Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Data: 2009-12-16 17:34:44
Autor: abc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Pogląd, że człowiek może wpływać - świadomie bądź nie - na klimat globalny,
jest przejawem pychy. Naszym klimatem rządzi Słońce i naturalne procesy
zachodzące na Ziemi.

Słońce ma swoje okresy wysokiej i niskiej aktywności. W zależności od tego
do Ziemi dociera mniej lub więcej ciepła, co musi odbijać się na wysokości
temperatury na naszym globie.

Ale to ma o wiele mniejsze znaczenie od zmian magnetycznych Słońca
sterujących dopływem galaktycznych promieni kosmicznych do dolnej
troposfery, które inicjują tworzenie w niej chmur. Wulkany wprowadzają do
atmosfery najwyżej siedem gigaton węgla rocznie, czyli mniej niż ludzie.

Człowiek ma w tych sprawach niewiele do powiedzenia. Najnowsze prognozy
oparte na przewidywanej aktywności Słońca, które właśnie kończy okres
wysokiej aktywności, wskazują na czekającą nas kolejną miniepokę lodowcową,
w którą, jak przewidują astronomowie, zaczniemy wchodzić około roku 2020.

Natomiast wielka epoka lodowcowa, taka jak ta, która po 100 tysiącach lat
trwania skończyła się około 11 tysięcy lat temu, może - jak uczy geologia -
nastąpić za 50 albo za 500 lat, ale jest to realne zagrożenie.

Ale czy coś się złego stanie, jeśli na wszelki wypadek ograniczymy emisję
CO2?

Działania środowiska realizującego cele antycywilizacyjne mają doprowadzić
do stagnacji gospodarczej, a przez to technologicznej. Szczególnie groźne, z
punktu widzenia ekonomicznego, mogą być te konsekwencje dla Polski, która w
95 proc. czerpie energię ze spalania węgla.

Ograniczenia emisji CO2 oznaczają radykalny wzrost cen energii nawet o 60 -
100 proc. Przecież to będzie katastrofa. Tym bardziej że nie zdążymy w
oczekiwanym czasie przestawić całej gospodarki na inne źródła energii.

Pamiętamy wyłączenia prądu z okresu PRL, obawiam się, że mogłoby nas to
ponownie czekać. Gdy przyjdzie mróz i ziemię skuje lód, wtedy tylko ta
przeklinana cywilizacja i wytworzony przez nią przemysł będą mogły nas
uratować. Obawiam się, czy do tego czasu będziemy przygotowani na te trudne
chwile, jeśli hamować nas będą sztuczne ograniczenia postępu.

Więcej http://www.rp.pl/artykul/230987_Czlowiek_nie_ma_nic_do_klimatu_.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-16 18:35:08
Autor: raff
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
abc pisze:
Pogląd, że człowiek może wpływać - świadomie bądź nie - na klimat globalny,
jest przejawem pychy. Naszym klimatem rządzi Słońce i naturalne procesy
zachodzące na Ziemi.

Zaraz, nie przeginajmy tego zas w druga strone.

R.

Data: 2009-12-16 21:21:25
Autor: abc
Kłamczuszki na Madagaskar!!!
Pogląd, że człowiek może wpływać - świadomie bądź nie - na klimat
globalny, jest przejawem pychy. Naszym klimatem rządzi Słońce i naturalne
procesy zachodzące na Ziemi.

Zaraz, nie przeginajmy tego zas w druga strone.


Siegnijmy jeszcze raz do tego artykułu:

"Proszę zauważyć, że człowiek najbardziej zaingerował w środowisko
naturalne, gdy powstało rolnictwo, a więc kilka tysięcy lat temu. Gdyby
jednak nie rolnictwo, to nadal mieszkalibyśmy w lasach.

Mówi pan: przemysł, i zgoda. Wrzucamy do atmosfery różnego rodzaju związki
chemiczne. Głównie dwutlenek węgla.

Tylko proszę zwrócić uwagę na proporcje. Jeśli podzielimy strumienie CO2 na:
naturalne (oceany, lądy i wulkany) oraz pochodzenia ludzkiego (samochody,
oddychanie ludzi, paliwa kopalne, cement, rolnictwo), to ten drugi stanowi
zaledwie 4,7 proc. strumienia naturalnego.

Wszelkie dane wskazują, że ocieplenie klimatu nie ma związku z zawartością
CO2 w powietrzu.

 To znaczy wysokość stężenia tego gazu w okresach historycznych jest
powiązana skutkowo, a nie przyczynowo z klimatem planety.

Najpierw następuje ocieplenie, a dopiero wskutek rosnącej temperatury
zwiększa się zawartość dwutlenku węgla w powietrzu.

Dzieje się tak dlatego, że najwięcej CO2 jest w oceanach, które im wyższa
temperatura, tym bardziej oddają ten gaz do atmosfery."

Więcej: http://www.rp.pl/artykul/230987_Czlowiek_nie_ma_nic_do_klimatu_.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Kłamczuszki na Madagaskar!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona