PiS-owski PSYCHOPATA podpisyjący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie alkoholowej. Tani alkohol i
marne wina dokonaly calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma
juz dla niego ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych
cięzkich chwilach! Nie ma nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i
wyleniały ze starości kot go opuścili! Módlmy się bracia i siostry! Nadzieja na pełny
powrót do zdrowia tego osobnika jest niewielka ale spełnijmy chrześciański
obowiązek! Wnośmy modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata!
MW
--
Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:xb7096kjdjuc.1u8yfeb67xbr4$.dlg40tude.net...
Największa afera korupcyjna w historii Polski". Są pierwsze zarzuty za
ustawianie przetargów
Osiem osób spośród 18 zatrzymanych we wtorek przez CBA usłyszało już
zarzuty. Chodzi o sprawę dot. zamówień na zakup sprzętu i usług
teleinformatycznych przez Centrum Projektów Informatycznych b. MSWiA oraz
KGP. - Wszystko wskazuje na to, że może to być największa afera korupcyjna
w historii Polski - powiedział Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
We wtorek CBA wraz z Prokuraturą Apelacyjną w Warszawie na terenie całego
kraju zatrzymała 18 osób, podejrzewanych o dopuszczanie się przestępstw
związanych z przeprowadzeniem postępowań o zamówienia publiczne na zakup
sprzętu i usług teleinformatycznych. Przeszukano także 48 różnych firm i
mieszkań, w tym również siedzibę spółki CAM Media.
- Przesłuchania, a także przeszukania wciąż trwają. Osoby, które aktualnie
zostały zatrzymane, związane są z przetargami dotyczącymi Wojewódzkiego
Centrum Powiadamiania Ratunkowego, przetargami ogłoszonymi przez
Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Główny Urząd Statystyczny - powiedział
Waldemar Tyl, wiceszef warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej.
Wśród zatrzymanych są m.in. wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego,
naczelnik wydziału Zamówień Publicznych w Biurze Dyrektora Generalnego MSZ,
pracownik Centrum Informatyki Statystycznej i 15 przedstawicieli firm
informatycznych.
Jak dodał rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Zbigniew Jaskólski,
w toku śledztwa ujawniono dowody wskazujące na podejrzenie popełnienia
przestępstw związanych z przeprowadzeniem zamówień publicznych w innych
instytucjach państwowych, w tym MSZ i GUS.
Osiem zatrzymanych osób, w tym m.in. urzędniczka odpowiedzialna za
przetargi w MSZ, usłyszało już zarzuty. Dotyczą one głównie "zmowy
przetargowej" z artykułu 305 Kodeksu Karnego. Grozi za to do 3 lat
więzienia.
Jak ustalił portal tvn24.pl, zatrzymania były planowane od dawna. Chodziło
o to, by wszystkie osoby zatrzymać jednocześnie, aby uniknąć sytuacji, w
której zatrzymani mogliby zacząć utrudniać śledztwo.
18 zatrzymanych to przełom w sprawie afery korupcyjnej dotyczącej Centrum
Projektów Informatycznych w dawnym MSWiA. Do tej pory bowiem podejrzanych
było 17 osób, a podejrzenie popełnienia przestępstwa dotyczyło 38
postępowań o zamówienie publiczne przeprowadzanych w CPI oraz 89 postępowań
przeprowadzanych w KGP o łącznej wartości zamówień przekraczającej 1,5 mld
zł.
"Największa afera w historii Polski"
Nowym, przełomowym wątkiem w tej aferze jest "zmowa przetargowa" i
ewentualna korupcja przy przetargu organizowanym przez Ministerstwo Spraw
Zagranicznych na prezydencję Polski w UE. A także wątki dotyczące Głównego
Urzędu Statystycznego i innych instytucji.
- Śledztwo dotyczy podejrzenia dużej korupcji. Prawdopodobnie największej w
historii Polski, dotyczącej teleinformatyki, a konkretnie zakupu sprzętu
przez dawne Centrum Projektów i Usług Informatycznych Ministerstwa Spraw
Wewnętrznych i Administracji - ocenił rzecznik CBA Jacek Dobrzyński w
rozmowie z dziennikarką redakcji biznesowej TVN24.
Aresztowania i zarzuty
Nie są to pierwsze zatrzymania w sprawie korupcji w Centrum Projektów
Informatycznych dawnego MSWiA, w której sprawdzano m.in. czy pracownicy CPI
wzięli łapówki za to, że zamiast rozpisywać przetargi korzystali z szybszej
formy, jaką jest zamówienie z wolnej ręki.
Byli dyrektorzy do aresztu za korupcję w MSWIA
Sąd zdecydował o...
czytaj dalej »
W październiku 2011 r. zatrzymano siedem osób; sześć z nich usłyszało
zarzuty. Aresztowano wówczas b. dyrektora Centrum Projektów Informatycznych
MSWiA Andrzeja M., jego żonę oraz Janusza J., szefa firmy podejrzanego o
wręczenie mu łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji
resortu.
W styczniu 2012 r. - w sprawie korupcji w Centrum Projektów Informatycznych
dawnego MSWiA - aresztowano dwóch byłych dyrektorów sprzedaży dwóch
koncernów - IBM i HP. Obaj usłyszeli zarzuty wręczania łapówek.