Semka, Staniszkis, Terlikowski: prawicowi liderzy opinii krytykują nowe, lewicowe oblicze kandydata PiS na prezydenta
"Jarosław Kaczyński (a może jego doradcy) postanowił popełnić widowiskowe polityczne seppuku stopniowo odbierając swoim zwolennikom kolejne powody, dla których powinni oni na niego zagłosować" - pisze w swoim blogu na Salonie 24 pisze Tomasz Terlikowski, naczelny portalu Fronda.pl. I wylicza:

"Zaczęło się od sugerowania, że SLD nie jest już partią postkomunistyczną, tylko lewicową, a teraz nadchodzi (jak donosi "Rzeczpospolita") wielkimi krokami czas na ogłoszenie Joanny Kluzik-Rostkowskiej nową szefową partii lub szefową kancelarii. A to oznacza, że w imię pozyskiwania wyborców lewicy Kaczyński postanowił utracić wyborców prawicy. I to nie tylko chrześcijańsko-konserwatywnej, ale i antykomunistycznej."

Co ma do Kluzik Rostkowskiej?

"Szefową rzekomo konserwatywnej partii lub szefową konserwatywnego prezydenta ma być osoba, która popiera refundowanie in vitro z budżetu państwa, przyznanie parom jednopłciowym części uprawnień małżeńskich, a także akceptująca aborcję ".

Tomasz Terlikowski rozwija też wątek antykomunizmu, któóry "został porzucony, gdy Jarosław Kaczyński zaczął opowiadać, że nie ma już w Polsce postkomunistów, bo są lewicowcy. I to w sytuacji, gdy Grzegorz Napieralski wrócił do popierania i opierania się na najtwardszych nawet nie post, a zwyczajnych komunistach w rodzaju Wojciecha Jaruzelskiego. Opowiadanie o Józefie Oleksym, jako o człowieku lewicy "średnio-starszego pokolenia" wymaga zaś tylko uzupełnienia opowieścią o Jerzym Urbanie, jako publicyście lewicowym starszego pokolenia" - gorzko żartuje Terlikowski.

I pyta:

"Dlaczego zwolennicy Marka Jurka, Janusza Korwina-Mikke czy nawet głosujący w pierwszej turze na Kaczyńskiego, jako antykomunistę i konserwatystę mieliby zagłosować na niego w drugiej turze? Czy po to, by obudzić się z PiS-em, jako Partią Ludową? Po to, by doczekać się czasu, gdy w ramach ocieplania wizerunku Jarosław Kaczyński spotkał się z Jerzym Urbanem, Kluzik-Rostkowska zaczęła przyznawać parom jednopłciowym uprawnienia małżeństw, a PiS opowiedział się (przynajmniej w części za finansowaniem in vitro z naszych podatków?"

Zdaniem Terlikowskiego "chrześcijańscy konserwatyści, twardzi antykomuniści mogą zwyczajnie zostać w domach. I wtedy nie na wiele się zda wspieranie prezesa PiS przez kilka procent wyborców Napieralskiego."

Publicysta "Rzeczpospolitej"Piotr Semka pytał dziś w TOK FM: - Kiedy na tych ukłonach w stronę SLD Kaczyński zacznie tracić swój elektorat? Partia, która fetuje gen Jaruzelskiego powinna być określana mianem postkomunistycznej. Część wyborców może się do takiej nagłej zmiany zrazić. Mówię o wyborcach na przykład Marka Jurka - to też są ważne głosy. Kaczyński jest pewny, że wszyscy tak mu ufają, że znoszą to jako pewien wymóg kampanii. Ale na miejscu Jarosława Kaczyńskiego nie byłbym tego taki pewny.

Wspierająca PiS socjolog, prof. Jadwiga Staniszkis w Radiu RMF oceniała z kolei, że Kaczyński "zaproponował coś, co jest w tej fazie przekombinowane". I ujawniła, że doradzała sztabowi PiS inne rozwiązanie: "Powinien przede wszystkim - moja reakcja pierwsza, w poniedziałek o świcie zadzwoniłam do kogoś ze sztabu - znaleźć siostry, znaleźć te bliźniaczki [które nagrały teledysk dla Napieralskiego], niech zagrają "dla bliźniaka" w trasie. Niech pojadą, niech chwycą tę część młodzieży typu disco polo, ale - przede wszystkim - żeby rozwijał dalej swój nowoczesny program zaspokojenia interesów społecznych przez rozwój. I zrobił to w Szczecinie, ale dodał tę kwestię lewicową, wymienił Oleksego (...) Ale to jest zbyt trudne, sądzę, nawet dla jego zaplecza, dla tych młodych niepodległościowców, dla ludzi z pokolenia AK, które jest także przecież za Kaczyńskim" - mówiła. Dodała, że oczekuje, że Kaczyński wyjaśni swój zwrot: - Jeżeli nie wytłumaczy, nie oddzieli "układu" od SLD, to strzelił sobie w stopę.


Kaczyński o komentarzu Staniszkis: Trzeba zmienić język

Nad wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego zastanawia się też w portalu prawica.net Piotr Piętak, wiceszef MSWiA w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, współpracownik Ludwika Dorna: "Lewicowość" SLD Napieralskiego to propaganda homoseksualizmu w szkołach, to lansowanie prymitywnego feminizmu, który w gruncie rzeczy kobietami pogardza, to otwarta walka z fundamentem moralnym chrześcijaństwa Książki na ten temat wydrukują Kwiatkowski i Czarzasty i zarobią na tym krocie." I dalej: "SLD i Napieralski staną się po tych wyborach, które wyborami nie były, normalna partią lewicową, co jest największą ideową klęską PiS-u i J. Kaczyńskiego. Komuniści i oligarchowie postkomunistyczni będą po tych wyborach utożsamiani z ludźmi wrażliwymi na biedę i społeczna niesprawiedliwość. I to wszystko przez jedną nieprzemyślaną wypowiedź."

W internecie pojawiły się też drwiny z Jarosława Kaczyńskiego, np. obrazek, na którym jego twarz wmontowana jest w zdjęcie Ernesto Che Guevary. I żart: "Napieralski poprze Kaczyńskiego, kiedy ten zmieni nazwę partii - na Lewo i Sprawiedliwość. Na Facebooku powstała grupa: "Obudziłem się dziś Lewicowcem, a szedłem spać jako Postkomunista". A na stronach Grzegorza Napieralskiego trwa dyskusja o tym, kogo lewica powinna poprzeć w II turze. Internauci przypominają, że Kaczyński "jeszcze niedawno gardłował za zdelegalizowaniem SLD" i oceniają, że "w drodze po zwycięstwo zatracił poczucie tożsamości".


http://wyborcza.pl/Polityka/1,103846,8053180,Kaczynski_przekombinowal___czy_straci_glosy_prawicy_.html


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

precz z gnomem pisze:

Semka, Staniszkis, Terlikowski: prawicowi liderzy opinii krytykują nowe, lewicowe oblicze kandydata PiS na prezydenta

e tam, ciągłe zastanawianie się nad tym co poeta chciał powiedzieć. po prostu: "władzy, władzy mi dajcie!!!"

On Wed, 23 Jun 2010 16:07:14 +0200, "precz z gnomem" <Brońmy RP przed
pisem@..pl> wrote:

Semka, Staniszkis, Terlikowski: prawicowi liderzy opinii krytykują nowe, lewicowe oblicze kandydata PiS na prezydenta [...]

 aj waj aj waj. prezes pis przepoczwarzyl sie w komucha.  jego brat w krypcie sie przewraca.



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)