Data: 2014-10-13 13:48:22 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Koła warte ceny? | |
Witam
Do składanego właśnie roweru mam zamiar kupić takie koła: http://allegro.pl/kpl-kol-28-wysokie-remerx-grand-rock-czarne-i4603234214.html Warte swojej ceny? Te gumowe uszczelnienia o jakich gość pisze - może ktoś wie jak w praktyce się sprawdzają? -- Jacek |
|
Data: 2014-10-13 09:07:17 | |
Autor: Ignac | |
Koła warte ceny? | |
W dniu poniedziałek, 13 października 2014 13:48:22 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Do składanego właśnie roweru mam zamiar kupić takie koła: http://allegro.pl/kpl-kol-28-wysokie-remerx-grand-rock-czarne-i4603234214..html Jeśli chodzi o profil obręczy,ma dośc wysoki przekrój,więc będzie bardzo odporna na odkształcenia.A co do szczelności,wszelkie ułożyskowane elementy w rowerze są takie,że jak się woda naleje to się już nie wyleje. Rower nie nadaje się do jazdy po DNA-ch jezior i rzek,warto o tym pamiętać Ponadto z kołami nowymi często jest tak,że po zamontowaniu obręcz trzeba przestawić/przecentrować,żeby była na środku widełek,a piasta koła była dostatecznie odsunięta od haka,bo będą problemy z pracą przerzutki tylnej. Czy jesteś przygotowany na takie problemy? |
|
Data: 2014-10-13 18:35:39 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Koła warte ceny? | |
Dnia Mon, 13 Oct 2014 09:07:17 -0700 (PDT), Ignac napisał(a):
Jeśli chodzi o profil obręczy,ma dośc wysoki przekrój,więc będzieI dlatego mi się podobają :) Zapytam przy okazji czy to jakaś znana firma ten Remerex czy ogólnoświatowy chińczyk :) a łożyska z porządnej stali czy z byle g... Może ktoś ma te koła i wie :) A co do szczelności,wszelkie ułożyskowaneNie zamierzam. jesyna woda jaka wchodzi w grę to lekki deszcz czy mokra nawierzchnia. Ponadto z kołami nowymi często jest tak,że po zamontowaniu obręcz trzeba przestawić/przecentrować,żeby była na środku widełek,a piasta koła byłaJasne. Od zawsze jeżdżę na składaku w którym każdy element z innego śmietnika więc sądzę że i tym razem dam radę :) Mam całą zimę na dopasownie. -- Jacek |
|
Data: 2014-10-16 01:34:19 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Koła warte ceny? | |
In article <1mr6xaf2kuenf$.1c5tgiwyx4u3i.dlg@40tude.net>,
Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> wrote: Dnia Mon, 13 Oct 2014 09:07:17 -0700 (PDT), Ignac napisał(a):Ja w 'holendrze' mam jedno podobne, ale na nalepce jest X-Rims Extreme. Wzornictwo b. podobne. -- TA |
|
Data: 2014-10-16 09:17:23 | |
Autor: xxx | |
Koła warte ceny? | |
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości news:1mr6xaf2kuenf$.1c5tgiwyx4u3i.dlg40tude.net...
I dlatego mi się podobają :) Zapytam przy okazji czy to jakaś znana firma O łożyskach sie nie wypowiem*, natomiast obręcze remerxa mam i bardzo sobie chwalę. Solidnie wykonane, sztywne (ja mam wysokie, bo 31 mm w kolarzówce). Kupiłem jako zamienniki rigidy, bo kosztowały ok 60% tego co rigida, a wymiary miały identyczne Rigida z przodu zużyła się od hamowania a z tyłu pękła - po kilku, może 10 tys. km. Remerxy przeżyły trzy napędy, wad nie zauważyłem. Nawet zużucie od hampla nie jest specjalnie widoczne. Twarde i wytrzymałe, ale doświadczenia z wersją MTB czy trekkingową nie mam, nie wiem ile kamieni i skoków wytrzymałyby. Firma jest czeska, nie chińska. * z jednym małym zastrzeżeniem - specialized ma swoje piasty (bez żadnych oznaczeń, które ułatiwiłyby sprawę), do których dokupienie części (konusów) graniczy z cudem. Do przedniej żaden konus z oferty shimano nie pasuje (inne profile/długości itp.) Za to bez problemu dopasowałem do niej konusy od joytecha, co wskazywałoby na to, że to joytechy/novatechy - tyle, że bez oznaczeń. Piasta tj. korpus też wygląda identycznie jak ta joytechowa, zgadzają się też wymiary - specowa różni się wyłącznie brakiem logo joytecha i owych gumek, są za to metalowe pierścienie, jak w shimano. Części do joytecha dokupisz bz problemu, przynajmniej w mojej okolicy występują powszechnie. O samych gumkach sie nie wypowiem, bo nie używałem nigdy. Przemek |
|
Data: 2014-10-13 19:07:34 | |
Autor: KrzyĹ CierpiÄtnik | |
KoĹa warte ceny? | |
Ignac wrote:
Ponadto z koĹami nowymi czÄsto jest tak,Ĺźe po zamontowaniu obrÄcz Z tym Ĺrodkiem wideĹek to niestety przerabiaĹem, ale w moim przypadku to wynikaĹo gĹĂłwnie z tego, Ĺźe majstry nie majÄ pojÄcia o takim narzÄdziu: http://www.parktool.com/product/portable-wheel-dishing-tool-wag-5 i robiÄ tylko pozornie prosto wg centrownicy (z efektem takim jak centrownica albo ich umiejÄtnoĹci - do dupy). -- ĹmierÄ Google Groups, ĹmierÄ bramkom www-news. |
|
Data: 2014-10-13 12:25:58 | |
Autor: Ignac | |
Koła warte ceny? | |
Ja przy wyborze kół kieruję się wyłącznie wysokością profilu obręczy,
nie kupuję niższych niż 21 mm.A co do piast,jeżdzę wyłącznie na Acera Altus,czy LX.Jak będziesz kupował koła to od razu kup zapasowe obręcze. Przy następnej wymianie,będziesz miał idealny zamiennik,bez kombinowania. Wszystko jednak,uzależnione od tego ile się jeździ. Największe wyzwanie jest z doborem korb,przerzutki przedniej i długości osi wkładu suportu.To wszystko zabiera czas,dlatego ja preferuję kupno seryjnego sprzętu,gdzie te wszystkie elementy są przez montownie względnie dograne.Mnie wystarczy,że serwisuje swoje rowery i czasem znajomym. No ale,chcesz się zmierzyć z tematem,to walcz,na pewno dasz radę. |
|
Data: 2014-10-14 21:16:20 | |
Autor: PeJot | |
Koła warte ceny? | |
W dniu 2014-10-13 o 21:25, Ignac pisze:
Ja przy wyborze kół kieruję się wyłącznie wysokością profilu obręczy, MZ to raczej działanie na wyrost. Owszem, jak się zużyje czy zepsuje obręcz będzie coś na podmianę bez kombinowania ze szprychami.Z drugiej strony naturalne zużycie obręczy następuje dosyć wolno, więc wcześniej zaczną strzelać ze starości czy niewłaściwego ułożenia szprychy. A i nie ma wielkiego problemu, by dopasować obręcz do posiadanych szprych. Szkoda zamrażać kasę. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2014-10-14 22:32:29 | |
Autor: JDX | |
Koła warte ceny? | |
On 2014-10-14 21:16, PeJot wrote:
[...] MZ to raczej działanie na wyrost. Owszem, jak się zużyje czy zepsujeA MZ "zamrażanie kasy" w kontekście 250zł brzmi po prostu śmiesznie. :-D |
|
Data: 2014-10-15 06:26:50 | |
Autor: PeJot | |
Koła warte ceny? | |
W dniu 2014-10-14 22:32, JDX pisze:
A MZ "zamrażanie kasy" w kontekście 250zł brzmi po prostu śmiesznie. :-D Szczególnie że cały rower ma kosztować 1500 zł. -- P.Jankisz |
|
Data: 2014-10-13 14:18:19 | |
Autor: PeJot | |
Koła warte ceny? | |
W dniu 2014-10-13 13:48, Jacek Maciejewski pisze:
Witam Osobiście jeśli ktoś w opisie aukcji używa wykrzykników, to omijam szerokim łukiem. A co do uszczelnień - nie są odporne na mycie myjką ciśnieniową i czasem lubią sparcieć - warto mieć źródło takich cz. zamiennych. A skoro go nie ma, nie kupować. -- P.Jankisz |
|
Data: 2014-10-14 07:48:28 | |
Autor: 666 | |
Koła warte ceny? | |
Data: 2014-10-13 21:50:39 | |
Autor: ToMasz | |
Koła warte ceny? | |
W dniu 13.10.2014 13:48, Jacek Maciejewski pisze:
Witamto są najzwyklejsze normalne koła. Powinny być dostępne w każdym sklepie rowerowym. Może bez czarnych szprych, ale to dalej szprychy po 20 groszy. obręcz jest wysoka, mocna ale też ciężka. piasty najtansze, ale nie oszukane. Warte swojej ceny?moim zdaniem nie, ale Ty wibierasz. PRzednie koło tej klasy to 70zł. teoretycznie tylne bez piasty też 70, czyli piasta jojtech 100zł?!!!! Po zatym ja bym się nie pakował w tanie czarne szprychy. na 99% będą wymagały lekkiego podcentrowania po paru dniach. Te gumowe uszczelnienia o jakich gość pisze - może ktoś wie jak w praktyce się sprawdzają?to są zwykłe gumeczki zasłaniające kosze kulek. jak są nowe i dobrze spasowane - nie dostaje się piach i kamyki. jedno wjeście kercherem i zapomnij o uszczelnieniu. ToMasz PS lżejsza wersja - grand well lepsze rozwiązanie, poczekać lub poszukać czegoś od lepszych dostawców, w tej samej cenie. |
|
Data: 2014-10-14 11:11:48 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Koła warte ceny? | |
Dnia Mon, 13 Oct 2014 21:50:39 +0200, ToMasz napisał(a):
W dniu 13.10.2014 13:48, Jacek Maciejewski pisze:Nie spieszy mi się :) Mogę wybierać choćby do stycznia. Z mojej praktyki wynika że jako przednie rzeczywiście sprawdza się byle jakie koło komorowe za 60-70 zł. Problem bywa z tylnym - zbyt szybko niszczą się konusy. Dlatego tu byłbym skłonny dołożyć kasy. Tylko czego szukać? Za słabo się znam na nowoczesnych rozwiązaniach. Są jakieś koła na łożyskach maszynowych z b. dobrym uszczelnieniem (tj. szczelne łożysko+dodatkowy simering)? Może kupić dobrą taką piastę i dać koło złożyć? Poleciłbyś coś? Te gumowe uszczelnienia o jakich gość pisze - może ktośŻadnych myjek ciśnieniowych! :) -- Jacek |
|
Data: 2014-10-14 14:58:34 | |
Autor: qrt | |
Koła warte ceny? | |
Dnia Tue, 14 Oct 2014 11:11:48 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
za 60-70 zł. Problem bywa z tylnym - zbyt szybko niszczą się konusy. to tak troche nie do końca. Piasty shimano wcale nie sa złe. Wręcz przeciwnie imo sa całkiem niezłe. Ale mają też swoje wymagania. Trzeba je czyśić i smarować. Trzeba je poprawnie skręcić - nie mogą być luźne ale nie powinny też stawiać dużego oporu. Jesli piasta jest za mocno skręcona na bank posypią sie konusy. A problem jest w tym że one fabrycznie sa dość mocno skręcone. Wiec scenariusz najczęsciej wyglada tak - ktoś kupuje nowy rower. Jezdzi na nim nie dotykając sie do niego przez jakiś czas by następnie gdy posypią sie konusy psioczyć jaki to badziew shimano sprzedaje. A tak naprawde wystarczy te piasty czyścić i smarować co jakiś czas, poprawnie skręcić a odwdzięczą sie długą eksploatacją. |
|