Data: 2012-05-10 15:23:49 | |
Autor: Tomek | |
Kolejny lot pokazowy zakończony katastrofę | |
Rosyjsji Suchoj SuperJet rozbił się w czasie lotu pokazowego
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Odnaleziono-wrak-zaginionego-rosyjskiego-samolotu,wid,14473317,wiadomosc.html?ticaid=1e6c5 Przy okazji: Czy macie może dane odnośnie przyczyn katastrofy w locie pokazowym M28 Skytruck w Wenezueli? Swoją drogą Jerzy Wojnar wyraził się kiedyś: "Dobry pokaz to minum bezpieczeństwa, maximum ryzyka" Jeśli załoga sama ryzykuje to co-nieco rozumiem, wpisane jest to w jej zawód. Ale po co bierze Bogu ducha winnych ludzi na pokład? Tomek. |
|
Data: 2012-05-10 17:54:39 | |
Autor: lady.mutant@mutants.com | |
Kolejny lot pokazowy zakończony katastrofę | |
W dniu 10.05.2012 15:23, Tomek pisze:
Swoją drogą Jerzy Wojnar wyraził się kiedyś: przesadzili z tą akrobacją i dymami... -- lm |
|
Data: 2012-05-13 19:14:29 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kolejny lot pokazowy zakończony katastrof | |
Użytkownik "Tomek" <marekjan63@o2.pl> napisał w wiadomości news:jogfhi$2jn$1inews.gazeta.pl...
Rosyjsji Suchoj SuperJet rozbił się w czasie lotu pokazowego Poprosili o zgodę na zejście na 1800 metrów a potem uderzyli w zbocze wysokiej na ponad 2100 metrów góry (wulkanu). No to na zdrowy rozsądek błąd w nawigacji wychodzi. Nie wiedzieli gdzie są, albo (co mniej prawdopodobne) nie wiedzieli, że tam są strome góry :-) |
|
Data: 2012-05-15 03:17:16 | |
Autor: ArchieIl | |
Kolejny lot pokazowy zakończony katastrof | |
On 13 Maj, 19:14, "Robert Tomasik" <robert.toma...@gazeta.pl> wrote:
Użytkownik "Tomek" <marekja...@o2.pl> napisał w wiadomościnews:jogfhi$2jn$1inews.gazeta.pl... A ja sobie to wygdybam tak: Lot był pokazowy może ich sprowokowali do pokazania jak super ten samolot manewruje przy złej pogodzie i znając mniej więcej topografię terenu i pogodę chcieli sobie polatać między szczytami z pewnikiem super nowoczesną awioniką. No i niestety trochę ich poniosło. Może wycieknie zapis rozmów z kokpitu to byłoby wiadomo czy były jakieś naciski pasażerów ;-). Pozdrawiam. Artur Górniak P.S. Acz może był to po prostu CFIT. tzn. moja wersja usprawiedliwia sytuację gdy wszystkie strony znały pogodę, teren i samolot tyle, że ociupinę fantazji było za dużo po każdej stronie. |
|