze ale zostalo jej nieco rowniez dla nastepnych pokolen  . Nie chce aby ziemie zacementowano a wdychane powitrze pochodzilo z fabryki .

cyc

Data: 2009-12-17 17:38:20
Autor: Bogdan Idzikowski
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hgdja7$gqb$1news.onet.pl...
A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?

O ile dobrze pamietam z wody wystaje tylko 1/5 czesci plywajacego w nim lodu i o ta czesclodu podniesie sie poziom wody . W obliczeniach globalnych trzeba wiec brac pod uwage tylko owa 1/5 , poza ta czescia oczywiscie , ktora zalega na ladzie stalym .

Nie podniesie się wcale. Lód zmniejszy swą objętość.

Data: 2009-12-17 17:47:10
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> napisał w wiadomości news:4b2a5e80$1news.home.net.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hgdja7$gqb$1news.onet.pl...
A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?

O ile dobrze pamietam z wody wystaje tylko 1/5 czesci plywajacego w nim lodu i o ta czesclodu podniesie sie poziom wody . W obliczeniach globalnych trzeba wiec brac pod uwage tylko owa 1/5 , poza ta czescia oczywiscie , ktora zalega na ladzie stalym .

Nie podniesie się wcale. Lód zmniejszy swą objętość.

W duzo mniejszym  wymiarze jak objetosc pozyskanej z topnienia wystajego ponad poziom wody lodu .

cyc

Data: 2009-12-17 18:08:23
Autor: Bogdan Idzikowski
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hgdnaj$rmr$1news.onet.pl...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> napisał w wiadomości news:4b2a5e80$1news.home.net.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hgdja7$gqb$1news.onet.pl...
A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?

O ile dobrze pamietam z wody wystaje tylko 1/5 czesci plywajacego w nim lodu i o ta czesclodu podniesie sie poziom wody . W obliczeniach globalnych trzeba wiec brac pod uwage tylko owa 1/5 , poza ta czescia oczywiscie , ktora zalega na ladzie stalym .

Nie podniesie się wcale. Lód zmniejszy swą objętość.

W duzo mniejszym  wymiarze jak objetosc pozyskanej z topnienia wystajego ponad poziom wody lodu .

cyc

Proszę powtórzyć lekcje z fizyki.
Woda z lodem czy bez - poziom ten sam.

Data: 2009-12-17 18:36:04
Autor: cyc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> napisał w wiadomości news:4b2a658b$1news.home.net.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hgdnaj$rmr$1news.onet.pl...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> napisał w wiadomości news:4b2a5e80$1news.home.net.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hgdja7$gqb$1news.onet.pl...
A teraz proste doświadczenie.
Do menzurki z kawałkiem lodu wlewasz woda.
O ile podniesie się poziom wody w menzurce, po stopieniu lodów?

O ile dobrze pamietam z wody wystaje tylko 1/5 czesci plywajacego w nim lodu i o ta czesclodu podniesie sie poziom wody . W obliczeniach globalnych trzeba wiec brac pod uwage tylko owa 1/5 , poza ta czescia oczywiscie , ktora zalega na ladzie stalym .

Nie podniesie się wcale. Lód zmniejszy swą objętość.

W duzo mniejszym  wymiarze jak objetosc pozyskanej z topnienia wystajego ponad poziom wody lodu .

cyc

Proszę powtórzyć lekcje z fizyki.
Woda z lodem czy bez - poziom ten sam.

A wydawalo mi sie , ze z fizyki jestem dobry , znaczy napewno bylem dobry ! , pamiec ludzka jest zawodna a lata swoje robia  :):) .
Sprawdze .


cyc

Data: 2009-12-16 21:41:52
Autor: UranMars
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Były różne wizje przyszłości:
http://www.kinofabryka.pl/komedie/seksmisja.php

A co do Madagaskaru:
http://www.kinofabryka.pl/bosoprzezswiat/madagaskar.php

POzdrawiam


--


Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona