Data: 2010-12-02 10:47:10 | |
Autor: | |
Klopoty WikiLeads , czyli demokracja po amerykansku . | |
cyc <ja@ja.pl> napisał(a):
Jak pewnie poczytaliscie juz w serwisach informacyjnych , slynny portal jest dosc skuteczenie przesladowany przez amerykanski rzad , rzekoma ostoje i cerbera demokracji , wolnego rynku i slowa . U nas kiedyś były takie reklamówki o zaletach OFE... To prawda w podobnym stylu. Szeregowy obywatel stanów uważa granice stanu za granicę państwa. Wycieczka do innego stanu to wyjazd zagraniczny. Dzieciaki zanim nauczą się swojego nazwiska potrafią wymówić McDonald's. Są z tego powodu tak szczęsliwe, że w sumie po co im nazwisko ;))) Obywatele mają swobodny dostęp do broni, ale wolnego dostępu do amunicji już nie mają. Szeregowy obywatel stanów dopiero uczy się robić przelewy z konta (do tej pory zlecało się bankowi wysyłanie papierowego czeku :) , dowiaduje się, że może mieć 2 konta i do tego w różnych bankach. a WIKILEAKS.ORG - świetna rzecz i mam nadzieję, że utworzona nie po to, by paroma rewelacjami znależć sobie pretekst do monitorowania i ograniczania internetu w demokracji. -- |
|