Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Klucz przekladniowy do kol

Klucz przekladniowy do kol

Data: 2011-11-08 15:58:59
Autor: J.F
Klucz przekladniowy do kol
Użytkownik "Rafał Grzelak"  napisał w wiadomości grup
Ma ktos i uzywa takiego ustrojstwa? Znalazlem takie za 100pln firmy
Polmo - warto?

Jakis link moze ? Bo na moj gust to wymaga jakiegos dodatkowego punktu oparcia.

Juz drugi raz w rzedu nie moge odkrecic przednich kol (zostalo po
jednej srubie w kole). Nie wiem ki czort miesza mi przy tych kolach,
ale jakbym zlapal na trasie gume z przodu, to kaplica - telefon po
lawete, bo kluczem bez dluugiej dzwigni nie ma szans.

No coz, po takiej przygodzie zaladowalem do bagaznika:
-solidny klucz i metrowa rurke,
-spray do kol,
-tubke smaru.

A teraz jeszcze mozna sie zapoznac z ofertami na assistance.

J.

Data: 2011-11-08 16:24:23
Autor: Rafał Grzelak
Klucz przekladniowy do kol
J.F wrote:

Użytkownik "Rafał Grzelak"  napisał w wiadomości grup
> Ma ktos i uzywa takiego ustrojstwa? Znalazlem takie za 100pln firmy
> Polmo - warto?

Jakis link moze ? Bo na moj gust to wymaga jakiegos dodatkowego
punktu oparcia.

http://www.youtube.com/watch?v=BkTLAH3uEAE
 
> Juz drugi raz w rzedu nie moge odkrecic przednich kol (zostalo po
> jednej srubie w kole). Nie wiem ki czort miesza mi przy tych kolach,
> ale jakbym zlapal na trasie gume z przodu, to kaplica - telefon po
> lawete, bo kluczem bez dluugiej dzwigni nie ma szans.

No coz, po takiej przygodzie zaladowalem do bagaznika:
-solidny klucz i metrowa rurke,
-spray do kol,
-tubke smaru.

Smar jest, klucz jest (czy solidny to nie wiem - jeszcze sie nie
zlamal), tylko rurki nie mam :/
 
A teraz jeszcze mozna sie zapoznac z ofertami na assistance.

Tez mam, ale szybciej jak sam zmienie - zakladajac, ze dam rade
odkrecic. ;p

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2011-11-08 17:34:06
Autor: kamil/Endurorider.pl
Klucz przekladniowy do kol
Użytkownik "Rafał Grzelak" <spam@spam.com> napisał w wiadomości

Smar jest, klucz jest (czy solidny to nie wiem - jeszcze sie nie
zlamal), tylko rurki nie mam :/

Ja mam dobrej jakości nasadkę do śrub i 80 cm przedłużkę do odkręcania. Przedłużka to kawał metalowe pręta, ktory ma dobre 2 cm średnicy i można po nim skakać w razie potrzeby ;) Taki zestaw plus smar miedziowy i żadne odkręcanie nie będzie Ci straszne :)

--
pozdrawiam
kml

Data: 2011-11-09 16:05:20
Autor: J.F
Klucz przekladniowy do kol
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl"  napisał w wiadomości
Smar jest, klucz jest (czy solidny to nie wiem - jeszcze sie nie
zlamal), tylko rurki nie mam :/

Ja mam dobrej jakości nasadkę do śrub i 80 cm przedłużkę do odkręcania. Przedłużka to kawał metalowe pręta, ktory ma dobre 2 cm średnicy i można po nim skakać w razie potrzeby ;) Taki zestaw plus smar miedziowy i żadne odkręcanie nie będzie Ci straszne :)

Odkrecanie moze i nie, ale co z przykrecaniem ?
Bo jak te dwie rzeczy mamy dobre, to peknac moze w dwoch pozostalych: albo sie leb obrobi na okraglo, albo sruba peknie na gwincie.

Nic na sile - wszystko mlotkiem  :-)

J.

Data: 2011-11-09 21:43:06
Autor: kamil/Endurorider.pl
Klucz przekladniowy do kol
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j9e4rj$h4a$1news.onet.pl...

Odkrecanie moze i nie, ale co z przykrecaniem ?
Bo jak te dwie rzeczy mamy dobre, to peknac moze w dwoch pozostalych: albo sie leb obrobi na okraglo, albo sruba peknie na gwincie.

Przez ostatnie lata nic się nie stało złego ze śrubami, ale nie dokręcałem za pomocą skakania po kluczu tylko do pierwszego dużego oporu i jeszcze trochę :)

--
pozdrawiam
kml

Klucz przekladniowy do kol

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona