On 8/31/11 7:27 PM, Rafał VFR wrote:
Witam
Takki mam problem - może mi ktoś to jakoś rozjaśni.
Od poczatku:
1. Dostałem 2 rowery Romet stare jak świat. Passaty chyba. Z nich powstał
jeden do miasta. I służył.
2. Z czasem zdobył się 3 Romet - chyba gazela. Wizualnie nie różnił się
prawie niczym - poza ramą typu damka - a o taką mi chodziło.
Koła były powypadkowe - pomyślałem więc, że zabiorę tylko opony i dętki - bo
były wg mojej oceny bardziej baloniaste - wiadomo do miasta lepsze.
Pamiętam, ze byłem w szoku, bo opony pomimo tego samego rozmiaru były ciut
za duże na stare felgi. Nic to nie zwróciłem na to uwagi i tyle.
Po zamianie ramy wyszło jednak, że hamulce sa zbyt wysoko i ni jak nie
dotykają felgi a opony. Trochę rozpiłowałem mocowanie i jakoś na styk
koślawo działa (rozmiar opony teraz to 27x11/4 - tej 4 nie jestem pewny bo
opony pamiętają czasy Leonarda Da Vinci)
Kupiłem w końcu nowe koła 28" (dokładnie na oponie stoi 28" x1 5/8
Ale niestety felga jest mniejszej średnicy niż wcześniejsza 27". O hamowaniu
nie ma wogóle mowy.
No i pytanie jak to jest ? Czego rozmiarem jest napis 28" czy 27" bez
znaczenia ?
Kwestia zamieszania z nomenklatura. 28" - 622 mm*, 27" - 630 mm
http://www.sheldonbrown.com/tire-sizing.html#isoetrto
*Ale w starszym prawie nieuzywanym u nas rozmiarze 28 1 1/2 to 635 mm ;-)
--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Brown's Law Of Tire Sizing:
If two tires are marked with sizes that are mathematically
equal, but one is expressed as a decimal and the other as
a fraction, these two tires will not be interchangeable."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++