Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kocham wolność

Kocham wolność

Data: 2009-07-16 15:44:17
Autor: boukun
Kocham wolność
Nie wyobrażam sobie musieć iść  teraz do niewolniczej pracy. Nie ma to jak być zawsze do dyspozycji i na zawołanie dzieci. Wczoraj przyjehał do nas bratanek, Pawełek, młodszy od Dawidka o 2 lata. Synek mówi do mnie, tata, jedziemy na basen. Zaraz się spakowałem i byłem do dyspozycji dzieci. Popluskaliśmy się w basenie, poskakaliśmy, popływaliśmy i znudzeni przyjechaliśmy do domu. W tym czesie mój "garkotłuk", "hałsfrał" (pojęcia używane wobes gospodyni domu głupiego Piotrusia), ugotawała obiad, na który mnie właśnie woła.

Na ra... (żona otworzyła dźwi do mojego biura i mówi chodź.)

boukun

Data: 2009-07-16 07:15:36
Autor: Tony
Kocham wolność
On Jul 16, 8:44 am, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:
Nie wyobrażam sobie musieć iść  teraz do niewolniczej pracy. Nie ma to jak być
zawsze do dyspozycji i na zawołanie dzieci.
E, tam, nie ma to jak plywac sobie z Saint-Lucia, Martynika, Antigua i
Barbuda, British Virgin Island, Portoryko a potem na poludnie na
Arube. Fajne towarzystwo bo tacy sa zeglarze (nie znajdziesz wsrod
nich piotrkow- matolkow), slonce, woda, powietrze o jakim w miescie
mozna pomarzyc... i wiele innych atrakcji o ktorych nie wypada pisac.
Wlasnie wybieram sie na nastepna wyprawe.
Tony

Data: 2009-07-16 16:18:53
Autor: Piotr
Kocham wolność
Dnia Thu, 16 Jul 2009 07:15:36 -0700 (PDT), Tony napisał(a):

E, tam, nie ma to jak plywac sobie z Saint-Lucia, Martynika, Antigua i
Barbuda, British Virgin Island, Portoryko a potem na poludnie na
Arube. Fajne towarzystwo bo tacy sa zeglarze (nie znajdziesz wsrod
nich piotrkow- matolkow), slonce, woda, powietrze o jakim w miescie
mozna pomarzyc... i wiele innych atrakcji o ktorych nie wypada pisac.
Wlasnie wybieram sie na nastepna wyprawe.
Tony


Pojechało wielkim światem... Jakby kto dźwi od wałkunskiego gabinetu
uchylił.
Piotr

Data: 2009-07-16 16:31:53
Autor: boukun
Kocham wolność

Użytkownik "Tony" <g1tzb10@ameritech.net> napisał w wiadomości news:0e9c8b7a-17a6-4232-bcba-8b09f296a36ah11g2000yqb.googlegroups.com...
On Jul 16, 8:44 am, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:
Nie wyobrażam sobie musieć iść teraz do niewolniczej pracy. Nie ma to jak być
zawsze do dyspozycji i na zawołanie dzieci.
E, tam, nie ma to jak plywac sobie z Saint-Lucia, Martynika, Antigua i
Barbuda, British Virgin Island, Portoryko a potem na poludnie na
Arube. Fajne towarzystwo bo tacy sa zeglarze (nie znajdziesz wsrod
nich piotrkow- matolkow), slonce, woda, powietrze o jakim w miescie
mozna pomarzyc... i wiele innych atrakcji o ktorych nie wypada pisac.
Wlasnie wybieram sie na nastepna wyprawe.
Tony

Ja jadę za trzy dni do Chorwacji, ale może podaj jakieś namiary na tę podróż.

boukun

Data: 2009-07-16 07:40:05
Autor: Antenka
Kocham wolność
Tiaa już to widzę jak jedziesz palcem po globusie....he he Chyba, że
ta twoja stara coś ma nie tak pod sufitem i  takiego  darmozjada jak
ty w nagrodę za wieloletnie nieróbstwo na wywczasy do ciepłych krajów
zabiera...Głupia pinda! :DDD


Antenka

Data: 2009-07-16 16:39:57
Autor: boukun
Kocham wolność

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:0c6e3454-8db9-41b6-86a5-50b75b9596b5k30g2000yqf.googlegroups.com...
Tiaa już to widzę jak jedziesz palcem po globusie....he he Chyba, że
ta twoja stara coś ma nie tak pod sufitem i  takiego  darmozjada jak
ty w nagrodę za wieloletnie nieróbstwo na wywczasy do ciepłych krajów
zabiera...Głupia pinda! :DDD


Antenka

A ma wyjście, w tym roku ja wczasy organizuję.

boukun

Data: 2009-07-16 23:36:41
Autor: Vic
Kocham wolność
Tony wrote:
E, tam, nie ma to jak plywac sobie z Saint-Lucia, Martynika, Antigua i
Barbuda, British Virgin Island, Portoryko a potem na poludnie na
Arube. Fajne towarzystwo bo tacy sa zeglarze (nie znajdziesz wsrod
nich piotrkow- matolkow), slonce, woda, powietrze o jakim w miescie
mozna pomarzyc... i wiele innych atrakcji o ktorych nie wypada pisac.
Wlasnie wybieram sie na nastepna wyprawe.

Aruba, Jamaica, oooh, I wanna take you
Bermuda, Bahama, come on pretty mama
Key Largo Montego, baby why don't we go

Off the Florida Keys
There's a place called Kokomo
That's where you wanna go to get away from it all
:)

--
plazoVic

Data: 2009-07-17 06:08:39
Autor: jadrys
Kocham wolność
Vic pisze:
Tony wrote:
E, tam, nie ma to jak plywac sobie z Saint-Lucia, Martynika, Antigua i
Barbuda, British Virgin Island, Portoryko a potem na poludnie na
Arube. Fajne towarzystwo bo tacy sa zeglarze (nie znajdziesz wsrod
nich piotrkow- matolkow), slonce, woda, powietrze o jakim w miescie
mozna pomarzyc... i wiele innych atrakcji o ktorych nie wypada pisac.
Wlasnie wybieram sie na nastepna wyprawe.

Aruba, Jamaica, oooh, I wanna take you
Bermuda, Bahama, come on pretty mama
Key Largo Montego, baby why don't we go

Off the Florida Keys
There's a place called Kokomo
That's where you wanna go to get away from it all
:)

-- plazoVic

Kokomo  plazoViców?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-07-17 09:01:16
Autor: Vic
Kocham wolność
jadrys wrote:
Kokomo  plazoViców?

:) swietnie sie tego slucha w grudniu podczas zamieci :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Data: 2009-07-17 09:29:03
Autor: jadrys
Kocham wolność
Vic pisze:
jadrys wrote:
Kokomo  plazoViców?

:) swietnie sie tego slucha w grudniu podczas zamieci :)


Świetnie się tego słucha wszędzie i o każdej porze.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-07-16 15:49:59
Autor: Piotr
Kocham wolność
Dnia Thu, 16 Jul 2009 15:44:17 +0200, boukun napisał(a):

Nie wyobrażam sobie musieć iść  teraz do niewolniczej pracy. Nie ma to jak być zawsze do dyspozycji i na zawołanie dzieci. Wczoraj przyjehał do nas bratanek, Pawełek, młodszy od Dawidka o 2 lata. Synek mówi do mnie, tata, jedziemy na basen. Zaraz się spakowałem i byłem do dyspozycji dzieci. Popluskaliśmy się w basenie, poskakaliśmy, popływaliśmy i znudzeni przyjechaliśmy do domu. W tym czesie mój "garkotłuk", "hałsfrał" (pojęcia używane wobes gospodyni domu głupiego Piotrusia), ugotawała obiad, na który mnie właśnie woła.

Na ra... (żona otworzyła dźwi do mojego biura i mówi chodź.)


Twoja praca hałsfrał to wyłudzanie zasiłków, odszkodowań, świadczeń...
Ot, wałkunstwo.
Piotr
PS. Twoja żona tez chyba kocha wolność, he, he, trochę inaczej ją
definiuje, ale... I ja się jej nie dziwię, te dzieci tylko bidne,
czego ty je nauczysz, kraść?

Data: 2009-07-16 15:52:45
Autor: pulsar
Kocham wolność
boukun napisał(a):
Nie wyobrażam sobie musieć iść  teraz do niewolniczej pracy. Nie ma to jak być zawsze do dyspozycji i na zawołanie dzieci. Wczoraj przyjehał do nas bratanek, Pawełek, młodszy od Dawidka o 2 lata. Synek mówi do mnie, tata, jedziemy na basen. Zaraz się spakowałem i byłem do dyspozycji dzieci. Popluskaliśmy się w basenie, poskakaliśmy, popływaliśmy i znudzeni przyjechaliśmy do domu. W tym czesie mój "garkotłuk", "hałsfrał" (pojęcia używane wobes gospodyni domu głupiego Piotrusia), ugotawała obiad, na który mnie właśnie woła.

Na ra... (żona otworzyła dźwi do mojego biura i mówi chodź.)

Boukun, pomyliłeś grupy dyskusyjne...

--
pulsar

Data: 2009-07-16 15:56:44
Autor: Vic
Kocham wolność
boukun wrote:
dźwi

To jest jakis swidnicki dialekt?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Data: 2009-07-16 16:00:11
Autor: Piotr
Kocham wolność
Dnia Thu, 16 Jul 2009 15:56:44 +0200, Vic napisał(a):

To jest jakis swidnicki dialekt?


Zajmujesz się pierdołami a umyka ci główny wątek! Wałkun zmywa gary w "swoim biurze"! :-))
Piotr

Data: 2009-07-16 16:04:14
Autor: Vic
Kocham wolność
Piotr wrote:
Wałkun zmywa gary w "swoim biurze"! :-))

To "biuro" tez mnie bardzo rozbawilo :)
Wlasciwie powinien nazwac to "gabinetem" - brzmi bardziej dostojnie :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Data: 2009-07-16 16:16:06
Autor: raff
Kocham wolność
Vic pisze:
Piotr wrote:
Wałkun zmywa gary w "swoim biurze"! :-))

To "biuro" tez mnie bardzo rozbawilo :)
Wlasciwie powinien nazwac to "gabinetem" - brzmi bardziej dostojnie :)


dźwi do mojego gabinetu, tak powinno byc.

R.

Data: 2009-07-16 16:20:10
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
Kocham wolność
Vic wrote:

Piotr wrote:
Wałkun zmywa gary w "swoim biurze"! :-))

To "biuro" tez mnie bardzo rozbawilo :)
Wlasciwie powinien nazwac to "gabinetem" - brzmi bardziej dostojnie :)

- Co to znaczy, że bekon siedzi w gabinecie?
- Że zmywa gary.
- A co to znaczy, że bekom siedzi w pokoju córki i pisze coś na psc?
- Że ma łańcuch za długi.

Stare ale... Prawda. ;)
--
Pit

Data: 2009-07-16 16:30:20
Autor: boukun
Kocham wolność

Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:h3nctl$e5j$1news.onet.pl...
Vic wrote:

Piotr wrote:
Wałkun zmywa gary w "swoim biurze"! :-))

To "biuro" tez mnie bardzo rozbawilo :)
Wlasciwie powinien nazwac to "gabinetem" - brzmi bardziej dostojnie :)

- Co to znaczy, że bekon siedzi w gabinecie?
- Że zmywa gary.
- A co to znaczy, że bekom siedzi w pokoju córki i pisze coś na psc?
- Że ma łańcuch za długi.

Stare ale... Prawda. ;)
-- Pit

Wyprowadzili mnie już dawno, do mojego gabinetu.

boukun

Data: 2009-07-16 16:28:20
Autor: boukun
Kocham wolność

Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h3nc81$agi$5mx1.internetia.pl...
boukun wrote:
dźwi

To jest jakis swidnicki dialekt?

-- plazoVic

To z głodu chyba.

boukun

Kocham wolność

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona