Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Klucze rowerowe

Klucze rowerowe

Data: 2017-07-24 11:44:55
Autor: Jacek
Klucze rowerowe
Co jakiś czas mam problem z doborem klucza do jakiegoś elementu w rowerach. Dawno-dawno temu do każdego roweru dostawało się dwa klucze, które miały po kilka różnych wymiarów i w zasadzie wystarczały do serwisu rowerów, jakie wtedy były.
Teraz takich kluczy już nie ma, albo jak są, to z materiału tak miękkiego, że klucz się rozciąga przy kręceniu.
Nie mam problemu z imbusami, czy torxami, ale chodzi o zwykłe płaskie klucze, które są cieńsze, od zwykłych "maszynowych".
Ostatnio do wykręcenia pedałów zeszlifowałem klucz płaski, aby wszedł tam, gdzie powinien, ale nie tędy droga.
Polecicie jakieś klucze, które byłby cienkie i ze stali, a nie z g***litu?
Jacek

Data: 2017-07-24 11:57:05
Autor: Łukasz Kroczka
Klucze rowerowe
W dniu 24.07.2017 o 11:44, Jacek pisze:
Polecicie jakieś klucze, które byłby cienkie i ze stali, a nie z g***litu?

http://www.bikestacja.pl/pl/akcesoria-rowerowe-1/warsztat/klucze-do-konusow.html?price=25-30

Data: 2017-07-24 15:33:29
Autor: Albert Stonoga
Klucze rowerowe
W dniu 24.07.2017 o 11:57, Łukasz Kroczka pisze:
W dniu 24.07.2017 o 11:44, Jacek pisze:
Polecicie jakieś klucze, które byłby cienkie i ze stali, a nie z g***litu?

http://www.bikestacja.pl/pl/akcesoria-rowerowe-1/warsztat/klucze-do-konusow.html?price=25-30

Park Tool. Drogie ale warte ceny.

Pedały potrafią się zapiec tak, że bez metrowej gazrurki i porządnego imadła ślusarskiego nie podchodź.

--
Albert Stonoga

Data: 2017-07-24 20:18:07
Autor: PeJot
Klucze rowerowe
W dniu 2017-07-24 o 11:44, Jacek pisze:

Ostatnio do wykręcenia pedałów zeszlifowałem klucz płaski, aby wszedł
tam, gdzie powinien, ale nie tędy droga.

Tędy, tędy. Może i nie w 100% koszerne ale działają jak trzeba,  a kosztują ułamek fabrycznych. Byleby nie przegrzać przy szlifowaniu.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2017-07-24 14:12:03
Autor: Olivander
Klucze rowerowe
Data: 2017-07-25 08:36:29
Autor: PeJot
Klucze rowerowe
W dniu 2017-07-24 o 23:12, Olivander pisze:
pod koniec wątku "ballada o kluczach"
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=37576&pid=525694#pid525694

Pamiętam czasy gdy wolnobieg w warunkach polowych zdejmowało się na znaku drogowym.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2017-07-25 02:19:19
Autor: Olivander
Klucze rowerowe
W dniu wtorek, 25 lipca 2017 08:35:53 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
Pamiętam czasy gdy wolnobieg w warunkach polowych zdejmowało się na znaku drogowym.
<głosem zbowidowca> kiedyś to insze znaki byli"

a koło w ósemkę prostowało się między sztachetami plotu i...
jechało się dalej :-)

inne polowe hardkory: - w trasie ukradli sakwy. reszta trasy z gratami w workach po ziemniakach
- opona się przetarła, dętkę szlag trafił. do miasta dojazd ze słomą w miejsce dętki
- śruba mocująca ramię hamujące torpedo wyleciała. zamiast śruby mota się sznurowadło. po dwóch latach w innym polu - zmienia się sznurowadło.
- klin się wyrobił, poluzował i koniec gwintu. wybija się klin kamieniem i gwoździem, a w miejsce klinu wbija znalezioną srubę. brutalnie, zuźywając duźo kamieni. pedał jeździ tak kolejny rok, bez luzów

Data: 2017-07-25 11:55:26
Autor: PeJot
Klucze rowerowe
W dniu 2017-07-25 o 11:19, Olivander pisze:
W dniu wtorek, 25 lipca 2017 08:35:53 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
Pamiętam czasy gdy wolnobieg w warunkach polowych zdejmowało się na
znaku drogowym.
<głosem zbowidowca> kiedyś to insze znaki byli"

Z braku znaków mógł być metalowy płot. OIDP najprościej w ten sposób zdejmowało się wolnobiegi 4 albo 5 rzędowe.

a koło w ósemkę prostowało się między sztachetami plotu i...
jechało się dalej :-)

inne polowe hardkory:
/.../
Całkiem współczesne:
- opona 26x1 ciasno wchodzi na felgę - pomagamy sobie szczeblami ławki
- zerwany łańcuch łata się sznurówką, pedałowanie tylko gdy "łata" nie pracuje



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2017-07-25 03:26:25
Autor: Olivander
Klucze rowerowe

- zerwany łańcuch łata się
<głosem> " łańcuchi teź byli inaksze, nie pękali "

za to ginęły sprężynki do spinek łańcucha, do dziś mam i używam bez poprawiania łańcuch ze spinką zabezpieczoną drutem do węzy pasiecznej*; dobrze że pszczelarz był wtedy na miejscu, bo to ginące zajęcie

(drut do węzy: bardzo cienki, stalowy, ocynkowany, łatwo zginać w palcach; węza jest cienkim plastrem wosku z wytłoczonymi denkami komórek robotnic, a nie większymi, dla trutni, pszczoły dobudowują resztę i nie robią tyle trutni; węzę się wkleja w ramkę, ale jest miękka i w upale urwała by się pod ciężarem pszczół, gdyby nie wzmocnić jej właśnie drutem; drut jest tani, zużywa się go w pasiece dużo i jest zawsze pod ręką, naprawiałem nim rower, gaźnik, plecak, kajak... warto wiedzieć)

Data: 2017-07-25 13:17:33
Autor: komandir
Klucze rowerowe
W dniu 2017-07-25 o 12:26, Olivander pisze:

- zerwany łańcuch łata się
<głosem> " łańcuchi teź byli inaksze, nie pękali "

za to ginęły sprężynki do spinek łańcucha, do dziś mam i używam bez poprawiania łańcuch ze spinką zabezpieczoną drutem do węzy pasiecznej*; dobrze że pszczelarz był wtedy na miejscu, bo to ginące zajęcie

A nieprawda:
rośnie liczba pszczelarzy i rodzin pszczelich w Polsce:
http://www.portalspozywczy.pl/raporty/polski-rynek-miodu-rosnie-popyt-liczba-producentow-i-rodzin-pszczelich,129463_0.html
http://www.inhort.pl/files/program_wieloletni/PW_2015_2020_IO/spr_2016/4.3_2016_Sektor_pszczelarski_w_Polsce.pdf
Bzyczy - znaczy możesz łańcuch naprawić :-)
choć raczej w Małopolsce, a nie na Podlasiu



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2017-07-25 01:48:10
Autor: tadeklodz
Klucze rowerowe
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 11:44:59 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
Co jakiś czas mam problem z doborem klucza do jakiegoś elementu w rowerach. Dawno-dawno temu do każdego roweru dostawało się dwa klucze, które miały po kilka różnych wymiarów i w zasadzie wystarczały do serwisu rowerów, jakie wtedy były.
Teraz takich kluczy już nie ma, albo jak są, to z materiału tak miękkiego, że klucz się rozciąga przy kręceniu.
Nie mam problemu z imbusami, czy torxami, ale chodzi o zwykłe płaskie klucze, które są cieńsze, od zwykłych "maszynowych".
Ostatnio do wykręcenia pedałów zeszlifowałem klucz płaski, aby wszedł tam, gdzie powinien, ale nie tędy droga.
Polecicie jakieś klucze, które byłby cienkie i ze stali, a nie z g***litu?
Jacek

co jakiś czas np co pół roku należy "ruszyć" ośkę pedału i ew sztycę siodła jeżeli jest układ stal alu ponieważ połączenia stal alu się "zrastają" korozja elektrochemiczna

Data: 2017-07-26 06:48:35
Autor: Jacek
Klucze rowerowe
W dniu 25.07.2017 o 10:48, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:

co jakiś czas np co pół roku należy "ruszyć" ośkę pedału i ew sztycę siodła jeżeli jest układ stal alu ponieważ połączenia stal alu się "zrastają" korozja elektrochemiczna
A kto by o tym pamiętał?
Nie lepiej, gdy rower jest nowy odkręcić i skręcić z powrotem dając smar (grafitowy, miedziowy, ostatecznie zwykły)?
Jacek

Data: 2017-07-26 08:23:59
Autor: ąćęłńóśźż
Klucze rowerowe
To nie jest takie pewne, ponieważ ciągłe "ruszanie" powoduje osłabianie gwintu (szczególnie po stronie auminium).
To trochę tak, jak z zaworami do wody: jak nie ruszasz to zarastają, jak ruszasz to ciekną (i już nie wiadomo co gorsze).


-- -- -
co jakiś czas np co pół roku należy "ruszyć" ośkę pedału

Data: 2017-07-26 10:46:25
Autor: Jacek
Klucze rowerowe
W dniu 26.07.2017 o 08:23, ąćęłńóśźż pisze:
To nie jest takie pewne, ponieważ ciągłe "ruszanie" powoduje osłabianie gwintu (szczególnie po stronie auminium).
To trochę tak, jak z zaworami do wody: jak nie ruszasz to zarastają, jak ruszasz to ciekną (i już nie wiadomo co gorsze).
Nie dalej, jak w sobotę wymieniałem pedały po 7 latach. Stare były wkręcone na smarze grafitowym i przez cały ten czas nie były ruszane, ani też nic się nie luzowało (co często podają przeciwnicy smarowania).
Jeden odkręcił się bez problemu. Drugi wymagał jednego puknięcia młotkiem w klucz i też puścił.
Nowe wkręciłem na smarze miedziowym.
Dam znać, co i jak za 7 lat ;-)
Jacek

Data: 2017-07-26 09:25:22
Autor: Olivander
Klucze rowerowe
lepiej nie pukać młotkiem w klucz, tylko uźyć dłuższy klucz, z lepszej blachy.

Data: 2017-07-26 19:39:54
Autor: Jacek
Klucze rowerowe
W dniu 26.07.2017 o 18:25, Olivander pisze:
lepiej nie pukać młotkiem w klucz, tylko uźyć dłuższy klucz, z lepszej blachy.
Młotek był gumowy 1,5 kg, brukarski;-) Puściło bezboleśnie.
Jacek

Klucze rowerowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona