Data: 2018-09-20 16:04:44 | |
Autor: Marek | |
Kolejny chodnikowiec bohater | |
przemek.j...@gmail.com napisał:
Kolejny chodnikowiec bohater W artykule jest mowa o dłuższej interakcji między dzielnym dziadkiem działkowcem a cyklobohaterem. W filmie policyjnym eee...policjant, w yyy...okularach, mmm... też przeciąga temat. A w materiale z monitoringu jest jazda, gleba (prawdopodobnie w wyniku wjazdu w szynę) i... koniec ujęcia. Kiedy dziadzio z bohaterem zdążyli sobie pogadać i jednokierunkowo przekazać "szlaga"? TVN24 jako źródło wiele tłumaczy, ale nie wszystko. A może to tylko efekt różnicy szybkości działania i reagowania na działanie, jak w życiu ryjówek? ;)https://vimeo.com/26632368 -- Marek |
|
Data: 2018-09-21 00:50:59 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Kolejny chodnikowiec bohater | |
https://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/poszukiwany-rowerzysta-na-nagraniach-z-monitoringu,1772829.html?playlist_id=27177
sierota wywalil sie i przylozyl dziadkowi bo to przeciez byla jego wina :-) a teraz siedzi i czeka az go policja zgarnie |
|
Data: 2018-09-21 14:57:47 | |
Autor: Marek | |
Kolejny chodnikowiec bohater | |
przemek.j...@gmail.com napisał:
sierota wywalil sie i przylozyl dziadkowi bo to przeciez byla jego wina :-) Ciekawe, dlaczego materiał urywa się w kluczowym momencie? Chyba kamera akurat nie nawaliła? Ale na podstawie tego co widać nie wyciągałbym tak daleko idących wniosków. Na ostatnich klatkach widać tylko, że gościu wyglebia się na szynie w stronę pieszego (który odskakuje), a potem podnosi rower.. A to, co widać wcześniej, słabo pasuje do dziadkowej wersji. Łebek dzwoni, dziadek odpowiada, łebek podejmuje decyzję o manewrze w lewo i wpada w szynę. I to wszystko w trzy sekundy. Choć może dałoby się upchnąć na ścieżce dźwiękowej tuż po brzdęknięciu w dzwonek jakieś krótkie "spiertralalalaj" - bez efektu asynchronizmu? Oczywiście nie można też wykluczyć, że po "cięciu" w montażu filmu nastąpiła jakaś wymiana zdań i rowerzysta uderzył pieszego. Ale o tym, czym był (i czym nie był) ten atak mówi tylko policjant. Ani słowa w artykule o wyniku obdukcji lekarskiej. -- Marek |
|
Data: 2018-09-22 17:29:21 | |
Autor: Ĺ | |
Kolejny chodnikowiec bohater | |
Coś na nas czycha bezustannie.
Dziś omal nie wywaliłem siebie i dwójki dzieci wjeżdżając kołem w starannie wypielony rowek pomiędzy równym z chodnikiem krawężnikiem chodnika, a trawnikiem. Wrażenie jak z wjechania w szynę. Oczywiście moja własna wina, bo wczoraj zdrowo opie.....łem administartorkę, że podwórko w tym chodniki i krawężniki nieopielone, to ogrodnik postanowił się odpłacić ;-)) -- -- - gościu wyglebia się na szynie w stronę pieszego, a potem podnosi rower. |
|