Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:ic39ej$50s$1news.onet.pl...

Tusk popelnia blad za bledem . Dzisiaj popelnil kolejny .
Odpowiedzial na list Kaczynskiego w sprawie NATO .
Nie ma dla czlowieka honoru umiejscowionego w rzadzie mozliwosci , ktora sklonilaby go do odnoszenia sie do tego co powie , napisze lub opublikuje Kaczynski . Napewno nie powinien robic to ani premier , ani prezydent . Kaczynski powinien byc przez oficjalne wladze zmarginalizowany calkowicie bez mozliwosci formalnego uczestniczenia w zyiu spoleczno-politycznym . Ten stan wynika z jego wlasnego  wyboru . Zadne zaproszenie na jakakolwiek panstwowa uroczystosc , zadne odniesienie sie do jego ocen i opiii , zadna nawet a moze tymbardziej , kurtuazyjna deklaracja , czy odniesienie sie do jego slow nie powinne miec miejsce . Kaczynsi powinien byc przez wladze zignorowany task , jak na to zasluguje . Znaczy z wspolczujacym zainteresowaniem losu nieleczonego psychopaty .

A może to jest właśnie polityka miłości?
Może Tusk nie chce odtrącać zagubionego, pełnego nienawiści oraz wyrzutów sumienia za śmierć brata?
Może Tusk nie chce kopać i pogrążać zacietrzewionego przeciwnika?
Może liczy, że Kaczyńskiemu minie chęć prowadzenia wojny polsko-polskiej?


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> napisał w wiadomości news:4ce52bd3$1news.home.net.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:ic39ej$50s$1news.onet.pl...

Tusk popelnia blad za bledem . Dzisiaj popelnil kolejny .
Odpowiedzial na list Kaczynskiego w sprawie NATO .
Nie ma dla czlowieka honoru umiejscowionego w rzadzie mozliwosci , ktora sklonilaby go do odnoszenia sie do tego co powie , napisze lub opublikuje Kaczynski . Napewno nie powinien robic to ani premier , ani prezydent . Kaczynski powinien byc przez oficjalne wladze zmarginalizowany calkowicie bez mozliwosci formalnego uczestniczenia w zyiu spoleczno-politycznym . Ten stan wynika z jego wlasnego  wyboru . Zadne zaproszenie na jakakolwiek panstwowa uroczystosc , zadne odniesienie sie do jego ocen i opiii , zadna nawet a moze tymbardziej , kurtuazyjna deklaracja , czy odniesienie sie do jego slow nie powinne miec miejsce . Kaczynsi powinien byc przez wladze zignorowany task , jak na to zasluguje . Znaczy z wspolczujacym zainteresowaniem losu nieleczonego psychopaty .

A może to jest właśnie polityka miłości?
Może Tusk nie chce odtrącać zagubionego, pełnego nienawiści oraz wyrzutów sumienia za śmierć brata?
Może Tusk nie chce kopać i pogrążać zacietrzewionego przeciwnika?
Może liczy, że Kaczyńskiemu minie chęć prowadzenia wojny polsko-polskiej?

Ignorowanie publicznych wypowiedzi psychopaty nie jest w zaden sposob okazywaniem mu braku zyczliwego zainteresowania jego zdrowiem !.
Jest najnormalniejsza reakcja na "napoleonskie " ciagoty czlowieka doswiadczonego psychiczna dolegliwoscia .
Mozna takiemu przytakiwac , potwierdzac jego tezy i deklaracje ale nie publicznie tylko w ciszy lekarskiego gabinetu !.

cyc