Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kobylański - szmalcownik i rosyjski szpieg...

Kobylański - szmalcownik i rosyjski szpieg...

Data: 2009-08-11 12:46:33
Autor: Tzva Adonai
Kobylański - szmalcownik i rosyjski szpieg...
Mikołaj Lizut: W mediach pojawia się sugestia, że Jan Kobylański mógł
być radzieckim szpiegiem.

Jarosław Gugała, były ambasador Polski w Urugwaju: - Choć nie jest to
wykluczone, takie oskarżenie bardzo trudno udowodnić. Są dwie
poszlaki, ale nie stanowią żadnego dowodu. Pierwsza to dokument, o
którym mówiły telewizyjne "Wiadomości". Wynika z niego, że w latach
50. Austriacy ostrzegali władze Paragwaju, iż Kobylański może być
agentem pracującym dla Moskwy. Druga poszlaka to tajemnicze zamknięcie
śledztwa prowadzonego przeciwko Kobylańskiemu przez warszawską
prokuraturę na przełomie lat 40. i 50. Choć zarzut był tak poważny -
udział w ludobójstwie - w niewyjaśnionych okolicznościach giną akta, a
prokurator z dnia na dzień kończy śledztwo i odwołuje list gończy..
Może komuś zależało na wyciszeniu tej sprawy?

- To jest notatka sporządzona przez urzędnika paragwajskiego
ministerstwa spraw wewnętrznych, która odnosi się do jakiegoś
nieznanego listu wysłanego przez władze austriackie. W tym dokumencie
Kobylański jest podejrzewany nie tylko o szpiegostwo, ale też o handel
bronią, narkotykami i inne przestępstwa.

Pytanie o współpracę Kobylańskiego z radzieckim wywiadem jest w sumie
marginalne. Dla mnie wstrząsające jest to, że według dokumentów IPN
ten człowiek wydawał za pieniądze ludzi na śmierć. Taki zbrodniarz
jest zdolny do każdej podłości, więc jego ewentualne szpiegostwo nie
powinno robić wrażenia.

http://wyborcza.pl/1,75515,2620495.html

Kobylański - szmalcownik i rosyjski szpieg...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona