Data: 2015-07-28 11:43:22 | |
Autor: Ignac | |
Klocki hamulcowe | |
W dniu wtorek, 28 lipca 2015 20:15:50 UTC+2 użytkownik atm napisał:
pojawia sie lekkie szarpanie, jest tez czasem piszczenie. Ja wyłącznie jeżdżę na V-b, więc spokojnie mogę wypowiedzieć się o Twoich hamulcach. A próbowałeś sfazować czoło (nacierające) klocka pod kątem ok.45 stopni, trick z aut wzięty. |
|
Data: 2015-07-28 20:51:31 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-07-28 20:43, Ignac wrote:
W dniu wtorek, 28 lipca 2015 20:15:50 UTC+2 użytkownik atm napisał: Ja widze, ze masz w rodzinie Adama Słodowego ;] Nie, nie probowalem, poki co przejechalem je troche papierem sciernym. Jesli nadal beda sie zachowywaly nie tak jak powinny, moze tak zrobie. Docelowo jednak chce uniknac kombinacji, bardziej plug and play. |
|
Data: 2015-07-28 22:36:00 | |
Autor: ToMasz | |
Klocki hamulcowe | |
Docelowo jednak chce uniknac kombinacji, bardziej plug and play.noto trzeba było zostać przy vbrakach. temat rzeka, ale skracając: Kumpel przeszedł na tarcze z hydrauliką, super sprawa, hamował jednym palcem w mieście. oczywiście w mieście raz że hamować nie bardzo trzeba, a dwa na Vbrakach miał to samo, ale dwoma palcami. Pojechał na wyprawę, jechał z górki, miedzą, szutrem, ziemią ile wlezie i nagle trzeba było się zatrzymać. tarcze na nic się zdały, bo koła się zablokowały, bo opony nie miały przyczepności do podłoża. Walnął, rama pękła, cudem przeżył ToMasz |
|
Data: 2015-07-28 22:52:23 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-07-28 22:36, ToMasz wrote:
Prosze pana, v-ki mialem :] Byly ok....w pewnych warunkach, w moich zastosowaniach akurat slabo sie sprawdzaly: 1. Przy jedzie po blocie, piachu i innym kurzu obrecze niemal znikaly w oczach 2. Regulowac trzeba bylo czesto, szczegolnie przednie kolo, ktore bylo demontowane podczas transportu 3. Przy temp ok 0C i przejechaniu przez zamarzajaca kaluze na obreczy robila sie cienka warstwa lodu i sila hamowania oscylowala gdzies w granicach Mistrala na mokrej trawie. 4. Linki jak to linki z czasem sie syfily i trzeba bylo przy nich majstrowac 5. Sila hamowania... nie wiem jakie hamulce testowales, moje SLXy maja swietna sile hamowania, choc na poziomie tarczowek hydraulicznych nie chodzi tyle o sile a o modulacje i kulture (tej wlasnie brakuje przy w/w klockach) 6. Mocne bicie kola w zasadzie dyskwalifikuje v-ki, male zas irytuje ciaglym "cyk, cyk" lub ogromniastym skokiem na klamce. Do miasta, czy spokojnej jazdy w terenie? Prosze bardzo. Tam gdzie jest bloto, lod itd za v-ki dziekuje. Oczywiscie tarcze tez maja swoje przypadlosci, czasami zadzwonia, czasem bloto miedzy klockami i tarcza przytrze (wystarczy dwa razy przyhamowac i po problemie), sa ciezsze. Do moich zastosowan jednak idealne a przypadlosci znikome. Poza tym tak naprawde niemal bezobslugowe: raz zalane przy zakupie mozna zakladac i sciagac z roweru, zadnych regulacji poza ustawieniem zaciskow, niesamowicie odporne na brud. Co do Twojego znajomego - nie wiem jaki to byl rower, jakie hamulce, w jakim stanie, jaki zjazd, ciezko mi sie do tego ustosunkowac. Podsumowujac :] Dla kazdego cos dobrego, z pewnoscia nie polecalbym tarcz hydraulicznych do miasta. |
|
Data: 2015-07-29 09:54:14 | |
Autor: JDX | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-07-28 22:52, atm wrote:
[...] Poza tym tak naprawde niemal bezobslugowe: raz zalane przy zakupie moznaNa podstawie tego wątku widać jak bardzo są bezobsługowe. :-D Ruski miesiąc minie zanim je wyregulujesz. :-D |
|
Data: 2015-07-29 10:03:36 | |
Autor: qrt | |
Klocki hamulcowe | |
Dnia Wed, 29 Jul 2015 09:54:14 +0200, JDX napisał(a):
On 2015-07-28 22:52, atm wrote: w porównaniu z V IMHO sa zdecydowanie mniej kłopotliwe. |
|
Data: 2015-07-29 10:19:57 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-07-29 09:54, JDX wrote:
On 2015-07-28 22:52, atm wrote: Oj cos czuje, ze Szanowny nie ma tarcz hydraulicznych :] |
|
Data: 2015-07-30 11:29:14 | |
Autor: TheGhost | |
Klocki hamulcowe | |
Prosze pana, v-ki mialem :] Byly ok....w pewnych warunkach, w moich zastosowaniach akurat slabo sie sprawdzaly: Ujowe klocki Panocku widać uzywocie :-) Pozdrawiam, M. |
|
Data: 2015-07-30 23:07:58 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-07-30 11:29, TheGhost wrote:
Prosze pana, v-ki mialem :] Byly ok....w pewnych warunkach, w moich Bo te dobre klocki tula i glaszcza po brzuszku obrecze....przez warstwe blota miedzy klockiem a obrecza ;] |
|
Data: 2015-08-01 15:34:48 | |
Autor: TheGhost | |
Klocki hamulcowe | |
Bo te dobre klocki tula i glaszcza po brzuszku obrecze....przez warstwe To spróbuj w terenie wycentrować bez klocków koło ;p Pozdrawiam, M. |
|
Data: 2015-08-01 17:56:00 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-08-01 15:34, TheGhost wrote:
Bo te dobre klocki tula i glaszcza po brzuszku obrecze....przez warstwe Tylko po co mam to robic w terenie? No fakt, przy v-kach daje to w kosc ;] No i jak to sie ma do klockow dobre jakosci, ktore byly wspomniane tuz nad moja odpowiedzia? |
|
Data: 2015-07-30 20:29:02 | |
Autor: TheGhost | |
Klocki hamulcowe | |
Do miasta, czy spokojnej jazdy w terenie? Prosze bardzo. Tam gdzie jest bloto, lod itd za v-ki dziekuje. A co jeśli w terenie pęknie szprycha? ;p Pozdrawiam, M. |
|
Data: 2015-07-30 23:08:55 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-07-30 20:29, TheGhost wrote:
Do miasta, czy spokojnej jazdy w terenie? Prosze bardzo. Tam gdzie Nie wiem, nie mialem takiego przypadku, co sie wtedy dzieje? |
|
Data: 2015-08-01 15:37:17 | |
Autor: TheGhost | |
Klocki hamulcowe | |
Nie wiem, nie mialem takiego przypadku, co sie wtedy dzieje? Doceniasz mizerną wartość v-brake`ów. O ile oczywiście jesteś w posiadaniu kluczyka do szprych. Szczególnie w sytuacji gdy do najbliższych domostw jest 20 - 30 km :-) Pozdrawiam, M. |
|
Data: 2015-08-01 18:04:59 | |
Autor: atm | |
Klocki hamulcowe | |
On 2015-08-01 15:37, TheGhost wrote:
Nie wiem, nie mialem takiego przypadku, co sie wtedy dzieje? To jakies kosmiczne rzeczy, ktore piszesz. Urywa sie szprycha, wyciagam ja i jade dalej. Co maja do tego v-ki? |
|