"Drugim zgrzytem było ogłoszenie przez Netanyahu, że 16,5 tysiąca afrykańskich uchodźców, którzy przybyli na teren Izraela zostanie za sprawą umowy z UN przesiedlonych do Niemiec, Kanady i Włoch. Niemcy i Włosi od razu ogłosili, że nic im o takiej umowie nie wiadomo a tym bardziej nie wyrażali zgody na taką operację. "

He,he,he, kłamstwem zastawiono na nas pułapkę.Netanyahu nie może z wysokości swego stanowiska pozwolić sobie na oskarżenie ONZ tu o próbę oszustwa. Ja, nic nie znaczący człowiek, mogę sobie na to pozwolić. To była pułapka i próba oszustwa tej organizacji ONZ-tu, bo jak się okazało, żadne państwo nie wyraziło zgody, ale gdybyśmy podpisali taką umowę z ONZ-tem natychmiast ci nielegalni infiltranci uzyskaliby status uchodźcy z odpowiednimi dokumentami. Wówczas nie wolno by ich było wyrzucić.  Ola

W dniu piątek, 6 kwietnia 2018 23:18:56 UTC+3 użytkownik u2 napisał:

https://www.salon24.pl/u/bratbrata/856960,klopoty-panstwa-izraelskiego-pod-skorumpowanym-premierem-i-nowy-antysemityzm

Kłopoty państwa izraelskiego pod skorumpowanym premierem i nowy antysemityzm.

Dział: Polityka, Temat: Wiadomości ze świata





    W poważnej niepewności żyje Izrael od czasu dojścia Trumpa do władzy. Prezydent USA chciałby wycofać amerykańskie wojska z Bliskiego Wschodu i przestać prowadzić kosztowne wojny w regionie, który jest przecież, jak słusznie zauważył prezydent, bardzo bogaty. Dlaczego Arabia Saudyjska, Kuwejt czy inne potęgi naftowe regionu nie współfinansują zaprowadzania pokoju w tamtym otoczeniu? Biały Dom jest u progu decyzji o wycofaniu sprzętu i 2 tysięcy żołnierzy z Syrii ale sytuacja się komplikuje i Izrael czuje się z tego powodu jeszcze bardziej zagrożony.


   Obecnie rządzący w Izraelu Netanyahu, choć stale utrzymuje wielkie poparcie wyborców, wywołuje w kraju poważne napięcia i protesty związane z odkrywanymi kolejnymi aferami korupcyjnymi, w które uwikłani są poza nim także jego żona i syn. Izraelczycy chyba przywykli do skorumpowanych polityków bo zwolennikom partii Likud nieuczciwość przywódcy nie przeszkadza. Jednak demonstracje na ulicach Tel Awiwu przeciw premierowi nie ustają.


    Netanyahu nie zyskał na swoich podchodach gdy idzie o administrację amerykańską. Podstępna próba by zmusić Trumpa do zaaprobowania zajęcia ziem palestyńskich pod osiedla żydowskie musiała spowodować spory zgrzyt, którego nikt jednak nie chce rozdmuchiwać. Netanyahu bowiem ogłosił, że prezydent USA popiera  zajmowanie ziem zachodniego Brzegu ale szybko się z tego wycofał. Drugim zgrzytem było ogłoszenie przez Netanyahu, że 16,5 tysiąca afrykańskich uchodźców, którzy przybyli na teren Izraela zostanie za sprawą umowy z UN przesiedlonych do Niemiec, Kanady i Włoch. Niemcy i Włosi od razu ogłosili, że nic im o takiej umowie nie wiadomo a tym bardziej nie wyrażali zgody na taką operację. Dziwić może, że naród który się tułał po świecie przez dwa tysiące lat i do dnia dzisiejszego w przeważającej swej liczbie zamieszkuje po różnych krajach świata, ma tak niegościnny stosunek do obcych w swojej własnej ojczyźnie. Premier pospiesznie wycofał się z tego pomysłu napotykając także w swoim kraju protesty wobec pozbycia się ludzi, którzy często przez wiele już lat zamieszkują w Izraelu, poznali język i znaleźli tam pracę.


    Z tymi wydarzeniami zbiegło się oskarżenie przez wspólnotę żydowską przywódcy brytyjskich laburzystów Jeremiego Corbyna o antysemityzm. Sprawa dotyczy malunku na murze z 2012 roku, który miał być skierowany przeciwko drapieżnemu kapitalizmowi ale dwie z zamieszczonych tam postaci przedstawiają żydów. Corbyn wspierał nie tylko ideę twórcy malunku ale także sympatyzował z palestyńską stroną internetową gdzie ukazywały się antyizraelskie treści. To wszystko nagle obecnie zostało mu wypomniane. Dzisiaj polityk musi się mocno kajać za swoje i swojej partii przewinienia. (Choć jak podaje Forbes 40% wszystkich milionerów i miliarderów to są przecież ludzie żydowskiego pochodzenia.)



   Zamieszki na granicy strefy Gazy w Izraelu, które spowodowały w jednym dniu aż 16 ofiar  śmiertelnych oraz tysiąc dwustu rannych Palestyńczyków to bilans reakcji armii izraelskiej na domaganie się zamkniętych w strefie Gazy prawa do powrotu na dawne swoje ziemie zajęte przez Izrael 70 lat temu. Protesty wzdłuż granicy Gazy mają trwać do połowy maja. Na krwawą rozprawę z Palestyńczykami zareagował Erdogan. "Prezydent Turcji oskarżył premiera Izraela o niedawną interwencję wojskową. - Wiadomo, co zrobiłeś w Gazie i w Jerozolimie. Nie masz nikogo na tym świecie, kto by cię lubił - przekonywał, dodając, że Izrael to państwo terrorystyczne, które w istocie jest okupantem. - Turcja walczy z terroryzmem, ale was nie obchodzi terroryzm, bo sami jesteście państwem terrorystycznym - mówił." (za "dorzeczy")


    Spotkanie w Ankarze przywódców Rosji, Iranu i Turcji - aby rozwiązać problem syryjski nie jest na pewno Izraelowi na rękę. Brak w tych rozgrywkach obecności przedstawiciela USA a Iran wspomina o "osiedlach na terenie Syrii" dla siebie, wzmianka przypominająca o osiedlach żydowskich na terenie Zachodniego Brzegu.


https://www.reuters.com/article/us-israel-palestinians-usa/white-house-dismisses-idea-of-u-s-israel-discussing-settlement-annexation-idUSKBN1FW1QJ


https://www.theguardian.com/politics/2018/mar/23/corbyn-criticised-after-backing-artist-behind-antisemitic-mural

Opublikowano: 06.04.2018 19:29. Ostatnia aktualizacja: 06.04.2018 20:14.


-- General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".