Dnia 27.05.2009 Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl> napisał/a:

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto by zobaczyła jak to na nim jest.

Może jest tu ktoś ze Szczecina kto dysponuje takim lub podobnym moto by mogła się przymierzyć i podjąć decyzje o kursie?  Oferuje w zamian czteropak :)

Słyszałem o przypadku gdy egzaminacyjne varadero było za duże dla kursantki
i kurs oraz egzamin odbyła ona na innym (niższym) motocyklu. Na rebelce chyba.
Historia zasłyszana od intruktora co mnie był uczył ósemki kręcić. Więc nie stresuj się zbytnio i wybierz szkołę z mniejszym motocyklem. Powinni załatwić papierologię.

--
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
                                patashnik 2006.07.24 (pl.regionalne.lublin)
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

Piotrek Roczniak pisze:

Dnia 27.05.2009 Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl> napisał/a:

Witam,

Słyszałem o przypadku gdy egzaminacyjne varadero było za duże dla kursantki
i kurs oraz egzamin odbyła ona na innym (niższym) motocyklu. Na rebelce chyba.
Historia zasłyszana od intruktora co mnie był uczył ósemki kręcić. Więc nie stresuj się zbytnio i wybierz szkołę z mniejszym motocyklem. Powinni załatwić papierologię.

Wiesz, ja zdawałem prawko w zeszłym sezonie. Uczyłem sie na Yamaszce 250ccm. Na egzaminie czekając na swoja kolej ludzie jeździli tym samym. Nagle ni stąd pojawił sie kolejny instruktor i dał mi na egzamin Yamaszke 125ccm. Trochę się przestraszyłem - ale nie było czego. Prawko A za pierwszym podejściem.

Teraz tylko kiepsko idzie zbieranie siana na 1 moto :(

Dnia 27.05.2009 Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl> napisał/a:

Piotrek Roczniak pisze:

Dnia 27.05.2009 Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl> napisał/a:

Witam,

Słyszałem o przypadku gdy egzaminacyjne varadero było za duże dla kursantki
i kurs oraz egzamin odbyła ona na innym (niższym) motocyklu. Na rebelce chyba.
Historia zasłyszana od intruktora co mnie był uczył ósemki kręcić. Więc nie stresuj się zbytnio i wybierz szkołę z mniejszym motocyklem. Powinni załatwić papierologię.

Wiesz, ja zdawałem prawko w zeszłym sezonie. Uczyłem sie na Yamaszce 250ccm. Na egzaminie czekając na swoja kolej ludzie jeździli tym samym. Nagle ni stąd pojawił sie kolejny instruktor i dał mi na egzamin Yamaszke 125ccm. Trochę się przestraszyłem - ale nie było czego. Prawko A za pierwszym podejściem.

Chodzi o to że ona ze swoim (szkolnym) moturem do egzaminu przystąpi. Szkoła musi załatwić papiery na taki wybryk.

--
KANTARYTMETYKA!!!1
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

http://allegro.pl/item636951487_ybr_250_ybr250_cena_hit_transport_gratis_gwarancja.html podjedź na Kijawo obejrzeć i już ;)

Powodzenia

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk