Data: 2010-05-01 10:44:24 | |
Autor: Vax | |
Kobiety kultura | |
W dniu 2010-04-29 09:07, GB pisze:
W rączki się całowało. żeby mieć pretekst do zapuszczenia żurawia w dekolt. A w drzwiach i generalnie w przejściach, żeby sobie sobie popatrzeć. Zwykłe, pragmatyczne zachowania z nadzwyczaj zmyślnie dorobioną ideologią. A one do dzisiaj w to wierzą ;] Albo udają, że wierzą, bo im to schlebia. [...] "Nie przepuszczę, bo jestem kobietą i to ja mam pierszeństwo. Poza tym To nie tak. Gdy Ty przepuścisz kobietę (w ruchu drogowym), to się czujesz od razu lepszy, szarmancki, ratujący damę z opresji i w ogóle. A jak ona mając pierwszeństwo samca wpuści (na swój teren!) to czuje się bez mała zgwałcona. W każdym razie wykorzystana. Ona nie może pokazać, że jest łatwa. Nie na pierwszej randce! Zauważ, że znajoma czy sąsiadka wpuści Cię chętniej. Prawda? v. |
|