Redukcja emisji... Fantastycznie, tylko dlaczego Europa ma płacić za największych trucicieli? Pomijam fakt, że klimatyczna sekta zbiera kokosy na propagandzie, a ekolodzy są narzędziem w ich wyimaginowanej ścieżce zdrowia. Przypinają sie do drzewek, gdy lasy Amazonii wycinane są hektarami. Klimatyczne roszczenia wysyłają kraje, które do tej pory nie podpisały porozumienia z Kioto. Dlaczego Europa ma płacić za rozwój największych 'zdaniem naukowców' trucicieli? Żądajmy referendum...


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn pisze:

Redukcja emisji... Fantastycznie, tylko dlaczego Europa ma płacić za największych trucicieli? Pomijam fakt, że klimatyczna sekta zbiera kokosy na propagandzie, a ekolodzy są narzędziem w ich wyimaginowanej ścieżce zdrowia. Przypinają sie do drzewek, gdy lasy Amazonii wycinane są hektarami. Klimatyczne roszczenia wysyłają kraje, które do tej pory nie podpisały porozumienia z Kioto. Dlaczego Europa ma płacić za rozwój największych 'zdaniem naukowców' trucicieli? Żądajmy referendum...

proszę o wyjaśnienie. piszesz w pierwszym zdaniu że to fantastycznie gdy ludzkość chce zredukować emisję szkodliwych związków chemicznych. potem uważasz, że emisja szkodliwych gazów to wyimaginowany przez ekologów problem. chodzi mi o to, które zdanie oddaje to co myślisz? pierwsze czy drugie.
poza tym sam kiedyś będąc w szkole jeździłem z klasą sadzić las. to bardzo fajna rzecz i dostarczała mi dużo satysfakcji, polecam.

marek czaplicki pisze:

Lorn pisze:

Redukcja emisji... Fantastycznie, tylko dlaczego Europa ma płacić za największych trucicieli? Pomijam fakt, że klimatyczna sekta zbiera kokosy na propagandzie, a ekolodzy są narzędziem w ich wyimaginowanej ścieżce zdrowia. Przypinają sie do drzewek, gdy lasy Amazonii wycinane są hektarami. Klimatyczne roszczenia wysyłają kraje, które do tej pory nie podpisały porozumienia z Kioto. Dlaczego Europa ma płacić za rozwój największych 'zdaniem naukowców' trucicieli? Żądajmy referendum...

proszę o wyjaśnienie. piszesz w pierwszym zdaniu że to fantastycznie gdy ludzkość chce zredukować emisję szkodliwych związków chemicznych.

Oczywiście, ale zgodnie z solidarnym duchem odpowiedzialności.

uważasz, że emisja szkodliwych gazów to wyimaginowany przez ekologów problem. chodzi mi o to, które zdanie oddaje to co myślisz? pierwsze czy drugie.
poza tym sam kiedyś będąc w szkole jeździłem z klasą sadzić las. to bardzo fajna rzecz i dostarczała mi dużo satysfakcji, polecam.

Jestem zafascynowany postawą największych trucicieli, ich troska o globalny interes... Bezcenna. Tylko dlaczego mają za to płacić państwa mniej rozwinięte... To oni powinni ograniczyć emisję CO2.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn pisze:

Jestem zafascynowany postawą największych trucicieli, ich troska o globalny interes... Bezcenna. Tylko dlaczego mają za to płacić państwa mniej rozwinięte... To oni powinni ograniczyć emisję CO2.

wg artykułu z wyborczej, który postaram się zacytować z pamięci, na razie tylko EU i Japonia godzi się na ponoszenie wydatków na ekologiczne inwestycje w państwach słabiej rozwiniętych. państwa słabiej rozwinięte zgłosiły swoje potrzeby na około 270 mld euro. to duża suma. wg mnie USA nie chce płacić ponieważ wydali bardzo dużą kwotę na kryzys ekonomiczny u siebie. trzeba także czekać na Chiny.
masz rację, że w tym wszystkim brakuje globalnej solidarności. można mieć nadzieję, że jak tylko kraje rozwinięte uporają się z kryzysem to uruchomią niezbędną pomoc dla krajów słabiej rozwiniętych. tym bardziej będzie się to opłacać ponieważ technologiami ekologicznymi zarządzają USA i UE, więc w jakiejś części te pieniądze wrócą do nas.

marek czaplicki pisze:

Lorn pisze:

Jestem zafascynowany postawą największych trucicieli, ich troska o globalny interes... Bezcenna. Tylko dlaczego mają za to płacić państwa mniej rozwinięte... To oni powinni ograniczyć emisję CO2.

wg artykułu z wyborczej, który postaram się zacytować z pamięci, na razie tylko EU i Japonia godzi się na ponoszenie wydatków na ekologiczne inwestycje w państwach słabiej rozwiniętych. państwa słabiej rozwinięte zgłosiły swoje potrzeby na około 270 mld euro. to duża suma. wg mnie USA nie chce płacić ponieważ wydali bardzo dużą kwotę na kryzys ekonomiczny u siebie. trzeba także czekać na Chiny.

Należy pamiętać od kogo zaczęła się moda na globalną emisję CO2... Po latach zauważono, że może z tego wynikać całkiem lukratywny biznes... My jako państewko w UE jesteśmy zakładnikami UE, ale tez powinniśmy mieć swoje zdanie i powoływać się na ekspertyzy naszych naukowców.

masz rację, że w tym wszystkim brakuje globalnej solidarności. można mieć nadzieję, że jak tylko kraje rozwinięte uporają się z kryzysem to uruchomią niezbędną pomoc dla krajów słabiej rozwiniętych.

Nie uruchomią... Chcą być niezależne. Zrzucają swoją winę na kraje mniej rozwinięte, żeby zachować dotychczasową doktrynę mocarstwa, która przez światowy kryzys została zachwiana. Do tej pory globalny kataklizm nie był, aż tak agresywnie propagowany.

tym bardziej będzie się to opłacać ponieważ technologiami ekologicznymi zarządzają USA i UE, więc w jakiejś części te pieniądze wrócą do nas.

Nie... Ich nie interesuje ochrona klimatyczna... To My mamy płacić za ich rozwój gospodarczy, to im uroiła się zagłada klimatyczna... Gdyby tak było, powinni być pierwsi w redukcji CO2 dając przykład. Jesteśmy zakładnikami... Dajemy sie ograniczać na rzecz bankrutów celem ich przebudzenia z debetowego snu.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn pisze:

Nie... Ich nie interesuje ochrona klimatyczna... To My mamy płacić za ich rozwój gospodarczy, to im uroiła się zagłada klimatyczna... Gdyby tak było, powinni być pierwsi w redukcji CO2 dając przykład. Jesteśmy zakładnikami... Dajemy sie ograniczać na rzecz bankrutów celem ich przebudzenia z debetowego snu.

dam przykład który świadczy o czymś przeciwnym jak sądzę. mieszkam nad morzem i tu istnieją dobre warunki pogodowe do zakładania farm wiatrowych. na jednej wycieczce do Darłówka fotografowaliśmy się na tle potężnych elektrowni wiatrowych postawionych wg niemieckiej technologii.
mój dobry kolega pracuje w Danii i jest spawaczem w jednej z firm produkujących elektrownie wiatrowe. Francuzi np mają dużo elektrowni nuklearnych i w Polsce są plany żeby taką uruchomić. prawdą jest, że istnieją problemy natury społecznej co do uruchomienia takiej elektrowni u nas (syndrom Czernobyla), ale ostatnio zaczęło się to zmieniać.

marek czaplicki pisze:

Lorn pisze:

Nie... Ich nie interesuje ochrona klimatyczna... To My mamy płacić za ich rozwój gospodarczy, to im uroiła się zagłada klimatyczna... Gdyby tak było, powinni być pierwsi w redukcji CO2 dając przykład. Jesteśmy zakładnikami... Dajemy sie ograniczać na rzecz bankrutów celem ich przebudzenia z debetowego snu.

dam przykład który świadczy o czymś przeciwnym jak sądzę. mieszkam nad morzem i tu istnieją dobre warunki pogodowe do zakładania farm wiatrowych. na jednej wycieczce do Darłówka fotografowaliśmy się na tle potężnych elektrowni wiatrowych postawionych wg niemieckiej technologii.
mój dobry kolega pracuje w Danii i jest spawaczem w jednej z firm produkujących elektrownie wiatrowe. Francuzi np mają dużo elektrowni nuklearnych i w Polsce są plany żeby taką uruchomić. prawdą jest, że istnieją problemy natury społecznej co do uruchomienia takiej elektrowni u nas (syndrom Czernobyla), ale ostatnio zaczęło się to zmieniać.

Jesteśmy społeczeństwem zacofanym... Nie znamy technologii odnawialnych, a jak słusznie zauważyłeś atom nam się kojarzy z Czarnobylem. Mieszkam na granicy mazur :> Wieje... :> Z Czarnobyla zawiało... Czasy się zmieniają, mentalność ludzka ewoluuje. Chcemy taniej energii, chcemy żyć na równi z krajami rozwiniętymi... Ogranicza Nas sowiecka okupacja i niestety nadal myślenie zaściankowe... Czas na rozwój, czas na atom, czas eksportować węgiel za granicę i na tym zarabiać.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn pisze:

Jesteśmy społeczeństwem zacofanym... Nie znamy technologii odnawialnych, a jak słusznie zauważyłeś atom nam się kojarzy z Czarnobylem. Mieszkam na granicy mazur :> Wieje... :> Z Czarnobyla zawiało... Czasy się zmieniają, mentalność ludzka ewoluuje. Chcemy taniej energii, chcemy żyć na równi z krajami rozwiniętymi... Ogranicza Nas sowiecka okupacja i niestety nadal myślenie zaściankowe... Czas na rozwój, czas na atom, czas eksportować węgiel za granicę i na tym zarabiać.

nie mogę zgodzić się z tym, że jesteśmy zacofani. Polacy bardzo dobrze adaptują nowoczesne technologie do swoich potrzeb. już połowa Polaków korzysta z dobrodziejstw internetu np . Polacy bardzo szybko budują społeczeństwo obywatelskie.
zacofanych to my mamy polityków, dla których komputer jest tylko trochę ulepszoną maszyną do pisania, konto w banku służy do przelewania podejrzanych pieniędzy, a sprawowanie władzy sprowadza się do "spieprzaj dziadu".
w gazetach ciągle słychać narzekania na to że Polacy coraz mniej czytają książek i w ogóle słowa drukowanego, a jakoś nikt nie zauważa ile słowa pisanego przerabiamy poprzez internet.
co do eksportowania węgla to musimy pogodzić się z faktem, że na tym polu nie wygramy z tanim węglem z Ukrainy i Chin. zresztą minęły te czasy gdy potęgę gospodarczą budowano na eksporcie surowców. dzisiaj wygrywają zaawansowane technologie.

marek czaplicki pisze:

Lorn pisze:

Jesteśmy społeczeństwem zacofanym... Nie znamy technologii odnawialnych, a jak słusznie zauważyłeś atom nam się kojarzy z Czarnobylem. Mieszkam na granicy mazur :> Wieje... :> Z Czarnobyla zawiało... Czasy się zmieniają, mentalność ludzka ewoluuje. Chcemy taniej energii, chcemy żyć na równi z krajami rozwiniętymi... Ogranicza Nas sowiecka okupacja i niestety nadal myślenie zaściankowe... Czas na rozwój, czas na atom, czas eksportować węgiel za granicę i na tym zarabiać.

nie mogę zgodzić się z tym, że jesteśmy zacofani.

Ależ jesteśmy... Bardzo. :>

Polacy bardzo dobrze adaptują nowoczesne technologie do swoich potrzeb. już połowa Polaków korzysta z dobrodziejstw internetu np . Polacy bardzo szybko budują społeczeństwo obywatelskie.

Internet... Tak, ale jaka to technologia? Porównajmy Finlandię :> Zapominasz o mentalności polskiego chłopa :>

zacofanych to my mamy polityków, dla których komputer jest tylko trochę ulepszoną maszyną do pisania, konto w banku służy do przelewania podejrzanych pieniędzy, a sprawowanie władzy sprowadza się do "spieprzaj dziadu".

Dla zwykłego użytkownika na tym kończy się internet. :>

w gazetach ciągle słychać narzekania na to że Polacy coraz mniej czytają książek i w ogóle słowa drukowanego, a jakoś nikt nie zauważa ile słowa pisanego przerabiamy poprzez internet.

Chwileczkę... :> Nie mieć internetu za główne medium... Tak nie jest i jeszcze przez lata nie będzie.

co do eksportowania węgla to musimy pogodzić się z faktem, że na tym polu nie wygramy z tanim węglem z Ukrainy i Chin.

Błąd...  Jesteśmy w stanie eksportować węgiel, ale nasi związkowcy walczący o swoje, się na to nie zgodzą. :>

zresztą minęły te czasy gdy potęgę gospodarczą budowano na eksporcie surowców. dzisiaj wygrywają zaawansowane technologie.

Nie tylko... Masz rację, ale istnieją kraje, które depczą nam po piętach i chętnie skorzystają z naszej 'pomocy' :>


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn pisze:

Błąd...  Jesteśmy w stanie eksportować węgiel, ale nasi związkowcy walczący o swoje, się na to nie zgodzą. :>

nie jesteśmy w stanie dotować wydobycia węgla przy tak rozbuchanych osłonach socjalnych jakimi cieszą się górnicy. wcześniejsza emerytura, różne trzynastki i czternastki. to wszystko wywalczyli górnicy nie w normalnej grze rynkowych sił, ale przy pomocy kamieni i podpalanych opon.

Nie tylko... Masz rację, ale istnieją kraje, które depczą nam po piętach i chętnie skorzystają z naszej 'pomocy' :>

drogę do zbudowania potęgi gospodarczej widzę poprzez inwestycje w edukację i rozwój nauki. naprawdę nie musimy budować osiągnięć statystycznych w postaci tyle a tyle wydobytego węgla, wytopionej stali i innych wyrobów przemysłu ciężkiego.

marek czaplicki pisze:

Lorn pisze:

Błąd...  Jesteśmy w stanie eksportować węgiel, ale nasi związkowcy walczący o swoje, się na to nie zgodzą. :>

nie jesteśmy w stanie dotować wydobycia węgla przy tak rozbuchanych osłonach socjalnych jakimi cieszą się górnicy. wcześniejsza emerytura, różne trzynastki i czternastki.

Dotować? Wybacz, ale jeśli mamy dotować, to lepiej zalać kopalnie :>

to wszystko wywalczyli górnicy nie w normalnej grze rynkowych sił, ale przy pomocy kamieni i podpalanych opon.

Opary z palonych opon nikomu nie zaszkodziły... Niech sobie palą. Nie zmienię zdania, którego jestem wierny, że Każda firma działająca na wolnym rynku w tym państwowa ma prawo do upadku.

Nie tylko... Masz rację, ale istnieją kraje, które depczą nam po piętach i chętnie skorzystają z naszej 'pomocy' :>

drogę do zbudowania potęgi gospodarczej widzę poprzez inwestycje w edukację i rozwój nauki. naprawdę nie musimy budować osiągnięć statystycznych w postaci tyle a tyle wydobytego węgla, wytopionej stali i innych wyrobów przemysłu ciężkiego.

Wystarczy, że wklei się bojownik patriotyzmu, który uważa prywatyzację za zło i rozbiór, a Nasze w tym Twoje przeświadczenie o rozwoju prysną niczym bańka mydlana... I tu tkwi zaściankowość... O makroekonomii i grą spekulacyjną złotego nie wspomnę. :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfucus$5lp$1inews.gazeta.pl...

drogę do zbudowania potęgi gospodarczej widzę poprzez inwestycje w edukację i rozwój nauki. naprawdę nie musimy budować osiągnięć statystycznych w postaci tyle a tyle wydobytego węgla, wytopionej stali i innych wyrobów przemysłu ciężkiego.

Znaczy, lepiej budować osiągnięcia statystyczne w postaci tyle a tyle magistrów, inżynierów itp? Kraje bogaciły się tylko wtedy ,gdy pozwalały na przedsiębiorczość swoich obywateli.
zx

zeusx pisze:

Znaczy, lepiej budować osiągnięcia statystyczne w postaci tyle a tyle magistrów, inżynierów itp? Kraje bogaciły się tylko wtedy ,gdy pozwalały na przedsiębiorczość swoich obywateli.
zx

a widziałeś kiedyś żeby analfabeci wykazywali się w większości przedsiębiorczością. to niestety czy się to komuś podoba czy nie, domena ludzi wykształconych. natomiast rozwój nauki powoduje lepsze poznanie otaczającego nas świata i wykorzystanie tej wiedzy dla dobra nas wszystkich

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hfu7u2$86j$1news.interia.pl...

Jesteśmy społeczeństwem zacofanym... Nie znamy technologii odnawialnych, a jak słusznie zauważyłeś atom nam się kojarzy z Czarnobylem. Mieszkam na granicy mazur :>

To może tam i zacofani mieszkają. W Zgierzu i okoloicy za to mieszkają bardzo nowocześni tubylcy, którzy siedząc na węglu brunatnym zdecydowali się na kilka basenów z gorącą wodą. Będzie ekologicznie, czysto i nadal bezrobocie rzędu 18%.

 Wieje... :> Z Czarnobyla zawiało... Czasy się

zmieniają, mentalność ludzka ewoluuje. Chcemy taniej energii, chcemy żyć na równi z krajami rozwiniętymi... Ogranicza Nas sowiecka okupacja i niestety nadal myślenie zaściankowe... Czas na rozwój, czas na atom, czas eksportować węgiel za granicę i na tym zarabiać.

Po pierwsze czas korzystać z najtańszych rozwiązań i nie przeszkadzać w ich zastosowaniu. Np zlikwidować vat za węgiel.
zx

marek czaplicki пишет:

to fantastycznie gdy ludzkość chce zredukować emisję szkodliwych związków chemicznych

Nie ludzkosc, tylko pewien promil ludzkosci :)

uwaĹźasz, Ĺźe emisja szkodliwych gazĂłw to wyimaginowany przez ekologĂłw problem

Uhmmm, to co oni chca redukowac to jakies ulamki procenta ogolnej swiatowej emisji szkodliwych gazow :)

 kiedyś będąc w szkole jeĹşdziłem z klasą sadzić las. to
bardzo fajna rzecz i dostarczała mi dużo satysfakcji, polecam.

Sadzic las - fajna rzecz. O wiele fajniejsza niz placic gruba kase za to, ze emituje sie 0,000001% szkodliwych gazow :) Placic, notabene, wiele wiele wiecej niz ten co emituje 30% :)

BTW, a efekt cieplarniany pamietasz? Ponoc mialo byc coraz cieplej, a tu okazuje sie, ze jednak grozi nam cos calkowicie przeciwnego :)
To tak jak z tymi "ekologami" (pisze w cudzyslowie, bo ekolog bez cudzyslowu to minimum doktor (lub doktorant), ktory na uniwersytecie zajmuje sie badaniem zaleznosci miedzy organizmami zywymi i srodowiskiem) co domagali sie zmiany jadlospisu niedzwiedzia z ZOO na bardziej "naturalne", po czym niedzwiedz zdechl :)

--
Vic

VicAbarca pisze:

Nie ludzkosc, tylko pewien promil ludzkosci :)

wolisz oddychać coraz bardzie zatrutym powietrzem, tylko po to żeby coraz więcej samochodów jeździło po ulicach, coraz więcej kominów dymiło i coraz więcej różnych gatunków zwierząt wymierało.
mam kolegę w Australii i pisał mi ostatnio o tym, że mają bardzo upalna wiosnę. temperatury dochodzą do 40 stopni Celsjusza. ciekawe jak będzie u nich w lecie, bo już teraz mają stan permanentnego zagrożenia pożarowego w buszu.

marek czaplicki пишет:

mam kolegę w Australii i pisał mi ostatnio o tym, że mają bardzo upalna wiosnę. temperatury dochodzą do 40 stopni Celsjusza. ciekawe jak będzie u nich w lecie, bo już teraz mają stan permanentnego zagrożenia pożarowego w buszu.

A w ktorej strefie klimatycznej Australii mieszka kolega? :)

--
Vic

VicAbarca pisze:

A w ktorej strefie klimatycznej Australii mieszka kolega? :)

na południu

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfud9r$6pl$1inews.gazeta.pl...

VicAbarca pisze:

Nie ludzkosc, tylko pewien promil ludzkosci :)

wolisz oddychać coraz bardzie zatrutym powietrzem, tylko po to żeby coraz więcej samochodów jeździło po ulicach, coraz więcej kominów dymiło i coraz więcej różnych gatunków zwierząt wymierało.

A te zwierzęta wymierają z którego powodu? Duszą się w dymie, rozbijają o kominy? Najprędzej giną pod kołami samochodów. Pewno się zdziwisz zle wymieranie całych gałęzi gatunków nie jest niczym niezwykłym w historii Ziemi. Nawet tej z przed homo sapiens.

mam kolegę w Australii i pisał mi ostatnio o tym, że mają bardzo upalna wiosnę. temperatury dochodzą do 40 stopni Celsjusza. ciekawe jak będzie u nich w lecie, bo już teraz mają stan permanentnego zagrożenia pożarowego w buszu.

Przez walkę z pożarami buszu, a przez to ich znaczne ograniczenie jest coraz mniej lasów eukaliptusowych przez co zdychają z głodu pewne miłe zwierzaki.
zx

W dniu 2009-12-12 01:18, zeusx pisze:

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfud9r$6pl$1inews.gazeta.pl...

VicAbarca pisze:

Nie ludzkosc, tylko pewien promil ludzkosci :)

wolisz oddychać coraz bardzie zatrutym powietrzem, tylko po to żeby coraz więcej samochodów jeździło po ulicach, coraz więcej kominów dymiło i coraz więcej różnych gatunków zwierząt wymierało.

A te zwierzęta wymierają z którego powodu? Duszą się w dymie, rozbijają o kominy? Najprędzej giną pod kołami samochodów. Pewno się zdziwisz zle wymieranie całych gałęzi gatunków nie jest niczym niezwykłym w historii Ziemi. Nawet tej z przed homo sapiens.

zx

Czyli sugerujesz że np. zniknięcie Fok i Morświnów z Bałtyku nie ma nic wspólnego z działalnością człowieka?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg03c5$n07$1news.onet.pl...

Nie ludzkosc, tylko pewien promil ludzkosci :)

wolisz oddychać coraz bardzie zatrutym powietrzem, tylko po to żeby coraz więcej samochodów jeździło po ulicach, coraz więcej kominów dymiło i coraz więcej różnych gatunków zwierząt wymierało.

A te zwierzęta wymierają z którego powodu? Duszą się w dymie, rozbijają o kominy? Najprędzej giną pod kołami samochodów. Pewno się zdziwisz zle wymieranie całych gałęzi gatunków nie jest niczym niezwykłym w historii Ziemi. Nawet tej z przed homo sapiens.

zx

Czyli sugerujesz że np. zniknięcie Fok i Morświnów z Bałtyku nie ma nic wspólnego z działalnością człowieka?

Zostały rozjechane przez samochody?
zx

W dniu 2009-12-12 19:11, zeusx pisze:

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hg03c5$n07$1news.onet.pl...

Nie ludzkosc, tylko pewien promil ludzkosci :)

wolisz oddychać coraz bardzie zatrutym powietrzem, tylko po to żeby coraz więcej samochodów jeździło po ulicach, coraz więcej kominów dymiło i coraz więcej różnych gatunków zwierząt wymierało.

A te zwierzęta wymierają z którego powodu? Duszą się w dymie, rozbijają o kominy? Najprędzej giną pod kołami samochodów. Pewno się zdziwisz zle wymieranie całych gałęzi gatunków nie jest niczym niezwykłym w historii Ziemi. Nawet tej z przed homo sapiens.

zx

Czyli sugerujesz że np. zniknięcie Fok i Morświnów z Bałtyku nie ma nic wspólnego z działalnością człowieka?

Zostały rozjechane przez samochody?
zx

Z powodu zbyt bliskiej obecności ludzi i zatrucia środowiska ich bytowania przez ludzi.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

zeusx pisze:

A te zwierzęta wymierają z którego powodu? Duszą się w dymie, rozbijają o kominy? Najprędzej giną pod kołami samochodów. Pewno się zdziwisz zle wymieranie całych gałęzi gatunków nie jest niczym niezwykłym w historii Ziemi. Nawet tej z przed homo sapiens.

a zastanawiałeś się kiedyś, ze człowiek czy jak zauważyłeś homo sapiens sapiens jest tylko jednym z gatunków mieszkających na Ziemi. rozwój cywilizacji zawdzięczać możemy np ostatniemu zlodowaceniu. zauważony przez ciebie fakt wymierania gatunków może również objąć i ludzi. nie ma prawa fizyki zabraniającego wymarciu nas. spokojna ewolucyjna droga dostosowywania się do panujących i zmieniających się warunków zastąpiona została przez dobór do warunków ustalanych przez człowieka. najszybciej do tych warunków i najbardziej zdolne do przekształcania się stały się takie zwierzęta jak np szczury.