Data: 2016-10-20 07:26:40 | |
Autor: masti | |
KogoĹ pojebaĹo do reszty? | |
Wiesiaczek wrote:
Co za gamoń naustawiał w Warszawie znaków zabraniających zawracania?o Budapeszt w Warszawie. Tam prawie nigdzie nie można nawet skręcać w lewo :) -- "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2016-11-04 16:57:22 | |
Autor: Sebastian | |
Kogoś pojebało do reszty? | |
On 2016-10-20 09:26, masti wrote:
Wiesiaczek wrote: Można, ale przez 3 skręty w prawo. Co często jest ładnie oznakowane. I ma duży sens. :) A faktycznie w Warszawie ktoś bardzo nie lubi zawracania. Jak się wjedzie do innego miasta nagle widać różnicę (uwaga, sygnalizacja świetlna ze strzałką tylko w lewo zabrania też zawracania!) |
|
Data: 2016-11-04 19:47:52 | |
Autor: Shrek | |
Kogoś pojebało do reszty? | |
W dniu 04.11.2016 o 16:57, Sebastian pisze:
A faktycznie w Warszawie ktoś bardzo nie lubi zawracania. Jak się Już pisałem - nie chodzi o to, że ktoś (Galas?) nie lubi zawracania, a o to, że niestety w myśl przepisów zielona bezkolizyjna w lewo i do zawracania wyklucza popularną zieloną strzałkę w prawo na kierunku prostopadłym, bo wychodzi przebieg "kolizyjny" a musi być bezkolizyjny. A Galas to faszysta przepisowy (i w sumie ciężko się dziwić, bo jak się dwóch co muszą od razu na lewy pas spotkać, to będzie "jego" wina). BTW - Galas dalej się nie dopatrzył zielonej strzałki ze Żwirek w Wawelską dla dwóch pasów? Shrek |
|
Data: 2016-11-04 19:15:16 | |
Autor: masti | |
KogoĹ pojebaĹo do reszty? | |
Shrek wrote:
W dniu 04.11.2016 o 16:57, Sebastian pisze: tu akurat ma rację b ojest kolizja z tramwajami
na szczęście nie :) -- "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2016-11-04 21:14:19 | |
Autor: Shrek | |
Kogoś pojebało do reszty? | |
W dniu 04.11.2016 o 20:15, masti pisze:
Już pisałem - nie chodzi o to, że ktoś (Galas?) nie lubi zawracania, a o Też racja. Ale nawet bez tramwajów na ogół nie można zawracać na bezkolizyjnych strzałkach. Jeśli można to jest to okupione brakiem zielonej kolizyjnej w prawo. Shrek |
|
Data: 2016-11-05 17:30:17 | |
Autor: re | |
Kogoś pojebało do reszty? | |
Użytkownik "Sebastian" Co za gamoń naustawiał w Warszawie znaków zabraniających zawracania?o Budapeszt w Warszawie. Można, ale przez 3 skręty w prawo. Co często jest ładnie oznakowane. I ma duży sens. :) -- - No, np powiększa korki |