Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kochanek Palikota robi kariere w PO

Kochanek Palikota robi kariere w PO

Data: 2009-04-19 06:33:47
Autor: wawa
Kochanek Palikota robi kariere w PO


Przypadki Krzysztofa Łątki, czyli błyskawiczna kariera 30-latka z Lublina

Pomagier Palikota, karierowicz głodny władzy czy ambitny człowiek wielu
talentów? Krzysztof Łątka jeszcze przed trzydziestką zaszedł dalej, niż wielu
jego rówieśników. Jeszcze o nim usłyszycie, chyba że zmiecie go lawina, którą
sam wywołał

Kiedy dwa lata temu Łątka zaczynał karierę w lubelskim Ratuszu spotkaliśmy się w
jego gabinecie. Rozmawiał z wystudiowanym spokojem, starannie dobierając słowa.

Do zdjęcia pozował z komórką w ręku, słuchawkami w uszach i przy otwartym
laptopie. Wszystko, żeby kreować wizerunek człowieka sukcesu i profesjonalisty.
Przyznał, że od zaprzyjaźnionego informatyka dostał program, który monitoruje
jego nazwisko w Internecie.

- Nie martwię się inwektywami na forach internetowych. Gorzej, kiedy padają
mgliste oskarżenia, z którymi trudno jest walczyć - mówił Krzysztof Łątka.

Teraz Łątka (rocznik 1978) ma więcej zmartwień. Dziennik Wschodni, a także
portale i inne gazety, również ogólnokrajowe, pisały o oskarżeniach wcale
niemglistych. Pozycja Łątki w Ratuszu i partii zależy już tylko - złośliwi
mówią: jak zwykle - od Janusza Palikota, szefa lubelskiej PO.

Pierwsze potknięcie

Łątka zaczynał od pracy w samorządzie dzielnicowym i studenckim. Jako
wolontariusz pomagał w prezydenckiej kampanii Andrzeja Olechowskiego w 2000 roku.

Był w 50-osobowej grupie, która zakładała PO w Lublinie. Kiedy musiał wybierać
między dziennikarstwem (kierował Akademicką Grupą Medialną), a polityką, wybrał
politykę. Koordynował kampanię wyborczą obecnego europosła Zbigniewa Zaleskiego.
Wtedy potknął się po raz pierwszy.

Ireneusz Bryzek (w 2005 członek władz lokalnych partii, teraz poza PO),
opowiedział "Gazecie Wyborczej”, jak Łątka rozstał się z Zaleskim.

- Przez przypadek zorientowałem się, że przedstawiane przez niego faktury
opiewają na dość znaczne kwoty. Wraz z kolegami z PO prześledziliśmy dokumenty i
zobaczyliśmy, że co najmniej jedna transakcja była zawyżona. Fakturę wystawiła
spółka Enzo, w której Krzysiek miał udziały - opowiedział dziennikarzom Bryzek.

Łątka mówi, że to wymysły, a z Zaleskim rozstał się, bo obie strony tak chciały.
Bez względu na to, jakie były rzeczywiste powody rozstania, działaczom
lubelskiej Platformie zdawało się, że kariera młodego człowieka skończyła się,
nim na dobre wystartowała.

Janusz mój mistrz

- Łątka reaktywował się przy Palikocie. Do pracy przy kampanii wyborczej do
Sejmu w 2005 r. wskazał go Piotr Czubiński, burmistrz z Kraśnika. Łątka miał być
drugim człowiekiem w sztabie, ale szybko zdominował oficjalnego szefa - opowiada
Maciej Skwarcz, kiedyś w PO, teraz buduje w Lublinie Stronnictwo Demokratyczne.

Łątka sprawnie poradził sobie z kampanią. Janusz Palikot został posłem, a Łątka
jego zawodowym asystentem i bliskim współpracownikiem. Wkrótce partia zleciła mu
misję specjalną i jako komisarz zrobił porządki w lubelskiej Platformie po
odejściu Zyty Gilowskiej.

Palikot jest dla Łątki politycznym mistrzem. - Kiedy decydowałem się na
współpracę z nim, nie wiedziałem, że to tak wymagający i wielki człowiek. Wiele
od niego dostałem, to osoba, która ostatecznie mnie ukształtowała:
intelektualnie i jeśli chodzi o zarządzanie dużymi projektami. Teraz nie boję
się decydować o wielkich pieniądzach i kierować setkami ludzi - opowiadał nam
dwa lata temu Łątka.

- Janusz potrzebował młodego, ambitnego i pragmatycznego człowieka z niewielkimi
skrupułami - mówi zaś człowiek, który zna Łątkę i Palikota.

Zadufany mistrz organizacji

Od Palikota nauczył się wiele, także politycznej bezwzględności. - Krzysiek jest
trudny we współpracy, narzuca swoją wolę. Ciężko go przekonać do racji innej niż
jego - mówi jeden z działaczy Platformy.

Ofiarą zakulisowych działań Łątki miała paść Joanna Mucha, obecna poseł, a
kiedyś sekretarz lubelskiego zarządu regionu PO. Mucha miała wychodzić zapłakana
z posiedzeń zarządu regionu partii. Łątka zaprzecza:

- Mam dobre relacje z Asią. Rzeczywiście raz wyszła z zarządu regionu, ale po
wymianie zdań z przewodniczącym (Palikotem - rp). - Łątka to nie żaden demon. To
po prostu rasowy polityk - stwierdza jeden z jego znajomych.

- W pierwszym kontakcie jest w nim coś odpychającego, jest zadufany w sobie,
uważa się za lidera. Ma grupę ludzi, których ciągnie za sobą, czy to w
samorządzie, partii czy w magistracie. Warunek: on jest na szczycie piramidy -
stwierdza Maciej Skwarcz.

Jednak ludzie, którzy nie konkurują politycznie z Łątka i znają go na stopie
towarzyskiej mówią: "raczej miły człowiek”, "towarzysko fajny, można się z nim
napić wódki”, "da się lubić, choć jest w nim sporo wyższości”.

- Jestem bezwzględny tylko wtedy, kiedy jestem bezwzględnie atakowany przez
partyjną czy pozapartyjną opozycję.

Tytan pracy

Przeciwnicy i zwolennicy doceniają Łątkę za talent organizacyjny i zaangażowanie.

- Krzysiek ma duże chęci i duży potencjał, jest tytanem pracy. Angażuje się
całym sercem w to, co robi. Podczas kampanii prezydenckiej Wasilewskiego,
odwalił kawał dobrej roboty - ocenia Marcin Nowak radny miejski PO, który
również pomagał Wasilewskiemu.

Łątka przegrał trzy lata temu wybory do sejmiku i poszedł z prezydentem Adamem
Wasilewskiem przemeblować Urząd Miasta, odziedziczony po rządach ekipy PiS. -
Teraz błogosławię moment, kiedy przegrałem sejmik - mówił nam dwa lata temu Łątka.

Na Łątkę schodzi lawina

I tak przed 30 urodzinami Łątka został prawą ręką prezydenta wojewódzkiego
miasta, zasiada w lubelskich władzach rządzącej w kraju partii.

Kłopoty zaczęły się w lutym, kiedy użył fortelu, żeby obejść przepisy
zabraniające członkom partii sprawowania funkcji sekretarza miasta. Został
dyrektorem departamentu sekretarza. Zajmuje się tym samym co wcześniej. Wybieg
mógł budzić niesmak, ale później było coraz gorzej.

"Gazeta Wyborcza Lublin” zauważyła, że przeprowadził się z Ratusza do
olbrzymiego gabinetu na Starym Mieście. Za brak umiaru skrytykował go nawet
Janusz Palikot.

Później my opisaliśmy trzydniową wyprawę Łątki do Nowego Jorku, sponsorowanej
przez firmę informatyczną, na której sprzęcie pracuje Urząd Miasta. Julia
Pitera, minister walcząca z korupcją, zawiadomiła o tym prokuraturę.

Ofiara

Na tym nie koniec. W lutym radomska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie
nielegalnego finansowania kampanii wyborczej lubelskiej PO w 2005 r. Śledczy
ustalił, że Łątka przez podstawione osoby wpłacił wbrew prawu 84 tys. zł na
kampanię Palikota. Wykroczenie przedawniło się, a Łątka stwierdził, że padł
ofiarą intrygi politycznej.

Wreszcie okazało się, że w Ratuszu pracują trzy osoby, które w niejasnych
okolicznościach finansowały ulotki i billboardy Palikota. Sposób zatrudnienia
bada CBA. Prezydent Adam Wasilewski musi się tłumaczyć, a PiS coraz głośniej
domaga się głowy Łątki. Partyjni przeciwnicy Łątki chcą, żeby zawiesił swoje
członkostwo w partii.

- Łątka jest młody, ma mało doświadczenia i jeszcze nie rozumie wielu rzeczy. Ma
poczucie, że wszystko będzie trwało wiecznie. Tymczasem ani Palikot, ani PO nie
jest wieczna. Musi nauczyć się grać na siebie, zachować minimum autonomii.
Inaczej będzie tylko pomagierem Palikota - ocenia Artur Soboń, były rzecznik
prasowy i członek lubelskiego PiS, a teraz sekretarz miasta Świdnik.

Grzechy młodości

- Moje relacje z Januszem Palikotem są partnerskie. Jestem wobec niego wdzięczny
i lojalny, a jednocześnie niezależny. Jeśli ktoś prześledzi moją karierę to
zauważy, że konsekwentnie od 10 lat, od czasów pracy w samorządzie UMCS, buduję
swoje środowisko. Otaczam się ludźmi z którymi przetarłem się w bojach.

Według niektórych naszych rozmówców Łątka w magistracie już gra na siebie. Inni
zauważają, że choć ostatnio przysporzył kłopotów Wasilewskiemu, prezydent nadal
go potrzebuje. Otwarte pozostaje pytanie czy Palikot nadal rozpościera nad Łątką
polityczny parasol. I czy w razie potrzeby zechce poświęcić byłego asystenta.

Nim jeszcze na dobre rozpętała się burza wokół Łątki, nasz bohater dzielił się
na swoim blogu radą, jaką dał mu doświadczony polityk: "Krzysiek, w sytuacjach
dla siebie kryzysowych, żeby nie zwariować, musisz stworzyć swój własny punkt
odniesienia. Jeżeli wciąż będziesz w stanie głośno powiedzieć - nikogo nie
zabiłem, niczego nie ukradłem - to pamiętaj, że cała reszta to po prostu
polityka...”.

www.dziennikwschodni.pl


--


Data: 2009-04-19 09:43:21
Autor: mkarwan
Kochanek Palikota robi kariere w PO
Użytkownik "wawa" <bluzgaczWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomości news:2c8f.0000031c.49eaa9abnewsgate.onet.pl...

Nawiązując do tytułu -  masz jakieś dowody na to, że Palikot jest gejem?

Data: 2009-04-19 10:24:46
Autor: boukun
Kochanek Palikota robi kariere w PO

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gsekqk$7es$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "wawa" <bluzgaczWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomości news:2c8f.0000031c.49eaa9abnewsgate.onet.pl...

Nawiązując do tytułu -  masz jakieś dowody na to, że Palikot jest gejem?


Podoba ci się?

boukun

Data: 2009-04-19 21:21:17
Autor: mkarwan
Kochanek Palikota robi kariere w PO

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:gsen8b$cf2$1atlantis.news.neostrada.pl...
Nawiązując do tytułu -  masz jakieś dowody na to, że Palikot jest gejem?


Podoba ci się?

Pedały mnie nie interesują.
Interesuje mnie, czy to co napisał w tytule ma jakieś uzasadnienie.
Jęli nie to znaczy, ze wawa mijał sie z prawdą (oględnie mówiąc)

Data: 2009-04-19 12:32:22
Autor: mrdevilyn
Kochanek Palikota robi kariere w PO
On 19 Kwi, 21:21, "mkarwan" <mkar...@poczta.onet.pl> wrote:

Pedały mnie nie interesują.
Interesuje mnie, czy to co napisał w tytule ma jakieś uzasadnienie.

Popatrz na jego buty (Armani?) marynarkę (Gucci?) i zegarek (rolex?).
Jeżeli tak to stuprocentowy gej a nie żaden pedał ;)

Data: 2009-04-20 02:32:32
Autor: bluzgacz
Kochanek Palikota robi kariere w PO
Użytkownik "wawa" <bluzgaczWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomości news:2c8f.0000031c.49eaa9abnewsgate.onet.pl...

Nawiązując do tytułu -  masz jakieś dowody na to, że Palikot jest gejem?

Zapytaj "kaweckiego" czy ma zdjecia Palikota w lozku, on wie to duzo lepiej niz
ja. Ci ktorzy go znaja, nie musza pytac, Palikot lubi berety, damskie chustki
pod szyja, kolorowe marynarki i mlodych chlopcow, chociaz i starszymi tez nie
gardzi :)
http://www.plotek.pl/plotek/1,78646,6169381,Palikot__winny___Na_randce_z_mezczyzna.html


--


Data: 2009-04-19 13:44:16
Autor: mirror
Kochanek Palikota robi kariere w PO
wawa wrote:
Przypadki Krzysztofa Łątki, czyli błyskawiczna kariera 30-latka z
Lublina
.. Przyznał, że od zaprzyjaźnionego informatyka dostał
program, który monitoruje
jego nazwisko w Internecie.

niestety platforma nie rozdaje swoim czlonkom programu, ktory
pozwala monitorowac wydatki na kampanie wyborcza i dzialania
prokuratury oraz cba ...  po paru alertach pewnie mlodzi zaczeliby
odchodzic i kto by wtedy zalatwial to wszystko czym nie chce
sobie brudzic raczek partyjna wierchuszka :)

Kochanek Palikota robi kariere w PO

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona