Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kogo obawia si臋 komuch ruski

Kogo obawia si臋 komuch ruski

Data: 2013-11-11 12:23:23
Autor: Mark Woydak
Kogo obawia si臋 komuch ruski
PiS-owski PSYCHOPATA podpisyj膮cy si臋 "Mark Woydak" (u偶ywaj膮cy r贸wnie偶 innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZO艁OM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie alkoholowej. Tani alkohol i
marne wina dokonaly calkowitego spustoszenia w m贸zgu tego osobnika. Nie ma
juz dla niego ratunku! M贸dlmy si臋 bracia i siostry! Wspierajmy go w tych
ci臋zkich chwilach! Nie ma nikogo opor贸cz nas! Nawet zdychaj膮cy pies i
wylenia艂y ze staro艣ci kot go opu艣cili! M贸dlmy si臋 bracia i siostry! Nadzieja na pe艂ny
powr贸t do zdrowia tego osobnika jest niewielka ale spe艂nijmy chrze艣cia艅ski
obowi膮zek! Wno艣my mod艂y za PiS-owskiego chorego psychicznie brata!

MW

--

U偶ytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gmx.de> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4uemtzekezzw.t7k228ha9bg4$.dlg40tude.net...

Organizatorzy zgromadze艅, ludzie 鈥瀗iech臋tni pa艅stwu鈥, a tak偶e pasa偶erowie
wdzieraj膮cy si臋 do kokpitu podczas wa偶nych lot贸w pa艅stwowych 鈥 to grupy
os贸b zagra偶aj膮ce porz膮dkowi publicznemu wed艂ug Bia艂ej Ksi臋gi Bezpiecze艅stwa
Narodowego, przygotowanej na zlecenie prezydenta Bronis艂awa Komorowskiego.

Pa艅stwu polskiemu grozi wiele niebezpiecze艅stw, takich jak zapa艣膰
demograficzna, kryzys gospodarczy czy terrory艣ci 鈥 dowiadujemy si臋 z Bia艂ej
Ksi臋gi. Ale opr贸cz tych oczywistych zagro偶e艅 eksperci Bronis艂awa
Komorowskiego (w艣r贸d kt贸rych znajdujemy takie osobisto艣ci, jak: Stefan
Niesio艂owski, W艂odzimierz Cimoszewicz, Tadeusz Mazowiecki i Tomasz Hypki)
dostrzegli tak偶e inne zjawiska gro偶膮ce 鈥瀍rozj膮 porz膮dku publicznego,
systemu prawnego i systemu warto艣ci鈥.

Warcho艂y od imprez masowych

Bia艂a Ksi臋ga Bezpiecze艅stwa Narodowego przynosi m.in. odpowied藕 na pytanie,
dlaczego prezydent Komorowski zainicjowa艂 (i podpisa艂) ustaw臋 nowelizuj膮c膮
prawo o zgromadzeniach. Przypomnijmy, 偶e w wyniku tych dzia艂a艅
zorganizowanie pikiety lub demonstracji jest znacznie trudniejsze ni偶 przed
wej艣ciem w 偶ycie ustawy.

Teraz dzi臋ki Bia艂ej Ksi臋dze 鈥 a dok艂adniej rozdzia艂owi pt. 鈥濨ezpiecze艅stwo
i porz膮dek publiczny鈥 鈥 wiemy, 偶e prezydent ustrzeg艂 Polak贸w przed lud藕mi,
kt贸rzy zagra偶aj膮 ich bezpiecze艅stwu: 鈥濴iczba zak艂贸ce艅 bezpiecze艅stwa i
porz膮dku publicznego w ci膮gu ostatnich lat zmniejsza si臋, jednak nadal
pozostaje problemem, szczeg贸lnie podczas imprez masowych. Warto natomiast
odnotowa膰 w ostatnich latach zjawisko nieznacznego narastania zbiorowych
narusze艅 prawa w kontek艣cie zgromadze艅 publicznych, protest贸w spo艂ecznych,
strajk贸w i blokad. Negatywnym zjawiskiem w Polsce jest brak cz臋sto
elementarnej wiedzy u organizator贸w imprez masowych, szczeg贸lnie tych
organizuj膮cych zgromadzenia o charakterze politycznym czy spo艂ecznym, o ich
obowi膮zkach w zakresie zapewnienia bezpiecze艅stwa, obowi膮zuj膮cych
procedurach oraz zwi膮zanych z tym konsekwencjach鈥.

Eksperci Komorowskiego gani膮 tak偶e tych, kt贸rzy oskar偶aj膮 policj臋 o
prowokacje podczas demonstracji. Jak czytamy w Bia艂ej Ksi臋dze: 鈥瀃...] coraz
cz臋stszym zjawiskiem jest publiczne kierowanie oskar偶e艅 przeciwko s艂u偶bom
zapewniaj膮cym zgodnie z prawem bezpiecze艅stwo i porz膮dek podczas tych
imprez鈥.

W艂adza musi zaj膮膰 si臋 鈥瀍kstremistami鈥

Organizatorzy zgromadze艅 publicznych, protest贸w spo艂ecznych i strajk贸w to
niejedyni gro藕ni wichrzyciele. 鈥瀂a szczeg贸lnie niebezpieczne uzna膰 nale偶y
nasilanie si臋 postaw indywidualnych i ruch贸w spo艂ecznych o wyra藕nie
ekstremistycznym charakterze. Sytuacje te wymagaj膮 podj臋cia w艂a艣ciwych
dzia艂a艅 ze strony w艂adz, poniewa偶 nieprawid艂owo sterowana, negatywna
energia spo艂eczna mo偶e zosta膰 禄zagospodarowana芦 przez si艂y niech臋tne lub
wr臋cz wrogie pa艅stwu. Sterowanie 鈥 na przyk艂ad z zewn膮trz 鈥 emocjami
sfrustrowanych czy wykluczonych warstw spo艂ecze艅stwa mo偶e stanowi膰 istotne
zagro偶enie dla stabilizacji gospodarczej, a tym samym dla bezpiecze艅stwa
pa艅stwa鈥 鈥 ostrzegaj膮 autorzy Bia艂ej Ksi臋gi. Wyja艣niaj膮 przy tym, 偶e
鈥瀍kstremizm鈥 pojedynczych os贸b i ruch贸w spo艂ecznych wynika z niskiego
poziomu zaufania w relacjach mi臋dzyludzkich. St膮d ju偶 tylko ma艂y krok do
wskazania palcem na g艂贸wn膮 parti臋 opozycyjn膮, kt贸rej 艣rodowisko polityczne
Komorowskiego od lat zarzuca sianie 鈥瀗ieufno艣ci鈥 i 鈥瀍kstremizm鈥 (nawet
neutralne has艂o: 鈥濷bud藕 si臋, Polsko鈥, pod kt贸rym 29 wrze艣nia 2012 r.
przemaszerowa艂 PiS, zosta艂o okre艣lone przez prezydenckiego doradc臋 Tomasza
Na艂臋cza jako 鈥瀐as艂o hitlerowc贸w z lat 30.鈥).

Ale wed艂ug tw贸rc贸w Bia艂ej Ksi臋gi r贸wnie偶 potencjalny elektorat PiS 鈥 czyli
ludzie rozczarowani lub pokrzywdzeni sze艣cioletnimi rz膮dami PO 鈥 stanowi膮
nie lada zagro偶enie dla III RP: 鈥濿 spo艂ecze艅stwie polskim systematycznie
narasta 鈥 m.in. w wyniku wysokiego bezrobocia w艣r贸d najm艂odszych i
najstarszych grup ludno艣ci w wieku aktywno艣ci zawodowej 鈥 zjawisko
rozwarstwienia ekonomicznego i towarzysz膮ce mu poczucie frustracji,
niesprawiedliwo艣ci spo艂ecznej, odrzucenia, niespe艂nienia oczekiwa艅 i
ambicji oraz niemo偶no艣ci osi膮gni臋cia cel贸w. Tego rodzaju odczuciom czasem
towarzyszy膰 mog膮 zachowania agresywne i destrukcyjne, neguj膮ce porz膮dek
spo艂eczny鈥.

Inspirowani przez raport MAK

O ile w przypadku 鈥瀍kstremist贸w鈥 odniesienia do PiS i 艣rodowisk
patriotycznych s膮 zawoalowane, o tyle w kwestii 鈥瀞艂u偶b ochrony
najwa偶niejszych organ贸w w艂adzy i administracji publicznej鈥 Bronis艂aw
Komorowski wyra藕nie daje do zrozumienia, kogo ma na my艣li. Polsce nie
zagra偶a bowiem nieudolno艣膰 Biura Ochrony Rz膮du i innych s艂u偶b specjalnych,
lecz osoby pokroju Lecha Kaczy艅skiego i gen. Andrzeja B艂asika 鈥 sugeruj膮
autorzy Bia艂ej Ksi臋gi. Przy okazji utrwalaj膮 k艂amliwy, spreparowany na
Kremlu obraz katastrofy smole艅skiej, do kt贸rej 鈥 wed艂ug rosyjskich
KGB-ist贸w 鈥 doprowadzi艂y naciski 艣p. Prezydenta i dow贸dcy si艂 powietrznych.

Eksperci Komorowskiego pisz膮: 鈥濶ale偶y zapewni膰 mo偶liwo艣膰 ochrony prawnej
dow贸dcy statku powietrznego przed presj膮 i naciskami os贸b trzecich na
pok艂adzie oraz wdro偶y膰 zasady organizacji przelot贸w VIP-贸w przy
wykorzystaniu lotnictwa cywilnego. Pasa偶erowie w randze VIP powinni by膰
zobowi膮zani do przestrzegania podstawowych wymaga艅 bezpiecze艅stwa w
samolocie, tj. terminowo艣ci i 禄dyscypliny pok艂adowej芦, w tym bezwzgl臋dnego
zakazu wchodzenia do kokpitu w czasie startu i l膮dowania. W efekcie
opisanych zmian prawnych okre艣lony organ powinien otrzyma膰 zagwarantowan膮
prawnie mo偶liwo艣膰 egzekwowania ustalonych regu艂 bezpiecze艅stwa, tj.
mo偶liwo艣膰 odwo艂ania si臋 do przepis贸w konkretnego aktu prawnego, je艣li wy偶ej
wspomniane wymogi nie by艂yby przez VIP-贸w respektowane鈥.

Ale poniewa偶 Tatiana Anodina z MAK obarczy艂a win膮 za katastrof臋 nie tylko
鈥濭艂贸wnego Pasa偶era鈥 i gen. B艂asika, lecz tak偶e za艂og臋 Tu-154, autorzy
Ksi臋gi nie omieszkaj膮 zaznaczy膰: 鈥濶ale偶y zweryfikowa膰 system szkolenia
pilot贸w przez po艂o偶enie nacisku na obowi膮zek szkolenia symulatorowego
sytuacji awaryjnych podczas lotu鈥.

Chuligani nie chc膮 wsp贸艂pracowa膰

W艣r贸d ekspert贸w Bia艂ej Ksi臋gi Bezpiecze艅stwa Narodowego znajduje si臋 wiele
os贸b zarejestrowanych wed艂ug IPN jako tajni wsp贸艂pracownicy (TW) lub
kontakty operacyjne (KO) komunistycznych s艂u偶b specjalnych. Chodzi m.in. o
Zdzis艂awa Lachowskiego (zarejestrowanego jako TW S艂u偶by Bezpiecze艅stwa o
ps. Zelwer), Andrzeja Karkoszk臋 (figuruje on w aktach komunistycznej
bezpieki jako jej wieloletni TW o ps. Eta, Kara艣 i Markowski), Romana
Ku藕niara (zarejestrowanego jako KO ps. Uniw), Adama Rotfelda (w okresie PRL
zarejestrowanego przez wywiad PRL pod ps. Rot, Ralf, Rauf, Serb) i Andrzeja
Towpika (zarejestrowanego jako KO ps. Spokojny oraz jako TW ps. Zel).

Nie dziwi wi臋c, 偶e autorzy Bia艂ej Ksi臋gi powa偶nie ubolewaj膮 nad faktem, 偶e
tak wielu Polak贸w nie chce wsp贸艂pracowa膰 z organami pa艅stwa i wstydzi si臋
donosicielstwa. Zdaniem ekspert贸w Komorowskiego taka niech臋膰 do wsp贸艂pracy
prowadzi do chuliga艅stwa: 鈥濨adania opinii spo艂ecznej pokazuj膮 m.in. brak
zaufania do instytucji pa艅stwa, wci膮偶 czasem postrzeganych jako
nieprzyjazny aparat, a nie struktury s艂u偶膮cej spo艂ecze艅stwu. Znacz膮c膮 rol臋
w niekorzystnym postrzeganiu instytucji pa艅stwa, a co za tym idzie 鈥 w
percepcji korupcji 鈥 odgrywa czynnik historyczno-kulturowy. W
spo艂ecze艅stwie zakorzeniona jest niech臋膰 do wsp贸艂pracy z organami pa艅stwa,
obawa przed ujawnianiem sprawc贸w przest臋pstw, wstyd przed
禄donosicielstwem芦, nieraz wr臋cz przekonanie, 偶e oszukanie 禄ich芦 (czyli
w艂adzy pojmowanej jako obca wobec spo艂ecze艅stwa) to rzecz godna akceptacji.
Postawy tego rodzaju s膮 nie tylko czynnikiem spo艂ecznego przyzwolenia dla
zachowa艅 korupcyjnych, lecz tak偶e dla zachowa艅 aspo艂ecznych, chuliga艅skich
i przest臋pczych鈥.

Kogo obawia si臋 komuch ruski

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona