Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Kolejne przeprowadzki kllubow?

Kolejne przeprowadzki kllubow?

Data: 2009-03-16 02:28:51
Autor: sooobi
Kolejne przeprowadzki kllubow?
Kingsi mieliby sie przeniesec do Anaheim ktore od lat zabiega o to
zeby miec u siebie NBA. Tam na przyklad Lakers graja niektore mecze
przedsezonowe. Oczywiscie cala afera z przenosinami dotyczy hali
Kingosow, mianowicie miasto nei chce dac pieniedzy na nowa
hale...straszenie straszeneim a Kingsi pewnie zostana w Sacramento.

Gorzej sprawa sie ma z Indiana Pacers ktorzy od 83 roku stracili ponad
200milionow dolarow. San Jose, Kansas City, Seattle i Las Vegas to
ewentualne miejsca przeprowadzki.

pzdr

Data: 2009-03-16 02:45:11
Autor: L'e-szczur
Kolejne przeprowadzki kllubow?
On 16 Mar, 10:28, soo...@gmail.com wrote:
Kingsi mieliby sie przeniesec do Anaheim ktore od lat zabiega o to
zeby miec u siebie NBA. Tam na przyklad Lakers graja niektore mecze
przedsezonowe. Oczywiscie cala afera z przenosinami dotyczy hali
Kingosow, mianowicie miasto nei chce dac pieniedzy na nowa
hale...straszenie straszeneim a Kingsi pewnie zostana w Sacramento.

IMO jest niemal pewne, ze nie zostana. Z kilku powodow:
1. Bracia Maloof juz dawno przeniesliby druzyne - gdyby tylko Las
Vegas mialo arene a Stern dal blogoslawienstwo
2. Kings sa na szarym koncu ligi pod wzgledem ilosci kibicow. Nieco
ponad 12k/mecz.
3. Wartosc druzyny spadla w ciagu roku o 10%, a sam klub traci mase
pieniedzy.
4. Obecna sytuacja ekonimiczna raczej nie pomoze w wydojeniu miasta z
setek milionow dolarow na nowa arene - latwiej i taniej bedzie sie
przeniesc.
I mowi sie o Anaheim, ale mowi sie tez o Kansas City (podobno maja
piekna nowa hale) i San Jose.

Gorzej sprawa sie ma z Indiana Pacers ktorzy od 83 roku stracili ponad
200milionow dolarow. San Jose, Kansas City, Seattle i Las Vegas to
ewentualne miejsca przeprowadzki.

IMO predzej Pacers zmienia wlasciciela. Ostatnio widzialem jakas
wypowiedz Herba Simona, ze on juz jest stary a jego spadkobiercy na
pewno nie beda chcieli utrzymywac klubu przynoszacego straty.

Pozdro

Le-szczur

Data: 2009-03-16 13:56:46
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
sooobi@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Gorzej sprawa sie ma z Indiana Pacers ktorzy od 83 roku stracili ponad
200milionow dolarow.

Skad masz takie informacje? Nie chce mi sie wierzyc, ze w czasach
Reggiego cieniowali finansowo...


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-16 06:10:32
Autor: sooobi
Kolejne przeprowadzki kllubow?
On 16 Mar, 13:56, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
soo...@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Gorzej sprawa sie ma z Indiana Pacers ktorzy od 83 roku stracili ponad
> 200milionow dolarow.

Skad masz takie informacje? Nie chce mi sie wierzyc, ze w czasach
Reggiego cieniowali finansowo...

Sports Illustrated a oni z Boston Globe
http://www.boston.com/sports/basketball/articles/2009/03/15/villanueva_bucks_up_this_year/?page=3

pzdr

Data: 2009-03-16 23:24:49
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> .straszenie straszeneim a Kingsi pewnie zostana w Sacramento.

IMO jest niemal pewne, ze nie zostana. Z kilku powodow:
2. Kings sa na szarym koncu ligi pod wzgledem ilosci kibicow. Nieco
ponad 12k/mecz.
3. Wartosc druzyny spadla w ciagu roku o 10%, a sam klub traci mase
pieniedzy.

Przeciez to jest ze soba bezposrednio powiazane, wiec nie wiem czemu to
uznajesz za rozne argumenty...

4. Obecna sytuacja ekonimiczna raczej nie pomoze w wydojeniu miasta z
setek milionow dolarow na nowa arene - latwiej i taniej bedzie sie
przeniesc.

... a ogolnie IMHO to robi sie meczace, potrzebna im nowa (lepsza)
druzyna, a nie nowa hala. Przeciez jeszcze niedawno mieli jakas
niesamowita serie wyprzedanych gier z rzedu... i tak dziwnie sie
zlozylo, ze wtedy grali nie tylko efektownie, ale takze efektywnie. --
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-16 23:39:45
Autor: L'e-szczur
Kolejne przeprowadzki kllubow?
On 16 Mar, 23:24, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > .straszenie straszeneim a Kingsi pewnie zostana w Sacramento.

> IMO jest niemal pewne, ze nie zostana. Z kilku powodow:
> 2. Kings sa na szarym koncu ligi pod wzgledem ilosci kibicow. Nieco
> ponad 12k/mecz.
> 3. Wartosc druzyny spadla w ciagu roku o 10%, a sam klub traci mase
> pieniedzy.

Przeciez to jest ze soba bezposrednio powiazane, wiec nie wiem czemu to
uznajesz za rozne argumenty...

Bo to sa rozne argumenty. Knicks 2007 mogli byc druzyna o najwiekszej
wartosci w lidze (608M$) i ta wartosc wzrosla o 3% w stosunku do 2006
pomimo rekordowej straty ponad 42M$.
Rok wczesniej straty wynosily 39M$ a wartosc wzrosla o 9%.
Tak wiec rachunek finansowy za dany okres wcale nie determinuje zmiany
wartosci w kolejnym.

> 4. Obecna sytuacja ekonimiczna raczej nie pomoze w wydojeniu miasta z
> setek milionow dolarow na nowa arene - latwiej i taniej bedzie sie
> przeniesc.

.. a ogolnie IMHO to robi sie meczace, potrzebna im nowa (lepsza)
druzyna, a nie nowa hala. Przeciez jeszcze niedawno mieli jakas
niesamowita serie wyprzedanych gier z rzedu... i tak dziwnie sie
zlozylo, ze wtedy grali nie tylko efektownie, ale takze efektywnie.

W porzadku. Z tym, ze gdybym byl wlascicielem klubu, to mniej by mi
zalezalo na miejscu w ktorym bede gral, a bardziej na warunkach
finansowych jakie beda sie z tym wiazaly. I jezeli przeprowadzka do
innego miasta mialaby mi dac nie tylko lepsze warunki najmu, ale i
bardziej glodnych koszykowki kibicow ktorzy wypelnialiby mi hale w 90%
bez wzgledu na to jaki piach gra moja druzyna to zrobilbym to w ulamku
sekundy.
Czyli poniekad rozumiem Benetta i ucieczke Sonics z Seattle - mimo, ze
jako kibic uwazam ze byla strasznym skurwysynstwem. :-)

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-03-17 21:19:21
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > IMO jest niemal pewne, ze nie zostana. Z kilku powodow:
> > 2. Kings sa na szarym koncu ligi pod wzgledem ilosci kibicow. Nieco
> > ponad 12k/mecz.
> > 3. Wartosc druzyny spadla w ciagu roku o 10%, a sam klub traci mase
> > pieniedzy.
>
> Przeciez to jest ze soba bezposrednio powiazane, wiec nie wiem czemu to
> uznajesz za rozne argumenty...

Bo to sa rozne argumenty. Knicks 2007 mogli byc druzyna o najwiekszej
wartosci w lidze (608M$) i ta wartosc wzrosla o 3% w stosunku do 2006
pomimo rekordowej straty ponad 42M$.
Rok wczesniej straty wynosily 39M$ a wartosc wzrosla o 9%.
Tak wiec rachunek finansowy za dany okres wcale nie determinuje zmiany
wartosci w kolejnym.

Pisalem o powiazaniu miedzy 2, a 3, a nie wewnatrz 3 ;-)
 
W porzadku. Z tym, ze gdybym byl wlascicielem klubu, to mniej by mi
zalezalo na miejscu w ktorym bede gral, a bardziej na warunkach
finansowych jakie beda sie z tym wiazaly. I jezeli przeprowadzka do
innego miasta mialaby mi dac nie tylko lepsze warunki najmu, ale i
bardziej glodnych koszykowki kibicow ktorzy wypelnialiby mi hale w 90%
bez wzgledu na to jaki piach gra moja druzyna to zrobilbym to w ulamku
sekundy.

Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-17 14:06:30
Autor: L'e-szczur
Kolejne przeprowadzki kllubow?
On 17 Mar, 21:19, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
> Bo to sa rozne argumenty. Knicks 2007 mogli byc druzyna o najwiekszej
> wartosci w lidze (608M$) i ta wartosc wzrosla o 3% w stosunku do 2006
> pomimo rekordowej straty ponad 42M$.
> Rok wczesniej straty wynosily 39M$ a wartosc wzrosla o 9%.
> Tak wiec rachunek finansowy za dany okres wcale nie determinuje zmiany
> wartosci w kolejnym.

Pisalem o powiazaniu miedzy 2, a 3, a nie wewnatrz 3 ;-)

A to jest jeszcze prosciej - wartosc druzyny nie jest determinowana
przez wplywy z biletow :-)

> W porzadku. Z tym, ze gdybym byl wlascicielem klubu, to mniej by mi
> zalezalo na miejscu w ktorym bede gral, a bardziej na warunkach
> finansowych jakie beda sie z tym wiazaly. I jezeli przeprowadzka do
> innego miasta mialaby mi dac nie tylko lepsze warunki najmu, ale i
> bardziej glodnych koszykowki kibicow ktorzy wypelnialiby mi hale w 90%
> bez wzgledu na to jaki piach gra moja druzyna to zrobilbym to w ulamku
> sekundy.

Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.

Mozliwe, ze nie doceniasz. Miasta to tez biznes. Hala ktora stoi
odlogiem generuje tylko koszty. Gdy uda sie ja zasiedlic to oznacza to
prace dla tysiecy ludzi. To wplywy podatkowe, to stymulowanie rozwoju
lokalnych biznesow dookola takiej hali i kolejne podatki. To wplywy z
turystyki sportowej (nawet jezeli per saldo sa niewielka czescia).
Jedna z cegielek przynoszacych dodakowe zielone. Teraz zyskanie
druzyny NBA jest moze nawet jeszcze bardziej istotne niz przed
kryzysem.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-03-17 22:46:49
Autor: Tomasz Radko
Kolejne przeprowadzki kllubow?
L'e-szczur pisze:

Mozliwe, ze nie doceniasz. Miasta to tez biznes. Hala ktora stoi
odlogiem generuje tylko koszty. Gdy uda sie ja zasiedlic to oznacza to
prace dla tysiecy ludzi. To wplywy podatkowe, to stymulowanie rozwoju
lokalnych biznesow dookola takiej hali i kolejne podatki. To wplywy z
turystyki sportowej (nawet jezeli per saldo sa niewielka czescia).
Jedna z cegielek przynoszacych dodakowe zielone. Teraz zyskanie
druzyny NBA jest moze nawet jeszcze bardziej istotne niz przed
kryzysem.

Bzdura. Poczytajżeż najpierw o wpływie imprez sportowych/hal/stadionów na gospodarkę, a potem się mądrz. Opracowań tematu jest od metra. W skrócie: marnowanie publicznych pieniędzy.

TRad

Data: 2009-03-17 23:03:49
Autor: L'e-szczur
Kolejne przeprowadzki kllubow?
On 17 Mar, 22:46, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
L'e-szczur pisze:

> Mozliwe, ze nie doceniasz. Miasta to tez biznes. Hala ktora stoi
> odlogiem generuje tylko koszty. Gdy uda sie ja zasiedlic to oznacza to
> prace dla tysiecy ludzi. To wplywy podatkowe, to stymulowanie rozwoju
> lokalnych biznesow dookola takiej hali i kolejne podatki. To wplywy z
> turystyki sportowej (nawet jezeli per saldo sa niewielka czescia).
> Jedna z cegielek przynoszacych dodakowe zielone. Teraz zyskanie
> druzyny NBA jest moze nawet jeszcze bardziej istotne niz przed
> kryzysem.

Bzdura. Poczytajżeż najpierw o wpływie imprez sportowych/hal/stadionów
na gospodarkę, a potem się mądrz. Opracowań tematu jest od metra. W
skrócie: marnowanie publicznych pieniędzy.

I jeszcze Cie do tego zmuszaja! O komunisci! O ateisci!
Publiczne zlobki to tez marnowanie publicznych pieniedzy. I publiczne
podstawowki!

Chlopino przeczytaj jeszcze raz co napisalem, spokojnie, bez emocji,
sprobuj udac, ze to nie moj post (skoro w innych kwestiach sie tak
chetnie oszukujesz to i w tej przez moment mozesz).
Pisalem o zasiedleniu ISTNIEJACEGO obiektu. No to jak - przprosisz po
dobroci, czy znowu mam uzyc nahaja?

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-03-17 23:05:27
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Pisalem o powiazaniu miedzy 2, a 3, a nie wewnatrz 3 ;-)

A to jest jeszcze prosciej - wartosc druzyny nie jest determinowana
przez wplywy z biletow :-)

Ale wydaje mi sie, ze straty, wynikajace z mniejszego wplywu z biletow,
jak najbardziej wplywaja na wartosc druzyny. Zwlaszcza wieloletnie.
 
> Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
> nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
> gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
> Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.

Mozliwe, ze nie doceniasz. Miasta to tez biznes. Hala ktora stoi
odlogiem generuje tylko koszty.

Chwileczke, mowimy tutaj o wykladaniu setek milionow dolarow na NOWA
(czytaj: jeszcze nie istniejaca) hale... Proby wypelniania juz
istniejacego budynku nie musisz mi tlumaczyc ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-17 23:22:07
Autor: L'e-szczur
Kolejne przeprowadzki kllubow?
On 17 Mar, 23:05, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > Pisalem o powiazaniu miedzy 2, a 3, a nie wewnatrz 3 ;-)

> A to jest jeszcze prosciej - wartosc druzyny nie jest determinowana
> przez wplywy z biletow :-)

Ale wydaje mi sie, ze straty, wynikajace z mniejszego wplywu z biletow,
jak najbardziej wplywaja na wartosc druzyny. Zwlaszcza wieloletnie.

Nie jestem pewien. Pacers rzekomo traca pieniadze od 20 lat, na
wartosci od zaledwie dwoch.
W okresie najwiekszego odwrotu kibicow od druzyny po slynnej bitwie z
kibicami - wartosc klubu wzrosla o 10%.
W Forbes pisza, ze wartosc klubu jest ustalana w opariu o umowe najmu
hali.

Ale wartosc klubu koreluje z jego obrotami. Im wyzsze tym wartosc jest
wieksza (Top 10 pokrywa sie niemal idealnie). W takim wypadku spadek
wplywow z biletow ktorego nie uda sie zrekompensowac w inny sposob -
mialby wplyw na zmiane wartosci nawet krotkoterminowo.

> > Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
> > nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
> > gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
> > Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.

> Mozliwe, ze nie doceniasz. Miasta to tez biznes. Hala ktora stoi
> odlogiem generuje tylko koszty.

Chwileczke, mowimy tutaj o wykladaniu setek milionow dolarow na NOWA
(czytaj: jeszcze nie istniejaca) hale... Proby wypelniania juz
istniejacego budynku nie musisz mi tlumaczyc ;-)

Przeciez piszesz o wynajmowaniu hali. Ja z kolei pisalem, ze rozumiem
wlascicieli probujacych zmienic lokum w chwili gdy postawienie nowej
hali jest malo realne.
Nie widze tu jasnego linku do budowy nowego obiektu.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-03-18 15:25:16
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Ale wydaje mi sie, ze straty, wynikajace z mniejszego wplywu z biletow,
> jak najbardziej wplywaja na wartosc druzyny. Zwlaszcza wieloletnie.

Nie jestem pewien. Pacers rzekomo traca pieniadze od 20 lat, na
wartosci od zaledwie dwoch.

Podejrzewam, ze szkopul tkwi w tym "rzekomo" ;-) Bartek o tym wspomnial
i wskazal link, w ktorym byla o tym jakby od niechcenia wzmianka, ale
wciaz mam wrazenie, ze to jakas kreatywna ksiegowosc.
Albo mocno niedoceniam jakim fanem jest wlasciciel ;-)

> Chwileczke, mowimy tutaj o wykladaniu setek milionow dolarow na NOWA
> (czytaj: jeszcze nie istniejaca) hale... Proby wypelniania juz
> istniejacego budynku nie musisz mi tlumaczyc ;-)

Przeciez piszesz o wynajmowaniu hali. Ja z kolei pisalem, ze rozumiem
wlascicieli probujacych zmienic lokum w chwili gdy postawienie nowej
hali jest malo realne.
Nie widze tu jasnego linku do budowy nowego obiektu.

Watek zaczalem od tego, ze dziwie sie gdy miasta wykladaja setki
milionow by pomoc zwiekszyc zyski prywatnych biznesmenow. A kiedy sie
wyklada te setki milionow? Bynajmniej nie przy wynajmowaniu tylko przy
budowie nowej hali lub minimum jakiejs istotnej renowacji.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-17 21:25:53
Autor: Tomasz Radko
Kolejne przeprowadzki kllubow?
wiLQ pisze:

W porzadku. Z tym, ze gdybym byl wlascicielem klubu, to mniej by mi
zalezalo na miejscu w ktorym bede gral, a bardziej na warunkach
finansowych jakie beda sie z tym wiazaly. I jezeli przeprowadzka do
innego miasta mialaby mi dac nie tylko lepsze warunki najmu, ale i
bardziej glodnych koszykowki kibicow ktorzy wypelnialiby mi hale w 90%
bez wzgledu na to jaki piach gra moja druzyna to zrobilbym to w ulamku
sekundy.

Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.

Nie łapiesz. Pomyśl o tym z perspektywy zarządów miast, a nie miast jako takich.

pzdr

TRad

Data: 2009-03-17 21:36:56
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
> nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
> gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
> Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.

Nie łapiesz. Pomyśl o tym z perspektywy zarządów miast, a nie miast jako takich.

Sugerujesz, ze zarzady cos z tego maja? Co? Jak?
Wydaje mi sie, ze liczba nie-koszykarskich wyborcow jest duzo wieksza
niz takich, ktorzy uciesza sie z nowej druzyny do ogladania na zywo.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-17 22:45:12
Autor: Tomasz Radko
Kolejne przeprowadzki kllubow?
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Eee, proba maksymalizowania zyskow w prywatnej firmie mnie generalnie
nie zaskakuje, natomiast dziwi mnie, ze miasta godza sie na wykladanie
gory publicznych pieniedzy dla dobra zyskow prywatnych wlascicieli.
Chyba, ze nie doceniam roli i wielkosci wynajmowania hali.
Nie łapiesz. Pomyśl o tym z perspektywy zarządów miast, a nie miast jako takich.

Sugerujesz, ze zarzady cos z tego maja? Co? Jak?

A choćby wygodna lożę od wdzięcznego klubu :)

Wydaje mi sie, ze liczba nie-koszykarskich wyborcow jest duzo wieksza
niz takich, ktorzy uciesza sie z nowej druzyny do ogladania na zywo.

Tak, ale kibicom koszykówki zależy na tym bardzo-bardzo, a nie-kibicom tylko odrobinkę. Kowalski jest kibicem, a Nowak nie jest. Jaka jest szansa, że o głosie Kowalskiego zadecyduje zatrzymanie klubu w mieście? Natomiast dla Nowaka będzie to tylko jedna z wielu kwestii, i to nie najważniejsza. Jak sądzisz, ilu warszawiaków zagłosuje przeciw PO z powodu darowizny 500Mzł dla ITI? A kibolstwo będzie pamiętać Gronkiewiczowej, że to dzięki niej Legia ma nowy stadion.

Identyczne mechanizmy, acz w większej skali, są odpowiedzialne za spec-emerytury dla górników/hutników/pilotów/nauczycieli/policjantów, za KRUS, za dotowanie teatrów/filharmonii/oper, za lecznicę rządową i tak dalej. Wszędzie masz wąską grupę żywotnie czymś zainteresowaną, i dużo większą, która jest przeciw, ale tak naprawdę ma to wszystko w nosie.

pzdr

TRad

Data: 2009-03-18 21:09:40
Autor: wiLQ
Kolejne przeprowadzki kllubow?
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Wydaje mi sie, ze liczba nie-koszykarskich wyborcow jest duzo wieksza
> niz takich, ktorzy uciesza sie z nowej druzyny do ogladania na zywo.

Tak, ale kibicom koszykówki zależy na tym bardzo-bardzo, a nie-kibicom tylko odrobinkę. Kowalski jest kibicem, a Nowak nie jest. Jaka jest szansa, że o głosie Kowalskiego zadecyduje zatrzymanie klubu w mieście? Natomiast dla Nowaka będzie to tylko jedna z wielu kwestii, i to nie najważniejsza. Jak sądzisz, ilu warszawiaków zagłosuje przeciw PO z powodu darowizny 500Mzł dla ITI? A kibolstwo będzie pamiętać Gronkiewiczowej, że to dzięki niej Legia ma nowy stadion.

Identyczne mechanizmy, acz w większej skali, są odpowiedzialne za spec-emerytury dla górników/hutników/pilotów/nauczycieli/policjantów, za KRUS, za dotowanie teatrów/filharmonii/oper, za lecznicę rządową i tak dalej. Wszędzie masz wąską grupę żywotnie czymś zainteresowaną, i dużo większą, która jest przeciw, ale tak naprawdę ma to wszystko w nosie.

"Uh-oh, there's an argument down". A mimo to nie moge sie pozbyc
zaskoczenia wynikajacego ze skutecznosci tego mechanizmu.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-03-18 22:01:13
Autor: Tomasz Radko
Kolejne przeprowadzki kllubow?
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Wydaje mi sie, ze liczba nie-koszykarskich wyborcow jest duzo wieksza
niz takich, ktorzy uciesza sie z nowej druzyny do ogladania na zywo.
Tak, ale kibicom koszykówki zależy na tym bardzo-bardzo, a nie-kibicom tylko odrobinkę. Kowalski jest kibicem, a Nowak nie jest. Jaka jest szansa, że o głosie Kowalskiego zadecyduje zatrzymanie klubu w mieście? Natomiast dla Nowaka będzie to tylko jedna z wielu kwestii, i to nie najważniejsza. Jak sądzisz, ilu warszawiaków zagłosuje przeciw PO z powodu darowizny 500Mzł dla ITI? A kibolstwo będzie pamiętać Gronkiewiczowej, że to dzięki niej Legia ma nowy stadion.

Identyczne mechanizmy, acz w większej skali, są odpowiedzialne za spec-emerytury dla górników/hutników/pilotów/nauczycieli/policjantów, za KRUS, za dotowanie teatrów/filharmonii/oper, za lecznicę rządową i tak dalej. Wszędzie masz wąską grupę żywotnie czymś zainteresowaną, i dużo większą, która jest przeciw, ale tak naprawdę ma to wszystko w nosie.

"Uh-oh, there's an argument down". A mimo to nie moge sie pozbyc
zaskoczenia wynikajacego ze skutecznosci tego mechanizmu.

Na tym polega polityka d***kratyczna. Na identyfikacji grup interesu i przekupywaniu ich z publicznej kieszeni.

pzdr

TRad

Kolejne przeprowadzki kllubow?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona