Data: 2009-03-11 13:12:59 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Kochaj i tancz - pomylka w tytule, powinno byc, NIE TANCZ | |
stabillo <casio0@onet.eu> napisał(a):
Film jest tak poszatkowany w scenach tanecznych ze wogole nie da sie tego ogladac. zwłaszcza w scenach z Damięckim, IMHO dlatego, ze jest on w wielu scenach dublowany i trzeba to zamaskować. Co do samej tresci filmu, jest tak beznadziejnie plytka, ze na prawde nic nie jest go w stanie uratowac, uważam że ratuje go wyrazista gęba Jacka Komana. Ma kapitalną fizys, mam nadzieję, że jeszcze go w jakimś polskim filmie zobaczę. Jedna rzecz jednak w filmie podobala mi sie, dzwiekowcy sie przylozyli ina prawde bylo slychac kazde slowo wypowiadane przez aktorow, tak trzymac!!!! zgadza się. Mnie akurat podobała się jeszcze scena tańca z kijami od szczotek, paso doble chyba o ile ja - laik - poznalem, do przeróbki "Dirty Diana". p..s prosze nie pisac postow w stylu, "przeciez wiadomo ze ten film to szmira" widywalem już gorsze polskie filmy. "Jeszcze raz" i "Dlaczego nie" wyśrubowaly rekord niesamowicie..... -- |
|