Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Klucz do kół... "samorĂłbka"

Klucz do kół... "samoróbka"

Data: 2017-10-14 06:37:16
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać śruby... również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię basta!

Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś zdradzi swój patent.

1) Raczej na pewno nie chcę "krzyżaków" 4in1. W samochodzie mam jeden rozmiar śrub a jakość tych kluczy w okolicach 50PLN pozostawia nieco do życzenia. Firmowy-oryginalny-dedykowany od producenta cały powyginany poleciał na złom...

2) Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

3) A nie lepiej grzechotka (460mm) na 3/4 cala? Będę potrzebował znacznie mniej siły do odkręcenia?

Data: 2017-10-14 07:07:10
Autor: Zenek Kapelinder
Klucz do kół... "samoróbka"
Kupilem najtanszy marketowy fajkowy klucz. Fleksem odcialem klucz na dluzszej czesci. Do tego rurka pol cala dluga na metr i nie ma chuja we wsi zeby sie nie odkrecilo. Problemy z odkrecaniem robia gumiarze. Dopierdola kluczami udarowymi ze sos ze srub idzie. Oni nie maja problemu z odkreceniem. Ale normalny ludek ma. Niszcza w ten sposob sruby, gwinty, felgi. Ale nie ich to im kolo chuja lata, najwyzej jak sie przy odkrecaniu urwie sruba to w bonusie maja naprawe. Sruby kol powinny byc przykrecane kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem podanym przez fabryke samochodu.

Data: 2017-10-14 20:40:33
Autor: RadoslawF
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-14 o 16:07, Zenek Kapelinder pisze:

Kupilem najtanszy marketowy fajkowy klucz. Fleksem odcialem klucz na dluzszej czesci. Do tego rurka pol cala dluga na metr i nie ma chuja we wsi zeby sie nie odkrecilo. Problemy z odkrecaniem robia gumiarze. Dopierdola kluczami udarowymi ze sos ze srub idzie. Oni nie maja problemu z odkreceniem. Ale normalny ludek ma. Niszcza w ten sposob sruby, gwinty, felgi. Ale nie ich to im kolo chuja lata, najwyzej jak sie przy odkrecaniu urwie sruba to w bonusie maja naprawe. Sruby kol powinny byc przykrecane kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem podanym przez fabryke samochodu.

Porządny oponiarz tak nie zrobi.
Ale jak pojedziesz do tych w namiocie pod marketem to na
bank dociągną ile klucz pozwala i sam w trasie tego nie ruszysz.
No chyba że metrową rurką.


Pozdrawiam

Data: 2017-10-14 21:21:10
Autor: Yogi\(n\)
Klucz do kół... "samoróbka"

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ortln8$bkg$3node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-10-14 o 16:07, Zenek Kapelinder pisze:

Kupilem najtanszy marketowy fajkowy klucz. Fleksem odcialem klucz na dluzszej czesci. Do tego rurka pol cala dluga na metr i nie ma chuja we wsi zeby sie nie odkrecilo. Problemy z odkrecaniem robia gumiarze. Dopierdola kluczami udarowymi ze sos ze srub idzie. Oni nie maja problemu z odkreceniem. Ale normalny ludek ma. Niszcza w ten sposob sruby, gwinty, felgi. Ale nie ich to im kolo chuja lata, najwyzej jak sie przy odkrecaniu urwie sruba to w bonusie maja naprawe. Sruby kol powinny byc przykrecane kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem podanym przez fabryke samochodu.

Porządny oponiarz tak nie zrobi.
Ale jak pojedziesz do tych w namiocie pod marketem to na
bank dociągną ile klucz pozwala i sam w trasie tego nie ruszysz.
No chyba że metrową rurką.

Ja jezdżę do tego samego gumiarza chyba z 15 lat. Wyważa świetnie, tj.nigdy nie musiał poprawiać, dokręca z wyczuciem, tj. nigdy nie miałem prolbemów z odkręceniem.  Ale TŻ-ka jeździ gdzie indziej (bo bliżej) i z tego powodu zaopatrzyłem się w coś takiego:
http://allegro.pl/klucz-do-kol-teleskopowy-17x19mm-350-510mm-i6732606510.html
Daje radę każdej śrubie. Choć ze dwa razy musiałem stawać na kluczu.

--
Yogi(n)

Data: 2017-10-15 07:55:19
Autor: Mateusz Viste
Klucz do kół... "samoróbka"
On Sat, 14 Oct 2017 21:21:10 +0200, Yogi\(n\) wrote:
tego powodu zaopatrzyłem się w coś takiego:
http://allegro.pl/klucz-do-kol-teleskopowy-17x19mm-350-510mm-
i6732606510.html
Daje radę każdej śrubie. Choć ze dwa razy musiałem stawać na kluczu.

O, ja mam identyczne :) i potwierdzam - świetne narzędzie. Mam od kilku lat i nie było jeszcze śruby której bym nie dał rady tym odkręcić. Na początku miałem obawy że przez swoją "teleskopową" naturę rura wygnie się albo złamie, ale wcale nie - przynajmniej mój egzemplarz okazał się bardzo solidny.

Mateusz

Data: 2017-10-16 21:58:24
Autor: sirapacz
Klucz do kół... "samoróbka"

O, ja mam identyczne :) i potwierdzam - świetne narzędzie. Mam od kilku
lat i nie było jeszcze śruby której bym nie dał rady tym odkręcić. Na
początku miałem obawy że przez swoją "teleskopową" naturę rura wygnie się
albo złamie, ale wcale nie - przynajmniej mój egzemplarz okazał się
bardzo solidny.

jako pokrętło świetne (również polecam) ale sugeruję kupić nasadkę udarową w rozmiarze śruby bo w jednym takim kluczu mnie się ta dwustronna nasadka rozlazła po obwodzie przy skakaniu;)

Data: 2017-10-16 08:22:50
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Sat, 14 Oct 2017 07:07:10 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Kupilem najtanszy marketowy fajkowy klucz. Fleksem odcialem klucz na
dluzszej czesci. Do tego rurka pol cala dluga na metr i nie ma
chuja we wsi zeby sie nie odkrecilo. Problemy z odkrecaniem robia
gumiarze. Dopierdola kluczami udarowymi ze sos ze srub idzie.


Nie trzeba udaru - w kadecie tak bylo, ze zakrecalem sam, a po pol
roku odkrecic to byl wyczyn.

J.

Data: 2017-10-14 09:13:07
Autor: Maciek
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 14.10.2017 o 06:37, LinFanQri pisze:
Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać śruby... również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię basta!

Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś zdradzi swój patent.


Ja mam dobrej jakości nasadkę kupowaną osobno i do tego rękojeść ok 25cm:

http://tnij.at/193736

Zestaw pasuje idealnie i nie niszczy śrób jak to miałem w firmowym kluczu czy wszelkiej maści krzyżakach, którym zresztą raz obrobiłem nakrętkę na szpilce.
Plus jeszcze taki, że na zestaw można spokojnie jeszcze założyć dowolnej długości rurkę.

Śróby w kołach dokręca się momentem ok 100Nm, czyli ok 10kg na ramieniu przedłużki 1m. Klucz 25cm w zupełności wystarcza.
Przy dokręcaniu, wystarczy się na nim oprzeć.
Nie ma też stresu, że na drodze nie odkręci się koła do wymiany. W najgorszym przypadku wystarczy na kluczu stanąć.

Data: 2017-10-15 05:17:30
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 14.10.2017 o 09:13, Maciek pisze:
W dniu 14.10.2017 o 06:37, LinFanQri pisze:
Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać śruby...
również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię basta!

Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym
bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś zdradzi
swój patent.


Ja mam dobrej jakości nasadkę kupowaną osobno i do tego rękojeść ok 25cm:

http://tnij.at/193736


1/2 czy 3/4 cala? Teraz zauważyłem, że nasadka musi być "wydłużana". Normalna jest za krótka i klucz haczy o rant felgi/opony.

Data: 2017-10-15 07:44:37
Autor: Mateusz Viste
Klucz do kół... "samoróbka"
On Sun, 15 Oct 2017 05:17:30 +0200, LinFanQri wrote:
1/2 czy 3/4 cala? Teraz zauważyłem, że nasadka musi być "wydłużana".
Normalna jest za krótka i klucz haczy o rant felgi/opony.

Nie tylko wydłużona, ale rękojeść powinna też lecieć ukosem, coby człowiek nie obijał się o karoserię. Można oczywiście kombinować z jakimś "normalnym" kluczem i go wydłużać, szukać dziwnych nasadek itp, ale to przecież już nie lata '80 - teraz na rynku jest wszystko. Ja kupiłem sobie coś takiego:

https://www.amazon.fr/Unitec-10872-T%C3%A9lescopique-%C3%89crous-Roues/dp/
B002VJA5Q2

Działa znakomicie - odkręcam tym nawet koła które cham w garażu dokręcił pneumatykiem. Do tego mieści się w skrzynce na narzędzia, a i już niejednokrotnie przydało mi się by odkręcić jakieś oporniejsze śruby pod samochodem (można na to nałożyć standardowe nasadki 1/2").

Mateusz

Data: 2017-10-19 22:10:04
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 15.10.2017 o 09:44, Mateusz Viste pisze:

https://www.amazon.fr/Unitec-10872-T%C3%A9lescopique-%C3%89crous-Roues/dp/
B002VJA5Q2

Wszędzie w sklepach tego pełno ale jakość wykonania klucza pozostawia wiele do życzenia. Chyba że faktycznie... widać różnicę między 15PLN a 15EUR.

Data: 2017-10-19 21:01:37
Autor: Mateusz Viste
Klucz do kół... "samoróbka"
On Thu, 19 Oct 2017 22:10:04 +0200, LinFanQri wrote:
https://www.amazon.fr/Unitec-10872-T%C3%A9lescopique-%C3%89crous-Roues/
dp/B002VJA5Q2

Wszędzie w sklepach tego pełno ale jakość wykonania klucza pozostawia
wiele do życzenia. Chyba że faktycznie... widać różnicę między 15PLN a
15EUR.

Całkiem możliwe że istnieje kilka modeli pod ten sam wzór, z różną jakością wykonania. Na mój egzemplarz (ten z linku) nie narzekam. Nie jest to żadna górna półka, ale też nie trąci chińszczyzną - solidny, niebrzydki i... działa.

Mateusz

Data: 2017-10-15 09:45:35
Autor: Maciek
Klucz do kół... "samoróbka"
1/2 czy 3/4 cala? Teraz zauważyłem, że nasadka musi być "wydłużana". Normalna jest za krótka i klucz haczy o rant felgi/opony.

1/2. U mnie akurat z haczeniem nie ma problemu, no ale dobrze kombinujesz.
Rękojeść z dalszych postów wygląda zacnie, zresztą chyba się do niej przekonałeś, swoją drogą też dobry wybór.

Data: 2017-10-14 10:58:49
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik LinFanQri xwindowsmenDELUN@gmail.com ...

Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać
śruby... również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię
basta! Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym
bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś
zdradzi swój patent.

1) Raczej na pewno nie chcę "krzyżaków" 4in1. W samochodzie mam
jeden rozmiar śrub a jakość tych kluczy w okolicach 50PLN pozostawia
nieco do życzenia. Firmowy-oryginalny-dedykowany od producenta cały
powyginany poleciał na złom...

2) Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

3) A nie lepiej grzechotka (460mm) na 3/4 cala? Będę potrzebował znacznie mniej siły do odkręcenia?

Ja mimo wszystko polecam klucz 4w1 - te za ok 50zł sa bardzo ok.
do tego jakas rurka przedłuzka i nie ma siły - prawie zawsze odkrecisz.

Natomiast nie rozumiem dlaczego rozmiar nasadki po stronie klucza miałby miec znaczenie przy sile odkrecania? Cos sie zmieniło w fizyce i do równania siła * ramie doszła trzecia zmienna?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2017-10-15 05:19:27
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 14.10.2017 o 12:58, Budzik pisze:

Natomiast nie rozumiem dlaczego rozmiar nasadki po stronie klucza miałby
miec znaczenie przy sile odkrecania? Cos sie zmieniło w fizyce i do
równania siła * ramie doszła trzecia zmienna?

Dlatego pytam czy jest różnica między 1/2 a 3/4 cala w sile potrzebnej do odkręcenia śruby?

Data: 2017-10-15 08:00:51
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik LinFanQri xwindowsmenDELUN@gmail.com ...

Natomiast nie rozumiem dlaczego rozmiar nasadki po stronie klucza
miałby miec znaczenie przy sile odkrecania? Cos sie zmieniło w
fizyce i do równania siła * ramie doszła trzecia zmienna?

Dlatego pytam czy jest różnica między 1/2 a 3/4 cala w sile
potrzebnej do odkręcenia śruby?

A ja sie pytam, skąd ta róznica miałaby się brac?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

Data: 2017-10-15 13:16:08
Autor: Akarm
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-15 o 10:00, Budzik pisze:

A ja sie pytam, skąd ta róznica miałaby się brac?

Przecież pytający nie ma najmniejszego pojęcia, o co pyta. ;)
Skoro nie rozumie podstawowych pojęć, to dość trudno będzie mu dać wędkę.
Tylko ryba. I to wraz z rybakiem. :D

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2017-10-15 13:00:50
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik Akarm akarmWYWAL@wp.pl ...

A ja sie pytam, skąd ta róznica miałaby się brac?

Przecież pytający nie ma najmniejszego pojęcia, o co pyta. ;)
Skoro nie rozumie podstawowych pojęć, to dość trudno będzie mu dać
wędkę. Tylko ryba. I to wraz z rybakiem. :D

Ok, wiec: monet siły to siła razy ramie - czyli im dłuzszy bedzie klucz lub przedłużka tym z mniejsza siła odkrecisz.
Koniec, zadnej innej zmiennej nie ma (pomijajac wygode samego klucza etc)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna."  Frank Herbert

Data: 2017-10-16 14:40:34
Autor: sirapacz
Klucz do kół... "samoróbka"

Ok, wiec: monet siły to siła razy ramie - czyli im dłuzszy bedzie klucz
lub przedłużka tym z mniejsza siła odkrecisz.
Koniec, zadnej innej zmiennej nie ma (pomijajac wygode samego klucza etc)


ułatwię wam rozwikłanie tej zagadki. Weź sobie pokrętło na 1/2 i na 3/4 i spójrz na fragment wchodzący w nasadkę. A teraz przeczytaj wątkotwórce i fragment " kluczem z "plasteliny"". On rozważa grubsze pokrętło ale jest ono z krótszym ramieniem. Jak będzie grubszy to nie ukręci tak łatwo klucza:) długość ramienia (46cm vs 50cm) jest tu jego zagwozdką jeśli go dobrze zrozumiałem.

Data: 2017-10-19 22:14:08
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 15.10.2017 o 13:16, Akarm pisze:
W dniu 2017-10-15 o 10:00, Budzik pisze:

A ja sie pytam, skąd ta róznica miałaby się brac?

Przecież pytający nie ma najmniejszego pojęcia, o co pyta. ;)
Skoro nie rozumie podstawowych pojęć, to dość trudno będzie mu dać wędkę.
Tylko ryba. I to wraz z rybakiem. :D



Może inaczej. Mam 4 śruby od koła w samochodzie rozmiar "19". Oraz 3 grzechotki do wyboru: 1/4, 1/2, 3/4 cala oraz takiej samej długości rękojeść. Rozumiem, że nie ma tutaj _absolutnie_ żadnej różnicy jakiego użyję klucza/grzechotki?

Data: 2017-10-19 22:37:44
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Thu, 19 Oct 2017 22:14:08 +0200, LinFanQri napisał(a):
W dniu 15.10.2017 o 13:16, Akarm pisze:
Przecież pytający nie ma najmniejszego pojęcia, o co pyta. ;)
Skoro nie rozumie podstawowych pojęć, to dość trudno będzie mu dać wędkę.
Tylko ryba. I to wraz z rybakiem. :D

Może inaczej. Mam 4 śruby od koła w samochodzie rozmiar "19". Oraz 3 grzechotki do wyboru: 1/4, 1/2, 3/4 cala oraz takiej samej długości rękojeść. Rozumiem, że nie ma tutaj _absolutnie_ żadnej różnicy jakiego użyję klucza/grzechotki?

Jak wybierzesz taka 1/4" to ukrecisz trzpien przy pierwszej srubie :-)
I dlatego kluczy nasadowych 19mm z takim otworem nie robia :-)

Dlugosc ta sama, to i latwosc odkrecenia ta sama, ale 3/4" bedzie
solidniejsze.

No i jak mowilismy - fajkowy klucz plus rurka beda chyba lepsze ...

J.

Data: 2017-10-19 23:10:33
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 19.10.2017 o 22:37, J.F. pisze:

No i jak mowilismy - fajkowy klucz plus rurka beda chyba lepsze ...

Tak właśnie rozkminiam.

1) Fajkowy + rurka... ~40PLN
2) Długie pokrętło z przegubem + klucz + ewe. rurka... ~>100PLN

Tylko, żeby fajkowy nie haczył o rant felgi!? o_0

Data: 2017-10-19 23:49:16
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Thu, 19 Oct 2017 23:10:33 +0200, LinFanQri napisał(a):
W dniu 19.10.2017 o 22:37, J.F. pisze:
No i jak mowilismy - fajkowy klucz plus rurka beda chyba lepsze ...

Tak właśnie rozkminiam.

1) Fajkowy + rurka... ~40PLN
2) Długie pokrętło z przegubem + klucz + ewe. rurka... ~>100PLN

Trzeba jednak przyznac, ze latwiej kupic solidna nasadke 3/4"  niz
solidny klucz fajkowy w supermarkecie :-)

Tylko, żeby fajkowy nie haczył o rant felgi!? o_0

Predzej bedzie ta grzechotka haczyla.

J.

Data: 2017-10-14 11:02:18
Autor: RadoslawF
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-14 o 06:37, LinFanQri pisze:

Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać śruby... również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię basta!

Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś zdradzi swój patent.

Jeśli prosty to bez grzechotek.
Do tego z pół metra rurki jako przedłużka.
Normalnie nie potrzeba ale ktoś z rodziny pojedzie do zakładu usługowego
typu namiot przed marketem to mu tam dociągną ile pneumatyk potrafi.
I bez przedłużki nie odkręcisz.


Pozdrawiam

Data: 2017-10-14 16:00:29
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Klucz do kół... "samoróbka"


Powitanko,

Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Jeśli wygiąłeś firmowy klucz, to grzechotka po pierwszym użyciu przestanie grzechotać;-)
Śruby dokręca się momentem max 140Nm. Normalne śruby i normalny klucz to potrafi.
Stawało się na kluczu za czasów malucha, odradzam taką zabawę przy współczesnych samochodach, no chyba, że nie chcesz tych kół nigdy odkręcać.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2017-10-14 15:00:55
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik Pawel "O'Pajak" opajak1@gazeta.pl ...

Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Jeśli wygiąłeś firmowy klucz, to grzechotka po pierwszym użyciu przestanie grzechotać;-)
Śruby dokręca się momentem max 140Nm. Normalne śruby i normalny
klucz to potrafi.
Stawało się na kluczu za czasów malucha, odradzam taką zabawę przy współczesnych samochodach, no chyba, że nie chcesz tych kół nigdy
odkręcać.

Dokładnie, dobry krzyzak plus przedłuzka metrowa podoła prawie kazdej srubie.
Miałem tylko 1 taki przypadek ze nie dała rady - pomogł dopiero jakis mega klucz pneumatyczny u oponiarza. Ale to była chyba jakas wyjątkowa sytuacja.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. "  Janis Joplin

Data: 2017-10-14 20:36:15
Autor: RadoslawF
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-14 o 17:00, Budzik pisze:

Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Jeśli wygiąłeś firmowy klucz, to grzechotka po pierwszym użyciu
przestanie grzechotać;-)
Śruby dokręca się momentem max 140Nm. Normalne śruby i normalny
klucz to potrafi.
Stawało się na kluczu za czasów malucha, odradzam taką zabawę przy
współczesnych samochodach, no chyba, że nie chcesz tych kół nigdy
odkręcać.

Dokładnie, dobry krzyzak plus przedłuzka metrowa podoła prawie kazdej
srubie.
Miałem tylko 1 taki przypadek ze nie dała rady - pomogł dopiero jakis
mega klucz pneumatyczny u oponiarza. Ale to była chyba jakas wyjątkowa
sytuacja.

Składałem komplet zimówek i kupowałem felgi u oponiarza.
Stwierdził że dla pewności przymierzymy jedną na przód.
Nie widziałem przeciwwskazań.
Człowiek podszedł z pneumatykiem, zagrzechotało i spytał
czym zakręcałem te śruby? Poszło dopiero zwykłym kluczem
z metrową rurką.   :-)


Pozdrawiam

Data: 2017-10-15 23:49:36
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Sat, 14 Oct 2017 15:00:55 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Dokładnie, dobry krzyzak plus przedłuzka metrowa podoła prawie kazdej srubie.

Krzyzak ma dwie wady:
-wymaga wiekszej rury, bo koncowka gruba,
-rura daleko od sruby, za duzy tu moment zginajacy.

Ale ma tez zalete:
-latwo przeciwny koniec podeprzec.

Czyli trzeba krzyzak, gruba rure i cegle lub kilka :-(

J.

Data: 2017-10-14 15:00:55
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik Pawel "O'Pajak" opajak1@gazeta.pl ...

Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Jeśli wygiąłeś firmowy klucz, to grzechotka po pierwszym użyciu przestanie grzechotać;-)
Śruby dokręca się momentem max 140Nm. Normalne śruby i normalny
klucz to potrafi.
Stawało się na kluczu za czasów malucha, odradzam taką zabawę przy współczesnych samochodach, no chyba, że nie chcesz tych kół nigdy
odkręcać.
I jeszcze jedno - zeby nie miec niespodzianek w trasie - to po serwisie w ktorym były odkrecane koła mozna sobie po prostu sprawdzic czy posiadanym kluczem jestes w stanie odkrecic.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde

Data: 2017-10-15 05:22:10
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 14.10.2017 o 17:00, Budzik pisze:

I jeszcze jedno - zeby nie miec niespodzianek w trasie - to po serwisie w
ktorym były odkrecane koła mozna sobie po prostu sprawdzic czy posiadanym
kluczem jestes w stanie odkrecic.


Następny "problem". Żeby śruby się nie zapiekły smarować gwinty delikatnie smarem miedziowym / grafitowym / wazeliną techniczną?

Data: 2017-10-15 11:15:31
Autor: Marcin N
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-15 o 05:22, LinFanQri pisze:
W dniu 14.10.2017 o 17:00, Budzik pisze:

I jeszcze jedno - zeby nie miec niespodzianek w trasie - to po serwisie w
ktorym były odkrecane koła mozna sobie po prostu sprawdzic czy posiadanym
kluczem jestes w stanie odkrecic.


Następny "problem". Żeby śruby się nie zapiekły smarować gwinty delikatnie smarem miedziowym / grafitowym / wazeliną techniczną?

Nigdy nie smarować gwintów! Działanie śrub opiera się na tarciu. Zmniejszysz tarcie - zmniejszysz skuteczność połączenia.

--
MN

Data: 2017-10-15 07:28:29
Autor: Zenek Kapelinder
Klucz do kół... "samoróbka"
No paczpan a w takim silniku, skrzyni biegow itp jest sporo srub i nakretek nie zabezpieczonych zadnymi podkladkami czy zaginanymi blaszkami i pomimo tego ze pracuja w oleju to sie nie odkrecaja. Gwinty w typowych srubach sa samohamowne bez wzgledu na to czy sa suche czy nasmarowane. A jak potrzebna jest wieksza samohamownosc to nie sypie sie piachu na suchy gwint tylko bierze srube z drobniejszym gwintem. I dalej mozna ja smarowac przed przykreceniem zeby gwint nie zardzewial albo sie zatarl.

Data: 2017-10-15 14:49:58
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

No paczpan a w takim silniku, skrzyni biegow itp jest sporo srub i
nakretek nie zabezpieczonych zadnymi podkladkami czy zaginanymi
blaszkami i pomimo tego ze pracuja w oleju to sie nie odkrecaja.
Gwinty w typowych srubach sa samohamowne bez wzgledu na to czy sa
suche czy nasmarowane. A jak potrzebna jest wieksza samohamownosc to
nie sypie sie piachu na suchy gwint tylko bierze srube z
drobniejszym gwintem. I dalej mozna ja smarowac przed przykreceniem
zeby gwint nie zardzewial albo sie zatarl.

A niektore to sie wrecz przykleja.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"

Data: 2017-10-15 11:13:34
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik Marcin N marcin5.usun.wykasuj@onet.pl ...

I jeszcze jedno - zeby nie miec niespodzianek w trasie - to po
serwisie w ktorym były odkrecane koła mozna sobie po prostu
sprawdzic czy posiadanym kluczem jestes w stanie odkrecic.

Następny "problem". Żeby śruby się nie zapiekły smarować gwinty delikatnie smarem miedziowym / grafitowym / wazeliną techniczną?

Nigdy nie smarować gwintów! Działanie śrub opiera się na tarciu. Zmniejszysz tarcie - zmniejszysz skuteczność połączenia.

Czyli ze jak u mnie gumiarze smaruja miedziowym to własciwie koła powinny mi się odkrecac?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
że jego więzienna cela jest taka obszerna."  Anthony de Mello SJ

Data: 2017-10-15 16:16:52
Autor: Marcin N
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-15 o 13:13, Budzik pisze:
Czyli ze jak u mnie gumiarze smaruja miedziowym to własciwie koła powinny
mi się odkrecac?

Smarują Ci gwinty, czy może ten środkowy element, w który na wcisk wchodzi felga?

Jeśli gwinty - to zmień zakład.

--
MN

Data: 2017-10-15 14:49:58
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik Marcin N marcin5.usun.wykasuj@onet.pl ...

Czyli ze jak u mnie gumiarze smaruja miedziowym to własciwie koła
powinny mi się odkrecac?

Smarują Ci gwinty, czy może ten środkowy element, w który na wcisk wchodzi felga?

Jeśli gwinty - to zmień zakład.

Jedno i drugie smarowali.
Juz zmieniłem bo zmarł jeden z właścicieli a drugi nie chciał prowadzic zakładu sam.
Jezeli to nie była dobra technologia to dupa bo to byli najbardziej dokładni ludzie w pracy jakich widziałem.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho

Data: 2017-10-15 23:43:45
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Sun, 15 Oct 2017 14:49:58 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik Marcin N marcin5.usun.wykasuj@onet.pl ...
Czyli ze jak u mnie gumiarze smaruja miedziowym to własciwie koła
powinny mi się odkrecac?

Smarują Ci gwinty, czy może ten środkowy element, w który na wcisk wchodzi felga?

Jeśli gwinty - to zmień zakład.

Jedno i drugie smarowali.
Juz zmieniłem bo zmarł jeden z właścicieli a drugi nie chciał prowadzic zakładu sam.
Jezeli to nie była dobra technologia to dupa bo to byli najbardziej dokładni ludzie w pracy jakich widziałem.

Ja tam sam smarowalem i kola nigdy nie odpadly.

J.

Data: 2017-10-15 11:36:34
Autor: Robert Wańkowski
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-15 o 11:15, Marcin N pisze:
Nigdy nie smarować gwintów! Działanie śrub opiera się na tarciu. Zmniejszysz tarcie - zmniejszysz skuteczność połączenia.
No chyba, że octem. ;-)

Robert

Data: 2017-10-15 18:46:10
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu .10.2017 o 11:15 Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> pisze:


Nigdy nie smarować gwintów! Działanie śrub opiera się na tarciu.  Zmniejszysz tarcie - zmniejszysz skuteczność połączenia.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Samohamowno%C5%9B%C4%87
http://www.pkm.edu.pl/index.php/polocenia-obl/83-01010103

(samohamownosć)


TG

Data: 2017-10-16 00:31:54
Autor: nadir
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-15 o 11:15, Marcin N pisze:

Nigdy nie smarować gwintów! Działanie śrub opiera się na tarciu. Zmniejszysz tarcie - zmniejszysz skuteczność połączenia.

A co powiesz na to?
https://youtu.be/J0PdwOKBF-Q?t=627

Data: 2017-10-16 19:24:48
Autor: Marcin N
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-16 o 00:31, nadir pisze:
A co powiesz na to?
https://youtu.be/J0PdwOKBF-Q?t=627

Ładny warsztat. Taki czysty...

--
MN

Data: 2017-10-19 22:15:59
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 15.10.2017 o 11:15, Marcin N pisze:

Nigdy nie smarować gwintów! Działanie śrub opiera się na tarciu.
Zmniejszysz tarcie - zmniejszysz skuteczność połączenia.

Ale ja chcę "musnąć" smarem te śruby a nie robić im kąpiel w wannie z smarem grafitowym...

Data: 2017-10-15 23:29:54
Autor: Tomasz Pyra
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Sat, 14 Oct 2017 16:00:29 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

Powitanko,

Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Jeśli wygiąłeś firmowy klucz, to grzechotka po pierwszym użyciu przestanie grzechotać;-)
Śruby dokręca się momentem max 140Nm. Normalne śruby i normalny klucz to potrafi.

Tzw. "profesjonaliści", czyli ludzie zarobkowo zajmujący się dokręcaniem
śrub zazwyczaj uważają że minimum to 400Nm, a dobrze dokręcone to
500-600Nm.
Śruby-rekordzistki wymagały około 800Nm żeby z hukiem puścić.

Swoją drogą śmiesznie wyglądał kiedyś gumiarz który prawdopodobnie pierwszy
raz w życiu dokręcił koła prawidłowym momentem.
Nie mógł w to uwierzyć.
Jego umysł nie mógł przyswoić że ja chcę wyjechać na tak NIEDOKRĘCONYCH
kołach (110Nm).
Zgodził się w końcu "na moją odpowiedzialność", ale i tak _musiał_ je
jeszcze o jakieś 20deg przekręcić od kliknięcia.
Dobrze że dodatkowych pieniędzy nie chciał za stres ;)

Data: 2017-10-15 17:08:06
Autor: Zenek Kapelinder
Klucz do kół... "samoróbka"
Jak bys potrafil policzyc wytrzymalosc sruby M12 to bys nie pierdolil ze wytrzyma 800Nm. Ale nie potrafisz to pierdolisz.

Data: 2017-10-16 12:23:59
Autor: miumiu
Klucz do kół... "samoróbka"

Tzw. "profesjonaliści", czyli ludzie zarobkowo zajmujący się dokręcaniem
śrub zazwyczaj uważają że minimum to 400Nm, a dobrze dokręcone to
500-600Nm.
Śruby-rekordzistki wymagały około 800Nm żeby z hukiem puścić.


No i dzięki temu są fajne filmiki na youtube jak sruby puszczają w czasie jazdy i koło odjezdza ;)

pzdr

Data: 2017-10-15 23:42:30
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Sat, 14 Oct 2017 16:00:29 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?
Jeśli wygiąłeś firmowy klucz, to grzechotka po pierwszym użyciu przestanie grzechotać;-)
Śruby dokręca się momentem max 140Nm. Normalne śruby i normalny klucz to potrafi.
Stawało się na kluczu za czasów malucha, odradzam taką zabawę przy współczesnych samochodach, no chyba, że nie chcesz tych kół nigdy odkręcać.

140Nm = 56kG*25cm

uzycie nogi wskazane :-)

Nie wysilaj sie - uzyj dluzszej rurki :-)


J.

Data: 2017-10-14 21:43:45
Autor: nadir
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-14 o 06:37, LinFanQri pisze:

2) Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Sam używam czegoś takiego + odpowiednia nasadka(bo akurat mam różne rozmiary śrub, w różnych samochodach).

http://allegro.pl/pokretlo-uchylne-1-2-457mm-yato-yt-1242-i6848299613.html

3) A nie lepiej grzechotka (460mm) na 3/4 cala? Będę potrzebował znacznie mniej siły do odkręcenia?

Pewnie można, ale czy ta grzechotka nie rozleci się, szczególnie jak Cię gumiarz nie lubi, to już trudno powiedzieć.
A jak Cię nie lubi, to to powinno dać radę:
http://allegro.pl/pokretlo-uchylne-1-2-630-mm-gwarancja-12-lat-i6390608858.html
oczywiście metr rury też można na to przyłożyć.

Data: 2017-10-15 05:26:06
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 14.10.2017 o 21:43, nadir pisze:
W dniu 2017-10-14 o 06:37, LinFanQri pisze:

2) Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Sam używam czegoś takiego + odpowiednia nasadka(bo akurat mam różne
rozmiary śrub, w różnych samochodach).

http://allegro.pl/pokretlo-uchylne-1-2-457mm-yato-yt-1242-i6848299613.html

3) A nie lepiej grzechotka (460mm) na 3/4 cala? Będę potrzebował
znacznie mniej siły do odkręcenia?

Pewnie można, ale czy ta grzechotka nie rozleci się, szczególnie jak Cię
gumiarz nie lubi, to już trudno powiedzieć.
A jak Cię nie lubi, to to powinno dać radę:
http://allegro.pl/pokretlo-uchylne-1-2-630-mm-gwarancja-12-lat-i6390608858.html

oczywiście metr rury też można na to przyłożyć.


Ooo! Idę robić zakupy. Dziękuję :)

Data: 2017-10-16 08:14:15
Autor: nadir
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-15 o 05:26, LinFanQri pisze:

Ooo! Idę robić zakupy. Dziękuję :)

Dobież sobie jeszcze do kompletu taką przedłużkę:
http://allegro.pl/przedluzka-1-2-76mm-yato-yt-1246-i6565966008.html
i będzie Pan zadowolony.

Data: 2017-10-15 08:01:15
Autor: Mateusz Viste
Klucz do kół... "samoróbka"
On Sat, 14 Oct 2017 21:43:45 +0200, nadir wrote:
A jak Cię nie lubi, to to powinno dać radę:
http://allegro.pl/pokretlo-uchylne-1-2-630-mm-gwarancja-12-lat-
i6390608858.html
oczywiście metr rury też można na to przyłożyć.

Mam coś podobnego - używam do mocno zapieczonych śrub podwozia. Do odkręcania kół jednak nie polecam - bardzo łatwo obić karoserię (złącze nasadka-rękojeść może przybrać dowolny kąt, więc przy większym nacisku może "zamknąć się" niczym scyzoryk). Do kół zdecydowanie lepiej/wygodniej/
bezpieczniej mieć rękojeść która sztywno odchodzi od nasadki pod stosownym kątem.

Mateusz

Data: 2017-10-15 23:38:41
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Sat, 14 Oct 2017 06:37:16 +0200, LinFanQri napisał(a):
Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać śruby... również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię basta!
Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś zdradzi swój patent.

Klucz "zwykly" wygiety + rurka.
Tylko solidny musi byc ten klucz.

2) Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

Na uparte sruby niezbyt.

3) A nie lepiej grzechotka (460mm) na 3/4 cala? Będę potrzebował znacznie mniej siły do odkręcenia?

Skoro ramie krotsze, to i sila wieksza.
Ale moze nie urwiesz koncowki :-)

J.

Data: 2017-10-16 10:12:09
Autor: Miroo
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-14 o 06:37, LinFanQri pisze:
1) Raczej na pewno nie chcę "krzyżaków" 4in1. W samochodzie mam jeden
rozmiar śrub a jakość tych kluczy w okolicach 50PLN pozostawia nieco do
życzenia. Firmowy-oryginalny-dedykowany od producenta cały powyginany
poleciał na złom...

A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna
- jak śruba puści to robi się "młynek" i śruba się sama do końca odkręca (przy przykręcaniu też można skorzystać)

Aktualnie mam składany, więc dużo miejsca nie zajmuje. Na razie się nie pogiął.

Pozdrawiam

Data: 2017-10-16 15:35:53
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59e469db$0$5162$65785112@news.neostrada.pl...
A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

- jak śruba puści to robi się "młynek" i śruba się sama do końca odkręca (przy przykręcaniu też można skorzystać)

To jest przyjemne. Ale krotki fajkowy tez sie szybko palcem odkreca.
Nie wiem jak teleskopowy ...

J.

Data: 2017-10-16 18:39:06
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

A dlaczego nie?
Podpierasz z drugiej strony jakas cegła, deska i juz.
Ale nie oszukujmy sie - to wszystko jest kombinowanie. Ma byc długie ramie i koniec.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

Data: 2017-10-16 21:57:41
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Mon, 16 Oct 2017 18:39:06 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
[...]
A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

A dlaczego nie?
Podpierasz z drugiej strony jakas cegła, deska i juz.

Dobrze piszesz, ale ... wozisz cegle czy deske w bagazniku ?
Wiec nie masz :-)

Ale nie oszukujmy sie - to wszystko jest kombinowanie. Ma byc długie ramie i koniec.

No i z fajkowym rurka lepiej dziala :-)

J.

Data: 2017-10-16 21:00:50
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

[...]
A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

A dlaczego nie?
Podpierasz z drugiej strony jakas cegła, deska i juz.

Dobrze piszesz, ale ... wozisz cegle czy deske w bagazniku ?
Wiec nie masz :-)

Woze metrowa rurke przedłuzke wiec nic innego mi nie trzeba.

Ale nie oszukujmy sie - to wszystko jest kombinowanie. Ma byc długie ramie i koniec.

No i z fajkowym rurka lepiej dziala :-)

Nie widze róznicy.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Data: 2017-10-16 23:22:14
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Dnia Mon, 16 Oct 2017 21:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
[...]
A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

A dlaczego nie?
Podpierasz z drugiej strony jakas cegła, deska i juz.

Dobrze piszesz, ale ... wozisz cegle czy deske w bagazniku ?
Wiec nie masz :-)

Woze metrowa rurke przedłuzke wiec nic innego mi nie trzeba.

ale rurka z krzyzowym kiepsko dziala, a i duzej srednicy musi byc.
Ale nie oszukujmy sie - to wszystko jest kombinowanie. Ma byc długie ramie i koniec.
No i z fajkowym rurka lepiej dziala :-)
Nie widze róznicy.

I nie spada ci ze sruby przy uzyciu rurki, czy podpierasz jakos
przeciwny koniec ?

J.

Data: 2017-10-17 03:00:59
Autor: Budzik
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest
większa kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

A dlaczego nie?
Podpierasz z drugiej strony jakas cegła, deska i juz.

Dobrze piszesz, ale ... wozisz cegle czy deske w bagazniku ?
Wiec nie masz :-)

Woze metrowa rurke przedłuzke wiec nic innego mi nie trzeba.

ale rurka z krzyzowym kiepsko dziala, a i duzej srednicy musi byc.
Wiekszej niz ramiona krzyzowego :)
 
Ale nie oszukujmy sie - to wszystko jest kombinowanie. Ma byc
długie ramie i koniec.
No i z fajkowym rurka lepiej dziala :-)
Nie widze róznicy.

I nie spada ci ze sruby przy uzyciu rurki, czy podpierasz jakos
przeciwny koniec ?

Nie, lewa reka pcha rurke a prawa trzyma krzyzaka - wygodnie i bezproblemowo.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza."  Benjamin Hoff

Data: 2017-10-18 15:00:02
Autor: Miroo
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 2017-10-16 o 15:35, J.F. pisze:
Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:59e469db$0$5162$65785112@news.neostrada.pl...
A ja lubię krzyżaki z kilku powodów:
- małe ryzyko, że zeskoczy ze śruby i porysuje felgę, jest większa
kontrola nad kluczem
- dwa razy większa siła - bo z jednej strony pchasz, z drugiej
ciągniesz, przedłużka niepotrzebna

Ale noga nie pociagniesz, nie staniesz, nie podskoczysz :-)

Nie miałem potrzeby.
Za to kolega skacząc po "fajkowym" pohartatał felgę. To może zależeć od klucza i śrub, ale fajkowe dość łatwo spadają, jak się ich nie trzyma przy śrubie.

Pozdrawiam

Data: 2017-10-17 08:48:46
Autor: Pszemol
Klucz do kół... "samoróbka"
LinFanQri <xwindowsmenDELUN@gmail.com> wrote:
Ostatnio miałem "przyjemność" kluczem z "plasteliny" odkręcać śruby... również z "plasteliny"! ("puste" łby w środku :/) Mówię basta!

Mam zamiar zaopatrzyć się w prosty zestaw do odkręcania kół, którym bez problemu być może przyda się również do innych prac. Ktoś zdradzi swój patent.

1) Raczej na pewno nie chcę "krzyżaków" 4in1. W samochodzie mam jeden rozmiar śrub a jakość tych kluczy w okolicach 50PLN pozostawia nieco do życzenia. Firmowy-oryginalny-dedykowany od producenta cały powyginany poleciał na złom...

2) Przedłużana (500mm) grzechotka 1/2 cala będzie wystarczająca?

3) A nie lepiej grzechotka (460mm) na 3/4 cala? Będę potrzebował znacznie mniej siły do odkręcenia?


Kolejny wątek w stylu "opakowanie styropianowe na akumulator", aby nie
wystygł przez noc w zimie...
Rozwiązujesz problem od niewłaściwej strony.
Jesli nie dajesz rady śrub odkręcić dostarczoną przez producenta fajką to
albo gumiarz lub mechanik nie użył klucza dynamometrycznego i dokręcił na
chama, za dużym momentem, albo śruby masz zardzewiałe i po prostu pomoże
odrobina smaru z opiłkami miedzianymi zapobiegające "zapiekaniu" gwintów.
Forsowanie źle zakręconych gwintów długimi grzechotkami kończy się
ukręceniem łba śrubie i potem masz większy kłopot.
Pojedz do tego "speca" który Ci ostatnio koła zakręcał i poproś aby
odkręcił wszystkie śruby udarem, po czym dokręcił je odpowiednim momentem
najlepiej z użyciem smaru "anti seize" i po kłopocie.

Data: 2017-10-17 11:20:34
Autor: J.F.
Klucz do kół... "samoróbka"
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:os4g5e$fo$1@dont-email.me...
Kolejny wątek w stylu "opakowanie styropianowe na akumulator", aby nie
wystygł przez noc w zimie...
Rozwiązujesz problem od niewłaściwej strony.
Jesli nie dajesz rady śrub odkręcić dostarczoną przez producenta fajką to
albo gumiarz lub mechanik nie użył klucza dynamometrycznego i dokręcił na
chama, za dużym momentem, albo śruby masz zardzewiałe i po prostu pomoże
odrobina smaru z opiłkami miedzianymi zapobiegające "zapiekaniu" gwintów.
Forsowanie źle zakręconych gwintów długimi grzechotkami kończy się
ukręceniem łba śrubie i potem masz większy kłopot.

Pszemolu, ale na moj gust rozwiazujesz problem od niewlasciwej strony - zeby nasmarowac trzeba najpierw odkrecic :-)

Pojedz do tego "speca" który Ci ostatnio koła zakręcał i poproś aby
odkręcił wszystkie śruby udarem, po czym dokręcił je odpowiednim momentem
najlepiej z użyciem smaru "anti seize" i po kłopocie.

Jest to jakas rada ... ale jak sruba peknie ? :-)

J.

Data: 2017-10-17 20:08:36
Autor: Pszemol
Klucz do kół... "samoróbka"
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:os4g5e$fo$1@dont-email.me...
Kolejny wątek w stylu "opakowanie styropianowe na akumulator", aby nie
wystygł przez noc w zimie...
Rozwiązujesz problem od niewłaściwej strony.
Jesli nie dajesz rady śrub odkręcić dostarczoną przez producenta fajką to
albo gumiarz lub mechanik nie użył klucza dynamometrycznego i dokręcił na
chama, za dużym momentem, albo śruby masz zardzewiałe i po prostu pomoże
odrobina smaru z opiłkami miedzianymi zapobiegające "zapiekaniu" gwintów.
Forsowanie źle zakręconych gwintów długimi grzechotkami kończy się
ukręceniem łba śrubie i potem masz większy kłopot.

Pszemolu, ale na moj gust rozwiazujesz problem od niewlasciwej strony - zeby nasmarowac trzeba najpierw odkrecic :-)

Pojedz do tego "speca" który Ci ostatnio koła zakręcał i poproś aby
odkręcił wszystkie śruby udarem, po czym dokręcił je odpowiednim momentem
najlepiej z użyciem smaru "anti seize" i po kłopocie.

Jest to jakas rada ... ale jak sruba peknie ? :-)

Problem został stworzony przez ostatniego "speca" który mu z jakiegoś
powodu zdejmował koła.

I tam trzeba się udać aby sytuację naprawić.
Nakrętka czy śruba prędzej puści w warsztacie, potraktowana narzędziem z
udarem, niż u Ciebie gdy ją potraktujesz grzechotką z przedłużką i pomożesz
sobie nogą.

Wbrew pozorom nie jest trudno sobie urwać albo główkę śruby, albo 3/8"
trzonek grzechotki - wiem co mówię :-)

I naprawdę nie chcesz aby Ci się to stało na autostradzie, w deszczową
pogodę, gdy na trasie złapałeś gumę gdzieś daleko od domu. Lepiej to
załatwić przy domu, jak masz czas i ładną pogodę. Albo właśnie u mechanika,
aby uniknąć oberwania śrub.

Raz to zrobisz i będziesz mieć spokój bo nakrętki czy śruby dokręcone na
poprawną wartość momentu łatwo odkręcisz zwykłą fajką, nawet bez
przedłużki. Te 140N/m to nacisk jaki daje masa 14kg na ramieniu metra, więc Twoja
fajka, pewnie mająca jakieś 30cm musi być potraktowana naciskiem 3x14 czyli
około 42kg, połowa wagi ciała dorosłego człowieka - łatwo to wyciśniesz,
chyba że jesteś 50-kilowym chucherkiem z blond kucykiem :-) Ale wtedy
uśmiechniesz się do byle kogo i każdy Ci pomoże z przyjemnością :-))

Data: 2017-10-19 22:30:04
Autor: LinFanQri
Klucz do kół... "samoróbka"
W dniu 17.10.2017 o 10:48, Pszemol pisze:

Kolejny wątek w stylu "opakowanie styropianowe na akumulator", aby nie
wystygł przez noc w zimie...
Rozwiązujesz problem od niewłaściwej strony.

Ok. Nie jestem "alfą i omegą". Od czego w takim razie jest usnet?

Jesli nie dajesz rady śrub odkręcić dostarczoną przez producenta fajką to
albo gumiarz lub mechanik nie użył klucza dynamometrycznego i dokręcił na
chama, za dużym momentem, albo śruby masz zardzewiałe i po prostu pomoże
odrobina smaru z opiłkami miedzianymi zapobiegające "zapiekaniu" gwintów.

Kupiłem auto ze szpilkami od kół już "trochę" wytartymi i trochę spiłowanym firmowym kluczem o czym przekonałem się w trasie :|

To źle, że planuję wymianę śrub w kołach a do tego chcę wrzucić do bagażnika klucz który wystarczy mi do końca życia? Szybciej bądź wolniej ale ja tam sobie poradzę. Gumiarze umówieni na dokładny termin pewnie także. A żona z dzieckiem w trasie?

Klucz do kół... "samoróbka"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona