Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Koła do szosy

Koła do szosy

Data: 2010-03-16 08:33:35
Autor: Rowerex
Koła do szosy
On 16 Mar, 00:08, zly <bozupabylazasl...@poczta.fm> wrote:

Zasadniczo już chyba nastawiłem się na rs80, pytanie tylko czy warto i
czy pode mną wytrzymają. Waga się waha jakoś między 100-110kg.

To jedne z ciekawszych kół jakie się ostatnio pojawiły, stosunek wagi
i jakości do ceny wręcz wymiata. Gdybym miał kupować nowe koła, to
skusiłbym się właśnie na WH-RS80. Ale... w Twoim przypadku przy tak
małej ilości szprych i bardzo anorektycznych obręczach, to byłby nie
lada eksperyment dla jeźdźca ważącego ponad setkę.

Mała dieta i zniwelujesz własną wagą całą wagę roweru lub nawet dwóch.
Liczy się nie waga samego roweru, a waga układu "rower razem z
rowerzystą". Różnicy kilograma na rowerze nawet nie poczujesz, nie
mówiąc o setkach gramów.

Wg. mnie postaw na ostatnią opcję, czyli tradycyjne składane koła.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2010-03-17 08:42:18
Autor: zly
Koła do szosy
Dnia Tue, 16 Mar 2010 08:33:35 -0700 (PDT), Rowerex napisał(a):


To jedne z ciekawszych kół jakie się ostatnio pojawiły, stosunek wagi
i jakości do ceny wręcz wymiata. Gdybym miał kupować nowe koła, to
skusiłbym się właśnie na WH-RS80. Ale... w Twoim przypadku przy tak
małej ilości szprych i bardzo anorektycznych obręczach, to byłby nie
lada eksperyment dla jeźdźca ważącego ponad setkę.

No właśnie się obawiam.  Pytano dodatkowe, czy piasty tego typu, co są w
fabrycznie składanych kołach, można gdzieś dokupić oddzielnie?

Mała dieta i zniwelujesz własną wagą całą wagę roweru lub nawet dwóch.

Z grubsza jestem w stanie zejść do 100, max 95. Mniej się nie da, po prostu
jestem duż i przy takiej wadze wyglądam jak suchar :) Ale do tego przydał
by się rower, bo na ostrym ciężko modulować wysiłek, a mtb jakoś
rekreacyjnie traktuję :)

Liczy się nie waga samego roweru, a waga układu "rower razem z
rowerzystą". Różnicy kilograma na rowerze nawet nie poczujesz, nie
mówiąc o setkach gramów.

Podobno waga kół ma największe znaczenie. Z drugiej strony mam już dość 36h
kół, jakoś tak staromodnie wyglądają :) Chętnie bym coś na 28  znalazł, ale
i z piastami i z obręczami nie jest łatwo

Wg. mnie postaw na ostatnią opcję, czyli tradycyjne składane koła.

A ktoś się omże orientuje w różnicach między mavicami cxp33 a open pro (cd)

--
marcin

Data: 2010-03-17 09:16:52
Autor: Rowerex
Koła do szosy
On 17 Mar, 08:42, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:

Pytano dodatkowe, czy piasty tego typu, co są w
fabrycznie składanych kołach, można gdzieś dokupić oddzielnie?

Podstawowy aksjomaty marketingowca: "stosuj jak najwięcej części
składowych niedostępnych na rynku i nietypowych oraz oferuj tylko
niektóre jako części zamienne w horrendalnie wysokich cenach" ;-)

Mówiąc krótko: zazwyczaj nie można, a jeśli można, to patrz
"aksjomaty".

> Liczy się nie waga samego roweru, a waga układu "rower razem z
> rowerzystą". Różnicy kilograma na rowerze nawet nie poczujesz, nie
> mówiąc o setkach gramów.

Podobno waga kół ma największe znaczenie. Z drugiej strony mam już dość 36h
kół, jakoś tak staromodnie wyglądają :) Chętnie bym coś na 28  znalazł, ale
i z piastami i z obręczami nie jest łatwo

Waga kół miewa znaczenie. Mityczna "masa rotująca", czyli masa
rozłożona na dużym promieniu bywa odczuwalna przy przyspieszaniu, ale
bez przesady. Musiałbyś zamontować piekielnie ciężkie obręcze i równie
ciężkie opony by w szosówce odczuć różnicę i to tylko na jakiś
szybkich sprintach.

> Wg. mnie postaw na ostatnią opcję, czyli tradycyjne składane koła.

A ktoś się omże orientuje w różnicach między mavicami cxp33 a open pro (cd)

Poszukaj na forumszosowe.org. Tylko trzeba odfiltrować sporo treści,
bo wiele ciekawych wątków o kołach zostało tam rozmydlonych i
zagadanych na śmierć przez stałych bywalców (zaraz któryś wtrąci, że
sobie kupił carbonowe obręcze, nawrzuca fotek, napisze że nakładał
mnóstwo kół i w ogóle... a wątek się rozmywa i nie ma o czym
czytać...)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2010-03-17 09:18:11
Autor: pHarry
Koła do szosy
On 17 Mar, 08:42, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm>
Podobno waga kół ma największe znaczenie. Z drugiej strony mam już dość 36h
kół, jakoś tak staromodnie wyglądają :) Chętnie bym coś na 28  znalazł,

Rowniez w mojej opinii szukasz problemow. Waga kol tez ma znaczenie,
ale w Twoim przypadku to chyba najwazniejsze, zeby nie byla za
niska :) CXP33 to swietna obrecz, wysokiej jakosci, ladna i bardzo
wytrzymala. Super patent na oczkowanie. Nie wazy wcale specjalnie
duzo. Na tyl i tak polecam te 36h.

Data: 2010-03-23 07:13:29
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Koła do szosy
On Mar 17, 4:18 pm, pHarry <e...@pieniny.net> wrote:
On 17 Mar, 08:42, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm>

> Podobno waga kół ma największe znaczenie. Z drugiej strony mam już dość 36h
> kół, jakoś tak staromodnie wyglądają :) Chętnie bym coś na 28  znalazł,

Rowniez w mojej opinii szukasz problemow. Waga kol tez ma znaczenie,
ale w Twoim przypadku to chyba najwazniejsze, zeby nie byla za
niska :) CXP33 to swietna obrecz, wysokiej jakosci, ladna i bardzo
wytrzymala. Super patent na oczkowanie. Nie wazy wcale specjalnie
duzo. Na tyl i tak polecam te 36h.

tak sie sklada, ze wlasnie kupilem uzywane ok. 7 letnie cxp 33 na
piastach 105tkach i z oponami i detkami:
przod wazy 1270g
tyl wazy 1490g (bez kasety)

To tak jakby ktos chcial wiedziec (opony vittoria cos tam 700x23)

Data: 2010-03-24 09:28:39
Autor: pHarry
Koła do szosy
Nieco zagmatwane jest to powyzsze info. Waga obreczy CXP33 nie jest
tajemnica :) Producent podaje 470g. A w przypadku mojej pomiar mnie
bardzo ucieszyl, bo wyszlo 460g. A moze mam sie martwic - niedorobka
jakas :) W kazdym razie jak na swoja sztywnosc i wytrzymalosc jest to
IMHO calkiem niska waga. No i mi bardzo sie podoba ten ksztalt w ostry
stozek, choc wcale nie wydaje mi sie zeby to cos odczuwalnego dawalo w
aero. Musieli niezle sie nakombinowac z oczkowaniem zeby taki zrobic
swoja droga.

Ale przede wszystkim jest to obrecz naprawde wysokiej klasy i to od
razu widac jak sie ja wezmie do reki, a co dopiero w czasie
zaplatania. Kupilem ostatnio Mavica niskiej klasy - EN321 i roznica
jest kosmiczna. Gorne otwory krzywo nawiercone, pelno sterczacych
wiorow i fatalnie krzywe laczenie - prawie na 0,5mm. Gdyby to bylo pod
zwykly hamulec, to masakra. Ostatnimi laty wielu producentow przenosi
fabryki na Wschod i w podobny sposob cierpi jakosc ich produktow, np
Marcoki. I tu pojawia sie niezla zagwozdka - ta tansza obrecz jest
"Made in France"! No bardzo mnie dziwi ta sytuacja. Najwyrazniej sa
France i France... :)

Data: 2010-03-17 16:50:16
Autor: PeJot
Koła do szosy
zly pisze:

Podobno waga kół ma największe znaczenie. Z drugiej strony mam już dość 36h
kół, jakoś tak staromodnie wyglądają :) Chętnie bym coś na 28  znalazł, ale
i z piastami i z obręczami nie jest łatwo

Szukasz kłopotów, ale Twoja sprawa.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Koła do szosy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona