Data: 2017-10-17 05:12:42 | |
Autor: japanizer | |
KoĹcióŠochraniaĹ Amber Gold w zamian za pieniÄ dze? | |
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zakonnik-afera-amber-gold,2,0,2377730.html
Jeden z kluczowych świadków przed komisją ds. Amber Gold, b. zakonnik Jacek Krzysztofowicz był w przyjacielskich relacjach z szefami piramidy finansowej Marcinem i Katarzyną P. Jak podaje gazeta, Jacek Krzysztofowicz przez osiem lat był przeorem klasztoru dominikanów w Trójmieście. Zakon porzucił w 2013 r. W ubiegłym tygodniu zeznawał przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Jak wynika z zeznań, duchowny był w bardzo dobrych relacjach z małżeństwem P. Ich przyjaźń rozpoczęła się blisko dziesięć lat temu. Były dominikanin mówił, że inne darowizny Marcin P. przekazywał kolejnemu przeorowi, który zarządzał klasztorem od 2010 r. W sumie przekazał ok. 1,5 mln zł. Kasa nie śmierdzi. Ale zamiast dominikanom powinien posmarować Rydzykowi, Amber Gold do dzisiaj by działał. |
|
Data: 2017-10-17 15:19:13 | |
Autor: Totalna Opozycja | |
Kościół ochraniał Amber Gold w zamian za pieniądze? | |
Użytkownik <japanizer@japanizer.org> napisał w wiadomości news:bcf4e427-f336-4080-b3ff-f30d77c85e35googlegroups.com... https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zakonnik-afera-amber-gold,2,0,2377730.html Jeden z kluczowych świadków przed komisją ds. Amber Gold, b. zakonnik Jacek Krzysztofowicz był w przyjacielskich relacjach z szefami piramidy finansowej Marcinem i Katarzyną P. Jak podaje gazeta, Jacek Krzysztofowicz przez osiem lat był przeorem klasztoru dominikanów w Trójmieście. Zakon porzucił w 2013 r. W ubiegłym tygodniu zeznawał przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Jak wynika z zeznań, duchowny był w bardzo dobrych relacjach z małżeństwem P. Ich przyjaźń rozpoczęła się blisko dziesięć lat temu. Były dominikanin mówił, że inne darowizny Marcin P. przekazywał kolejnemu przeorowi, który zarządzał klasztorem od 2010 r. W sumie przekazał ok. 1,5 mln zł. Kasa nie śmierdzi. Ale zamiast dominikanom powinien posmarować Rydzykowi, Amber Gold do dzisiaj by działał. Być może jest w tym ziarnko prawdy. Z zeznań jakiegoś faceta przed komisją córki Wanniarza wynikało, że złotym interesie tłuste paluszki maczał też Rydzyk i kilku kolesi z PiS. AG miał być dla PiS złotym korytem takim jak SKOK-i. Najwyraźniej kolesie zostali oderwani od koryta i stąd ta awantura o mgłę nad smoleńskimi łąkami. CL |
|