Data: 2012-07-23 23:42:46 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Klikający dysk Hitachi | |
On 2012-07-21 20:50, Jacek Politowski wrote:
Gdy mam uruchomiony Windows, któryś dysk "klika" nieregularnie (ale Mam Seagate'a który robi to samo. A żeby było śmieszniej - dwa takie same Seagate'y, Barracudy z felernej serii ST3500320AS ze zaktualizowanym firmwarem i jeden mi tak robi a drugi nie. Monitoruję zjawisko od ponad dwóch lat i pewnie jeszcze pomonitoruję... :) |
|
Data: 2012-07-27 06:54:06 | |
Autor: Jacek Politowski | |
KlikajÄ cy dysk Hitachi | |
In article <jukggo$nhe$1@inews.gazeta.pl>
Andrzej Zbierzchowski <andrzejzb@gazeta.pl> wrote: On 2012-07-21 20:50, Jacek Politowski wrote: Gdy mam uruchomiony Windows, któryś dysk "klika" nieregularnie (ale Mam Seagate'a który robi to samo. A żeby było śmieszniej - dwa takie same Seagate'y, Barracudy z felernej serii ST3500320AS ze zaktualizowanym firmwarem i jeden mi tak robi a drugi nie. Monitoruję zjawisko od ponad dwóch lat i pewnie jeszcze pomonitoruję... :) Dociążyłem ten dysk nieco mocniej (ale tylko chkdsk obu partycji, w pętli - czyli nie biegał równo po całym dysku). Klikania w trakcie testu nie słyszałem (tak jak i wcześniej pisałem - gdy jest obciążony to raczej klikania nie słyszę). Dało się jednak zaobserwować zmieniające się w czasie odczyty SMART (obecnie zostało w takim stanie): ID# ATTRIBUTE_NAME FLAG VALUE WORST THRESH TYPE UPDATED WHEN_FAILED RAW_VALUE 1 Raw_Read_Error_Rate 0x000b 099 099 060 Pre-fail Always - 65538 W najgorszym zauważonym momencie doszedł do 098 (co w kontekście progu 060 nie wygląda tragicznie). Najśmieszniejsze jest to, że także WORST, nie tylko VALUE, wracało do 100 - byłem przekonany, że to może tylko spadać. Uznaję, że być może znalazłem częściową odpowiedź (choć nadal nie tłumaczy mi to czemu pod linuksem nie hałasuje, a pod Windows klika). -- Jacek Politowski |
|
Data: 2012-07-27 09:25:59 | |
Autor: Salata | |
Klikający dysk Hitachi | |
On 2012-07-23 23:42, Andrzej Zbierzchowski wrote:
Mam to samo ze swoimi Barracudami 7200.11. Jedna mi stuka i nie poza tym. Z 6 dyskow jeden zdechl niestety juz po gwarancji (4 tys BS), ale mial przepracowane ponad 22 tys godzin. Najpierw myslalem, ze to wina bad sektora, ale po przejechaniu Seatools Fix All Long, problem pozostal. Obecnie obarczam wina kable, wiec po weekendzie je wymienie na nowe AKASA SATA3. Zobaczymy co to da. Pozdrawiam Marcin |
|
Data: 2012-08-01 11:15:24 | |
Autor: Salata | |
Klikający dysk Hitachi | |
On 2012-07-27 09:25, Salata wrote:
Malu update. Po wymianie kabli klikania juz nie ma. Tak wiec polecam porzadne kable SATA. Najlepiej SATA3, bo musza trzymac specyfikacje. Te moje od AKASA sa OK, ale jedynie jak nie masz plyty glownej gdzie gniazda sata sa wyjatkowo blisko siebie (wtyczki sa grubsze niz standardowe). Musialem sie posilkowac kablem SATA3 dolaczonym do mojej plyty na Z77. Jakosc kabla jest bardzo dobra a i transfery sie polepszyly. Teraz sie zastanawiam czy ten padnity dysk nie byl wina kiepskiego kabla. Jak ktos zainteresowany to 2 nowe kabelki do sprzedania w blisterkach w cenie 12 pln/szt http://goo.gl/qSpT0 Pozdrawiam Marcin |
|