Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Klimatyzacja - pytanie

Klimatyzacja - pytanie

Data: 2011-05-13 09:47:37
Autor: Papkin
Klimatyzacja - pytanie
greqq wrote:
Witam, pytanko czy wymianę filtru kabinowego i ozonowanie powinno
wykonać się po napełnieniu klimatyzacji czy jest to nieistotne w
jakiej kolejności?


napelnienie -nie istotne, wykonaj wymiane filtru przed ozonowaniem zaraz (moze i tak trzeba bedzie tam dojsc przez klapke filtru to za jednym razem).

Data: 2011-05-13 11:30:25
Autor: gregor
Klimatyzacja - pytanie
W dniu 2011-05-13 09:47, Papkin pisze:


napelnienie -nie istotne, wykonaj wymiane filtru przed ozonowaniem zaraz
(moze i tak trzeba bedzie tam dojsc przez klapke filtru to za jednym
razem).

dla mnie raz gosciu napelnil i chcial odgrzybiac bez wymiany filtra bo nie mial, mialem sam sobie filtr wymienic po odgrzybianiu - zjechalem kolesia, ze mi ciemnote wciska

gregor

Data: 2011-05-13 16:32:56
Autor: Pszemol
Klimatyzacja - pytanie
"gregor" <chrupolek@gazeta.pl> wrote in message news:iqitnv$gu8$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-13 09:47, Papkin pisze:
napelnienie -nie istotne, wykonaj wymiane filtru przed ozonowaniem zaraz
(moze i tak trzeba bedzie tam dojsc przez klapke filtru to za jednym
razem).

dla mnie raz gosciu napelnil i chcial odgrzybiac bez wymiany filtra bo nie mial, mialem sam sobie filtr wymienic po odgrzybianiu - zjechalem kolesia, ze mi ciemnote wciska

Co to za auto, ile ma lat i czemu trzeba odgrzybiać? Śmierdzi coś?

Data: 2011-05-14 15:40:09
Autor: gregor
Klimatyzacja - pytanie
W dniu 2011-05-13 23:32, Pszemol pisze:
Co to za auto, ile ma lat i czemu trzeba odgrzybiać? Śmierdzi coś?

Rover 420 Si z 1997 smierdzi odkurzaczem jak wlacze obieg nie wiem czy odgrzybianie cos pomoze ale daje tam odkurzaczem ...

gregor

Data: 2011-05-14 09:23:33
Autor: Pszemol
Klimatyzacja - pytanie
"gregor" <gregor@szu.pl> wrote in message news:iqm0nh$ep0$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-13 23:32, Pszemol pisze:
Co to za auto, ile ma lat i czemu trzeba odgrzybiać? Śmierdzi coś?

Rover 420 Si z 1997 smierdzi odkurzaczem jak wlacze obieg nie
wiem czy odgrzybianie cos pomoze ale daje tam odkurzaczem ...

Kurde, mój odkurzacz nie śmierdzi :-)) Może dlatego że toreb nie ma.

Data: 2011-05-14 17:05:27
Autor: gregor
Klimatyzacja - pytanie
W dniu 2011-05-14 16:23, Pszemol pisze:
Kurde, mój odkurzacz nie śmierdzi :-)) Może dlatego że toreb nie ma.

to jest zapach powietrza jak pracuje na obiegu (przypomina zatkany odkurzac - z workiem :)

nawet jak wymienilem filtr to capilo ale wtedy nie odgrzybialem

gregor

Data: 2011-05-16 08:05:06
Autor: Piotr Czyż
Klimatyzacja - pytanie
Pszemol pisze:


Co to za auto, ile ma lat i czemu trzeba odgrzybiać? Śmierdzi coś?

A Ty zęby myjesz tylko jak je czymś ubabrasz?



--
Piotr Czyż

Data: 2011-05-16 07:13:32
Autor: Pszemol
Klimatyzacja - pytanie
"PiotrCzyż" <imie@imieinazwisko.com> wrote in message news:iqqlri$s4o$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:
Co to za auto, ile ma lat i czemu trzeba odgrzybiać? Śmierdzi coś?

A Ty zęby myjesz tylko jak je czymś ubabrasz?

W tym rzecz właśnie, że zęby paprasz kilka razy dziennie...
A w klimie, jak filtry sumiennie zmieniasz, to kanały
wentylacyjne powinny być czyste, bez kurzu i grzyb nie
miałby na czym rosnąć...

Data: 2011-05-18 02:40:56
Autor: kkk
Klimatyzacja - pytanie
On 16 Maj, 14:13, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

W tym rzecz właśnie, że zęby paprasz kilka razy dziennie...
A w klimie, jak filtry sumiennie zmieniasz, to kanały
wentylacyjne powinny być czyste, bez kurzu i grzyb nie
miałby na czym rosnąć...

"Powinny" to za mała gwarancja. I czasami śmierdzi mimo, że auto ma np
3 lata i filtr ppyłkowy (do Twojej informacji - niektóre nie mają
takiego filtra wcale). Jak poczekasz z odgrzybianiem aż będzie
śmierdzieć: to będzie przede wszystkim niezdrowo, pomijając resztę...
Być może w Twoim konkretnym aucie flora bakteryjna faktycznie się nie
rozwinie ale sama zmiana filtra (jeśli jest) nie daje takiej gwarancji.

Data: 2011-05-18 06:19:20
Autor: Pszemol
Klimatyzacja - pytanie
"kkk" <maromk23@gmail.com> wrote in message news:49af61a5-96c7-43bd-8289-e607eb5ab749k16g2000yqm.googlegroups.com...
On 16 Maj, 14:13, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

W tym rzecz właśnie, że zęby paprasz kilka razy dziennie...
A w klimie, jak filtry sumiennie zmieniasz, to kanały
wentylacyjne powinny być czyste, bez kurzu i grzyb nie
miałby na czym rosnąć...

"Powinny" to za mała gwarancja. I czasami śmierdzi mimo, że auto ma np
3 lata i filtr ppyłkowy (do Twojej informacji - niektóre nie mają
takiego filtra wcale). Jak poczekasz z odgrzybianiem aż będzie
śmierdzieć: to będzie przede wszystkim niezdrowo, pomijając resztę...
Być może w Twoim konkretnym aucie flora bakteryjna faktycznie się nie
rozwinie ale sama zmiana filtra (jeśli jest) nie daje takiej gwarancji.

Gwarancję to masz w życiu tylko na to, że kiedyś umrzesz :-)
Reszta to tylko prawdopodobieństwo większe lub mniejsze...

Grzyb musi mieć dwie rzeczy do wzrostu: substancję organiczną
jako pożywkę (kurz) oraz niezbędną wilgoć. Najczęściej grzyb
się rozwija wtedy, gdy masz przytkany otwór spustowy wody
która się naturalnie skrapla w systemie i musi wyciekać pod auto.
Jak zwracasz uwagę na to czy masz kałużę pod autem gdy stoi
auto po użyciu klimy na asfalcie i wymieniasz filtry regularnie
to śmierdzenie Ci nie grozi, zwłaszcza w trzyletnim aucie...

A co do aut bez filtra pyłkowego - to wszystkie nowe go mają.
Nie miały go pierwsze auta z klimą z lat 90-tych i właśnie były
problemy. Potem producenci nauczyli się "głodzić" grzyba filtrem
i nazwali go ładnie "filtr kabinowy", "filtr antyalergiczny", itp....

Data: 2011-05-18 05:52:11
Autor: kkk
Klimatyzacja - pytanie
On 18 Maj, 13:19, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

Grzyb musi mieć dwie rzeczy do wzrostu: substancję organiczną
jako pożywkę (kurz) oraz niezbędną wilgoć. Najczęściej grzyb
się rozwija wtedy, gdy masz przytkany otwór spustowy wody
która się naturalnie skrapla w systemie i musi wyciekać pod auto.
Jak zwracasz uwagę na to czy masz kałużę pod autem gdy stoi
auto po użyciu klimy na asfalcie i wymieniasz filtry regularnie
to śmierdzenie Ci nie grozi, zwłaszcza w trzyletnim aucie...

A co do aut bez filtra pyłkowego - to wszystkie nowe go mają.
Nie miały go pierwsze auta z klimą z lat 90-tych i właśnie były
problemy. Potem producenci nauczyli się "głodzić" grzyba filtrem
i nazwali go ładnie "filtr kabinowy", "filtr antyalergiczny", itp....

Fajnie tak pisać teoretycznie, niestety drogi kolego teoria z praktyką
czasami nie wiele ma wspólnego - w wielu dziedzinach. Zarówno są auta
2000 roku bez filtra pp. - odsyłam do gogli jak jesteś ciekawy jakie.
Podpowiem, że bywają praktycznie te same modele z tym samym silnikiem
i ze zbliżonego lub równego rocznika i jedno ma filtr a w drugim
zamontować takiegoż filtra się nie da (uprzedzając odpowiedz, że
pewnie ktoś nie założył). Dodatkowo filtr i filtr - z jakością bywa
różnie, dodatkowo samo mocowanie filtra nie w każdym aucie jest super
szczelne, wiesz, jakby to ująć: kanały powietrzne w samochodzie nie
zawsze są składane na szczelność jak w promie kosmicznym.... a wilgoć
to tam masz w praktyce bardzo często - chyba tego nie muszę dodatkowo
tłumaczyć?
Wyobraź sobie również że istnieją auta które nawet 3 lat nie mają,
mają drożne skropliny i filtr pp niekoniecznie na czas zmieniany i
śmierdzi "grzybem"......, po odgrzybianiu przestaje - więc można
śmiało założyć, że nie było to choćby coś rozkładającego się na
podszybiu chociaż IMHO to by były całkiem inne zapachy...

Data: 2011-05-18 08:50:28
Autor: Pszemol
Klimatyzacja - pytanie
"kkk" <maromk23@gmail.com> wrote in message news:753b13d8-c8b1-4bd9-81f4-94ba578c7e13b42g2000yqi.googlegroups.com...
Fajnie tak pisać teoretycznie, niestety drogi kolego teoria
z praktyką czasami nie wiele ma wspólnego - w wielu dziedzinach.

Zwykle oznacza to, że zeznania ludzi nie są zgodne z rzeczywistością.
Ktoś Ci mówi że nie miał zatkanego spustu i woda się mu nie
gromadziła w systemie, podczas gdy faktycznie miał zatkany spust...

Zarówno są auta >2000 roku bez filtra pp. - odsyłam
do gogli jak jesteś ciekawy jakie.

Nie odsyłaj mnie do googli tylko podaj marki i modele skoro taki
jesteś pewny że są takie...
Jedyne auto jakie mogę sobie wyobrazić bez filtra to auto które nie
ma klimy fabrycznej a ma ją dorobioną jako dodatek u sprzedawcy.

Podpowiem, że bywają praktycznie te same modele z tym samym silnikiem
i ze zbliżonego lub równego rocznika i jedno ma filtr a w drugim
zamontować takiegoż filtra się nie da (uprzedzając odpowiedz, że
pewnie ktoś nie założył).

Podaj marki, roczniki i modele.

Dodatkowo filtr i filtr - z jakością bywa różnie, dodatkowo
samo mocowanie filtra nie w każdym aucie jest super
szczelne, wiesz, jakby to ująć: kanały powietrzne w samochodzie nie
zawsze są składane na szczelność jak w promie kosmicznym.... a wilgoć
to tam masz w praktyce bardzo często - chyba tego nie muszę
dodatkowo tłumaczyć?

Nie muszą być szczelne, ważne że wychwytują duże kurze, nasiona
"kotki" topoli i sierść zwierząt wiszącą w powietrzu... Jak sam sobie
wymieniasz taki filtr co roku to wiesz dokładnie co na nim siedzi...

Co do wilgoci to być może jest tam ona często, ale często nie starcza
dla grzyba - bo grzyb musi mieć wilgoć zawsze, inaczej okres suchy
go wysuszy w "zarodku" i grzyb się nie rozwinie.

Wyobraź sobie również że istnieją auta które nawet 3 lat nie mają,
mają drożne skropliny i filtr pp niekoniecznie na czas zmieniany i
śmierdzi "grzybem"......, po odgrzybianiu przestaje - więc można
śmiało założyć, że nie było to choćby coś rozkładającego się na
podszybiu chociaż IMHO to by były całkiem inne zapachy...

Nie umiem sobie tego wyobrazić, więc założę roboczo że fantazjujesz :-)

Klimatyzacja - pytanie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona