Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Kolejna rz膮dowa manipulacja?

Kolejna rz膮dowa manipulacja?

Data: 2010-01-29 15:22:05
Autor: Lech
Kolejna rz膮dowa manipulacja?

Wynajmowanie licencjonowanego przewodnika powinno by膰 wynikiem woli turyst贸w, a nie administracyjnego przymusu, no mo偶e z wyj膮tkiem wycieczek dzieci zim膮 w wy偶szych partiach g贸r lub do obiekt贸w zamkni臋tych. W 偶adnym razie nie powinny to by膰 ca艂e obszary aglomeracji miejskich, park贸w narodowych i krajobrazowych - jak to jest w zamieszczonym na stronie Sejmu RP rz膮dowym projekcie nowelizacji przepis贸w turystycznych.

Skoro reglamentujemy tych, kt贸rzy na pozna艅skim Starym Rynku jedynie mog膮 nam opowiada膰 legend臋 o kozio艂kach, to czemu nie wprowadzi膰 licencji np. dla dziennikarzy? Dlaczego nie wprowadzi膰 licencji dla artyst贸w kabaretowych? Przecie偶 nie ka偶dy dziennikarz pisze interesuj膮ce artyku艂y i nie ka偶dy artysta kabaretowy naprawd臋 nas roz艣miesza. Je艣li kupimy gazet臋 z nieciekawymi artyku艂ami i zap艂acimy za bilety na wyst臋p nie艣miesznego kabareciarza, to stracimy pieni膮dze. Pa艅stwo powinno nas przed tym chroni膰! Nale偶a艂oby powo艂a膰 specjaln膮 komisj臋 oceniaj膮c膮 i licencjonuj膮c膮, najlepiej jedn膮 na ca艂y kraj, kt贸ra przyznawa艂aby licencje. Najlepiej, 偶eby by艂a ich limitowana liczba. A gdyby kto艣 kiedy艣 chcia艂 te zasady zliberalizowa膰, to ci ju偶 maj膮cy licencje podnie艣liby raban, 偶e przecie偶 spowoduje to degradacj臋 zawodu, 偶e ucierpi膮 g艂贸wnie widzowie, a w przypadku dziennikarzy czytelnicy!

Od dobrych kilku lat da艂o si臋 s艂ysze膰 g艂osy zdrowego rozs膮dku, powsta艂y te偶 plany urealnienia Ustawy o us艂ugach turystycznych. Plany te dotyczy艂y m.in. zniesienia nie偶yciowego, 艣cis艂ego rozdzielenia funkcji os贸b zajmuj膮cych si臋 obs艂ug膮 turyst贸w na osobno tzw. pilota wycieczek i osobno przewodnika, umocowanie w ustawie mi臋dzynarodowych uprawnie艅 przewodnik贸w g贸rskich (wysokog贸rskich) oraz likwidacji pkt.1. Art. 60 Kodeksu wykrocze艅, kt贸ry zakazuje wykonywania wszelkich zada艅 pilota i przewodnika przez osoby nie posiadaj膮ce pa艅stwowych uprawnie艅.

Wersja obecnie opublikowana na stronach Ministerstwa Sportu i Turystyki i stronie Sejmu RP wycofuje si臋 z wi臋kszo艣ci wcze艣niej przyj臋tych za艂o偶e艅 i opracowanych zmian. Ciekawe kto zmanipulowa艂 zapisy w najnowszym projekcie nowelizacji Ustawy o us艂ugach turystycznych? Dlaczego wycofano si臋 z wcze艣niejszych zak艂adanych zmian, m.in. z likwidacji zapisu w Kodeksie wykrocze艅: "Art. 60(1) 搂 4.Kto: 1) wykonuje bez wymaganych uprawnie艅 zadania przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek - podlega karze ograniczenia wolno艣ci albo grzywny"? Czemu maj膮 s艂u偶y膰 dodane w Kodeksie kolejne zapisy:
"Art. 138d. 搂 1 Kto, podejmuj膮c zadania przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek, wprowadza w b艂膮d co do posiadanych uprawnie艅, podlega karze ograniczenia wolno艣ci albo grzywny.
搂 2. Tej samej karze podlega organizator turystyki, kt贸ry wprowadza klient贸w w b艂膮d co do uprawnie艅 os贸b, kt贸rym powierza wykonywanie zada艅 przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek.鈥?

Sformu艂owanie "kto wykonuje... itd." nie jest cz臋艣ci膮 ustawy turystycznej (w za艂o偶eniu dotycz膮cej biur turystycznych) tylko Kodeksu wykrocze艅, kt贸ry dotyczy wszystkich obywateli. I pozwala w praktyce ukara膰 ka偶dego, kto by "bez wymaganych uprawnie艅" wykona艂 co艣 co mie艣ci si臋 w zakresie zada艅 pilota i przewodnika, np. odebranie kluczy do pokoi w recepcji hotelu i rozdanie ich uczestnikom wycieczki. Czy proponowane zmiany to maj膮 by膰 jakie艣 piruety prawne, rozdrabnianie si臋 na szczeg贸艂y (Kodeks wykrocze艅 musia艂by mie膰 12 tom贸w i zawiera膰 szczeg贸艂owe regulacje dla kelner贸w, listonoszy, czy艣cibut贸w itp.) - zupe艂nie niepotrzebne, bo za艂atwia to wszystko prawo konsumenckie i og贸lny zakaz tzw. reklamy wprowadzaj膮cej w b艂膮d, a grubsze sprawy kodeks karny?

Oto link do strony Sejmu RP z rz膮dowym projektem ustawy o zmianie ustawy o us艂ugach turystycznych oraz o zmianie ustawy - Kodeks wykrocze艅 => http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/2506

No c贸偶. Tu ju偶 nie chodzi tylko o pa艅stwowy monopol na wykonywanie tego zawodu, ale o specyficzny spos贸b na obej艣cie konstytucyjnego zakazu cenzury. Nic bowiem nie usprawiedliwia braku zdrowego rozs膮dku os贸b odpowiedzialnych w rz膮dzie za przygotowanie takiego projektu zapis贸w w ustawie, rozporz膮dzeniach do ustawy itd., 偶e co艣 takiego w sobie te zapisy w og贸le zawieraj膮. Bo przecie偶 nawet kompletny laik zrozumie, 偶e zapis w Kodeksie wykrocze艅 jest absurdalny, oznacza dos艂ownie, 偶e nikomu bez formalnych uprawnie艅 nie wolno opowiada膰 o zabytkach, historii czy przyrodzie, pozwala na szykanowanie os贸b przekazuj膮cych informacje przewodnikowe turystom zar贸wno spo艂ecznie jak i grupie znajomych (pisa艂em tu o takich przypadkach!), a mimo licznych petycji 艣rodowisk domagaj膮cych si臋 jego wykre艣lenia - zapis pozostaje. To na pewno nie by艂a normalna procedura drog膮 konsultacji spo艂ecznych. Wycofanie si臋 Ministerstwa Sportu i Turystyki z wykre艣lenia tego bzdurnego zapisu nie mog艂o by膰 dzie艂em przypadku...

Wida膰 sprawy przewodnictwa turystycznego le偶膮 nadal w gestii os贸b kieruj膮cych si臋 przestarza艂ymi, z minionej "epoki" schematami, kiedy to wszystko da艂o si臋 zaparagrafowa膰 i obwarowa膰 艣ci艣le podpunktami, r贸wnocze艣nie otwieraj膮c tym samym drog臋 kombinatorom i "kr臋gom uprzywilejowanych" i umo偶liwiaj膮c im dorwanie si臋 do koryta. Wprowadza si臋 opini臋 publiczn膮 w b艂膮d wmawiaj膮c nam, 偶e to dla ochrony klienta i w celu likwidacji tzw. "szarej strefy". Jako艣 nikt nie zwraca uwagi, 偶e ow膮 "szar膮 stref臋" tworz膮 przede wszystkim przewodnicy z pa艅stwowymi uprawnieniami, bior膮c zap艂at臋 prosto do kieszeni i nie zawieraj膮c umowy oraz nie wystawiaj膮c faktur. Za艂atwiaj膮c sobie u polityk贸w prawn膮 ochron臋 swoich interes贸w i kieruj膮c s艂u偶by mundurowe na sprawdzanie i szykanowanie ludzi prowadz膮cych turyst贸w bez licencji, odwracaj膮 uwag臋 od prawdziwego problemu i mog膮 takie rzeczy robi膰 bezkarnie.

Przecie偶 kompletnym nonsensem jest 偶膮danie pa艅stwowych uprawnie艅 przewodnika turystycznego od os贸b, kt贸re dziel膮 si臋 swoim do艣wiadczeniem turystycznym za darmo i okazyjnie zajmuj膮 si臋 przekazywaniem informacji o miastach czy innych turystycznych obszarach naszego kraju, a nawet kiedy pokazuj膮 zabytki znajomym. Problemem natomiast jest sprowadzenie "na ziemi臋" skostnia艂ych dzia艂aczy przewodnickich, kt贸rzy p艂odz膮 r贸偶ne bzdurne zapisy ograniczaj膮ce swobodn膮 turystyk臋 i przemycaj膮 je do ustaw, rozporz膮dze艅 i innych akt贸w prawnych. A na nasze nieszcz臋艣cie turystyka w tym kraju jest kompletnie marginaln膮 ga艂臋zi膮 gospodarki i ma艂o kto si臋 na tym zna, to i nasi parlamentarzy艣ci zaklepi膮 ka偶d膮 bzdur臋, jak膮 im podsunie si臋 pod g艂osowanie.

To jest kolejny przyk艂ad "manipulowania" mniejszo艣ci nad wi臋kszo艣ci膮, kolejny przyk艂ad jak si臋 w Polsce stanowi prawo - skandal nad skandale! Ju偶 dawno powinni艣my powiedzie膰 stanowcze NIE wszelkim korporacjom blokuj膮cym w Polsce inicjatywy obywatelskie, mo偶liwo艣膰 spo艂ecznej dzia艂alno艣ci w jakiej艣 dziedzinie i wreszcie tworz膮cych monopole w膮skich grup zawodowych. Od lat trwa walka m艂odych prawnik贸w o dost臋p do rynku - i nadal jest 艣ciana - nie do przebicia. Gdzie Polska m艂odzie偶 ma pracowa膰 skoro za wszelk膮 cen臋 k艂adzie si臋 jej "k艂ody po nogi" - nie ma si臋 co dziwi膰 偶e wyje偶d偶aj膮 na "zmywak" do Anglii, skoro z dyplomem prawnika mog膮 w Polsce pracowa膰 jako listonosz... Czy naprawd臋 musimy by膰 bezradni wobec kolejnej grupy cwaniak贸w, kt贸ra "za艂atwi艂a sobie" u polityk贸w urz臋dow膮 ochron臋 swych interes贸w i j膮 jeszcze umacnia?

Lech

Klub Sudecki Pozna艅

Data: 2010-01-29 23:21:42
Autor: Rados砤w Gut
Kolejna rz眃owa manipulacja?
On 29 Sty, 15:22, Lech <rug...@gazeta.pl> wrote:
Wynajmowanie licencjonowanego przewodnika powinno by wynikiem woli
turyst體, a nie administracyjnego przymusu

prosz pana, swoboda um體 to podstawa gospodarki rynkowej - sprawa
jasna. Wyra縜m uznanie dla pa駍kiego, Panie Kolego uporu w tej
sprawie. Zach阠am do wytrwa硂禼i - wobec du縠j ilo禼i licencjonowanych
przewodnik體 na tej grupie oczywi禼ie napotyka pan na krytyk a
zapewne i na bany/plonki. Dla pocieszenia mog doda 縠 pr骲owa砮m tu
kiedy poruszy temat okresu wa縩o禼i odzie縴 "oddychaj眂ej" i
(zapewne wobec du縠j ilo禼i os骲 handluj眂ych sprz阾em turystycznym)
g硊che milczenie nie by硂 poprzedzone nawet jednym postem krytyki tak
縠 istniej tematy jeszcze bardziej "tabu" ni przedstawiany p.pana.

no mo縠 z wyj眛kiem wycieczek dzieci zim w wy縮zych partiach g髍 lub
do obiekt體
zamkni阾ych.

a jednak! jaki wy硂m w Pana pogl眃ach dyskusje na preclu
poczyni硑 :-) gutta cavat lapidem, jak m體iono.

Przecie kompletnym nonsensem jest 勘danie pa駍twowych uprawnie
przewodnika turystycznego od os骲, kt髍e dziel si swoim do秝iadczeniem
turystycznym za darmo

prosz pana - czy kompletnym nonsensem nie jest te 勘danie
pa駍twowych uprawnie od os骲 kt髍e dziel si swoim do秝iadczeniem
turystycznym 縠by zarobi na chleb?

Czy naprawd musimy
by bezradni wobec kolejnej grupy cwaniak體, kt髍a "za砤twi砤 sobie" u
polityk體 urz阣ow ochron swych interes體 i j jeszcze umacnia?

panie kolego, "wliz mi worony, krakaj jak i wony" :-) bo ci
zadziobi albo PRZEMILCZ :-D Ministerstwo sportu i turystyki...mhmm,
"Sportu" to wiemy ze jest pe硁e by硑ch UB-owc體 i ORMO-wc體, a
turystyki? tam sa砤ty i konfitur por體nywalnych z tymi w"sporcie" nie
ma IMVHO ?

Gucio

Data: 2010-01-30 10:42:02
Autor: Lech
Kolejna rz眃owa manipulacja?
Rados砤w Gut pisze:

no mo縠 z wyj眛kiem wycieczek dzieci zim w wy縮zych partiach g髍 lub
do obiekt體
zamkni阾ych.

a jednak! jaki wy硂m w Pana pogl眃ach dyskusje na preclu
poczyni硑 :-) gutta cavat lapidem, jak m體iono.

痑den wy硂m. Zawsze tak uwa縜砮m, zanim w og髄e pozna砮m co takiego jak precl.

Przecie kompletnym nonsensem jest 勘danie pa駍twowych uprawnie
przewodnika turystycznego od os骲, kt髍e dziel si swoim do秝iadczeniem
turystycznym za darmo

prosz pana - czy kompletnym nonsensem nie jest te 勘danie
pa駍twowych uprawnie od os骲 kt髍e dziel si swoim do秝iadczeniem
turystycznym 縠by zarobi na chleb?

W pewnym sensie te to nonsens. No bo dlaczego to turysta nie m骻砨y
mie mo縧iwo禼i wynaj辨 za op砤t dajmy na to autora ilustrowanego
przewodnika czy jakiej publikacji krajoznawczej, kt髍y by go w terenie
oprowadzi po po opisywanych przez siebie miejscach. I zrobi砨y to o wiele lepiej ni przewodnik z licencj.

Czy naprawd musimy
by bezradni wobec kolejnej grupy cwaniak體, kt髍a "za砤twi砤 sobie" u
polityk體 urz阣ow ochron swych interes體 i j jeszcze umacnia?

panie kolego, "wliz mi worony, krakaj jak i wony" :-) bo ci
zadziobi albo PRZEMILCZ.

Tak czy inaczej, ale oni tworz chore prawo. Bo przecie prawo w kt髍ym
kara si ludzi za przekaz informacyjny - to jest chore prawo.

Pozdrawiam

Lech

Data: 2010-01-31 10:01:33
Autor: vmaxim
Kolejna rz眃owa manipulacja?

Tak czy inaczej, ale oni tworz chore prawo. Bo przecie prawo w kt髍ym
kara si ludzi za przekaz informacyjny - to jest chore prawo.

Witaj
I to prawo redaguje partia majaca sie za liberalna. Byc moze za juz niedlugo
Twoje jak najbardziej sluszne posty bede urzedowo kasowane - patrz kontrola
internetu. Rzadzi nami niestety banda POpaprancow.
Pozdrawiam
vmaxim


--


Data: 2010-02-02 09:10:35
Autor: Artur Krupi駍ki
Kolejna rz眃owa manipulacja?
Zastanawia砮m si nad Twoim listem Lechu i postanowi砮m odpisa.
Wszystko co pisz, pisz w SWOIM imieniu, cho jestem przewodnikiem
(wybacz), co daje mi satysfakcj, przyjemno舵 i co uwa縜m za
zaszczytne.

1. Moim zdaniem masz racj, 縠 "Wynajmowanie licencjonowanego
przewodnika powinno by wynikiem woli turyst體, a nie
administracyjnego przymusu", Co nie zmienia faktu, 縠 uwa縜m obecno舵
przewodnika przy grupie za wysoce po勘dan z wielu powod體. Cho鎎y
takiego, 縠by pr骲owa wychowywa "w mi硂禼i do g髍", 縠 mo縠 kt髍a z
powadzonych os骲 pokocha g髍y (a nie tylko Krup體ki lub inny deptak) i
縠 za jaki czas (ta osoba) zacznie pisa na pl.rec.gory,
dopieszczaj眂 w sobie prawdziwego turyst i narzekaj眂 np. na rozw骿
turystyczny Beskidu Wyspowego. ;-)

2. Umocowanie w ustawie "mi阣zynarodowych uprawnie przewodnik體
g髍skich (wysokog髍skich)" przynajmniej cz甓ciowo zosta硂
zrealizowane. Otwarto furtk (tak rozumiem ostatni propozycj -
wersj - ustawy i rozporz眃zenia), kt髍a ma by przes砤na do Sejmu.
Inna rzecz, 縠 dotyczy to przewodnik體 "wysokog髍skich" (czyt. PSPW),
a nie np. UIMLA (czyt. Lider).

3. Ka縟e stanowione prawo powinno (musi) zapewnia sankcj za jego
nieprzestrzeganie. Inaczej tworzy si nonsens. Jednocze秐ie ka縟y
(chyba) zdaje sobie spraw, 縠 "kto wykonuje... itd." nie dotyczy "np.
odebranie kluczy do pokoi w recepcji hotelu i rozdanie ich uczestnikom
wycieczki". To demagogia.

4. Ustawa, jak piszesz, umo縧iwia "dorwanie si do koryta". Czy Ty nie
wiesz, jakie jest to koryto? Liche czy pe硁e smako硑k體? Nie
rozmawia砮 z przewodnikami? To porozmawiaj.

5. Dezawuowanie jako禼i pa駍twowych (tak縠 np. moich uprawnie)
przewodnickich, wszechobecne w Twoich listach, jest niesprawiedliwe. W
ka縟ym 秗odowisku s ludzie i krzes砤. Tak縠 w秗骴 przodownik體,
Lechu.

6. Pozostaje mi tylko wyrazi ubolewanie, 縠 wierzysz w has砤, 縠 "Nic
bowiem nie usprawiedliwia braku zdrowego rozs眃ku os骲
odpowiedzialnych w rz眃zie za przygotowanie takiego projektu".

7. Ju kiedy napisa砮m Ci Lechu, zr骲 uprawnienia przewodnika
sudeckiego i z tej pozycji walcz o rozwi眤ania, kt髍e preferujesz. Bo
teraz mo縠sz by (jeste?) obierany jako osoba niewiarygodna.

Artur Krupi駍ki
www.tatrydlakazdego.pl

Data: 2010-02-02 19:54:14
Autor: Krzysztof Halasa
Kolejna rz膮dowa manipulacja?
Artur Krupi艅ski <krupinski.artur@gmail.com> writes:

4. Ustawa, jak piszesz, umo偶liwia "dorwanie si臋 do koryta". Czy Ty nie
wiesz, jakie jest to koryto? Liche czy pe艂ne smako艂yk贸w?

Zalezy dla kogo. Dla kogos, kto potrafi robic swoja robote, zarowno na
gorskiej wycieczce, jak i zapewne w swojej "podstawowej" pracy (bo
zapewne taka ma)? Liche, jesli chodzi o kase, ale przynajmniej wzglednie
przyjemne (zwykle tak jest, ze jesli ktos dobrze wykonuja jedna prace,
to robi to dobrze takze z inna, i odwrotnie).

Dla kogos, kto "nie ma zadnych umiejetnosci", nic go w ogole nie
interesuje (oprocz zarobienia paru zlotych), najchetniej (gdyby nie
kasa) zostawilby te "glupie bachory" w srodku burzy gdzies na grani?
Pelne smakolykow, jesli chodzi o kase (w koncu gdzie jeszcze placa za
nic), tylko niezbyt przyjemne (glupie gory i nawet budki z piwem nie
ma), do tego nogi bol膮.

Niestety przewodnicy sa rozni. Brak obowiazku moze wyeliminowalby tych
drugiego rodzaju? Bo jesli i tak nie ma z niego zadnego pozytku, to
mozna przeciez z niego zrezygnowac (tzn. obecnie nie mozna, bo
obowiazek).
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-02 20:59:43
Autor: Wojciech Wierba
Kolejna rz膮dowa manipulacja?
Krzysztof Halasa pisze:


Niestety przewodnicy sa rozni. Brak obowiazku moze wyeliminowalby tych
drugiego rodzaju? Bo jesli i tak nie ma z niego zadnego pozytku, to
mozna przeciez z niego zrezygnowac (tzn. obecnie nie mozna, bo
obowiazek).

呕aden egzamin (nawet) pa艅stwowy nie zapewni, 偶e 'przewodnik' b臋dzie dobrym przewodnikiem tak jak 偶aden kurs nie zapewni, 偶e grabarz b臋dzie wykonywa艂 dobrze swoje obowi膮zki (te偶 towarzyszy w drodze, jeno, 偶e ostatniej). :-)

Zna艂em kiedy艣 kandydata na przewodnika SKPG i wtedy na pewno nie dopu艣ci艂bym go do egzaminu mimo wiedzy. Nie posiada艂 podstawowych cech
psychicznych do tej funkcji. Zosta艂 przewodnikiem (po p贸艂 roku) i by膰 mo偶e si臋 zmieni艂 (mam nadziej臋).

Wprowad藕my ustaw臋, popart膮 badaniami 'naukowc贸w', 偶e dzieci powinny je艣膰 tylko w KFC a nie w McDonaldzie (albo odwrotnie, zale偶y kto b臋dzie skuteczniej lobbowa艂). :-)

Nie jestem anarchist膮, wr臋cz przeciwnie. Ale nie podoba mi si臋 wtr膮canie si臋 pa艅stwa do wielu, je艣li nie wszystkich, przejaw贸w 偶ycia (zw艂aszcza gospodarczego).
Niech je偶d偶膮 taks贸wki (przew贸z os贸b) bez jakiejkolwiek licencji (w dobie samochodowego GPS 偶aden egzamin z 'topografii' miasta nie jest potrzebny). Byle je藕dzili jak najtaniej z korzy艣ci膮 dla klienta. I nie piszcie mi, 偶e taks贸wki licencjonowane s膮 lepsze, sprawniejsze technicznie etc. Wystarczy egzekwowa膰 prawo o ruchu drogowym.

A mo偶e trzeba, wzorem drog贸wki, po wynaj臋ciu przewodnika g贸rskiego, poprosi膰 'w艂a艣ciwe s艂u偶by' (mo偶na takie stworzy膰) o przebadanie licencjonowanego przewodnika na trze藕wo艣膰, zawarto艣膰 plecaka (apteczka, NRC itp.) oraz przeprowadzi膰 mu kr贸tki egzamin merytoryczny (wszak po kilku latach od egzaminu pami臋膰 mog艂a lekko przywi臋dn膮膰). No i proponuj臋 odnawianie pa艅stwowych uprawnie艅 przewodnickich co 2-3 lata (kierowcy zawodowi przechodz膮 przynajmniej badania lekarskie). A mo偶e przy okazji sprawdzian z wydolno艣ci fizycznej, wszak z wiekiem ju偶 niekoniecznie przewodnika nadaje si臋, aby wesprze膰 s艂abn膮cego turyst臋. :-)
呕arty? Nie, konsekwentne tworzenie prawa licencyjnego.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-02-02 22:05:33
Autor: Lech
Kolejna rz膮dowa manipulacja?
Artur Krupi艅ski pisze:


3. Ka偶de stanowione prawo powinno (musi) zapewnia膰 sankcj臋 za jego
nieprzestrzeganie. Inaczej tworzy si臋 nonsens. Jednocze艣nie ka偶dy
(chyba) zdaje sobie spraw臋, 偶e "kto wykonuje... itd." nie dotyczy "np.
odebranie kluczy do pokoi w recepcji hotelu i rozdanie ich uczestnikom
wycieczki". To demagogia.

Nie dotyczy? Demagogia? Nie by艂bym tego taki pewien. To te sankcje s膮 w艂a艣nie nonsensem. Oto przyk艂ad:

cytat:

"Maria Kantor, pracowniczka Uniwersytetu Jagiello艅skiego, oprowadza艂a po
Krakowie swoich znajomych z Malty. Pani Maria zabra艂a przybysz贸w na ul.
Floria艅sk膮, pod Sukiennice i ko艣ci贸艂 Mariacki, opowiada艂a o historii
miasta i zabytk贸w. Nagle podesz艂y do niej dwie osoby, kt贸re zacz臋艂y
wypytywa膰 o uprawnienia przewodnika. Okaza艂o si臋, 偶e to wsp贸lna kontrola
urz臋dnik贸w Urz臋du Marsza艂kowskiego i przedstawicieli Stowarzyszenia
Przewodnik贸w Turystycznych, kt贸rzy w asy艣cie stra偶nik贸w miejskich
postanowili wylegitymowa膰 podejrzan膮.
- Od razu odpowiedzia艂am, 偶e nie jestem 偶adnym przewodnikiem, a tylko
pokazuje znajomym zabytki Krakowa. A w艂a艣ciwie to by艂am tak zaskoczona,
偶e zaniem贸wi艂am. Moi znajomi z Malty nie wiedzieli, co si臋 dzieje i
dlaczego nagle zatrzymuj膮 mnie obce osoby i umundurowani stra偶nicy. Na
nic zda艂y si臋 moje wyja艣nienia, 偶e nie oprowadzam 偶adnej grupy. By艂am
przera偶ona absurdalnym stwierdzeniem, 偶e nielegalnie, bez uprawnie艅,
oprowadzam turyst贸w indywidualnych po Krakowie i 偶e to jest zabronione 鈥
m贸wi Czytelniczka."

Koniec cytatu.

Ca艂y artyku艂, m.in. jak ta historia zako艅czy艂a si臋 przerwaniem
zwiedzania i wr臋czeniem tej kobiecie idiotycznego upomnienia, mo偶na
przeczyta膰 tu => http://tinyurl.com/ykqg4we

6. Pozostaje mi tylko wyrazi膰 ubolewanie, 偶e wierzysz w has艂a, 偶e "Nic
bowiem nie usprawiedliwia braku zdrowego rozs膮dku os贸b
odpowiedzialnych w rz膮dzie za przygotowanie takiego projektu".

To nie has艂a. To fakt. Wygl膮da na to, 偶e idiotyczne polskie regulacje
nie tylko nadal pozostan膮, ale jeszcze si臋 pokomplikuj膮. W poprzedniej
wersji projektu ustawy o zmianie ustawy o us艂ugach turystycznych oraz o
zmianie ustawy - Kodeks wykrocze艅 by艂 taki oto zapis:

"59) wykre艣lenie z ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks Wykrocze艅 (Dz.U. z 2007 r. Nr 1009, poz. 757 z p贸zn. zm.) przepisu zawartego w art. 60(1) w 搂 4 pkt. 1 na mocy kt贸rego w aktualnie obowi膮zuj膮cym stanie prawnym ten kto wykonuje bez wymaganych uprawnie艅 zadania przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek podlega karze ograniczenia wolno艣ci albo grzywny; jest to zbie偶ne z wprowadzanymi w projekcie przepisami dopuszczaj膮cymi wykonywanie zada艅 pilota wycieczek lub przewodnika turystycznego bez posiadania tych uprawnie艅 na podstawie art. 14 ust. 3a i art. 30 ust. 1 ustawy w brzmieniu nadanym niniejsz膮 ustaw膮;"


Co si臋 sta艂o? Na moje zapytanie w tej sprawie i pro艣b臋 o wyja艣nienie oraz uzasadnienie na czyj wniosek ten rzeczony zapis w Kodeksie wykrocze艅 pozostaje, skierowane m.in. do Ministerstwa Sportu i Turystyki, w tym do rzecznika prasowego, nie doczeka艂em si臋 偶adnej odpowiedzi. Nie spos贸b dotrze膰 do os贸b, kt贸re by obecny projekt jawnie popar艂y i zechcia艂yby si臋 oficjalnie wypowiedzie膰 i uzasadni膰 swoje racje. Dlaczego te zmiany wprowadza si臋 po cichu i bez rozg艂osu? Oto jest pytanie...


7. Ju偶 kiedy艣 napisa艂em Ci Lechu, zr贸b uprawnienia przewodnika
sudeckiego i z tej pozycji walcz o rozwi膮zania, kt贸re preferujesz. Bo
teraz mo偶esz by膰 (jeste艣?) obierany jako osoba niewiarygodna.

Zale偶y przez kogo odbierany. Zreszt膮 te uprawnienia nie s膮 mi do niczego potrzebne. A poza tym wystarczy mi zajad艂o艣ci lobby przewodnickiego wobec spo艂ecznej kadry przodownik贸w turystyki kwalifikowanej jak膮 odczu艂em na w艂asnej sk贸rze podczas "popis贸wki", kt贸r膮 odstawiali ju偶 w momencie kiedy zacz膮艂em czyni膰 starania o przyjecie na kurs. A dzi艣 co艣 si臋 zmieni艂o na lepsze? Absolutnie nic.

Przewodnicy zawodowi traktuj膮 wy艂膮czno艣膰 na prowadzenie grup i
przekazywanie informacji krajoznawczych, kt贸r膮 im nadaje system prawny,
jako ochron臋 przed "konkurencj膮". 呕aden z nich nie widzi i nie chce
zauwa偶y膰 odwrotnej strony medalu, 偶e istnieje w kraju jeszcze troch臋
os贸b, kt贸re nie lubi膮 by膰 wynajmowane na godziny za op艂at膮. Ma to wiele
wsp贸lnego z kodeksem honorowym itd.

Nigdy nawet nie przysz艂o mi do g艂owy, 偶eby przyj膮膰 pieni膮dze za
dzielenie si臋 swoj膮 wiedz膮 i do艣wiadczeniem turystycznym prowadz膮c w
g贸rach grup臋 ludzi, z kt贸rymi dzia艂a si臋 w jakim艣 艣rodowisku. To by
by艂a dla mnie wielka plama na honorze. W ca艂ym zamieszaniu wok贸艂 zmian w
ustawie niestety zapomina si臋 o honorze i wynikaj膮cych z tego
konsekwencjach. Poza konieczno艣ci膮 zniesienia pa艅stwowego monopolu na
nadawanie uprawnie艅 do prowadzenia grup turyst贸w i uwolnienia zawodu
przewodnika, trzeba g艂o艣no podnosi膰, 偶e prawne ograniczanie czy wr臋cz
uniemo偶liwianie spo艂ecznej dzia艂alno艣ci poprzez stawianie wymogu
posiadania pa艅stwowych uprawnie艅 jak do pracy zarobkowej, nadawanych
przez administracj臋 pa艅stwow膮, jest niczym innym jak pogwa艂ceniem
zagwarantowanej konstytucyjnie wolno艣ci dzia艂ania stowarzysze艅.

Je艣li ja zaprosz臋 swoich znajomych z klubu turystycznego na obiad, kt贸ry
sam ugotuj臋, to przecie偶 nikt nie za偶膮da ode mnie 艣wiadectwa uko艅czenia
kursu na kucharza, a kompletn膮 kompromitacj膮 by by艂o, gdybym ja wystawi艂
im za ten obiad rachunek i poprosi艂 o zap艂at臋. Wtedy lepiej 偶ebym si臋 w
klubie wi臋cej nie pokazywa艂.

Pa艅stwowe uprawnienia przewodnickie s膮 w swych za艂o偶eniach uprawnieniami
do wykonywania pracy zarobkowej, a ja organizuj膮c i prowadz膮c grup臋 w
ramach dzia艂alno艣ci spo艂ecznej, nikomu nie wyjadam chleba i nie mo偶na
偶膮da膰 ode mnie jak i od podobnych spo艂ecznych organizator贸w turystyki
papier贸w zawodowego przewodnika czy pa艅stwowej licencji pilota
wycieczek. Przepis, kt贸ry tego ode mnie wymaga - jest chorym przepisem i
trzeba go zmieni膰. I o tym w艂a艣nie pisz臋 i staram si臋 u艣wiadomi膰
zindoktrynowane i zadufane w sobie 艣rodowisko przewodnik贸w.

Oczywi艣cie zdaj臋 sobie te偶 spraw臋 z faktu, 偶e takie dzia艂ania, jak moje,
wobec afer i bezprawia wszechobecnego staj膮 si臋 marginesem. Jednak
uwa偶am, 偶e nie mo偶na z takimi sprawami, cho膰by w obliczu coraz wi臋kszej
beznadziei i oboj臋tno艣ci, nic nie robi膰.


LR

Kolejna rz膮dowa manipulacja?

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona