Data: 2011-12-29 15:13:55 | |
Autor: zapinio | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Fascynujące.
[facet...ty masz naprawdę dużo czasu tak sam do siebie pisać] |
|
Data: 2011-12-29 15:27:17 | |
Autor: =Marcos= | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Fascynujące. Kilka osób na nowo odnalazło sens życia po Smoleńsku i ma Misję Odkrycia Spisku. Z całym szacunkiem dla ofiar wypadku i ich rodzin - nikt na pokładzie nie był wystarczająco ważny, żeby tworzyć tak zawiły i nieprawdopodobnie skomplikowany zamach... Jeszcze gdyby ktoś z nich miał kody atomowe, plany podboju świata, adres pobytu Adolfa Hitlera, olbrzymie zasoby ropy czy coś... A tak to po co? |
|
Data: 2011-12-29 18:49:43 | |
Autor: Bydlę | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
On 2011-12-29 14:27:17 +0000, "=Marcos=" <marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info> said:
Fascynujące. Myślę, że nieznany mi autor (widocznie już wcześniej zajął miejsce w worze z oszołomami) odpowiedzieć mógłby tak: <http://www.youtube.com/watch?v=ap1637Dh_Oc> ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2011-12-30 09:45:41 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Z całym szacunkiem dla ofiar wypadku i ich rodzin - nikt na pokładzie nie Tak to jest kolego, że wolność trzeba sobie wywalczyć i dla ratowania amerykańskiego przyczółku na kaukazie przed ruskimi ... http://www.kamilianie-gruzja.com/images/mapa1.jpg ..... Kaczyński zagrał vabanqe ..... Lech Kaczynski w Gruzji http://www.youtube.com/watch?v=ZAI7Yym9dvY ..... co musiało nie spodobać się rodzimemu układowi który to formował się jeszcze podczas "Nocnej zmiany" .... SMOLEŃSK 2010 - PAWLAK 1992 - KORELACJA? http://www.youtube.com/watch?v=K0HVlVNgK0U&feature=player_detailpage#t=341s .... i który wypełnia posłusznie polecenia strategicznego partnerstwa rosyjsko-niemieckiego. Gdyby nie inicjatywa Kaczyńskiego Gruzji by już nie było. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-03 08:50:37 | |
Autor: /dev/SU45 | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Tak to jest kolego, że wolność trzeba sobie wywalczyć i dla ratowania Ha ha ha ha! Andriej taki patriota nie powinien chyba robić tak beznadziejnych błędów? na kaukazie przed ruskimi ... .... Kaczyński zagrał vabanqe ..... To śp był POTUSem? (President of the United States)? Tym bardziej mi go nie szkoda i co mi pan zrobi? |
|
Data: 2012-01-05 02:10:42 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"=Marcos=" jdhtav$7ef$1@inews.gazeta.pl Z całym szacunkiem dla ofiar wypadku i ich rodzin - nikt na pokładzie nie był wystarczająco ważny, żeby tworzyć tak zawiły W oczach Boga każdy człowiek jest równy, ale nie mam wątpliwość co do tego, że w oczach Jarosława Kaczyńskiego jeden z jego kotów więcej jest warty niż niejeden z nas. :) Piszę to bez złośliwości. Obiektywnie rzecz ujmując niewiele zmieniło się po tym wypadku, bo (IMO?) nie jest prawdą, jakoby polską politykę tworzyli Polacy. Natomiast dla rodzin ofiar te akurat osoby były najważniejsze w ich życiu, :) stąd te dziwne dociekania. [..] Samolot lądował we mgle, a pas startowy był prawdopodobnie pokryty lodem, co spowodowało, że maszyna wpadła w poślizg [..] Wpadła w ten poślizg 10 metrów nad ziemią? Nie. Wylądowała i wywróciła się w czasie hamowania. Zatem miała mniejszą szybkość poziomą i prawie zerową (można nawet powiedzieć, że zerową) pionową. :) Niedawno zacytowałem coś z Wikipedii. Pamiętam, że w tamtych latach wersja oficjalna była zupełnie inna, ale jednak zacytuję to raz jeszcze. Kabina załogi uderzyła w powierzchnię oceanu z prędkością ok. 334 km/h, co spowodowało wyhamowanie z przeciążeniem ponad 200 g - daleko ponad granicę wytrzymałości konstrukcji kabiny i organizmu ludzkiego[9]. http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_promu_Challenger Czy można zatem uważać, że woda była za twarda? Ten samolot wywrócił się, będąc już na pasie, prezydencki wbił się dziobem w ziemię, lecąc do góry kołami, a prom wbił się w wodę z szybkością 334 km/h -- każde z tych uderzeń jest inne. I samochód może dachować przy szybkości 200 km/h, nie czyniąc nikomu krzywdy. -=- Przemówienie płomienne. Szkoda, ;) że choć ludzie bili brawa, Bóg nie podzielił zapału Kaczyńskiego. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2012-01-05 06:43:21 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" je2tci$7q6$1@inews.gazeta.pl Przemówienie płomienne. Szkoda, ;) że choć ludzie http://www.youtube.com/watch?v=ZAI7Yym9dvY Chodziło o to przemówienie. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2012-01-05 10:15:45 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:je2tci$7q6$1inews.gazeta.pl... W oczach Boga każdy człowiek jest równy, ale nie mam wątpliwość Twoja deklaracja "Piszę to bez złośliwości" jest bezwartościowa wobec ":)" tuż przed tą deklaracją. Sam z siebie kpisz? |
|
Data: 2012-01-05 14:57:15 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"mkarwan" je3po2$ugb$1@usenet.news.interia.pl Twoja deklaracja "Piszę to bez złośliwości" jest bezwartościowa wobec ":)" tuż przed tą deklaracją. [choć nie jestem poliglotą, odpowiem mu w jego języku] Kjdbct snxy sbsg snjwi djyc cjhud ccyd cjc jmdc cnchs jch. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2012-01-06 02:07:45 | |
Autor: siinski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Panowie przeczytałem całą w tym wątku dyskusję i wydaje mi się że
umknął wam jeden niezmiernie istotny szczegół.Cały rozsyp szczątków naszej Tutki to około 150 metrów.Znaczy to że cała energia rozpędzonego do prawie 300 km/h samolotu została wytracona do zera na dystansie 150 metrów czyli trzech długości samolotu.Przeciążenie osiągnęło wartość 100G a jest to dawka po wielokroć śmiertelna dla żywych organizmów.Owe przeciążenie spowodowało też takie zniszczenie konstrukcji samolotu.Jak napisał jeden z dyskutantów i co jest zgodne ze stanem faktycznym w momencie utraty skrzydła na owej brzozie samolot leciał na pełnym ciągu silników i usiłował się wznieść.Po utracie części skrzydła ( co spowodowało dysproporcję siły nośnej i wpadnięcie w rotację ) i wykonaniu w powietrzu obrotu o prawie 180 stopni ów ciąg silników i położenie steru wysokości na wznoszenie zadziałało dokładnie odwrotnie i samolot siłą ciągu swych silników dosłownie został wprasowany w ziemię co spowodowało rozpad jego konstrukcji i śmierć wszystkich na pokładzie.Obecnie samochody osobowe mają drogę hamowania około 40 metrów z prędkości 100 km/h,Samochody sportowe schodzą do 32-35 metrów i jest to rząd 6-7 większy od ich długości.Przy prędkościach 300 km/h (85m/s )droga hamowania sięga już kilkuset (250-350) metrów i jest kilkadziesiąt razy dłuższa niż długość pojazdu którego masa jest rzędu 1-1,7 tony.Dlatego też lotniska komunikacyjne mają pasy długości 2-3 km ponieważ jest to długość pozwalająca bezpiecznie posadzić samolot na początku pasa,wytracić jego prędkość i skierować na drogę kołowania.Ów TU-134 od którego zaczęła się dyskusja w momencie urwania skrzydła znajdował się na pasie a nie w powietrzu,a tez jego wytracenie prędkości odbyło się na dystansie wielokrotnie większym niż "naszej" Tutki w smoleńskim lesie. Pozdrawiam |
|
Data: 2012-01-06 12:24:24 | |
Autor: KiloSierra | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
W dniu 12/01/06 11:07, siinski pisze:
podsumowaĹeĹ i ubraĹeĹ w slowa to co dla jednych jest oczywiste, a inni nijak tego pojac nie potrafia i snuja coraz bardziej fantastyczne teoryje |
|
Data: 2012-01-06 12:54:40 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
UĹźytkownik "KiloSierra" <foru@10g.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4f06d9e8$0$1186$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 12/01/06 11:07, siinski pisze: Ja odnoszÄ wraĹźenie, Ĺźe oni nie tyle nie potrafiÄ tego zrozumieÄ, co po prostu nie chcÄ tego pojÄ Ä, bo wĂłwczas nie mieli by o czym pisaÄ. Na chwilÄ obecnÄ nie mamy Ĺźadnych dowodĂłw, ani nawet poszlak, mogÄ cych pozwoliÄ na przypuszczenie, Ĺźe wine za wypadek w SmoleĹsku ponoszÄ Rosjanie. Moze byĹy tam z ich strony jakieĹ niedorĂłbki, ale pamiÄtajcie, Ĺźe "wybĹagaliĹmy" na nich pozwolenie na lÄ dowanie na nieczynnym lotnisku. To tak, jakby nagle ktoĹ chciaĹ wylÄ dowaÄ w Modlinie (zdaje siÄ, ze tego jeszcze nie zbudowali) i dziwiĹ siÄ, Ĺźe coĹ tam nie do koĹca zadziaĹaĹo. |
|
Data: 2012-01-06 13:21:33 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
UĹźytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:je6nir$m4f$1inews.gazeta.pl... UĹźytkownik "KiloSierra" <foru@10g.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4f06d9e8$0$1186$65785112news.neostrada.pl... WidziaĹeĹ relacje z zachowania KoreaĹczykĂłw po Ĺmierci poprzedniego przywĂłdcy? Tak wĹaĹnie zachowuje siÄ czÄĹÄ PolakĂłw skupionych w PiS i sympatykĂłw PiS i prezesa. Dla nich to byĹ zamach. Macierewicz powoĹujÄ c swojÄ grupÄ juĹź na wstÄpie powiedziaĹ, Ĺźe naleĹźy wyjaĹniÄ tÄ zbrodniÄ. I nie ma takiej siĹy, Ĺźeby to zmieniÄ. A za dwa dni kolejna miesiÄ czka na Placu Namiestnikowskim. Nikogo juĹź to nie interesuje. Jedynie tych, ktĂłrzy biorÄ udziaĹ w tej manifestacji. Ale robiÄ to, by siÄ utwierdzaÄ nawzajem, w swym przekonaniu. |
|
Data: 2012-01-06 14:45:34 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"KiloSierra" 4f06d9e8$0$1186$65785112@news.neostrada.pl podsumowałeś i ubrałeś w slowa to co dla jednych jest oczywiste, a inni nijak tego pojac nie potrafia i snuja coraz bardziej fantastyczne teoryje Bo i jak pojąć, że doczepienie ogona do samochodu spowoduje śmierć ludzi jadących tym samochodem a długość pasa zależy nie od masy samolotu, ale od długości tegoż samolotu. :) Pas nie dlatego jest długi, że samolot jest długi. Lądowanie bez podwozia (Wrony) zajęło pół pasa -- a ludzie są cali. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2012-01-06 14:41:34 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"siinski" b7fafec3-1c8c-4db1-9d74-15386bcec34a@u6g2000vbc.googlegroups.com : mają drogę hamowania około 40 metrów z prędkości 100 km/h,Samochody : sportowe schodzą do 32-35 metrów To ja miałem sportowy? :) : i jest to rząd 6-7 większy od ich długości. Wydłużmy zatem samochód do długości autobusu... Lub TIRa... Albo doczepmy do niego kilometrowy ogon.... Droga hamowania nijak się ma do długości czy masy samochodu. Jest zależna od szybkości samochodu i od tego, czy samochód hamując zjeżdża w dół (jak na skrzyżowaniach budowanych za kadencji sługi Bożego, Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta Białegostoku) czy w górę (jak ma to miejsce tam, gdzie budowane są drogi z uwzględnieniem tak zwanego zdrowego rozsądku) oraz od takich czynników jak rodzaj nawierzchni czy stan techniczny samochodu i kierowcy... : lotniska komunikacyjne A niekomunikacyjne? : mają pasy długości 2-3 km ponieważ jest to : długość pozwalająca bezpiecznie posadzić samolot na początku : pasa,wytracić jego prędkość i skierować na drogę kołowania.Ów TU-134 [ja Ci posadzę?] Samolot można posadzić niemal na zerowej długości pasa. :) Już raz napisałem na tej grupie, jak ogromną wagę przywiązywać należy do szybkości wiatru i tego, czy wieje nam w plecy, czy w oczy. Wiatry wiejące z szybkością 100 km/h zdarzają, choć rzadko, ale nawet 30 km/h dla dużego samolotu to sporo. Ma albowiem (300 km/h + 30 km/h) albo (300 km/h - 30 km/h) i po wylądowaniu ma wiatr hamujący lub napedzający. (270/330)^2=0,669421487603306 (330/270)^2=1,49382716049383 [biednemu wieje w oczy, bo biedny nie ma długiego pasa?] Ponadto są cwane rozwiązania typy unosząca się końcówka pasa -- w najwyższych górach jest takie lotnisko. Samolot po wylądowaniu traci swą szybkość dzięki wznoszeniu się. -=- Bywa tak, że mały samolot ląduje niemal na zerowej długości pasa. :) No i... Są jeszcze samolotu lądujące na lotniskowcach, gdzie pasy są krótkie -- w górę wyrzuca parowa katapulta pchająca podwozie, natomiast hamowaniem zajmują się hamulce niemal takie, jak samochodowe, hamujące to, co napędzi samolot zaczepiony swym hakiem hamowniczym... Samolot zahacza line, ta ciągnie coś, co jest hamowane hamulcami. i tam hamowanie odbywa się na bardzo krótkim odcinku, choć samolotu bywają całkiem długie. :) -=- Dla konstrukcji samolotu (i człowieka) ważny jest czas hamowania. Ten zaś zależy jedynie od szybkości. Skok z wysokości pół metra na wyprostowane nogi uszkodził mi kiedyś pięty, choć potrafiłem skakać z wysokości kilku metrów -- nawet pięciu, jeśli miałem miękko pod nogami? -- tak kiedyś skoczyłem na miękką, rozmokniętą ziemię; skacząc myślałem o tym, że to koniec mego życia, bo na połamanych nogach nigdzie nie odejdę a pomoc żadna nie nadejdzie. Skacząc, najpierw zmniejszasz wysokość (na przykład kucając na murku, z którego skaczesz) swego środka ciężkości, później wydłużasz kontaktowanie się z ziemią poprzez uginanie kolan i stosowne ruchy całego tułowia. Uderzenie samochodu w ścianę daje wytracenie szybkości na drodze krótszej niż długość samochodu, a jednak ludzie od tego niekoniecznie umierają. Droga hamowania samochodu z szybkości 1 km/h to pojedyncze milimetry. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2012-01-06 11:45:15 | |
Autor: siinski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
On 6 Sty, 14:41, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<pro...@czytac.fontem.lucida.console> wrote: "siinski" b7fafec3-1c8c-4db1-9d74-15386bcec...@u6g2000vbc.googlegroups.com |
|
Data: 2012-01-06 23:46:13 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"siinski" 76486c8a-afd2-4fe3-bd70-de73a084a1e0@m20g2000vbf.googlegroups.com Jeżeli twierdzisz że masa nie ma wpływu na drogę hamowania to wyprzedź Masa nie ma wpływu. Wszystkie samochodu muszą hamować tak samo. Ale są dwie ,,szkoły''. Jedna mówi, że im większa masa, tym łatwiej hamować (bo większy nacisk kół) i druga, że duża masa to duża energia kinetyczna. :) W jakiejś skrajnej scenerii któraś z tych szkół może nawet mieć rację. :) I zapewne początkiem tych rozważań są te skrajności. : lotniska komunikacyjne Są lotniska aeroklubowe, Aha. :) Owszem ale będzie to ultralajt mający 500 kilo masy Są i lżejsze. i prędkość podejścia z 70-80 km/h, Względem wiatru. :) warunkiem będzie silny czołowy wiatr a owe Twoje "niemal" to Widziałem krótsze lądowania. Na długości porównywalnej z długością samolotu. Czytałem o sytuacji, gdy nie mógł lądować helikopter, a wylądował samolot. prędkością .Jak napisałeś są na lotniskowcach specjalne liny rozciągnięte Tak pisałem. to liny elastyczne Ja raczej znam stalowe, zupełnie nieelestyczne. I o takich pisałem. Na dodatek są to niemal jednorazówki. Samolot ciągnie linę, ta coś rozkręca, co jest hamowane na przykład niemal kopią tarczowego hamulca samochodowego. Po kilku takich lądowaniach lina zazwyczaj jest uznawana za straconą. Elastyczne liny (a raczej całe sieci) bywały montowane na końcu pasa w celu wyłapania niemal nieruchomego, małego samolotu, sunącego już z śladową szybkością rzędu 1 km/h... Trudno zbudować elastyczną linę zdolną do pochłaniania energii lądującego samolotu... których siła rozciągania dobrana jest pod kątem prędkości i masy Na lotniskowcach bywają różne samoloty z różnym wyposażeniem Nie udałoby się dostosować rozciągliwości lin do wszystkich samolotów. Katapulta też jest jedna (jeden rodzaj na jednym lotniskowcu) dla każdego, ale można (i trzeba) dobrać parametry jej pracy indywidualnie do każdego samolotu. I dobiera się za każdym razem. używanych samolotów a przeciążenie które podczas hamowania samolotu Tu byś zdziwił się. :) ani dla konstrukcji samolotu. A tu też. ;) Jakbyś do zwykłego myśliwca domontował hak i spróbował wylądować -- mógłbyś urwać dupę. :) Uderzenie samochodu w ścianę daje wytracenie szybkości na drodze krótszej I znów wszystko zależy od prędkości samochodu i solidności owej ściany Ściana solidna. :) (solid coś znaczy) Małe samochody (90% jeżdżących po polskich drogach) zabiją swych pasażerów w wyniku uderzenia z szybkością 80 km/h w solidną ścianę. :) Natomiast dobre samochody dają więcej szans -- Dajana zginęła, ale ochroniarz przeżył. -=- Ja kiedyś jechałem z szybkością około 100 km/h prosto na filar wiaduktu. Było ciemno, filar był szary i myślałem, że jest częścią drogi, po której jechałem. Obok mnie jechał kolega (jako mój ochroniarz) który powiedział do mnie: ,,Białystok w lewo'' i to nas uratowało. Gdyby nie te słowa, wjechałbym z tą szybkością (może to było 90 km/h, może 110 km/h -- nie ma o już znaczenia; zwykła szybkość na szybkiej drodze) w ten filar. -=- Jak to było w filmie o Polańskim rżnącym trzynastolatkę w odbyt? -- Na każdego diabła przypadają dwa anioły. A mnie chyba Bóg nie lubi, bo zwykle widzę tylko jednego anioła, gdy coś mi zagraża... ;) Inna sprawa, że ten jeden jest całkiem skuteczny. :) -=- Wróćmy jednak do meritum, choć tam powoli chodzi strona/obsługa WWW. ;) Nie ma zależności pomiędzy przeżyciem ludzi i drogą hamowania wyrażoną liczbą długości pojazdu czy samolotu. Ważny jest czas hamowania. Ważne są przeciążenia, ważne są elementy wbijające się w ciała ofiar... -=- W necie była fajny film o budowie i historii lotniskowców. Polecam od serca. Jak znajdę link -- wrzucę. :) Staranne opisy, rozmowy z pracownikami (marynarzami i lotnikami, mechanikami itd...) historia, koszty produkcji (stosunkowo niskie), możliwości obronne... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-12-30 17:00:15 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "zapinio" <zapiniasty@gmail.com> napisał w wiadomości news:4efc759c$0$1449$65785112news.neostrada.pl...
Fascynujące. TU-134 też zrobił pół beczki wyładował na plecach i skrzydło stracił. Podobnie jak TU-154 w Smoleńsku, który strącił tylko fragment skrzydła. I tu nasuwa się pytanie, czy TU-134 ma mocniejszy kadłub od TU-154? Przekonywano nas, że górna część kadłuba prezydenckiego samolotu jest słaba, a na przykładzie tego TU-134 okazuje się, że taka słaba chyba nie była. |
|
Data: 2011-12-30 18:51:57 | |
Autor: saturn5 | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
TU-134 też zrobił pół beczki wyładował na plecach i skrzydło stracił. ten tu-134 juz mial wszystkie kola na pasie jak to sie stalo, jego szybkosc tez byla duzo nizsza niz tamtego tu-154, i tak niestety jest w katastrofach lotniczych ze jakas jedna rzecz (drzewo..) moze zupelnie zmienic rezultat. -- |
|
Data: 2011-12-30 20:06:49 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
ten tu-134 juz mial wszystkie kola na pasie jak to sie stalo, jego szybkosc tez byla duzo nizsza niz Saturn odpwoedz mi na pytanie skąd w zapisach czarnych skrzynek wzięły się te skoki na osi przyspieszenia pionowego...: http://www.youtube.com/watch?v=5prXNJwXDOQ&feature=player_detailpage#t=377s ..... które skutkowały przeciążeniami na końcach skrzydeł do 5G co jest powyżej zakresu wytrzymałości skrzydeł ?. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=VJJuuNRluHo#t=41s -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2011-12-30 20:33:08 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jdl24a$6ha$1usenet.news.interia.pl... ten tu-134 juz mial wszystkie kola na pasie jak to sie stalo, jego szybkosc tez byla duzo nizsza niz To wszystko na nic. Odczytano słowa pierwszego i drugiego pilota. Nie brzmiały "odchodzimy" lecz "podchodzimy". I podeszli, tyle, że kilkaset metrów przed płytą lotniska. |
|
Data: 2011-12-30 23:14:30 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4efe11f6$0$1226$65785112news.neostrada.pl... To wszystko na nic. Masz na to jakieś dowody, czy tylko tak ci się p....? |
|
Data: 2011-12-31 11:46:33 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdld48$nqr$1usenet.news.interia.pl...
Po co dowody? Nie wystarczy, że to napisałem? Przecież to już jest dowód! |
|
Data: 2011-12-31 16:01:01 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4efee80c$0$1202$65785112news.neostrada.pl...
To wszystko na nic. Aha. Robisz z siebie durnia. |
|
Data: 2011-12-31 16:12:32 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdn83h$lcs$1usenet.news.interia.pl... Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4efee80c$0$1202$65785112news.neostrada.pl... Nie! To wy robicie z siebie durniów! Tyle fantazji i facecji, które gościły na tej grupie nigdzie indziej nie widziałem. Udowodnij mi, że napisałem nieprawdę. Tyle głupot przytaczanych w tym miejscu było opatrzonych notatką, że te "głupoty" pochodzą z pewnego źródła, którego autor nie może ujawnić. Jeśli ci nie pasuje to, co napisałem na temat słów pierwszego i drugiego pilota, to teraz wyjaśniam, że dowodu nie mogę podać czy też ujawnić z wymienionych wyżej względów. Teraz ci pasi? |
|
Data: 2012-01-06 15:33:44 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
"mkarwan" jdn83h$lcs$1@usenet.news.interia.pl Po co dowody? Nie wystarczy, że to napisałem? Przecież to już jest dowód! Aha. Robisz z siebie durnia. Raczej naśladuje toki rozumowania innych ludzi. :) Naśladuje innych ludzi. :) Amerykański profesor także uważa za dowód to, co sam napisze, choćby to, co napisze, byłoby zupełnie pozbawione umocowania w Boskim prawie. ;) -=- I Ty pojmujesz bez trudu, że on jedynie nabija się z toku rozumowania innych ludzi. Ale udajesz, że nie pojmujesz. :) -=- Swoją drogą -- podziwiam rodziny ofiar. Ja mam więcej szacunku do poległych niż te rodziny. Ja ma więcej szacunku do moich wrogów, którzy znęcali się nade mną (astmatykowi kazali żyć bez wentylacji) niż te rodziny mają szacunku do tych ofiar. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-12-30 23:24:53 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "saturn5 " <saturn5.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdl18d$c6q$1inews.gazeta.pl...
Przekonywano nas, że zniszczenia są spowodowane tym, że TU-154 był na plecach. Okazuje się, ze kadłub TU-134 nie jest tak słaby i po wykonaniu pół beczki nie uległ uszkodzeniu. Nie zginęli pasażerowie ani załoga. Stąd moje pytanie czy TU-134 ma mocniejszy kadłub od TU-154? |
|
Data: 2011-12-31 03:00:44 | |
Autor: porterhouse | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Przekonywano nas, że zniszczenia są spowodowane tym, że TU-154 był na plecach. Nie wiem co tam przekonywano. Na plecach to jedno a sila z jaka upadl na plecy to druga. Stąd moje pytanie czy TU-134 ma mocniejszy kadłub od TU-154? Pewnie nie, sa porywnywalne. Natomiast sily wypadku byly zupelnie inne, inne szybkosci, inne wysokosci z jakich spadly, itp. Nie identyfikuj sie z oszolami od ktorych sie roi i ktorzy chca tutaj przekonywac ze obie katastrofy sa porownywalne, nie sa. -- |
|
Data: 2011-12-31 16:08:17 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik " porterhouse" <porterhouse.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdltss$q17$1inews.gazeta.pl...
Przekonywano nas, że zniszczenia są spowodowane tym, że TU-154 był naNie wiem co tam przekonywano. Na plecach to jedno a sila z jaka upadl na plecy to druga. Pół beczki tuż nad ziemią to pół beczki. Wysokość to maksymalnie długość skrzydła. TU-134 brak zniszczeń kadłuba, pasażerowie i załoga żyją. TU-154 zniszczony kadłub, nikt nie przeżył. Potrafisz to jakoś rozsądnie wytłumaczyć? |
|
Data: 2011-12-31 18:28:18 | |
Autor: porterhouse | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
TU-154 zniszczony kadłub, nikt nie przeżył. Nie oszolomom. -- |
|
Data: 2012-01-01 01:00:04 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "porterhouse" <porterhouse.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdnk82$ed2$1inews.gazeta.pl...
Potrafisz, czy będziesz udawał, ze potrafisz? |
|
Data: 2011-12-31 21:08:58 | |
Autor: Shrek | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
On 2011-12-31 16:08, mkarwan wrote:
Pół beczki tuż nad ziemią to pół beczki. Zasadniczo tym, że 134 dokonała tego na pasie startowym, a 156 w lesie. Dalsze szczególy są mniej znaczące. Shrek. |
|
Data: 2012-01-01 00:59:16 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości news:jdnq4k$srf$1inews.gazeta.pl... On 2011-12-31 16:08, mkarwan wrote: Las był na północ od lotniska. |
|
Data: 2012-01-01 18:43:11 | |
Autor: Shrek | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
On 2012-01-01 00:59, mkarwan wrote:
EOT. Shrek. |
|
Data: 2012-01-01 21:16:56 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Zasadniczo tym, że 134 dokonała tego na pasie startowym, a 156 w lesie. Dalsze szczególy są mniej znaczące. A jak to porównac z tym przypadkiem ?. Preludium do Smoleńska http://acontrario.nowyekran.pl/post/45734,preludium-do-smolenska "[...] 22 marca 2010 r., tupolew dagestańskich linii lotniczych rozbija się we mgle 1,5 km przed pasem lotniska Demodiedowo. Samolot lądując w lesie ścina ponad 200 metrów drzew. Nikt nie ginie. [...]". -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-01 21:51:27 | |
Autor: Shrek | |
Kolejna Tutka gniotsa nie �amiotsa.... | |
On 2012-01-01 21:16, Endriu wrote:
Zasadniczo tym, ďż˝e 134 dokonaďż˝a tego na pasie startowym, a 156 w lesie. Ten siÄ nie turlaĹ. Shrek. |
|
Data: 2012-01-01 22:10:55 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie ?amiotsa.... | |
Preludium do Smole?ska A może po prostu kolego Shrek tamtego w górze nic nie wysadziło ....?. http://www.youtube.com/watch?v=5prXNJwXDOQ&feature=player_detailpage#t=377s http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=VJJuuNRluHo#t=41s -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-02 04:32:12 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
mkarwan wrote:
Stąd moje pytanie czy TU-134 ma mocniejszy kadłub od TU-154? Tu-134 to przerobiony bombowiec... Serio :) |
|
Data: 2012-01-02 11:43:43 | |
Autor: KiloSierra | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
W dniu 12/01/02 04:32, Delfino Delphis pisze:
mkarwan wrote:urban legends |
|
Data: 2012-01-02 21:22:52 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik KiloSierra napisał:
W dniu 12/01/02 04:32, Delfino Delphis pisze: Urban legends to była historia o gościu co usiadł na sedesie, peta wrzucił a wcześniej żona benzynę z mycia podłogi wylała... A potem mu sanitariusze nogę złamali spuszczając ze schodów. Znam te schody, znałem tę żonę - w historii zgadza się tylko złamana noga (wujek Kostek pewnie zachlał i gdzieś złamał), reszta to jest historia wymyślona (uwierzcie - jedna z prostszych i mniej zakręconych) przez ciotkę Kostkową... Kto kojarzy skrzyżowanie Waliców i Grzybowskiej ten może kojarzyć o kim piszę. -- Darek P.S. Ciotka Kostkowa przez parę tygodni mnie i brata niańczyła - ale mama musiała z jej usług zrezygnować bo raptownie traciliśmy na wadze - nie dało się jeść jak ciotka kawały i niestworzone historie opowiadała, tylko ryć ze śmiechu dzieci mogły... |
|
Data: 2012-01-03 01:14:33 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f02121e$0$1212$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik KiloSierra napisał: Urban legends to była historia o gościu co usiadł na sedesie, peta wrzucił a wcześniej żona benzynę z mycia podłogi wylała... A potem mu sanitariusze nogę złamali spuszczając ze schodów.Nie benzyne tylko rozne rozcienczalniki, terpentyne. Probowala domyc nowy segment a nie podloge. Znam te schody, znałem tę żonę - w historii zgadza się tylko złamana noga (wujek Kostek pewnie zachlał i gdzieś złamał), reszta to jest historia wymyślona (uwierzcie - jedna z prostszych i mniej zakręconych) przez ciotkę Kostkową...Niekoniecznie :) ten facet lezal w Lodzi w szpitalu im. Barlickiego mniej wiecej pod koniec lat 60. Akurat moja mama zaczynala tam prace. Caly szpital mial z niego niezly ubaw. pozdrawiam -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL |
|
Data: 2012-01-03 11:41:40 | |
Autor: KiloSierra | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
W dniu 12/01/02 21:22, "Dariusz K. Ĺadziak" pisze:
Znam te schody, znaĹem tÄ ĹźonÄ - w historii zgadza siÄ tylko zĹamana piszesz o komendzie ??? :) na grzybowskiej do 25ki chodziĹem ;) |
|
Data: 2012-01-04 02:34:52 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik KiloSierra napisał:
W dniu 12/01/02 21:22, "Dariusz K. Ładziak" pisze: Nie, druga ciotka mieszkała na Waliców ciut po drugiej stronie Grzybowskiej jak komenda - a sama kamienica o której piszę to ten ostaniec na rogu Grzybowskiej i Żelaznej. na grzybowskiej do 25ki chodziłem ;) Witam konkurencję - SP220 -- Darek |
|
Data: 2011-12-31 01:43:38 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4efde011$0$1197$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "zapinio" <zapiniasty@gmail.com> napisał w wiadomości news:4efc759c$0$1449$65785112news.neostrada.pl... Ten TU-134 nie spadł na plecy, tylko wpadł już na ziemi w poślizg, złamał skrzygło i przeturlał sie na "plecy". |
|
Data: 2011-12-31 16:09:32 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdlluh$c2n$1inews.gazeta.pl...
Fascynujące.TU-134 też zrobił pół beczki wyładował na plecach i skrzydło stracił. Masz jakiś dowód czy tylko tak ci się wydaje? |
|
Data: 2011-12-31 17:28:22 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdn8jf$m7k$1usenet.news.interia.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdlluh$c2n$1inews.gazeta.pl... No dowodem jest czytanie ze zrozumieniem choćby zacytowanego na wstępie tekstu. |
|
Data: 2012-01-01 01:04:20 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdndmb$ost$1inews.gazeta.pl...
Fascynujące.TU-134 też zrobił pół beczki wyładował na plecach i skrzydło stracił. Zastanów się nad tym co piszesz, drugie skrzydło pozostało przy kadłubie. Zechciej szczegółowo wyjaśnić to co napisałeś wcześniej, jak to według ciebie się odbywało |
|
Data: 2012-01-01 01:29:41 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdo7u7$8fs$1usenet.news.interia.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdndmb$ost$1inews.gazeta.pl... Boję się, ze nie wystarczy mi samozaparcia, ale spróbuję. Jak wpadł w poślizg, to kadłub ustawił sie prostopadle do kierunku ruchu. Przyparł kołem i go słamał, więc spadł na skrzydło, które złamała. Ponieważ siła tarcia kadłub-pas satrtowy była duża, to się obrócił wokół osi i w ten w sumie prosty sposób znalazł sie na plecach. |
|
Data: 2012-01-01 15:35:23 | |
Autor: KiloSierra | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
W dniu 12/01/01 01:29, Robert Tomasik pisze:
BojÄ siÄ, ze nie wystarczy mi samozaparcia, ale sprĂłbujÄ. Jak wpadĹ w ChĹopie, daj spokĂłj... po co tlumaczysz debilowi - i tak nie pojmie. przecieĹź widac ze to oszolom od marszĂłw i pochodni |
|
Data: 2012-01-01 17:22:37 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
UĹźytkownik "KiloSierra" <foru@10g.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4f006f2b$0$1199$65785112news.neostrada.pl... BojÄ siÄ, ze nie wystarczy mi samozaparcia, ale sprĂłbujÄ. Jak wpadĹ w JeĹli ty jesteĹ debilem i oszoĹomem, nie musi oznaczaÄ, ze inni teĹź sÄ debilami i oszoĹomami. Nie porĂłwnuj innych do siebie, nie kaĹźdy jest ci podobny. |
|
Data: 2012-01-01 20:14:26 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Chłopie, daj spokój... po co tlumaczysz debilowi - i tak nie pojmie. KiloSierra megamózgu odpowiesz mi na pytanie skąd w zapisach czarnych skrzynek wzięły się skoki na osi przyspieszenia pionowego...: http://www.youtube.com/watch?v=5prXNJwXDOQ&feature=player_detailpage#t=377s ..... które skutkowały przeciążeniami na końcach skrzydeł do 5G (co jest powyżej zakresu wytrzymałości skrzydeł) ?. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=VJJuuNRluHo#t=41s -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-01 20:12:22 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdoa2k$9bj$1inews.gazeta.pl...
Fascynujące.TU-134 też zrobił pół beczki wyładował na plecach i skrzydło stracił. Sugerujesz cyrkiel z półobrotem w pionie? Siły powodujące wyłamanie podwozia i złamanie skrzydła są niemałe, zatem uderzenie kadłuba w ziemię tez odbyło się z niemała siłą, a jednak kadłub się nie złamał i nie uszkodziła się górna część. Uderzenie kadłubem o podłoże nie było małe tym bardziej, że nastąpiło tez uszkodzenie drugiego skrzydła. Przy TU154 sugerowano duże uszkodzenia słabszą konstrukcja kadłuba w jego górnej części. http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/1286451698418.JPG W TU134 nie widać uszkodzeń górnej części kadłuba. Stąd moje pytanie czy TU-134 ma mocniejszy kadłub od TU-154? Potrafisz na nie odpowiedzieć? |
|
Data: 2012-01-01 20:54:37 | |
Autor: V | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
W dniu 2012-01-01 20:12, mkarwan pisze:
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w Blefujesz. Powodujesz, że w społeczeństwie zaczyna pojawiać się opinia, że ci którzy chcą dociec tzw "prawdy", to jedynie techniczni analfabeci. Zauważ, że jeśli naprawdę zależałoby ci na znalezieniu jakichkolwiek niespójności, to zadałbyś sobie prawdziwy trud i zrozumiałbyś, że z braku specjalistycznej wiedzy, nie powinieneś zajmować się zagadnieniem. V. |
|
Data: 2012-01-01 21:35:05 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "V" <reksiousunto303@gmail.com> napisał w wiadomości news:jdqdm9$m8p$1usenet.news.interia.pl...
Blefujesz. Powodujesz, że w społeczeństwie zaczyna pojawiać się opinia, że ci którzy chcą dociec tzw "prawdy", to jedynie techniczni analfabeci. Zauważ, że jeśli naprawdę zależałoby ci na znalezieniu jakichkolwiek niespójności, to zadałbyś sobie prawdziwy trud i zrozumiałbyś, że z braku specjalistycznej wiedzy, nie powinieneś zajmować się zagadnieniem. Jeśli czynisz zarzut staraj się go logicznie uzasadnić, nie stosuj więc niedomówień i nieuzasadnionych niczym zarzutów. Każdy ma prawo zastanawiać się i pytać jeśli ma wątpliwości, a ci którzy potrafią odpowiedzieć na zadawane pytania odpowiadają dzieląc się swoja wiedzą jeśli taka posiadają. Swoich wątpliwości nie ukrywam, staram się je miarę przejrzyście formułować. Jeśli potrafisz wyjaśnić moje wątpliwości i odpowiedzieć na pytania, na co czekasz? Jeśli nie, to po co zabierasz głos? |
|
Data: 2012-01-01 21:22:03 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdqb6n$iah$1usenet.news.interia.pl...
Boję się, ze nie wystarczy mi samozaparcia, ale spróbuję. Jak wpadł w poślizg, to kadłub ustawił sie prostopadle do kierunku ruchu. Przyparł kołem i go słamał, więc spadł na skrzydło, które złamała. Ponieważ siła tarcia kadłub-pas satrtowy była duża, to się obrócił wokół osi i w ten w sumie prosty sposób znalazł sie na plecach. Eź sobie z łaski swojej sam policz energię uderzenia samolotu sunącego po ziemi poprzez przetoczenie (czyli de facto Eneria Potencjalna spadku z kilku metrów) i upadku półbeczką przy 300 km/h z tych kilkudziesieciu letrów. To są zupełnie różne rzędy wielkości. Uderzenie kadłubem o podłoże nie było małe tym bardziej, że nastąpiło tez uszkodzenie drugiego skrzydła.Pewnie. TU-134 nie upadł na "sufit", tylko sie na niego wtoczył :-) |
|
Data: 2012-01-01 21:52:14 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdqfck$50i$1inews.gazeta.pl... Boję się, ze nie wystarczy mi samozaparcia, ale spróbuję. Jak wpadł w poślizg, to kadłub ustawił sie prostopadle do kierunku ruchu. Przyparł kołem i go słamał, więc spadł na skrzydło, które złamała. Ponieważ siła tarcia kadłub-pas satrtowy była duża, to się obrócił wokół osi i w ten w sumie prosty sposób znalazł sie na plecach. Trudno powiedzieć, czy stało się w momencie przyziemienia, czy na dobiegu. Prędkość musiała być niemała skoro nastąpiło urwanie podwozia i skrzydła oraz uszkodzenie drugiego skrzydła. Uderzenie kadłubem o podłoże nie było małe tym bardziej, że nastąpiło tez uszkodzenie drugiego skrzydła.Pewnie. TU-134 nie upadł na "sufit", tylko sie na niego wtoczył :-) Moment wywracający był dość duży skoro spowodował urwanie podwozia i oderwanie skrzydła. Uderzenie musiało być wystarczająco mocne skoro spowodowało uszkodzenie drugiego skrzydła. Kadłub pozostał nienaruszony. TU154 upadł z kilkumetrowej wysokości, brzoza miała kilka metrów. Rozumiem, że uważasz iż kadłub TU134 był mocniejszy od TU154. Na czym opierasz swoje przekonanie? |
|
Data: 2012-01-01 23:01:37 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdqima$ubo$2usenet.news.interia.pl...
Eź sobie z łaski swojej sam policz energię uderzenia samolotu sunącego po ziemi poprzez przetoczenie (czyli de facto Eneria Potencjalna spadku z kilku metrów) i upadku półbeczką przy 300 km/h z tych kilkudziesieciu letrów. To są zupełnie różne rzędy wielkości. Gdiekolwiek by sie nie stało, to energia musiałą być mniejsza, bo prawie zerowa wysokość, wytracenie energi w trakcie wpadania w poślizg (przecież bokiem nie lądował), wytracenie energii w trakcie łamania koła i skrzydła, oraz orbotu. Daj już chłopie spokój, bo zająłeś pozycję obronną na rubieży nie do obrony. Pewnie. TU-134 nie upadł na "sufit", tylko sie na niego wtoczył :-) Nie ta kolejność. Moment powstał po urwaniu koła i skrzydła na skutek tarcia kadłuba. Uderzenie musiało być wystarczająco mocne skoro spowodowało uszkodzenie drugiego skrzydła. Weż że sobie model zamolotu, urwij skrzydło i przetocz go. Moze wóczas zrozumiesz, że kadłub w takim wyapdku jest niemal nieruchomy, za to skrzydło, które nie zostało urwane leci po łuku.
Nie rozumiesz. Nie kadłub jest mocniejszy, tylko siły w TU-134 były o kilka rzędów wielkości mniejsze. Na czym opierasz swoje przekonanie? Ja? Na niczym Nie widzę powodu, by był mocniejszy. |
|
Data: 2012-01-02 11:54:46 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jds1jc$95b$2usenet.news.interia.pl... Czemu więc kadłub TU154 rozpadł sie na drobne kawałki? Bomba próżniowa, hel i sterowana mgła w połączeniu z pancerną brzozą. To jesyne wytłumaczenie. Tu było, tam nie było. |
|
Data: 2012-01-02 14:36:42 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f018cfa$0$1230$65785112news.neostrada.pl...
Czemu więc kadłub TU154 rozpadł sie na drobne kawałki?Bomba próżniowa, hel i sterowana mgła w połączeniu z pancerną brzozą. To jesyne wytłumaczenie. Tu było, tam nie było. Czenu robisz siebie durnia? |
|
Data: 2012-01-02 15:58:47 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdsbta$po1$1usenet.news.interia.pl... Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f018cfa$0$1230$65785112news.neostrada.pl... Biorę przykład z Macierewicza. Czy to jest robienie z siebie durnia? Jeśli tak, to on i jego grupa też robią z siebie durnia. I wielu przekonanych, że wymienione przeze mnie elementy były przyczyną katastrofy (zamachu). Na koniec - ty też. Najlepszego w Nowym Roku! |
|
Data: 2012-01-02 18:47:34 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f01c62b$0$1461$65785112news.neostrada.pl...
Biorę przykład z Macierewicza. Czy to jest robienie z siebie durnia? Jeśli tak, to on i jego grupa też robią z siebie durnia. I wielu przekonanych, że wymienione przeze mnie elementy były przyczyną katastrofy (zamachu). Na koniec - ty też.Czenu robisz siebie durnia?Czemu więc kadłub TU154 rozpadł sie na drobne kawałki?Bomba próżniowa, hel i sterowana mgła w połączeniu z pancerną brzozą. To jesyne wytłumaczenie. Tu było, tam nie było. Ludze maja prawo do zadawania nawe dziwacznych pytań. Jęsli uzyskają odpowiedzi poparte rzeczowymi argumentami zwykle zmienają zdane. Miast ich wyzywać lepiej pokazać gdzie się mylą. Czasami pytania sa tylko pozornie dziwaczne. Śledzę sprawe smoleńską od początki i naczytałejm się różnych opinii. Śledziłem katastrofę śmigłowca z Millerem na pokładzie. Tam zniknęło kilka przyrządów, były przekazane do badań, zostały przebadane, a później w dziwny sposób znikły. I nikt nie potrafi powiedzieć kiedy i dlaczego znikły. |
|
Data: 2012-01-02 19:30:46 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdsqjm$i8o$1usenet.news.interia.pl... Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f01c62b$0$1461$65785112news.neostrada.pl... Dzieją się na świecie rzeczy, które nawet fizjologom się nie śniły. Może uległy dematerializacji? |
|
Data: 2012-01-02 11:57:14 | |
Autor: KiloSierra | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
i widzisz Robert.. kretyn sprowadza Cie do wlasnego poziomu i wykaĹcza doĹwiadczeniem :D
mowilem zebys przestaĹ karmic NIE MA OPCJI ZEBYS GO DO CZEGOS PRZEKONAL ignorancja jest nie do ubicia :) |
|
Data: 2012-01-02 14:35:33 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie Ĺamiotsa.... | |
UĹźytkownik "KiloSierra" <foru@10g.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4f018d8a$0$1455$65785112news.neostrada.pl... i widzisz Robert.. kretyn sprowadza Cie do wlasnego poziomu i wykaĹcza doĹwiadczeniem :D JeĹli nie masz nic konkretnego do powiedzenia czemu zabierasz gĹos? Chcesz zrobiÄ durnia z innych, a w rzeczywistoĹci robisz durnia z siebie. |
|
Data: 2012-01-02 15:32:59 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdql7d$mgn$1inews.gazeta.pl... Eź sobie z łaski swojej sam policz energię uderzenia samolotu sunącego po ziemi poprzez przetoczenie (czyli de facto Eneria Potencjalna spadku z kilku metrów) i upadku półbeczką przy 300 km/h z tych kilkudziesieciu letrów. To są zupełnie różne rzędy wielkości. Coś ci się pomyliło. Ja pytam ty odpowiadasz. Kto kogo broni? Odnoszę wrażenie obroną zajmujesz się ty. Więc czemu mi wmawiasz coś czego nie ma? Nie wiesz czy wpadł w poślizg w trakcie przyziemienia czy dobiegu. Poślizg do niewielka ilość energii energii na obrót na śliskiej powierzchni. Wytracenie energii na oporach toczenia to jednak ponad tysiąc metrów. Samolot miał sporą energię skoro spowodowała ona urwanie podwozia oderwanie jednego i złamanie drugiego skrzydła. Podwozie ma klika metrów wysokości, więc uderzenie kadłubem o ziemię było z kilkumetrowej wysokości. To nie było łagodne turlanie skoro złamane zostało drugie skrzydło. Nie ta kolejność. Moment powstał po urwaniu koła i skrzydła na skutek tarcia kadłuba.Pewnie. TU-134 nie upadł na "sufit", tylko sie na niego wtoczył :-)Moment wywracający był dość duży skoro spowodował urwanie podwozia i oderwanie skrzydła. A co spowodowało urwanie podwozia i urwanego skrzydła jeśli nie moment wywracający? Uderzenie musiało być wystarczająco mocne skoro spowodowało uszkodzenie drugiego skrzydła. Wierzysz w to co piszesz? Przeczytaj to jeszcze raz i zastanów się nad tym co piszesz. Z szacunku dla ciebie nie napiszę, że opowiadasz bajki. TU154 upadł z kilkumetrowej wysokości, brzoza miała kilka metrów.Nie rozumiesz. Nie kadłub jest mocniejszy, tylko siły w TU-134 były o kilka rzędów wielkości mniejsze. Kilkakrotnie? Potrafisz to uzasadnić? Na czym opierasz swoje przekonanie?Ja? Na niczym Nie widzę powodu, by był mocniejszy. Czemu więc kadłub TU154 rozpadł sie na drobne kawałki? |
|
Data: 2012-01-02 16:00:48 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdsf6r$v4g$1usenet.news.interia.pl...
Bomba magnetyczna? A może dlatego, że kadłub TU134 to przerobiona łódź podwodna? |
|
Data: 2012-01-02 18:39:03 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f01c6a4$0$1199$65785112news.neostrada.pl...
Bomba magnetyczna?Kilkakrotnie? Potrafisz to uzasadnić?TU154 upadł z kilkumetrowej wysokości, brzoza miała kilka metrów.Nie rozumiesz. Nie kadłub jest mocniejszy, tylko siły w TU-134 były o kilka rzędów wielkości mniejsze. Zdumiewa mnie twoja dziwna potrzeba robienia z siebie durnia. |
|
Data: 2012-01-02 19:27:56 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdsq3n$hco$1usenet.news.interia.pl... Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f01c6a4$0$1199$65785112news.neostrada.pl... No to zadam ci istotne pytanie: czy wierzysz w to co twierdzi Macierewicz i jego grupa? |
|
Data: 2012-01-02 19:42:03 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Zdumiewa mnie twoja dziwna potrzeba robienia z siebie durnia. Bogdan mozy to w końcu ty odpowiesz mi na pytanie skąd w zapisach czarnych skrzynek wzięły się skoki na osi przyspieszenia pionowego...: http://www.youtube.com/watch?v=5prXNJwXDOQ&feature=player_detailpage#t=377s ..... które skutkowały przeciążeniami na końcach skrzydeł do 5G (co jest powyżej zakresu wytrzymałości skrzydeł) ?. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=VJJuuNRluHo#t=41s Na razie nikt z uprzedzonych względem Macierewaicza tumanów tutaj zgromadzonych na to pytanie nie raczył odpowiedzeć. Ty też schowasz głowę w piasek ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-02 20:34:26 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jdstq3$nnr$1usenet.news.interia.pl... Zdumiewa mnie twoja dziwna potrzeba robienia z siebie durnia. Nie odpowiem na żadne pytanie. Nie jestem ekspertem lotniczym. Ekspertem lotniczym nie jest Macierewicz. Ekspertami lotniczymi nie jest grupa posłów zajmująca się katastrofą ( ba, zbrodnią wg Macierewicza) smoleńską. Nie jestem uprzedzony względem Macierewicza ale twierdzę, że Macierewicz jest uprzedzony względem swoich przeciwników politycznych. Mam pewną wątpliwość, czy Macierewicz tworząc te fantazje i facecje na temat katastrofy, wierzy w to co mówi, czy też pokpiwa sobie z durnoty wszystkich, którzy mu wierzą bezgranicznie. Katastrofa już została wyjaśniona i powodem katastrofy była beztroska fanfaronada niedouczonych pilotów, łącznie z dowódcą sił zbrojnych, który nie miał nic przeciwko łamaniu wszelkich zasad, przepisów i procedur obowiązujących w lotnictwie przez owych pilotów. Efektem był sterowany lot ku ziemi z efektownym, śmiertelnym wyrżnięciem grzbietem kadłuba w ziemię. Spowodowało to rozsypanie samolotu w drobny mak i pomnożeniem pasażerów z 96 całych do 300 w kawałkach. I to byłoby na tyle w kwestii katastrofy. |
|
Data: 2012-01-02 21:21:51 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Katastrofa już została wyjaśniona i powodem katastrofy była beztroska fanfaronada niedouczonych pilotów, łącznie z dowódcą sił zbrojnych, który nie miał nic przeciwko łamaniu wszelkich zasad, przepisów i procedur obowiązujących w lotnictwie przez owych pilotów. Efektem był sterowany lot ku ziemi z efektownym, śmiertelnym wyrżnięciem grzbietem kadłuba w ziemię. Spowodowało to rozsypanie samolotu w drobny mak i pomnożeniem pasażerów z 96 całych do 300 w kawałkach. Człowieku zrozum wreszcie, że wykresy które ci zapodałem pochodzą nie skąd inąd jak tylko z czarnych skrzynek prezydenckiej tutki. Kiedy ty to wreszcie przetrawisz swoim lemingowatym pustym łbem .... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-02 21:54:56 | |
Autor: P.B. | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Dnia Mon, 2 Jan 2012 21:21:51 +0100, Endriu napisał(a):
Człowieku zrozum wreszcie, że wykresy które ci zapodałem pochodzą nie skąd inąd jak tylko z czarnych skrzynek prezydenckiej tutki. To są te sfałszowane, tak? Masz pomysł w jakim celu KGB, w taki właśnie sposób spreparowało zapis? -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2012-01-02 23:35:38 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jdt3l7$5e1$1usenet.news.interia.pl... Katastrofa już została wyjaśniona i powodem katastrofy była beztroska fanfaronada niedouczonych pilotów, łącznie z dowódcą sił zbrojnych, który nie miał nic przeciwko łamaniu wszelkich zasad, przepisów i procedur obowiązujących w lotnictwie przez owych pilotów. Efektem był sterowany lot ku ziemi z efektownym, śmiertelnym wyrżnięciem grzbietem kadłuba w ziemię. Spowodowało to rozsypanie samolotu w drobny mak i pomnożeniem pasażerów z 96 całych do 300 w kawałkach. Pełny gów..na łbie. Może przetrawisz, że nie interesują mnie sfałszowane dane ze sfałszowanej czarnej skrzynki o który wypyruje mnie jakiś fałszywy Endriu. I nie wysilaj się z inwektywami, bo ja też tak jak ty, a może lepiej potrafię. Bywaj jędrusiu! |
|
Data: 2012-01-02 22:13:58 | |
Autor: V | |
Kolejna Tutka gniotsa nie �amiotsa.... | |
W dniu 2012-01-02 19:42, Endriu pisze:
Co to znaczy "przeciÄ Ĺźeniami na koĹcach skrzydeĹ"? jak te przeciÄ Ĺźenia zmierzyli? W czasie lotu koĹcĂłwki skrzydeĹ zmieniajÄ swoje poĹoĹźenie wzglÄdem centropĹata. Zmienia siÄ wĂłwczas, z duĹźÄ czÄstotliwoĹciÄ , kierunek i wartoĹÄ wektora prÄdkoĹci, tym zmianom, w danej chwili czasu, towarzyszÄ zaniki i gwaĹtowne wzrosty krĂłtkotrwaĹych przyspieszeĹ, oczywiĹcie przyspieszenia te generujÄ przeciÄ Ĺźenia dla znajdujÄ cych siÄ tam mas (elementĂłw konstrukcji koĹcĂłwki skrzydĹa). Jednak zakres i wartoĹci tych przyspieszeĹ nie przenoszÄ siÄ na centropĹat i kadĹub poniewaĹź sÄ tĹumione przez elementy noĹne skrzydĹa. Czy o to ci chodzi? JeĹli nie, to napisz co to za tajemnicze przeciÄ Ĺźenia, jeĹli to jednak te, o ktĂłrych napisaĹem wyĹźej, to powiedz proszÄ w jaki sposĂłb je zmierzyli i odnieĹ do wartoĹci typowych dla zakresu pracy skrzydĹa.Zdumiewa mnie twoja dziwna potrzeba robienia z siebie durnia. V. PS wrzuÄ rĂłwnania, a najlepiej caĹy model matematyczny to porozmawiamy. Wiesz co? Nie dostaniesz od tych "badaczy" nawet publicystycznie opisanej metodologii, ktĂłrÄ przyjÄli jako punkt wyjĹcia. V. |
|
Data: 2012-01-02 22:48:23 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie ?amiotsa.... | |
Czy o to ci chodzi? Jest tu tulu specjalistów z dziedziny lotnictwa, podyskutuj z nimi to ci wytłumaczą co oznacza "pieciokrotny spadek ciążenia"..... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-02 21:25:11 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik Bogdan Idzikowski napisał:
Nie boisz się że cię mkurwan pokona doświadczeniem? -- Darek |
|
Data: 2012-01-02 16:23:00 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdsf6r$v4g$1usenet.news.interia.pl...
Nie wiesz czy wpadł w poślizg w trakcie przyziemienia czy dobiegu. Co za rónica. Ważnym, ze nie ma siły, by wpadłw poślizg w powietrzu, a zaztem nie mógł spaść. Poślizg do niewielka ilość energii energii na obrót na śliskiej Ale mimo wszystko to nie było uderzenie z kilkunastu metrów z pełną prędkością lądowania. A pamietaj, że prędkość, to w energii jest w kwadriacie.
Sądzę, ze boczny moment zgonajacy. Bo co by niby innego tam miało być?
Pewnie, że potrafie. Ba nawet potrafie oszacować zgrubnie sstawiajac we wzory na energie odpoiwednie dane. tylko p oco, skoro na oko widać bez zadnych przeliczeń, ze będzie duża różnica.
Bo ten samolot spadł na grzbiet - w odróżnieniu od TU-134, który juz był na ziemi i nie spadał. |
|
Data: 2012-01-02 18:36:50 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdsia4$815$1inews.gazeta.pl...
Nie wiesz czy wpadł w poślizg w trakcie przyziemienia czy dobiegu. Zasadnicza, biorąc pod uwagę energie kinetyczną. Poślizg do niewielka ilość energii energii na obrót na śliskiejAle mimo wszystko to nie było uderzenie z kilkunastu metrów z pełną prędkością lądowania. A pamietaj, że prędkość, to w energii jest w kwadracie. Nie wiemy jaka była energia skoro nie wiemy czy było to w momencie przyziemienia czy dobiegu. Sądzę, ze boczny moment zgonajacy. Bo co by niby innego tam miało być?A co spowodowało urwanie podwozia i urwanego skrzydła jeśli nie momentNie ta kolejność. Moment powstał po urwaniu koła i skrzydła na skutek tarcia kadłuba.Pewnie. TU-134 nie upadł na "sufit", tylko sie na niego wtoczył :-)Moment wywracający był dość duży skoro spowodował urwanie podwozia i oderwanie skrzydła. Jeśli najpierw poszło podwozie to albo powinien się ślizgać dolną częścią kadłuba i skrzydeł, albo uderzył końcówką skrzydła w ziemię i co się stało? Nie ślizgał się bo wtedy nie byłoby złamania skrzydła i leżenia na górnej części kadłuba ale na dolnej. Przy uderzeniu końcówką skrzydła w ziemię mógł wystąpić moment unoszący kadłub do góry i potem złamanie skrzydła. Wtedy nie jest to turlanie ale uderzenie z pewnej wysokości. Jeśli tylko przetoczył się, to powinien leżeć na odłamanym skrzydle, a nie leży. Nie bardzo widzę uzasadnienie dla twojej tezy o łagodnym przeturlaniu się kadłuba. Wierzysz w to co piszesz? Przeczytaj to jeszcze raz i zastanów się nad tymUderzenie musiało być wystarczająco mocne skoro spowodowało uszkodzenie drugiego skrzydła. Pewnie, że potrafie. Ba nawet potrafie oszacować zgrubnie sstawiajac we wzory na energie odpoiwednie dane. tylko p oco, skoro na oko widać bez zadnych przeliczeń, ze będzie duża różnica. Nie mamy pewności, że TU134 nie spadł z wysokości kilku metrów. Przejrzałem raz jeszcze polski raport i załączniki. Tam tez było wytracenie energii na złamanie końcówki a później całego skrzydła na złamanie usterzenia. Dziwne jest to, ze komisja nie dysponowała zdjęciami położenia wszystkich elementów samolotu z miejsca katastrofy. Większość zdjęć samolotu pochodzi ze składowiska wraku. |
|
Data: 2012-01-02 18:53:18 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdspvj$h6c$1usenet.news.interia.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdsia4$815$1inews.gazeta.pl... Ale mimo wszystko to nie było uderzenie z kilkunastu metrów z pełną prędkością lądowania. A pamietaj, że prędkość, to w energii jest w kwadracie. Policz i tu i tu. Oraz naszego TU-154. Zobaczysz, czemu mi się nie chce liczyć :-) |
|
Data: 2012-01-02 09:51:46 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
TU154 upadł z kilkumetrowej wysokości, brzoza miała kilka metrów. Po co pierdolisz o jakies brzozie. Przeciez wykresy czarnych skrzynek prezydenckiej tutki jasno wskazują, że przeleciała ona co najmniej 15 metrów nad drzewami... Zespol-24-11-2011-tv Part 1 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=LnH4I97Qojc#t=685s -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-02 09:53:14 | |
Autor: Endriu | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Po co pierdolisz o jakies brzozie. Przeciez wykresy czarnych skrzynek prezydenckiej tutki jasno wskazują, że przeleciała ona co najmniej 15 metrów nad drzewami... http://www.youtube.com/watch?v=LnH4I97Qojc&feature=player_detailpage#t=725s -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-01-02 22:29:46 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
W dniu 2012-01-01 21:52, mkarwan pisze:
Czy wy naprawdę nie zauważacie że ten samolot wznosił się przy pełnym ciągu silników kiedy stracił skrzydło ? W tym momencie rozpoczął się obracać ale nadal się wznosił. Po przechyleniu się o 90 stopni przestał się wznosić ale skręcał ( stery wysokości zaczęły działać jak ster kierunku) W trakcie dalszego obrotu (do 180 stopni) ster wysokości wychylony w górę działał odwrotnie i samolot opadał na plecach z silnikami na pełnym ciągu. A wy się dziwicie że się rozpadł. PK. |
|
Data: 2012-01-02 22:42:45 | |
Autor: V | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
W dniu 2012-01-02 22:29, Paweł Kasztelan pisze:
W dniu 2012-01-01 21:52, mkarwan pisze:Dokładnie tak. Można jeszcze założyć, że baczka nie była osiowa, całe skrzydło "przesunęło" chwilowy środek obrotu poza kadłub, powodując oprócz obrotu również wznoszenie płatowca. Możliwe, że zetknięcie z ziemią miało miejsce w locie odwróconym z pochyleniem wokół osi poprzecznej. V. |
|
Data: 2012-01-03 11:09:36 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla_spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:jdt7k8$q8j$1inews.gazeta.pl...
TU154 upadł z kilkumetrowej wysokości, brzoza miała kilka metrów.Czy wy naprawdę nie zauważacie że ten samolot wznosił się przy pełnym ciągu silników kiedy stracił skrzydło ? Gdyby to miało aż tak istotny wpływ jak piszesz, to odchylenie od kierunku byłoby dużo większe. Z raportu wynika, że odchylenie kierunku lotu w lewo było kilkustopniowe, a przyczyną było urwanie końcówki skrzydła Z raportu wynika, że odchylenie steru wysokości nie było zbyt duże. Nie mogło być zbyt duże bo zbyt duże groziło przepadnięciem. Trudno powiedzieć na ile kilkusekundowy wzrost ciągu zwiększył energie kinetyczną samolotu. |
|
Data: 2012-01-03 16:22:52 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jduk51$krt$1usenet.news.interia.pl...
Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla_spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:jdt7k8$q8j$1inews.gazeta.pl... To akurat spokojnei da się wyliczyć poprzez przeliczenie ciągu silników, tylko nie wiem po co. |
|
Data: 2012-01-03 19:11:08 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdveh0$bcb$1inews.gazeta.pl... Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jduk51$krt$1usenet.news.interia.pl... Zapewne po to, by udowodnić, że szczątki samolotu są co najmniej fatamorganą, lub że samolot został uprowadzony, a to co widzimy, zostało podrzucone. Łącznie ze sfałszowanymi czarnymi skrzynkami itd... |
|
Data: 2012-01-03 20:09:13 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f0344c1$0$1192$65785112news.neostrada.pl...
Zapewne po to, by udowodnić, że szczątki samolotu są co najmniej fatamorganą, lub że samolot został uprowadzony, a to co widzimy, zostało podrzucone. Łącznie ze sfałszowanymi czarnymi skrzynkami itd... Zastanawiam się jaki jest cel twojego pisania w tej grupie? Czy chcesz za wszelka cenę robić z siebie durnia? Można raz, dwa, no trzy razy, ale ciągłe? Chcesz wyjść nie tylko na durnia ale na idiotę? |
|
Data: 2012-01-03 20:14:29 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdvjoq$8fo$1usenet.news.interia.pl... Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f0344c1$0$1192$65785112news.neostrada.pl... Moje pisanie ma dokładnie taką samą wartość jak twoje. Moje hipotezy, które przedstawiam w swych postach są równie prawdziwe jak twoje i mają taką samą wartość. |
|
Data: 2012-01-03 20:22:34 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f03539a$0$1217$65785112news.neostrada.pl...
Zapewne po to, by udowodnić, że szczątki samolotu są co najmniej fatamorganą, lub że samolot został uprowadzony, a to co widzimy, zostało podrzucone. Łącznie ze sfałszowanymi czarnymi skrzynkami itd... W przeciwieństwie do ciebie staram się prowadzić w miarę rzeczową dyskusję. Zabierasz głos w grupie specjalistycznej, nie zauważyłem u ciebie wiedzy lotniczej, jeśli się mylę zechciej podać linki do swoich postów. Odnoszę wrażenie, że nie bardzo rozumiesz słowo hipoteza http://sjp.pwn.pl/szukaj/hipoteza |
|
Data: 2012-01-03 22:43:30 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdvkhr$9t5$1usenet.news.interia.pl... Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f03539a$0$1217$65785112news.neostrada.pl... U ciebie też nie zauważyłem wiedzy lotniczej. Nie wywyższaj się, nie masz powodu. Mam wrażenie, że robisz z siebie durnia lub jesteś idiotą (zaznaczam, że to ty pierwszy użyłeś tych epitetów i czuję się zwolniony z zachowania choćby odrobiny kindersztuby) chcąc błysnąć i nas oślepić swoją iluzoryczną mądrością. Twoje pseudonaukowe rozważania funta kłaków warte. Gwoli prawdy są warte tyle, ile moje swobodne improwizacje bzdur, jakie snują zwolennicy zamachu. Odnoszę wrażenie, że ty nie masz pojęcia, jakie głupoty wychodzą spod twojej klawiatury. I właśnie to mnie zirytowało i zareagowałem tak jak zareagowałem, chcąc przerwać twoją sraczkę słowną. Zobaczymy, czy odniesie to jakikolwiek skutek. Nara... |
|
Data: 2012-01-04 10:04:36 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f037687$0$1196$65785112news.neostrada.pl... Zastanawiam się jaki jest cel twojego pisania w tej grupie? Czemu kłamiesz na mój temat? |
|
Data: 2012-01-04 21:41:30 | |
Autor: porterhouse | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Czemu kłamiesz na mój temat? Nie, on ciebie podsumowal znakomicie! -- |
|
Data: 2012-01-05 10:16:22 | |
Autor: mkarwan | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Użytkownik "porterhouse " <porterhouse.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:je2h2a$4vh$1inews.gazeta.pl...
Czemu kłamiesz na mój temat? |
|
Data: 2012-01-06 14:13:33 | |
Autor: Arcimek | |
Kolejna Tutka gniotsa nie łamiotsa.... | |
Zaprawde prawde mowi...
|
|