Data: 2014-04-07 07:59:24 | |
Autor: A. Filip | |
Kliczko mu zmielił mózg? [Adamek (SP) o "gejach wychowujących dzieci" i o "aborcji"] | |
stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> pisze:
# Adamek o gejach wychowujących dzieci: To wbrew prawu bożemu # http://wiadomosci.dziennik.pl/wybory/news/artykuly/455475,tomasz-adamek-o-gejach-wychowujacych-dzieci-i-aborcji.html A *musi* mu się to podobać? [Czyli: kto go zmusi? ] Powiedział tak że to co zacytowano można to interpretować różnie: od "państwo i prawo powinny to dopuszczać tylko w sytuacjach bardzo wyjątkowych" (zachowanie status quo/stanu obecnego) do "gejów wychowujących dzieci na stos". Jak doskonale widać sporo tych interpretacji mieści się w ramach tego co w demokracji parlamentarnej powinno być wolno mówić i robić. Jak sądzisz że miał na myśli znacznie więcej to napuść hiennikarzyny na stadne podpuszczanie. -- A. Filip -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-) Na święty Antoni pierwsza się jagódka zapłoni. (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2014-04-08 03:34:42 | |
Autor: stevep | |
Kliczko mu zmieli³ mózg? [Adamek (SP) o "g ejach wychowuj±cych dzieci" i o "aborcji"] | |
W dniu .04.2014 o 07:59 A. Filip <anfi@xl.wp.pl> pisze:
stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> pisze:Nie musi, mnie siê te¿ wiele rzeczy nie podoba, ale czy dlatego, ¿e nie podoba mi siê religia jehowców to mam wzywaæ do jej zakazu? -- stevep -- -- - U¿ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2014-04-08 07:32:08 | |
Autor: A. Filip | |
Kliczko mu zmielił mózg? [Adamek (SP) o "gejach wychowujących dzieci" i o "aborcji"] | |
stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> pisze:
W dniu .04.2014 o 07:59 A. Filip <anfi@xl.wp.pl> pisze: Ale prawo do wzywania do nie podpisywania konkordatu z Jehowitami sobie rezerwujesz? :-) W wersji minimum to co powiedział Adamek może oznaczać "żadnych *nowych* praw" ala prawa do adopcji dla par/małżeństw homoseksualnych. Ja się nie rwę do wpierdalania się z brudnymi buciorami w cudze (dorosłe) życie i uszczęśliwianie na siłę. Ale kwestia osób trzecich np. adopcja niespokrewnionych _nieletnich_ już pod to nie podpada. [ W przypadku osób spokrewnionych w końcu się trafi "przypadek bardzo specjalny"] -- A. Filip -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-) Kto raz z diabłem płynął, musi go zawsze wozić. (Przysłowie polskie) |
|