On 09.06.2010 10:05, G.K. wrote:
Witam,
Kupiłem auto i podczas montażu lpg gazownicy namieszali i musieli
wykręcić sondę lambda. Okazało się, że poprzedni właściciel właściwie ją
wkleił, bo miała gwint zjechany. Gazownicy też niby ją ponownie wkleili,
ale w niedzielę pierwszy raz wypadła, dzisiaj drugi i już nie bardzo da
się ją zamocować.
Na razie zamontowałem na silikon (czerwony), ale to takie rozwiązanie na
tą chwilę, musiałem dojechać do pracy. Najlepiej było by wymienić
fragment wydechu z gniazdem i założyć nową sondę, ale to wydatek
kilkuset złotych, a obecna sonda jest w porządku i dopóki nie padnie nie
chciałbym się narażać na niepotrzebne wydatki.
Co w związku z tym radzicie? Jaki środek, aby wkleić sondę w wydech?
I gdzie ewentualnie takie coś do wklejenia kupić? Na all... są różne
preparaty, ale nie wiem na co ewentualnie się zdecydować.
Jeśli chodzi o sklepy to interesuje mnie Łódź.
Pozdrawiam,
Grzegorz
a może by tak po osadzeniu jej na tym czerwonym silikonie przysmarkać punktowo?
|