Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   KlinikÄ™ prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potÄ™piam

Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam

Data: 2013-03-13 14:49:25
Autor: bartekltg
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 13:21, Stokrotka pisze:
Byłam. Uniwersytet wyglądał na doinwestowany, a może nawet pszeinwestowany.

Marmury sobie prawniki robią, a tu trzeba polonistów
i pedagogów dofinansować!

Na drugi dzień doniosłam dokument, bo poprosili o niego. Miałam
zadzwonić po tygodniu.
Zadzwoniłam. Powiedzieli , ż nie udzielą porady ponieważ jestem
człowiekiem anonimowym. Znają moje imię i nazwisko.

Bo jesteś. Telefon Cie nie identyfikuje. Jakbym ja zadzwonił
do tej poradni, przedstawił się jako Stokrotka Nieuk-Ortograf
i _telefonicznie_ dowiedział wszystkiego, co było w tych
dokumentach, dopiero byś miała powód do narzekań.

> Mogę pokazać
dokument stwierdzający tożsamość.

Przez telefon?


Nie pamiętam czy pokazywałam, ale na
pewno była o tym mowa, więc pewnie pokazałam. Jest bez adresu.

Karta członkowska Towarzystwa Miłośników Jeży nie jest dokumentem
stwierdzającym tożsamość.


pzdr
bartekltg

Data: 2013-03-13 15:05:56
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam
To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze dzwonię z budki.
Podałam mejl, nie było o nim mowy, ani, żeby oni wysłali coś na ten mejl, ani żebym ja coś wysłała , mimo, że proponowałam skan dokumentu.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-13 15:31:21
Autor: Mario
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 15:05, Stokrotka pisze:
To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze
dzwoniÄ™ z budki.

I rozmawiasz krótko, żeby cię służby nie zdążyły namierzyć :)


--
pozdrawiam
MD

Data: 2013-03-13 15:57:46
Autor: bartekltg
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 15:05, Stokrotka pisze:
To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze
dzwoniÄ™ z budki.

Jakbyś go uprzedziła, może by powiedział, że to nie przejdzie.

Widzisz, jest jedna Stokrotka, która chce, aby niedoprawnik
rozmawiał o jej danych i dokumentach z osobą dzwoniącą
z losowej butki telefonicznej (gdzieś jeszcze się uchowały?),
a dziesiątki milionów zdecydowanie nie chcą takiej sytuacji.

pzdr
bartekltg

Data: 2013-03-13 16:26:38
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam


To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze
dzwoniÄ™ z budki.

Jakbyś go uprzedziła, może by powiedział, że to nie przejdzie.
Upszedziłam.

Widzisz, jest jedna Stokrotka, która chce, aby niedoprawnik
rozmawiał o jej danych i dokumentach z osobą dzwoniącą
z losowej butki telefonicznej (gdzieś jeszcze się uchowały?),
a dziesiątki milionów zdecydowanie nie chcą takiej sytuacji.

Nie o sprawie, a o terminie. O sprawie śladowo: podałam swoje imię i nazwisko (należą do sprawy), oraz numer tej sprawy w klinice prawa (też należy do sprawy), myślę, że większość (te dziesiątki lub miliony) zgodziłaby się na rozmowę telefoniczną na te 2 tematy związane ze sprawą.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-13 15:28:27
Autor: masti
Klinikê prawa na Uniwersytecie Warszawskim potêpiam
Dnia pięknego Wed, 13 Mar 2013 16:26:38 +0100 osobnik zwany Stokrotka
napisał:

To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze
dzwoniÄ™ z budki.

Jakbyś go uprzedziła, może by powiedział, że to nie przejdzie.
Upszedziłam.

Widzisz, jest jedna Stokrotka, która chce, aby niedoprawnik rozmawiał o
jej danych i dokumentach z osobÄ… dzwoniÄ…cÄ… z losowej butki
telefonicznej (gdzieś jeszcze się uchowały?), a dziesiątki milionów
zdecydowanie nie chcÄ… takiej sytuacji.

Nie o sprawie, a o terminie. O sprawie śladowo: podałam swoje imię i
nazwisko (należą do sprawy), oraz numer tej sprawy w klinice prawa (też
należy do sprawy), myślę, że większość (te dziesiątki lub miliony)
zgodziłaby się na rozmowę telefoniczną na te 2 tematy związane ze
sprawÄ….

żartujesz? to są dane, które może mieć ktokolwiek. A potem będziesz jęczeć, że całe miasto zna szczegóły bo ktoś gadał z osoba nieuprawnioną o szczegółach sprawy.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2013-03-13 16:35:33
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam


To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze
dzwoniÄ™ z budki.

Jakbyś go uprzedziła, może by powiedział, że to nie przejdzie.
Upszedziłam.

Widzisz, jest jedna Stokrotka, która chce, aby niedoprawnik rozmawiał o
jej danych i dokumentach z osobÄ… dzwoniÄ…cÄ… z losowej butki
telefonicznej (gdzieś jeszcze się uchowały?), a dziesiątki milionów
zdecydowanie nie chcÄ… takiej sytuacji.

Nie o sprawie, a o terminie. O sprawie śladowo: podałam swoje imię i
nazwisko (należą do sprawy), oraz numer tej sprawy w klinice prawa (też
należy do sprawy), myślę, że większość (te dziesiątki lub miliony)
zgodziłaby się na rozmowę telefoniczną na te 2 tematy związane ze
sprawÄ….

żartujesz? to są dane, które może mieć ktokolwiek. A potem będziesz
jęczeć, że całe miasto zna szczegóły bo ktoś gadał z osoba nieuprawnioną
o szczegółach sprawy.

Ktokolwiek może mieć moje imię i nazwisko. Numer sprawy już jest trudniejszy do zdobycia, a o niczym innym związanym ze sprawą nie było mowy inie miało być mowy.
Miał być ustalony termin odpowiedzi.

Facet może powiedzieć:
"Boję się, że i mnie policja pobije, więc nie odpowiem."
albo "To za trudne dla mnie jestem dopiero na pierwszym roku."
ale wciskanie, że jestem anonimowa to po prostu szkolenie się w bezczelności pawniczej.
A całokształ jest taki, że studenci uczą się oglądając akta na koszt najbiedniejszej grupy ludzi (dojazd kosztował 48zł) .

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-13 16:37:23
Autor: bartekltg
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 16:26, Stokrotka pisze:


To się facet nie powinien umawiać na telefon, upszedziłam, że zawsze
dzwoniÄ™ z budki.

Jakbyś go uprzedziła, może by powiedział, że to nie przejdzie.
Upszedziłam.

No właśnie. Nie wiem co to znaczy, ale ciesz się, że
za molestowanie nie oberwałaś. Trzeba było uprzedzić.




Widzisz, jest jedna Stokrotka, która chce, aby niedoprawnik
rozmawiał o jej danych i dokumentach z osobą dzwoniącą
z losowej butki telefonicznej (gdzieś jeszcze się uchowały?),
a dziesiątki milionów zdecydowanie nie chcą takiej sytuacji.

Nie o sprawie, a o terminie. O sprawie śladowo: podałam swoje imię i
nazwisko (należą do sprawy), oraz numer tej sprawy w klinice prawa (też
należy do sprawy), myślę, że większość (te dziesiątki lub miliony)
zgodziłaby się na rozmowę telefoniczną na te 2 tematy związane ze sprawą.

Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

To, co proponujesz jest nie do pomyślenia!

pzdr
bartekltg

Data: 2013-03-13 16:42:24
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam
Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

To, co proponujesz jest nie do pomyślenia!

Nie może, może tylko dowiedzieć się terminu. Ja i tak jestem inwigilowana.
Co więcej, jak sie dowie terminu, to ja będę potem wiedzieć , że byłam inwigilowana (powinien mi student powiedzieć, zę ktoś jeszcze się dowiadywał o termin.

A jak bym podała telefon, to sytuacja jest jeszcze gorsza, może go odebrać osoba niepowołana i nawet się nie dowiem terminu. Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl, ale student niepotrafi? wysyłać poczty.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-13 16:55:37
Autor: Sonn
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 16:42, Stokrotka pisze:
Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

To, co proponujesz jest nie do pomyślenia!

Ja i tak jestem inwigilowana.

I to wyjaśnia nam wszystko.

Dyskutujecie z czubem. zapewne podsłuchują ją za pośrednictwem telewizora, kuchenki mikrofalowej, pralki i karaluchów lub roztoczy wyposażonych w mikrofony. Dlatego czub dzwoni z budek telefonicznych.


Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl

Oto przykład idiotki

--
Sonn

Data: 2013-03-13 16:57:55
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam

Ja i tak jestem inwigilowana.

I to wyjaśnia nam wszystko.

Dyskutujecie z czubem. zapewne podsłuchują ją za pośrednictwem telewizora, kuchenki mikrofalowej, pralki i karaluchów lub roztoczy wyposażonych w mikrofony. Dlatego czub dzwoni z budek telefonicznych.


Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl

Oto przykład idiotki

Tak a wczoraj wiedziałam 3 zielone istoty z kosmosu, miały antenki i zawiasy im skszypiały.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-13 17:07:40
Autor: bartekltg
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 16:57, Stokrotka pisze:

Ja i tak jestem inwigilowana.

I to wyjaśnia nam wszystko.

Dyskutujecie z czubem. zapewne podsłuchują ją za pośrednictwem
telewizora, kuchenki mikrofalowej, pralki i karaluchów lub roztoczy
wyposażonych w mikrofony. Dlatego czub dzwoni z budek telefonicznych.


Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl

Oto przykład idiotki

Tak a wczoraj wiedziałam 3 zielone istoty z kosmosu, miały antenki i
zawiasy im skszypiały.


Zaznaczaj, kiedy żartujesz, bo sporo ludzi się nie połapie.

pzdr
bartekltg

Data: 2013-03-13 17:26:22
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam

Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości news:khq88e$d75$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-03-13 16:57, Stokrotka pisze:

Ja i tak jestem inwigilowana.

I to wyjaśnia nam wszystko.

Dyskutujecie z czubem. zapewne podsłuchują ją za pośrednictwem
telewizora, kuchenki mikrofalowej, pralki i karaluchów lub roztoczy
wyposażonych w mikrofony. Dlatego czub dzwoni z budek telefonicznych.


Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl

Oto przykład idiotki

Tak a wczoraj wiedziałam 3 zielone istoty z kosmosu, miały antenki i
zawiasy im skszypiały.


Zaznaczaj, kiedy żartujesz, bo sporo ludzi się nie połapie.

 Å»artujÄ™, ale aluzja z zawiasami ma podstawy w stosunku do policjanta zamieszanego .

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-14 02:07:43
Autor: Sonn
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 17:26, Stokrotka pisze:

Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:khq88e$d75$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-03-13 16:57, Stokrotka pisze:

Ja i tak jestem inwigilowana.

I to wyjaśnia nam wszystko.

Dyskutujecie z czubem. zapewne podsłuchują ją za pośrednictwem
telewizora, kuchenki mikrofalowej, pralki i karaluchów lub roztoczy
wyposażonych w mikrofony. Dlatego czub dzwoni z budek telefonicznych.


Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl

Oto przykład idiotki

Tak a wczoraj wiedziałam 3 zielone istoty z kosmosu, miały antenki i
zawiasy im skszypiały.


Zaznaczaj, kiedy żartujesz, bo sporo ludzi się nie połapie.

Żartuję, ale aluzja z zawiasami ma podstawy w stosunku do policjanta
zamieszanego .


Miałaś stosunek z policjantem zamieszanym? W sądzie pracy? Złamał ci rękę?

--
Sonn

Data: 2013-03-18 16:57:44
Autor: Stokrotka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam

Tak a wczoraj wiedziałam 3 zielone istoty z kosmosu, miały antenki i
zawiasy im skszypiały.

Zaznaczaj, kiedy żartujesz, bo sporo ludzi się nie połapie.

Żartuję, ale aluzja z zawiasami ma podstawy w stosunku do policjanta
zamieszanego .


Miałaś stosunek z policjantem zamieszanym? W sądzie pracy? Złamał ci rękę?


Ołdak miał inny stopień niż oznaczenia z munduru,
pszerysowałam, bo powiedział, że są nieistotne .
(a to sugeruje, że był wcześniej zdegradowany)
Ten co stszelał powiedział , że miał sprawę, i jak bym była ranna to by on od razu poszedł siedzieć, co sugeruje, że byłna zawiash.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
nowa wersja 1.07 programu GdakMini (syntezator mowy).

Data: 2013-03-19 02:02:17
Autor: Sonn
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-18 16:57, Stokrotka pisze:

Tak a wczoraj wiedziałam 3 zielone istoty z kosmosu, miały antenki i
zawiasy im skszypiały.

Zaznaczaj, kiedy żartujesz, bo sporo ludzi się nie połapie.

Żartuję, ale aluzja z zawiasami ma podstawy w stosunku do policjanta
zamieszanego .


Miałaś stosunek z policjantem zamieszanym? W sądzie pracy? Złamał ci
rękę?


Ołdak miał inny stopień niż oznaczenia z munduru,
pszerysowałam, bo powiedział, że są nieistotne .
(a to sugeruje, że był wcześniej zdegradowany)
Ten co stszelał powiedział , że miał sprawę, i jak bym była ranna to by
on od razu poszedł siedzieć, co sugeruje, że byłna zawiash.


No tak... pogoda się pogorszyła, ciśnienie spada...

--
Sonn

Data: 2013-03-13 23:47:57
Autor: animka
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 16:55, Sonn pisze:
W dniu 2013-03-13 16:42, Stokrotka pisze:
Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

To, co proponujesz jest nie do pomyślenia!

Ja i tak jestem inwigilowana.

I to wyjaśnia nam wszystko.

Dyskutujecie z czubem. zapewne podsłuchują ją za pośrednictwem
telewizora, kuchenki mikrofalowej, pralki i karaluchów lub roztoczy
wyposażonych w mikrofony. Dlatego czub dzwoni z budek telefonicznych.


Najbezpieczniejszy i najtańszy jest mejl

Oto przykład idiotki
Dajcie jej spokój. Nie widzisz, że ona jest chora?
Może lepiej nie odpisywać?

--
animka

Data: 2013-03-13 17:29:54
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 13.03.2013 16:37, bartekltg pisze:
Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

Ale ona chciała się umówić na wizytę a nie rozmawiać o sprawie przez telefon.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-03-13 18:39:41
Autor: Marek Dyjor
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warszawskim potępiam
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 13.03.2013 16:37, bartekltg pisze:
Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

Ale ona chciała się umówić na wizytę a nie rozmawiać o sprawie przez
telefon.

ale on sie porpsotu widać bał spotykać ze stokrotką albo nie chciał.

Data: 2013-03-14 00:58:41
Autor: bartekltg
Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam
W dniu 2013-03-13 17:29, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 13.03.2013 16:37, bartekltg pisze:
Kurde, nie rozumiesz, że Twój _przeciwnik_ mógłby tak zadzwonić,
podać Twoje nazwisko i numer sprawy, i dowiedzieć się, co prawnik
myśli o dokumentach, które mu dostarczyłaś, a mogłaś nie chcieć
ich dostarczać przeciwnikowi!

Ale ona chciała się umówić na wizytę a nie rozmawiać o sprawie przez
telefon.

Patrząc nas to, jak opisała sprawę w pierwszym poście,
różnica między tym, co chciała powiedzieć a tym,
co gość zrozumiał mogła być znaczna.

pzdr
bartekltg

Klinikę prawa na Uniwersytecie Warsza wskim potępiam

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona