Data: 2014-04-30 21:27:13 | |
Autor: Ilkenau | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Z firmy motocentrum.pl dostałem odpowiedź jakie klocki mają do mojego
samochodu (Scenic II). I nie wiem które wybrać? Czy droższe znaczy lepsze? Czy się nie szarpać i wybrać najtańsze? Takie typy do rozważenia dostałem: Przód - MINTEX 120 PLN/kpl, TEXTAR 140 PLN/kpl, TRW 156 PLN/kpl Tył - VALEO 56 PLN/kpl, MINTEX 62 PLN/kpl, TRW 90 PLN/kpl Jakieś sugestie? -- Pozdr. _/_/_/_/ Ilkenau _/_/_/_/_/ _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/ |
|
Data: 2014-04-30 22:03:35 | |
Autor: WOJO | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Jakieś sugestie?Nie wiem, jak jeździsz, ale ja mając ABS sprawdzam jego działanie raz w roku specjalnie dociskając hamulec. Klocki starczają mi na 50-60 tyś, a tarcze na 120 tyś przebiegu. Słyszałem opinie od różnych mechaników, że mam założony szajs, ale ja naprawdę nie widzę potrzeby nabijania kabzy producentom, których klocki są zwyczajnie drogie "marketingowo". Nie jeżdżę w rajdach gdzie potrzebowałbym "najlepszych/najdroższych" klocków. Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-30 22:25:55 | |
Autor: Ilkenau | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Dnia Wed, 30 Apr 2014 22:03:35 +0200, "WOJO"
<sorry@address.unknown.hehe> napisał: Jakieś sugestie?Nie wiem, jak jeździsz, ale ja mając ABS sprawdzam jego działanie raz w roku specjalnie dociskając hamulec. Jeżdżę powolutku, 70-90 maksymalnie 110. Mechanik w warsztacie powiedział, że klocki starczą na ok. 2000 km. Oprócz klocków wynalazł jeszcze kilka rzeczy, ale nie do końca mu ufam. -- Pozdr. _/_/_/_/ Ilkenau _/_/_/_/_/ _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/ |
|
Data: 2014-04-30 23:50:47 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Jeżdżę powolutku, 70-90 maksymalnie 110. Mechanik w warsztacie Chyba sie przeslyszales, okolo 20tys km. Wszystko to znane marki. |
|
Data: 2014-04-30 23:12:20 | |
Autor: X-Man | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
"Czesław Wiśniak" <czewi@nima.pl> wrote in message news:ljrrb7$vto$1node1.news.atman.pl...
Jeżdżę powolutku, 70-90 maksymalnie 110. Mechanik w warsztacieChyba sie przeslyszales, okolo 20tys km. Wszystko to znane marki. w sensie te stare klocki co ma na aucie... Pzdr Piotrek |
|
Data: 2014-05-01 01:17:16 | |
Autor: Ilkenau | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Dnia Wed, 30 Apr 2014 23:50:47 +0200, Czesław Wiśniak <czewi@nima.pl>
napisał: Chyba sie przeslyszales, okolo 20tys km. Wszystko to znane marki. Nieporozumienie :) Powiedział, że obecne klocki które mam w aucie wystarczą jeszcze na ok. 2000 km. -- Pozdr. _/_/_/_/ Ilkenau _/_/_/_/_/ _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/ |
|
Data: 2014-05-01 07:15:43 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Chyba sie przeslyszales, okolo 20tys km. Wszystko to znane marki. Nie zajarzylem :) Z tych brałbym najtansze jesli chcesz cos zaoszczedzic, a tarcze grube jeszcze i proste ? |
|
Data: 2014-05-03 09:57:04 | |
Autor: Ilkenau | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Dnia Thu, 1 May 2014 07:15:43 +0200, Czesław Wiśniak <czewi@nima.pl>
napisał: tarcze grube jeszcze i proste ? Nie mam pojęcia. -- Pozdr. _/_/_/_/ Ilkenau _/_/_/_/_/ _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/ |
|
Data: 2014-05-01 01:18:29 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Użytkownik "Ilkenau" <ilkenauX@gmail.com> napisał w wiadomości news:icj2m9pfit430o1afvt0ocfhpvih1elado4ax.com...
Z firmy motocentrum.pl dostałem odpowiedź jakie klocki mają do mojego Zależy, ile przejeżdżasz rocznie i jak długo zamierzasz mieć ten samochód. Jeżdżąc "normalnie",tj. nie hamując przed każdym zakrętem i nie z nogą na hamulcu, klocki zużyjesz po 50-80 tys. km. W samochodzie sportowym wystarczą na 10-15 albo "prawie sportowym" na 20-30 tys. To samo, jeśli jeździsz tylko po mieście.Ja kupiłbym TRW, zużyłem pięć czy sześć kompletów tej firmy (dawniej Lucas). Żonie kupiłem trw na przód i mintexa na tył i hamują tak samo jak inne, ale ona robi rocznie 4-6 tys, ja kiedyś 80, teraz 15-20. Valeo to znany producent, myślę, że na tył możesz śmiało założyć, z przodu - jeśli masz małe przebiegi, nie jeździsz głównie w korkach i nie zależy Ci na "sportowym" hamowaniu , to bierz najtańsze, jeżeli którykolwiek z tych warunków nie jest spełniony, to TRW, to sprawdzona firma. Ale wszytko zależy od stylu jazdy i przejeżdżanych kilometrów. Różnice mogą polegać głównie na tym, że twarde klocki szybciej zjedzą tarcze, miękkie szybciej się zużyją a chińskie badziewie odklei się przy mocniejszym hamowaniu. Poszukaj też na stronie iparts.pl i intercars (motointegrator) na niektóre części mają dobre ceny - może w tej samej cenie kupisz lepsze, może taniej te droższe w sieci, albo u partnera (motointegrator - pewnie jest w Olkuszu) kupisz bez kosztów przesyłki. Warto pogrzebać. -- Yogi(n) |
|
Data: 2014-05-01 02:25:04 | |
Autor: Ilkenau | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
Dnia Thu, 1 May 2014 01:18:29 +0200, "Yogi\(n\)" <yogi_n@kwasorod.pl>
napisał: [wycięto] Wielkie dzięki. -- Pozdr. _/_/_/_/ Ilkenau _/_/_/_/_/ _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/ |
|
Data: 2014-05-03 11:05:48 | |
Autor: RD | |
Klocki hamulcowe - jakie? | |
W dniu 2014-04-30 21:27, Ilkenau pisze:
Z firmy motocentrum.pl dostałem odpowiedź jakie klocki mają do mojego Większość w wątku już w zasadzie zostało zawarte. Chciałem tylko dopowiedzieć, że np. Mintex (nie wiem, jak inni producenci lub przypadki w innych autach) może mieć nieco inne wymiary - tzn. do 0,5mm różnicy (mniejsze) - w moim aucie "latają" w zacisku, co mnie strasznie latem wkur....wkurza. Dlaczego latem? Bo przy opuszczonej szybie, jadąc wiejską okolicą, po nierównej drodze, zastanawiam się, co takiego w zawieszeniu mi dzwoni zamiast słuchać śpiewu ptaszków i falujących na wietrze gałęzi drzew liściastych. ;) Potrafią też źle ułożyć się i raz na jakiś czas skrzeczy w zacisku. Klocki lepiej wymiarowane zwykle są nieco droższe. Jeśli takie efekty Tobie nie przeszkadzają, to nie zwracaj na powyższe uwagi. Ja już miałem w ręku nowe klocki, ale ponieważ przodu jeszcze sporo zostało, to z wielkim bólem zostawiłem na razie te z efektami dźwiękowymi. Z nadzieją czekam na ich dotarcie i wymianę. :) Drugim, który mnie osobiście drażni, efektem klocków mocniej ścierających się jest brudzenie felg. Niektóre potrafią tak zafajdać koło, że gorzej wyglądają od całego auta razem wziętego. Oczywiście każe ścierają się, na tym polega zastosowanie klocków hamulcowych, ale w tej kwestii mam nadzieję rozumiemy się, że chodzi o te, które naprawdę pylą jak węgiel drzewny. Zgadzam się z przedmówcami - nieco lepszy przód (zwracając uwagę na twardość tarcz), a tył Mintex, czy Valeo. Pozdr, R |