Grupy dyskusyjne

Kolejna tragedia na pokazach

	Data: 2009-09-09 08:58:46
Autor: --Kondor-->
Kolejna tragedia na pokazach
Nie wdając sie w dyskus z trolem, moi drodzy, CO ON W ZASADZIE CHCIAŁ ZROBIĆ? Tak sie zastanawialismy w modlinku, bo ni to lądowanie, ni to figura, chyba się nie mógł zdecydować zanim przeciąnął. Wczoraj na EPMO tez ktos tak kozaczył - zakręty do 75-80 stopni pochylenia 50m nad trawą ale... jest ryzyko-jest zabawa.

	Data: 2009-09-09 18:42:19
Autor: Dariusz K. Ładziak
Kolejna tragedia na pokazach
Użytkownik -- Kondor-- > napisał: Nie wdając sie w dyskus z trolem, moi drodzy, CO ON W ZASADZIE CHCIAŁ ZROBIĆ? Tak sie zastanawialismy w modlinku, bo ni to lądowanie, ni to figura, chyba się nie mógł zdecydować zanim przeciąnął. Wczoraj na EPMO tez ktos tak kozaczył - zakręty do 75-80 stopni pochylenia 50m nad trawą ale... jest ryzyko-jest zabawa. Nie tyle przeciągnął co klasyczny ślizg na skrzydło (i to bardzo silny ślizg) wykonał - w rezultacie stracił tyle wysokości i nabrał tak dużej prędkości pionowej że próba wyrównania lotu w ostatniej fazie byłaby skuteczna gdyby ta złośliwa gleba nie pojawiła się kilkanaście metrów wcześniej... -- Darek

	Data: 2009-09-09 22:47:28
Autor: Stopa
Kolejna tragedia na pokazach
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <ladzk@waw.pdi.net> napisał w wiadomości news:h88m1u$5d4$1atlantis.news.neostrada.pl... Użytkownik -- Kondor-- > napisał: Nie wdając sie w dyskus z trolem, moi drodzy, CO ON W ZASADZIE CHCIAŁ ZROBIĆ? Tak sie zastanawialismy w modlinku, bo ni to lądowanie, ni to figura, chyba się nie mógł zdecydować zanim przeciąnął. Wczoraj na EPMO tez ktos tak kozaczył - zakręty do 75-80 stopni pochylenia 50m nad trawą ale... jest ryzyko-jest zabawa. Nie tyle przeciągnął co klasyczny ślizg na skrzydło (i to bardzo silny ślizg) wykonał - w rezultacie stracił tyle wysokości i nabrał tak dużej prędkości pionowej że próba wyrównania lotu w ostatniej fazie byłaby skuteczna gdyby ta złośliwa gleba nie pojawiła się kilkanaście metrów wcześniej... -- Darek Wygląda to na typowy "ześlizg". Przy tak głębokim przechyleniu zmienia się charakterystyka sterów, aby nie dopuścić do opadania, ster kireunku ( w tej konfiguracji pełni on rolę steru wysokości ) powinien być zdecydowanie wychylony w prawo powstrzymując opadanie maski. Moim skromnym zdaniem zabrakło w tej ewolucji "prawej nogi". Ale jest to tylko hipotetyczna możliwość przyczyny wypadku jaką można wysnuć po obejrzeniu filmu. Jak zawsze w takich przypadkach, dopiero komisja określi realną przyczynę. Pzdr Stopa