Data: 2014-06-03 15:50:52 | |
Autor: Przemek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dzisiaj mialem watpliwa przyjemnosc zatrzymac pijaka za kolkiem. Gosc byl tak zalany, ze ledwo byl w stanie utrzymac kierunek jazdy, o maly wlos nie wpakowal sie na torowisko tramwajowe. Na pierwszych swiatlach zabralem mu kluczyki i wezwalem policje. Pomogl kolega i dwu innych kierowcow. Gosc na byl na tyle wyluzowany, ze jechal i popijal sobie borwara, takze po przybyciu policjantow, w ich obecnosci.
Cala sytuacja miala miejsce na drodze krajowej w centrum miasta. Jestem w stanie zrozumiec, jak kogos trafia np z rana i jest lekko ponad limit, bo mozna czuc sie dobrze, a % we krwi jeszcze zostaly. Ale pic za kolkiem to juz hardkor... pozdr Przemek |
|
Data: 2014-06-03 16:21:16 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 00:50:52 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
Dzisiaj mialem watpliwa przyjemnosc zatrzymac pijaka za kolkiem. Gosc byl tak zalany, ze ledwo byl w stanie utrzymac kierunek jazdy, o maly wlos nie wpakowal sie na torowisko tramwajowe. Na pierwszych swiatlach zabralem mu kluczyki i wezwalem policje. Pomogl kolega i dwu innych kierowcow. Gosc na byl na tyle wyluzowany, ze jechal i popijal sobie borwara, takze po przybyciu policjantow, w ich obecnosci. Hardkorem jest jeden z byłych ludzkich tramwajarzy. Popijał w czasie jazdy tramwajem. Zabił kilka osób. Przy ilości wypijanego przez statystycznego Polaka alkoholu z 20% nie ma szansy żeby wytrzeźwieć. Paskudne jest to że w Polsce pojawił się nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm piwny. jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaż o tym nie wie. |
|
Data: 2014-06-04 07:38:15 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-04 01:21, *kogutek444@gmail.com* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Hardkorem jest jeden z byłych ludzkich tramwajarzy. Popijał w czasie jazdy tramwajem. Zabił kilka osób. Przy ilości wypijanego przez statystycznego Polaka alkoholu z 20% nie ma szansy żeby wytrzeźwieć. Paskudne jest to że w Polsce pojawił się nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm piwny. jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaż o tym nie wie. Panie dochtorze, a co jeśli wypija 2-4 litry co weekend? -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-04 07:50:30 | |
Autor: Hans Kloß | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
"Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> schrieb im Newsbeitrag news:538eb0c7$0$2377$65785112news.neostrada.pl... Dnia 2014-06-04 01:21, *kogutek444@gmail.com* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:Ale dojebał z tym pół litrem piwa. Czy ten debil policzył ile alkoholu jest w pół litrze piwa? |
|
Data: 2014-06-04 10:00:55 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 07:50, Hans Kloß pisze:
Po co ma liczyć ile jest alkoholu w piwie? Najważniejsze że codziennie dostarczana jest dawka substancji którą uzależnia. http://portal.abczdrowie.pl/pytania/2-3-piwa-dziennie-czy-to-juz-alkoholizm |
|
Data: 2014-06-04 21:09:45 | |
Autor: Hans Kloß | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
"hisjusz" <hisjusz@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:538ed237$0$2162$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2014-06-04 07:50, Hans Kloß pisze: Przeczytaj do końca, dokładnie i postaraj się zrozumieć. Gdyby każdy człowiek pił jedno piwo dziennie i nic więcej - nie było by problemu z alkoholikami. Więcej alkoholu jest w kropelkach na serce. |
|
Data: 2014-06-07 12:05:24 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 21:09:45 UTC+2 użytkownik Hans Kloß napisał:
"hisjusz" <hisjusz@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:538ed237$0$2162$65785112news.neostrada.pl... Czy jak ktoś oglądając telewizję wypija pół litra wódki. I robi to codziennie od wielu lat. To jest to zachowanie mieszczące się w jakimś niepisanym wzorcu zachowań? |
|
Data: 2014-06-04 10:03:10 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 07:50, Hans Kloß pisze:
Przeczytaj ze zrozumieniem: " Lek. Marta Hat Stażysta/Rezydent, Kraków Podgórze Witam! Słusznie, że niepokoi się Pani się o swojego męża, ponieważ wypijanie codziennie kilku piw jest zastanawiające. Alkoholik to nie tylko osoba, która upija się do nieprzytomności, ale też takie osoby, które codziennie wypijają nawet lampkę wina przez długi okres czasu. " |
|
Data: 2014-06-04 10:11:22 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello hisjusz,
Wednesday, June 4, 2014, 10:03:10 AM, you wrote: Przeczytaj ze zrozumieniem:Ale dojebał z tym pół litrem piwa. Czy ten debil policzył ile alkoholuHardkorem jest jeden z byłych ludzkich tramwajarzy. Popijał w czasiePanie dochtorze, a co jeli wypija 2-4 litry co weekend? A Ty odróżniasz kilka piw od pół litra piwa? Alkoholików piwnych kilku znałem - żadnemu nie starczało pół litra piwa. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-04 10:16:26 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
A Ty odróżniasz kilka piw od pół litra piwa? Alkoholików piwnychOd takiej iloci się zaczyna. W miarę picia dawka ronie, poczytaj. |
|
Data: 2014-06-04 02:16:07 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 10:16:26 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał:
> A Ty odrďż˝niasz ďż˝kilka piwďż˝ od ďż˝pďż˝ litra piwaďż˝? Alkoholikďż˝w piwnych Pół litra to w zasadzie najmniejsza dawka jaką można kupić. Jak komuś smakują lody to żeby być zadowolonym nie zjada od razu pół litra lodów. Jak ktoś kupi pół litra piwa to jakoś szkoda wypić pięć łyków dla smaku a resztę wylać, a przechować otwartej butelki się nie da. Piwni alkoholicy są bardzo pożądani dla wszystkich rządów. Alkoholicy mają tylko jeden cel w życiu. Zdobyć alkohol. Nie mają żadnych innych marzeń, aspiracji. Jako niewolnicy są idealni. Nie podlegają tak szybkiej biodegradacji jak po wódzie. Można nimi sterować. Kupują alkohol za własne pieniądze. Zanim zaczną chorować ze starości i być dużym obciążeniem dla budżetu kitują. Mają dla rzadu dużo plusów dodatnich. Mają i plus ujemny.. Kosztują budżet więcej niż przynoszą dochodu z akcyzy i innych podatków związanych z alkoholem. |
|
Data: 2014-06-05 11:28:06 | |
Autor: MichaĹG | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu ďż˝roda, 4 czerwca 2014 10:16:26 UTC+2 uďż˝ytkownik hisjusz napisaďż˝:ale pierdzielisz...... -- - Ta wiadomoĹÄ e-mail jest wolna od wirusĂłw i zĹoĹliwego oprogramowania, poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-06-04 11:10:16 | |
Autor: Dawid | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 10:16, hisjusz pisze:
tylko w krajach gdzie naprawdę się nadużywa, sš takie skrajne jednostki jak Ty i Twoja pani dochtór. Niemcom czy Czechom to nie przeszkadza, nawet po piwku mogš w pracy walnšć i nikt krzywo nie spojrzy. jestem za krajem gdzie wszyscy będš pili po jednym piwie dziennie, będzie lepiej jak jest obecnie. |
|
Data: 2014-06-04 02:23:14 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 11:10:16 UTC+2 użytkownik Dawid napisał:
W dniu 2014-06-04 10:16, hisjusz pisze: Podziel 10 litrów spirytusu ( tyle wypija statystyczny Polak*) przez ilość alkoholu jaka jest w piwie. Odrzuć od tego niepełnoletnich. Już każdy dorosły statystycznie wypija jedno piwo codziennie. I co? Może kurwa powiesz że jest lepiej? Chyba że lepiej nie mówić jak jest dobrze. * 10 litrów to udokumentowana sprzedaż bez szarej strefy. |
|
Data: 2014-06-04 11:27:28 | |
Autor: Dawid | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:23, kogutek444@gmail.com pisze:
ty naprawdę jesteś idiotą, a myślałem, że udajesz. |
|
Data: 2014-06-04 02:43:37 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 11:27:28 UTC+2 użytkownik Dawid napisał:
W dniu 2014-06-04 11:23, kogutek444@gmail.com pisze: Masz tak wypalony przez gorzałę mózg że nie potrafisz policzyć. 10 litrów rocznie na łeb daje 10/0,025( tle jest w jednym piwie)=400. Czterysta piw na statystycznego Polaka rocznie. Statystyczny to mój pół roczny wnuczek i siedemdziesięcio letnia chora na wszystko sąsiadka.. Wychodzi ze wypiłem w tym roku z 350 piw, chociaż nie wypiłem żadnego. No dobra wypiłem z ćwiartkę wódki w tym roku. To 5 piw. A gdzie do kurwy nędzy brakujące 345 piw? Wychodzi że Ty mi je wypiłeś.. Oddawaj moje piwa. |
|
Data: 2014-06-04 11:46:24 | |
Autor: MichaelDataÂŽ | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
kogutek444@gmail.com wydumaĹ(a) w
news:4bfed808-4bb5-4861-92db-3601241296b1googlegroups.com : A gdzie do kurwy StojÄ u mnie. Dawaj kasiore :] -- Michael________⢠______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)⏠|
|
Data: 2014-06-04 17:12:50 | |
Autor: LEPEK | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:23, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu środa, 4 czerwca 2014 11:10:16 UTC+2 użytkownik Dawid napisał:
Ale przecież to nie oznacza, że każdy pije po jednym piwie dziennie. Nie sądziłem, że ktoś, kto potrafi skonfigurować czytnik... eee, a nie czekaj, no tak... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 |
|
Data: 2014-06-04 08:44:57 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 17:12:50 UTC+2 użytkownik LEPEK napisał:
W dniu 2014-06-04 11:23, kogutek444@gmail.com pisze: Oczywiście ze nie oznacza. Kiedyś statystyk utopił się w jeziorze o średniej głębokości 1,5 centymetra. Odlicz ludzi którzy ze względu na wiek jeszcze nie piją i tych co są za starzy i za bardzo schorowani żeby pić. Spokojnie 1/3 odejdzie. To wyjdzie na łeb potencjalnego smakosza nie 400 a 600 butelek piwa rocznie. Jak ja nie piję alkoholu, bo pół litra rocznie to nie picie. To ktoś wypija 1200 butelek piwa rocznie, jeśli by na piwa przeliczyć. 10 litrów spirytusu na głowę wychodzi z prostego podzielenia trunków od których państwo wzięło akcyzę. Nie ma w tym okazjonalnego importu indywidualnego, przemytu, szarej strefy, bimbrowników, domowych wytwórców win, smakoszy alkoholi skażonych typu denaturat. Kiedyś na onanecie napisali że co trzecia butelka w sklepach jest niepewna. do tych dziesięciu litrów spirytusu rocznie na głowę trzeba by jeszcze trochę doliczyć. |
|
Data: 2014-06-04 20:04:06 | |
Autor: LEPEK | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 17:44, kogutek444@gmail.com pisze:
Oczywiście ze nie oznacza. Kiedyś statystyk [...] Ale Dawid marzy o Polsce jako kraju, w którym wszyscy będą pili jedno piwo dziennie, a nie statystycznie jedno piwo dziennie. Obczajasz różnicę? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 |
|
Data: 2014-06-04 11:13:48 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 20:04:06 UTC+2 użytkownik LEPEK napisał:
W dniu 2014-06-04 17:44, kogutek444@gmail.com pisze: Bredzi jak alkoholik w malignie. Mój wnuczek pije mleko bezalkoholowe. Jego mama nie może pić alkoholu bo jej się mleko w cyckach zważy. Musi trochę odpuścić ze swoich wizji. |
|
Data: 2014-06-04 21:59:13 | |
Autor: mlodz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Wed, 4 Jun 2014 11:13:48 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
napisał(a): Jego mama nie może pić alkoholu bo jej się mleko w cyckach zważy. Przynajmniej by wiedziała, ile dokładnie tego ma. |
|
Data: 2014-06-05 08:14:47 | |
Autor: jerzu | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Wed, 4 Jun 2014 02:23:14 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote:
Już każdy dorosły statystycznie wypija jedno piwo codziennie. Statystycznie to ja z moim kotem mamy po trzy nogi. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-06-04 11:31:59 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:10, Dawid pisze:
W dniu 2014-06-04 10:16, hisjusz pisze:Ile te Czesie piwko ma Volt?Czarnych Piastów, Warek Strong w pracy raczej nie popijajš. Czesi pijš piwko i wracajš rowerem do domu. Bo nie powiesz mi przecież że wsiadajš za kierownice pod wpływem.Najwidoczniej w Czechach był problem! Obniżyli więc dopuszczalny poziom alkoholu w wydychanym powietrzu do 0,0. http://pl.wikipedia.org/wiki/Niemcy Niemcy to kraj zwišzkowy, więc o której częci ty mówisz? Który "Land". Widziałe wielkoć butelki i czytałe etykietę ile ichniejsze piwa majš Volt? Pani "dochtór" nie jest moja. |
|
Data: 2014-06-05 11:24:10 | |
Autor: MichaĹG | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
hisjusz pisze:
W dniu 2014-06-04 07:50, Hans Kloďż˝ pisze:czyli tak mniej wiecej poĹowa FrancuzĂłw i WĹochĂłw...... -- - Ta wiadomoĹÄ e-mail jest wolna od wirusĂłw i zĹoĹliwego oprogramowania, poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-06-04 08:16:01 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Mirek Ptak" napisał w wiadomości
Dnia 2014-06-04 01:21, *kogutek444@gmail.com* napisał, a mnie coś Hardkorem jest jeden z byłych ludzkich tramwajarzy. Popijał w czasie jazdy tramwajem. Zabił kilka osób. Przy ilości wypijanego przez statystycznego Polaka alkoholu z 20% nie ma szansy żeby >wytrzeźwieć. Paskudne jest to że w Polsce pojawił się nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm piwny. jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaż o tym nie wie. Panie dochtorze, a co jeśli wypija 2-4 litry co weekend? A to tez, bo az 2 litry co kazdy weekend ? Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do domu wypic piwo czy whisky, albo Francuzow, Wlochow czy Hiszpanow, co to codziennie szklanke wina J. |
|
Data: 2014-06-04 01:34:34 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 08:16:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik "Mirek Ptak" napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci Nie wiem co powiedzieć. Może ma to związek z tym ze jak podają dawki śmiertelne dla alkoholu to piszą ze ileś tam promili i że nie dotyczy Rosjan i Polaków. Może ma związek z tym że jak ktoś wypije 5 piw bez zagryzki albo pół litra z zagryzką to inaczej się wchłania. We wszystkich poradnika " jak za szybko się nie schlać" jest ten sam przepis. Zagryzać tłustym. Alkohol to dobry rozpuszczalnik i rozkładając tłuszcz sam się tez rozkłada i zamiast pół litra wchłonie się ćwiartka. Przeciętny Chińczyk jak walnie setkę przez wieczór do ląduje w szpitalu a Rosjanin może sobie nalać szklankę, wypić jak oranżadę i nic mu nie jest. Rozmowa o uzależnieniu z uzależnionym jest trudna. Jak widać sporo tu takich co systematycznie alkoholizują się piwami. Ale jak spytać czy są alkoholikami to oczywiście ze nie. I że wszyscy głupi a oni najmądrzejsi. Tak działa alkohol. Jak spowoduje uzależnienie to mózg zaczyna się wyłączać. Wyłączają się uczucia, wyłącza się to co decyduje czy można nie pić. Gdzieś przeczytałem że jak się uchlać to umiera ileś tam komórek w mózgu. I jak by policzyć to wychodzi że można się codziennie uchlewać ze 150 lat a tych komórek powinno być tyle ze w niczym to nie powinno przeszkadzać. A z moich obserwacji wynika że jak ktoś przez dwa lata daje ostro w palnik to przerobiony jest może nie na warzywo ale na zwierzątko. Z domu do pracy z pracy do domu, siku, kupa jeszcze do sracza a w międzyczasie coś łyknąć. Gorzały ani żadnych parszywych piw nie pijam. Za to jestem uzależniony od nikotyny. Ale nikotyna w takich dawkach jak jest w papierosach. Papierosy pomimo że powodują dużo chorób z śmiertelnymi włącznie nie degradują mózgu. Nikotyna to super dopalacz dla mózgu. Genialnie poprawia jego pracę bo dostarcza prawie gotowych składników do produkcji endorfin. I w przeciwieństwie do alkoholu nie ma możliwości paląc papierosy przekroczyć jakiś stężeń nikotyny niebezpiecznych dla życia. Ne da się wypalić aż tyle papierosów na raz. W przypadku alkoholu uzyskanie zabijającego stężenia można uzyskać w 5 minut. |
|
Data: 2014-06-04 09:16:50 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello J.F.,
Wednesday, June 4, 2014, 8:16:01 AM, you wrote: [...] Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do domu wypic piwo czy whisky, albo Francuzow, Wlochow czy Hiszpanow, co to codziennie szklanke wina Spróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-04 14:20:10 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-04 09:16, *RoMan Mandziejewicz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie doSpróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem? :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-04 14:21:21 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello Mirek,
Wednesday, June 4, 2014, 2:20:10 PM, you wrote: Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem? :)Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie doSpróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... Nie muszę jeść codziennie szynki :P -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-04 15:02:10 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-04 14:21, *RoMan Mandziejewicz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Nie muszę jeść codziennie szynki :P>Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem?:)Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do>>Spróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... A co tydzień???????? ;) pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-04 06:17:03 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 15:02:10 UTC+2 użytkownik Mirek Ptak napisał:
Dnia 2014-06-04 14:21, *RoMan Mandziejewicz* napisaďż˝, a mnie coďż˝ podkusiďż˝o, ďż˝eby odpisaďż˝: Szynka nie uzależnia a alkohol uzależnia. Tym się różnią te dwa składniki diety. jak będziesz jadł codziennie tylko szynkę to po tygodniu patrzeć na szynkę nie będziesz mógł. Jak alkoholik patrzy po tygodniu chlania na wódę to ona jest dla niego przecudnej urody. Nawet jak z denaturatu będzie zrobiona. Za to na wodę nie będzie mógł patrzeć. Wiesz ze alkoholicy nie piją wody ani płynów bezalkoholowych na bazie wody? Pewno nie wiedziałeś. To już wiesz. To nie picie wody jest co prawda w bardzo zaawansowanym alkoholizmie, ale jest. |
|
Data: 2014-06-04 18:28:19 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 15:17, kogutek444@gmail.com pisze:
Za to na wodę nie będzie mógł patrzeć. Wiesz ze alkoholicy nie piją wody ani płynów bezalkoholowych na bazie wody? Ciekawe czym nawadniaja organizm. Oranzada w proszku? Znasz jakis plyn do picia przez ludzi (nawet alkoholikow) niezawierajacy wody? -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-04 09:44:31 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 18:28:19 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał:
W dniu 2014-06-04 15:17, kogutek444@gmail.com pisze: Wódka, ponad 50% wody. Wróć jak przestaniesz podpisywać się kredkami. |
|
Data: 2014-06-04 19:27:00 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 18:44, kogutek444@gmail.com pisze:
Wódka, ponad 50% wody. Wróć jak przestaniesz podpisywać się kredkami."Wiesz ze alkoholicy nie piją wody ani płynów bezalkoholowych na bazie wody?" Rozdwojone "ja" to jedna z oznak alkoholizmu. Bardzo podobne do schiozofrenii. Nie podpisuj sie i nie wracaj. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-05 00:28:34 | |
Autor: WS | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 15:17:03 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
Szynka nie uzależnia a alkohol uzależnia. Tym się różnią te dwa składniki diety. jak będziesz jadł codziennie tylko szynkę to po tygodniu patrzeć na szynkę nie będziesz mógł. Jak alkoholik patrzy po tygodniu chlania na wódę to ona jest dla niego przecudnej urody. Nawet jak z denaturatu będzie zrobiona. Za to na wodę nie będzie mógł patrzeć. Wiesz ze alkoholicy nie piją wody ani płynów bezalkoholowych na bazie wody? Pewno nie wiedziałeś. To już wiesz. To nie picie wody jest co prawda w bardzo zaawansowanym alkoholizmie, ale jest. ....a gdyby tak niektorym dostep do netu zabrac? W koncu uzaleznia i oglupia gorzej niz woda..., a jeszcze wypadek mozna spowodowac np. sprawdzajac newsy na smartfonie podczas jazdy ;) WS |
|
Data: 2014-06-05 07:37:37 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-04 15:17, *kogutek444@gmail.com* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Nie muszę jeść codziennie szynki :P >A co tydzień????????;) Szynka nie uzależnia a alkohol uzależnia. Tym się różnią te dwa składniki diety. Mnie szynka uzależniła i mogę ją jeść codziennie :) -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-05 07:56:18 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Thu, 05 Jun 2014 07:37:37 +0200, Mirek Ptak napisał(a):
Dnia 2014-06-04 15:17, *kogutek444@gmail.com* napisał, a mnie coś Nie chodzi o to ze mozesz, tylko ze musisz. Jak szynki zabraknie, to co - zrobisz awanture w sklepie czy zone pobijesz ? :-) J. |
|
Data: 2014-06-05 11:35:37 | |
Autor: MichaĹG | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
J.F. pisze:
Dnia Thu, 05 Jun 2014 07:37:37 +0200, Mirek Ptak napisaďż˝(a): Nie starsz- szynki zabraknie? Putin emgargo zniĂłsĹ? -- M -- - Ta wiadomoĹÄ e-mail jest wolna od wirusĂłw i zĹoĹliwego oprogramowania, poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-06-06 07:57:58 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-05 07:56, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Mnie szynka uzależniła i mogę ją jeść codziennie :)Szynka nie uzależnia a alkohol uzależnia. Tym się różnią te dwa składniki diety.Nie muszę jeść codziennie szynki :P Dzisiaj rano z braku laku musiałem zjeść frankfurterki na śniadanie - byłem nieźle wkurzony ;) Pozdrawiam - Mirek PS. W Lidlu kupiłem wschodnie specjały - wypiję w weekend ;) -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-07 09:08:01 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl>
To lak chciałeś jeść ? |
|
Data: 2014-06-07 11:51:32 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-07 09:08, *John Kołalsky* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Nie chodzi o to ze mozesz, tylko ze musisz. Jak szynki zabraknie, to Też jestem uzależniony ;) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-17 20:04:50 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 15:17, kogutek444@gmail.com pisze:
jak bÄdziesz jadĹ codziennie tylko szynkÄ to po tygodniu patrzeÄ na szynkÄ nie bÄdziesz mĂłgĹ. Jak alkoholik patrzy po tygodniu chlania na wĂłdÄ to ona jest dla niego przecudnej urody ByĹem lata temu na AA. Na wstÄpie rozwiÄ zaĹem testy, z ktĂłrych wyszĹo, Ĺźe jestem juĹź straconym alkoholikiem. Co wiÄcej, z testĂłw tych wynikaĹo, Ĺźe 99 % moich znajomych teĹź jest. Po kĂłĹku chodziliĹmy z innymi AA na piwo ... ByĹo fajnie. W ten weekend zapiĹem paĹÄ tak ostro wĂłdÄ , Ĺźe mamy wtorek godzinÄ 20:03, a ja na wĂłdÄ nie mogÄ patrzeÄ, choÄ lubiÄ. I w pizdu caĹa twoja teoria ... -- RafaĹ "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: WrocĹaw +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ |
|
Data: 2014-06-18 01:24:53 | |
Autor: MichaelDataÂŽ | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
""RafaĹ \"SP\" Gil"" wydumaĹ(a) w wiadomoĹci ID news:lnq002$u5l$1node1.news.atman.pl
W dniu 2014-06-04 15:17, kogutek444@gmail.com pisze: Napisz to jeszcze raz za tydzieĹ :] -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)âŹÂŽâ˘ |
|
Data: 2014-06-18 06:54:06 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-17 20:04, "RafaĹ \"SP\" Gil" pisze:
ByĹem lata temu na AA. WatpiÄ :) -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'Ăłw, nadwozi rajdĂłwek przerĂłbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-18 09:05:25 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello MarcinJM,
Wednesday, June 18, 2014, 6:54:06 AM, you wrote: W dniu 2014-06-17 20:04, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: Dlaczego? :) -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-18 10:18:27 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-18 09:05, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello MarcinJM, Chocby dlatego, ze AA nie robi zadnych testów. "jedynym warunkiem przystapienia do wspolnoty jest chec zaprzestania picia". Poza tym "pozniej szlismy na piwo" brzmi bardzo wysoce nieprawdopodobie. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-18 18:09:04 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-18 10:18, MarcinJM pisze:
Chocby dlatego, ze AA nie robi zadnych testĂłw.Dlaczego?ByĹem lata temu na AA.WatpiÄ O ile poszedĹbym tam "dobrowolnie" to bym siÄ z tobÄ zgodziĹ. Ale byĹ to pewien warunek mi postawiony, ktĂłrego niespeĹnienie bardzo Ĺşle by siÄ dla mnie skoĹczyĹo. I jakoĹ na pierwszych zajÄciach wszyscy celem "uĹwiadomienia sobie", Ĺźe sÄ w dupie dostali test, ktĂłry miaĹ pokazaÄ, Ĺźe sÄ w grupie ryzyka stoczenia siÄ w pizdu na dno. ByĹ to bardzo podobny (pytaniami) test do tego: http://www.cpp.info.pl/index.php?go=mast1 2 "pozytywne" odpowiedzi juĹź wrzucajÄ do wora "wysokie ryzyko". Poza tym "pozniej szlismy na piwo" brzmi bardzo wysoce Ale prawdziwe. Cóş. Pozostaje mi powtĂłrzyÄ - to, Ĺźe czegoĹ nie widziaĹeĹ nie znaczy, Ĺźe nie istnieje. -- RafaĹ "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: WrocĹaw +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ |
|
Data: 2014-06-18 18:26:46 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-18 18:09, "RafaĹ \"SP\" Gil" pisze:
Ale prawdziwe. Cóş. Pozostaje mi powtĂłrzyÄ - to, Ĺźe czegoĹ nie widziaĹeĹ Nie byĹeĹ na mityngu AA, tylko na jakiejs formie terapii ambulatoryjnej. Na mityngu nikt Cie o nic nie pyta. Nic nie musisz wypelniac (nawet nie bardzo jest mozliwoc techniczna aby to zrobic), odpowiadac na zadne pytania. Siedzisz, sluchasz, jak chcesz to cos powiesz, dzielisz sie tym, czym chcesz. A jak nie chcesz to nie mowisz nic. Mityngi AA sa absolutnie dobrowolne i chodza na nie ludzie, ktorzy CHCA tam byc, CHCA trzezwiec, wiec dlatego pojscie po mityngu na piwo jest mocno nieprawdopodobne, choc nie powiem, znam takie historie: facet opowiadal niestworzone historie jak to on trzezwieje, az go ktos przydybal pijacego alkohol. I wyszedl na komletnego klamce. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'Ăłw, nadwozi rajdĂłwek przerĂłbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-18 18:56:09 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-18 18:26, MarcinJM pisze:
Ale prawdziwe. Cóş. Pozostaje mi powtĂłrzyÄ - to, Ĺźe czegoĹ nieNie byĹeĹ na mityngu AA, tylko na jakiejs formie terapii Jeszcze szĂłstkÄ w totka poproszÄ. Na mityngu nikt Cie o nic nie pyta. Nic nie musisz wypelniac Patrz. A jednak kaĹźdy "dla siebie" wypeĹniĹ test by wiedzieÄ gdzie jest. Bo przecieĹź by dojĹÄ do jakiegoĹ celu warto wiedzieÄ skÄ d siÄ startuje. No chyba, Ĺźe ty chcÄ c dojĹÄ z zakopanego nad baĹtyk idziesz w dowolnie wybranym kierunku, bo ziemia jest okrÄ gĹa, a bramki sÄ dwie. Siedzisz, sluchasz, jak chcesz to cos powiesz, dzielisz sie tym, No jakbyĹ siedziaĹ obok mnie. Mityngi AA sa absolutnie dobrowolne i chodza na nie ludzie, No to napisaĹem ci, Ĺźe (skup siÄ) *MUSIAĹEM CHCIEÄ* . -- RafaĹ "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: WrocĹaw +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ |
|
Data: 2014-06-18 21:53:59 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-18 18:56, "RafaĹ \"SP\" Gil" pisze:
No to napisaĹem ci, Ĺźe (skup siÄ) *MUSIAĹEM CHCIEÄ* . Wg mnie zmyslasz. Bylem na kilkuset mityngach w kilkunastu roznych miastach w Polsce i nigdzie nawet nie otarto sie o schemat, ktory opisujesz. Mityng ma okreslony scenariusz, wg ktorego sie odbywa (nie jest co prawda restrykcyjny, ale nie spotkalem sie z wiekszymi odstepstwami). -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'Ăłw, nadwozi rajdĂłwek przerĂłbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-20 10:55:50 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-18 21:53, MarcinJM pisze:
No to napisaĹem ci, Ĺźe (skup siÄ) *MUSIAĹEM CHCIEÄ* .Wg mnie zmyslasz. No i trafiamy w sedno. Ty zarzucasz mi kĹamstwo. Ja twierdzÄ, Ĺźe twoja matka siÄ puszcza. Nie zamierzam polimeryzowaÄ z czĹowiekiem, ktĂłry podwaĹźa fakt brania przeze mnie udziaĹu w zdarzeniu, ktĂłre mi siÄ nie przyĹniĹo, byĹo "regularne" etc. No po prostu nie mam na tyle fantazji by dyskutowaÄ na temat czy coĹ namacalnego co widzÄ i mogÄ dotknÄ Ä czy istnieje czy nie. Bylem na kilkuset mityngach w kilkunastu roznych miastach w EOT -- RafaĹ "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: WrocĹaw +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ |
|
Data: 2014-06-04 15:54:36 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello Mirek,
Wednesday, June 4, 2014, 3:02:10 PM, you wrote: A co tydzień???????? ;)Nie muszę jeść codziennie szynki :P>Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem?:)Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do>>Spróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... Też nie MUSZĘ :P -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-05 07:31:45 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-04 15:54, *RoMan Mandziejewicz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Też nie MUSZĘ :P>A co tydzień????????;)>>Nie muszę jeść codziennie szynki :PCiekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do>>> >Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem?:) Kurka wodna - patrząc po sobie myślałem, że wszyscy muszą :) - chyba zgłoszę się do poradni leczenia uzależnień ;) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-04 17:22:27 | |
Autor: Maciek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Nie muszę jeść codziennie szynki :P No to masło lub cukier :P |
|
Data: 2014-06-05 07:29:22 | |
Autor: Shrek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On 2014-06-04 14:21, RoMan Mandziejewicz wrote:
Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem? :)Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie doSpróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... W takim razie żeby być w temacie grupy ja biorę twój samochód. Przecież nie jesteś od niego uzależniony, więc nie ma problemu;) Shrek. |
|
Data: 2014-06-05 07:51:08 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello Shrek,
Thursday, June 5, 2014, 7:29:22 AM, you wrote: W takim razie żeby być w temacie grupy ja biorę twój samochód. PrzecieżNie muszę jeść codziennie szynki :PSpróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem? :)Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie doSpróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami... Znaczy zapowiadasz kradzież mojego samochodu? A może chcesz go kupić? :P -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-05 07:54:42 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Thu, 5 Jun 2014 07:51:08 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello Shrek, Kuracje odwykowa zapowiada, nie kradziez :-P A leczenie z nalogu musi kosztowac :-) J. |
|
Data: 2014-06-05 08:09:46 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello J.F.,
Thursday, June 5, 2014, 7:54:42 AM, you wrote: Kuracje odwykowa zapowiada, nie kradziez :-PZnaczy zapowiadasz kradzież mojego samochodu? A może chcesz go kupić?W takim razie żeby być w temacie grupy ja biorę twój samochód. PrzecieżNie muszę jeść codziennie szynki :PSpróbuj im to zabrać - przekonasz się, czy są alkoholikami...Spróbuję Ci zabrać szynkę, ciekawe czy okażesz się szynkoholikiem? :) Mój ssskarb! Nie oddam! -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-05 09:02:22 | |
Autor: Shrek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On 2014-06-05 07:51, RoMan Mandziejewicz wrote:
W takim razie żeby być w temacie grupy ja biorę twój samochód. Przecież Zabrać po prostu - jak zaprotestujesz to jesteś samochodoholikiem:P A jak nie chcesz być pezrobotnym to pracoholikiem - prawda, że proste;) Shrek. |
|
Data: 2014-06-04 09:35:21 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia 2014-06-04 08:16, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Paskudne jest to że w Polsce pojawił się nowy typ alkoholizmu. To To ostatnie to zdecydowanie alkoholizm winny (od wina nie winy ;) ) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2014-06-04 09:57:33 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do domu Codzienne picie alkoholu w jakiej kol wiek postaci to alkoholizm;/ http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkoholizm http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkoholik |
|
Data: 2014-06-04 01:46:44 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 09:57:33 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał:
> Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do domu Z reguły te nacje co piją wino, piją je do czegoś. Z reguły do obiadu. Z upływem czasu wypijają go coraz więcej. Może alkohol z wina pity do obiadu nie powoduje tak szybkiej degradacji mózgu jak picie piwa bez jedzenia. Może inne składniki wina opóźniają degradację mózgu, chgw. |
|
Data: 2014-06-04 11:03:58 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 10:46, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu środa, 4 czerwca 2014 09:57:33 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał: Oni te wino piją mocno rozwodnione! |
|
Data: 2014-06-04 11:14:51 | |
Autor: Dawid | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:03, hisjusz pisze:
buahaha no to jest super chyba w kościele na mszy |
|
Data: 2014-06-04 11:24:08 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:14, Dawid pisze:
W dniu 2014-06-04 11:03, hisjusz pisze:Mieszkałeś więcej niż dwa tygownie że się wypowiadasz? Widzę że we Francji nie ma pierdolenia. Promil we krwi i od razu paka i konfiskata samochodu. |
|
Data: 2014-06-04 02:33:03 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 11:24:08 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał:
W dniu 2014-06-04 11:14, Dawid pisze: W Polsce jak by tak zrobili to ceny samochodów na państwowych licytacjach zaczynały by się od złotówki a i tak chętnych by nie było. W każdym mieście trzeba by zbudować więzienia na 10% mieszkańców.. Takie rozwiązanie doprowadziło by państwo do ruiny. Oszczędności wynikające z tego że dróg nie trzeba było by budować nie wystarczyły by na pokrycie strat. |
|
Data: 2014-06-04 11:35:14 | |
Autor: Dawid | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:24, hisjusz pisze:
W dniu 2014-06-04 11:14, Dawid pisze: to coś tu się nie zgadza http://www.ilemogewypic.pl/promile.php mieszkałem w kilku krajach *dzikiego zachodu* i są bardziej tolerancyjni niż ty, a promil po lampce wina czy jednym piwie to również naciąganie z twojej strony. nie strasz bo się .......... |
|
Data: 2014-06-04 11:42:17 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 11:35, Dawid pisze:
W dniu 2014-06-04 11:24, hisjusz pisze:Czy ty czytasz ze zrozumieniem?Wczytaj się dokładnie! wysyłałeś mi: http://www.ilemogewypic.pl/promile.php Czechy 0,0 promila Francja 0,5 promila Dwa nie straszę. Twoje życie twój wybór. Poczytaj o konsekwencjach jazdy powyżej 1 promila we Francji. Niemcy: obowiązuje ograniczenie 0,0 promila dla nowych kierowców przez 2 lata oraz do 21 roku życia. Dla kierowców przewożących pasażerów komercyjnie: 0,3 promila w przypadku uczestnictwa w wypadku lub wykroczenia drogowego. |
|
Data: 2014-06-04 18:30:58 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 10:46, kogutek444@gmail.com pisze:
Z reguły te nacje co piją wino, piją je do czegoś. Z reguły do obiadu. Z upływem czasu wypijają go coraz więcej. Może alkohol z wina pity do obiadu nie powoduje tak szybkiej degradacji mózgu jak picie piwa bez jedzenia. Może inne składniki wina opóźniają degradację mózgu, chgw. Wypowiadasz sie na temat, o którym nie masz bladego pojecia. Ale to mnie nie dziwi. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-04 09:53:20 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 18:30:58 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał:
W dniu 2014-06-04 10:46, kogutek444@gmail.com pisze: każdy alkoholik neguje wszystko co inni mówią o alkoholizmie. Nikt nie ma racji tylko on. masz problem z alkoholem? Ile piwek dziennie dla zdrowia wypijasz. Dwa czy więcej? W tym temacie jak na dłoni widać kto jest trunkowy. |
|
Data: 2014-06-04 19:28:27 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 18:53, kogutek444@gmail.com pisze:
każdy alkoholik neguje wszystko co inni mówią o alkoholizmie. Nikt nie ma racji tylko on. masz problem z alkoholem? Ile piwek dziennie dla zdrowia wypijasz. Dwa czy więcej? W tym temacie jak na dłoni widać kto jest trunkowy. Jestem alkoholikiem. Niepijacym. I obserwuje brednie, ktore wypisujesz na ten temat. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-04 11:17:28 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 19:28:27 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał:
W dniu 2014-06-04 18:53, kogutek444@gmail.com pisze: Kto pił i przestał pić będzie kiedyś pił. Jak jesteś alkoholikiem to masz pod beretem posprzątane. Znaczy się zwierzątko jesteś. Mózg się nie regeneruje. |
|
Data: 2014-06-04 18:18:28 | |
Autor: masti | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia piÄknego Wed, 04 Jun 2014 11:17:28 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisaĹ: Kto piĹ i przestaĹ piÄ bÄdzie kiedyĹ piĹ. Jak jesteĹ alkoholikiem to widaÄ, Ĺźe tobie juĹź zupeĹnie siÄ zdegerowaĹ. Bo piszesz tak totalne brednie -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-06-04 14:19:04 | |
Autor: Smok Eustachy | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 04.06.2014 08:16, J.F. pisze:
/.../ Ciekawe jak kogutek okresli amerykanow, co to lubia po powrocie do domu Jak masz zespół odstawienia to jesteś |
|
Data: 2014-06-04 07:42:33 | |
Autor: masti | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia piÄknego Tue, 03 Jun 2014 16:21:16 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisaĹ: alkoholizm piwny. jak ktoĹ wypija póŠlitra piwa codziennie to jest za to ty nie iwesz kto to jest alkoholik -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-06-04 10:15:15 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 09:42, masti pisze:
Dnia piÄknego Tue, 03 Jun 2014 16:21:16 -0700 osobnik zwany kogutek444"Mit: Alkoholicy to ludzie z marginesu spoĹecznego. Fakt: Tylko 3-5% wszystkich alkoholikĂłw to osoby zmarginalizowane. PrzewaĹźajÄ ca wiÄkszoĹÄ, czyli 95-97%, mieĹci siÄ w przekroju caĹego spoĹeczeĹstwa. LudĹşmi uzaleĹźnionymi od alkoholu sÄ przewaĹźnie normalnie pracujÄ cy, posiadajÄ cy rodziny, czÄsto szanowani obywatele. " http://www.wyhamujwpore.pl/Articles/view/18/Mity-na-temat-alkoholu |
|
Data: 2014-06-04 08:21:31 | |
Autor: masti | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia piÄknego Wed, 04 Jun 2014 10:15:15 +0200 osobnik zwany hisjusz
napisaĹ: W dniu 2014-06-04 09:42, masti pisze: gdzie widzisz tam coĹ o marginesie? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-06-04 09:20:46 | |
Autor: Hinek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał
Święte słowa. Dlatego każdy Czech albo Niemiec to degenerat! Wystarczy przekroczyć granicę i od razu widać do czego doprowadza alkoholizm - no ale trudno, sami sobie zgotowali ten los. -- Hinek |
|
Data: 2014-06-04 09:57:08 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Hello Hinek,
Wednesday, June 4, 2014, 9:20:46 AM, you wrote: jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiemŚwięte słowa. Dlatego każdy Czech albo Niemiec to degenerat! To Ty tak uważasz. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-06-05 23:59:47 | |
Autor: Hinek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Nie uważam. Nie sądziłem że ktoś potraktuje poważnie to co napisałem. Powinienem był dodać emotikona.. To jakiś nonsensowny wątek. Jaki jest sens dyskutować z absurdalnymi tezami? Po co tłumaczyć komuś że ziemia nie jest płaska?? Najbardziej fanatycznymi przeciwnikami alkoholu są alkoholicy. Tacy którzy nie piją. Ale są nimi. Tu właśnie jest przykład. Jaskrawy. A teraz chwila prawdy: No cóż - nie da się ukryć, że jestem alkoholikiem :] Gdzieś od 40(?) lat piję piwo, bo lubię. Jak piłem 1-2 dziennie kiedyś, tak i dziś tyle samo. Życzę wszystkim żeby byli równie zdegenerowani :) Pominę inne nałogi. Do pierdół trzeba mieć dystans, a na fanatyków nie zwracać uwagi. Amen. -- Hinek |
|
Data: 2014-06-05 15:58:54 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu czwartek, 5 czerwca 2014 23:59:47 UTC+2 użytkownik Hinek napisał:
Uďż˝ytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisaďż˝ Jesteś alkoholikiem to nie podlega dyskusji. Walisz dziennie pomiędzy pięćdziesiątką a setką gorzały. I to od czterdziestu lat. Zapewne jesteś też singlem. Żadna normalna baba opoja cuchnącego codziennie piwskiem do łóżka nie wpuści. Lubię herbatę. Jak by mi jej zabrakło przez tydzień to mogę pić kawę Inkę. Wodę mogę pić. Soki mogę pić. Nie ma herbaty to nie ma. Jak by Tobie butelka piwa wpadła do szamba a nie miał byś szans na kupienie drugiej. To wiadrem szambo wybierzesz. Nie od razu. Po godzinie, po dwóch. Jestem narkomanem. Narkotyzuję się nikotyną. Przez 35 lat z papierosów teraz z papierosów na baterię. Nikotyna to miękki narkotyk. Dla buteleczki z płynem do e papierosa szambo bym wiadrem wybierał. Tak że kolego sympatyczny nie pierdol jaki z Ciebie twardziel. Po dwóch dniach bez piwska po ścianach byś chodził. |
|
Data: 2014-06-06 00:10:35 | |
Autor: WS | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 00:58:54 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
> To jakiďż˝ nonsensowny wďż˝tek. Jaki jest sens dyskutowaďż˝ z absurdalnymi Jesteś alkoholikiem to nie podlega dyskusji. Walisz dziennie pomiędzy pięćdziesiątką a setką gorzały. I to od czterdziestu lat. Zapewne jesteś też singlem. Żadna normalna baba opoja cuchnącego codziennie piwskiem do łóżka nie wpuści. Lubię herbatę. Jak by mi jej zabrakło przez tydzień to mogę pić kawę Inkę. Wodę mogę pić. Soki mogę pić. Nie ma herbaty to nie ma. Jak by Tobie butelka piwa wpadła do szamba a nie miał byś szans na kupienie drugiej. To wiadrem szambo wybierzesz. Nie od razu. Po godzinie, po dwóch. Nie masz zielonego pojecia jak to wyglada...nie mozna uogolniac Moj wujek (o ktorym wczoraj wspominalem w innym watku) jest alkoholikiem odkad pamietam (a pamietam czasy przed stanem wojennym ;) ) Juz wtedy zaczynal dzien o 2 piw, wieczorem jabole, zaliczyl zamkniety odwyk (nie pil 2 lata), kilkanascie odtruwan (byc moze ratujacych zycie) itp. Obecnie jak ma kase, to wpada w ciad 2-4 tygodniowy - nie trzezwieje - przepija wszystko co ma do wydania, pozycza itp.. jak konczy to z miesiac przerwy, pooddaje co pozyczyl (co do grosza!) itp. Gdybyc mu zaproponowal denaturat to byc w gebe dostal niezaleznie od stanu w jakim by byl ;) - zreszta ma stara zakurzona butelke z denat. - uzywa po troche do opalania kurczakow po oskubaniu, bo na wszi gazu brak ... Pomimo ze to biedny rolnik na rencie, to pije tylko oryginalna wode + piwo, czasem nastawial owoce na wino, ale konczylo sie zazwyczaj przed zakonczeniem fermentacji ;) ;) WS |
|
Data: 2014-06-06 18:35:13 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Hinek" <hinek@fuck.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5390e853$0$2237$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał Albo ich ofiary - pomyślałeś o tym? Nie sądź wszystkich po sobie. |
|
Data: 2014-06-06 09:54:02 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Wed, 4 Jun 2014 09:57:08 +0200, w
<994863533.20140604095708@pik-net.pl.invalid>, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> napisał(-a): Hello Hinek, Zobacz czy nie gryzie coś ciebie od tyłu :). |
|
Data: 2014-06-04 10:16:49 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 09:20, Hinek pisze:
Użytkownik napisałhttps://www.youtube.com/watch?v=2HuQAnmYt2g |
|
Data: 2014-06-04 11:37:33 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 09:20, Hinek pisze:
Użytkownik napisałDegenerat nie! Że są inni od Polaków, na pewno. Poczytaj o pochówku zwłok bliskich w Czechach. W Czechach widzę że możesz mieć 0,0 promila w wydychanym powietrzu podczas kontroli alkomatem, nie ma więc piwka do obiadku. Czesi mają inne podejście do picia alkoholu niż w Polsce. Jakie? Nie wiem, nie mieszkałem. W Niemczech żyje społeczność wielonarodowa. Wyznawcy Mahometa nie piją alkoholu w ogóle.Nie można więc ustalić co tam się dzieje póki się nie pomieszka. |
|
Data: 2014-06-04 02:47:49 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 11:37:33 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał:
W dniu 2014-06-04 09:20, Hinek pisze: Ci od Mahometa piją. Tylko u nich inna kultura. Zasłaniają okna i piją pod stołem. Jak ich bóstwo nie widzi to grzechu nie ma. |
|
Data: 2014-06-04 09:45:43 | |
Autor: masti | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia piÄknego Wed, 04 Jun 2014 11:37:33 +0200 osobnik zwany hisjusz
napisaĹ: W Niemczech Ĺźyje spoĹecznoĹÄ wielonarodowa. Wyznawcy Mahometa nie pijÄ weĹş nie Ĺźartuj :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-06-05 11:42:58 | |
Autor: MichaĹG | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
masti pisze:
Dnia piÄknego Wed, 04 Jun 2014 11:37:33 +0200 osobnik zwany hisjusz :-)..... :-) hehehe ale jaja... ;) -- M -- - Ta wiadomoĹÄ e-mail jest wolna od wirusĂłw i zĹoĹliwego oprogramowania, poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-06-04 09:33:59 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Tue, 3 Jun 2014 16:21:16 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
jak ktoĹ wypija póŠlitra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaĹź o tym nie wie. Jak potem moĹźe nie piÄ póŠroku, z wĹasnej nieprzymuszonej woli, to jest jeszcze alkoholikiem czy nie jest? WeĹş moĹźe przeczytaj z czym siÄ wiÄ Ĺźe alkoholizm -- bo z pewnoĹciÄ nie wiÄ Ĺźe siÄ tylko z samym (codziennym) piciem alkoholu, jak powyĹźej sugerujesz. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-04 01:37:15 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 09:33:59 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 3 Jun 2014 16:21:16 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com > jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaż o tym nie wie. Poczytaj o typach alkoholizmu. Jest taki typ że ktoś się uchlewa przez jakiś czas a potem ma bardzo długi okres przerwy. Z czasem przerwy się skracają. Z reguły taki alkoholik w przerwach jest zawziętym wrogiem alkoholu. |
|
Data: 2014-06-05 00:49:24 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Wed, 4 Jun 2014 01:37:15 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Poczytaj o typach alkoholizmu. Jest taki typ że ktoś się uchlewa przez jakiś czas a potem ma bardzo długi okres przerwy. Z czasem przerwy się skracają. Z reguły taki alkoholik w przerwach jest zawziętym wrogiem alkoholu. I wypisuje wtedy ze jak ktos sobie lubi sobie codziennie piwo wypic, to jest alkoholikiem ? Czy jak Cavallino wyzywa innych od alkoholikow ? J. |
|
Data: 2014-06-04 18:21:05 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu czwartek, 5 czerwca 2014 00:49:24 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Wed, 4 Jun 2014 01:37:15 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com >> Poczytaj o typach alkoholizmu. Jest taki typ ďż˝e ktoďż˝ siďż˝ uchlewa przez jakiďż˝ czas a potem ma bardzo dďż˝ugi okres przerwy. Z czasem przerwy siďż˝ skracajďż˝. Z reguďż˝y taki alkoholik w przerwach jest zawziďż˝tym wrogiem alkoholu. Strasznie bronisz nałogów. Jesteś jednym z nich? Chyba tak. Dajesz przykład że nie warto ruszać gówna bo śmierdzi. Ktoś wypija te kilkanaście litrów spirytusu rocznie jakie przypadają na każdego Polka. Jeśli nie ja to znaczy ze inni. Tymi innymi może być każdy jak to piwny alkoholik. Oni do pewnego momentu się nie zataczają, nie rzygają i nie srają pod siebie. Ale mają jedną cechę wspólną. Chcą podniesienia limitu i się strasznie se sobą solidaryzują oceniając tych nie chlających. Na każdego z nich przychodzi taki czas jak na tego zatrzymanego. Korzystne dla nie nadużywających alkoholu jest to że nałogi nie dożywają do emerytury i jest dla normalnych więcej pieniędzy. Skądś się bierze że większość umiera po sześćdziesiątce a nieliczni dożywają w przyzwoitej kondycjo do prawie dziewięćdziesiątki. Tak wiem dasz zaraz przykład pradziadka co smolił i długo żył. |
|
Data: 2014-06-05 06:46:28 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-05 03:21, kogutek444@gmail.com pisze:
Oni do pewnego momentu się nie zataczają, nie rzygają i nie srają pod siebie. Ale mają jedną cechę wspólną. .... potrafia cytować, ciac delimitery, zawijac wiersze i uzywac czytnika news. Reszta to najwieksze brednie jakie ostatnimi czasy czytałem. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-05 20:29:26 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ol4k1omtfuzz$.3l3wzjxwhsnf$.dlg@40tude.net... Dnia Wed, 4 Jun 2014 01:37:15 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com Jeśli pisze prawdę, to bardzo prawdopodobnie. Zwłaszcza jeśli tylko uważa, że lubi, a faktycznie nie tyle lubi co musi. |
|
Data: 2014-06-05 12:10:24 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu czwartek, 5 czerwca 2014 20:29:26 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
Uďż˝ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:ol4k1omtfuzz$.3l3wzjxwhsnf$.dlg@40tude.net... Jest sporo gatunków piw występujących w wersji alkoholowej i bezalkoholowej. W smaku praktycznie się nie różnią. Ich sprzedaż to jakiś ułamek procenta piw alkoholowych. Jakoś nie widzę żeby smakosze wypijali po kilka butelek dziennie piw bezalkoholowych bo lubią. Inna sprawa że w piwie nie ma nic do lubienia. Obrzydliwy gorzki płyn możliwy do wypicia po schłodzeniu znieczulającym kubki smakowe. |
|
Data: 2014-06-05 21:37:41 | |
Autor: Axel | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
wrote in message news:42654a6d-b377-44b4-a870-91b30a43d049googlegroups.com...
Jest sporo gatunków piw występujących w wersji alkoholowej i bezalkoholowej. W smaku praktycznie się nie różnią. No dobrze, mamy więc kolejną dziedzinę, o której nie masz pojęcia. Przestań już robić z siebie większego idiotę... -- Axel |
|
Data: 2014-06-05 12:49:28 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu czwartek, 5 czerwca 2014 21:37:41 UTC+2 użytkownik Axel napisał:
wrote in message news:42654a6d-b377-44b4-a870-91b30a43d049googlegroups.com... Ważne ze ty znasz się tylko na piwach alkoholowych. Nie bój się. Dokąd będziesz miał pieniądze i nie będziesz siedział w pierdlu nikt ci tego twojego ukochanego piwa powszedniego nie zabierze. |
|
Data: 2014-06-06 08:11:06 | |
Autor: Axel | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
wrote in message news:9a8a1c57-6299-4853-afd3-2a9965e22c33googlegroups.com...
Ważne ze ty znasz się tylko na piwach alkoholowych. Nie bój się. Dokąd będziesz miał pieniądze i nie będziesz siedział w pierdlu Nie mierz wszystkich swoją miarą. To, że walisz wódę codziennie nie znaczy, że wszyscy dookoła tak robią (a teraz masz zespół odstawienny i "walczysz" z alkoholizmem). -- Axel |
|
Data: 2014-06-07 03:53:30 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 08:11:06 UTC+2 użytkownik Axel napisał:
wrote in message news:9a8a1c57-6299-4853-afd3-2a9965e22c33googlegroups.com... Załóżmy że mam ten zespół o którym piszesz. Jak mnie nazwiesz jeśli Ci zdradzę tajemnicę że od kilkunastu lat codziennie do lustra albo do telewizora wypijam dwie pięćdziesiątki wódki? Z reguły bez zagryzki, czasami jakiś słony paluszek. |
|
Data: 2014-06-08 18:14:24 | |
Autor: Przemysłąw Dębski | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-07 12:53, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 08:11:06 UTC+2 użytkownik Axel napisał: Anorektyk. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-06-08 09:28:16 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 18:14:24 UTC+2 użytkownik Przemysłąw Dębski napisał:
W dniu 2014-06-07 12:53, kogutek444@gmail.com pisze: W moim przypadku nie przejdzie. |
|
Data: 2014-06-06 00:50:36 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Thu, 5 Jun 2014 12:10:24 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Jest sporo gatunków piw występujących w wersji alkoholowej i Prawde mowiac, to jakos te bezalkoholowe nie rzucily mi sie w oczy. Moze i sa, ale gdzies dobrze schowane, trzeba szukac. Albo prosi czlowiek "piwo" i jakos nie przypominam sobie abym uslyszal "alkoholowe czy bez ?". Inna sprawa że w piwie nie ma nic do lubienia. Obrzydliwy No widzisz, a miliardy ludzi na swiecie wybiera piwo, mimo ze alkohol moga kupic w dowolnej smaczniejszej formie. De gustibus etc. Przyznaj sie - jestes alkoholikiem, ale teraz trzezwym, wiec wojujacym :-) J. |
|
Data: 2014-06-06 14:39:54 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, J.F. wrote:
Dnia Thu, 5 Jun 2014 12:10:24 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com Przyznam że nie wiem. Jak oni ten alkohol wydłubują, żeby nie zmienić smaku reszty? Bo dosypanie "chemii" kłóci się ze starogermańską definicją piwa (naruszoną dopiero za czasów UE, nawet EWG nie było w stanie ruszyć "napoju z wody, cukru i chmielu" :>) Ale ja w innej sprawie: Prawde mowiac, to jakos te bezalkoholowe nie rzucily mi sie w oczy. Powód leży tu (tekst cytatu przesunięty): Ich sprzedaż to Tak jest z dowolnym towarem - towar na który jest mniejszy popyt najczęściej jest trudniej dostępny (z podwersją: "znacznie trudniej") i droższy (z podwersją: "znacznie"), czasem objawia się to tak, że występują TYLKO wersje DROGIE. Posłużę się może bardzo offtopicznym przykładem: niech ktoś chętny spróbuje kupić tani, niskiej albo nawet średniej kategorii filtr fotograficzny ochronny ("water clear" lub "protective"). Taki za 17 zł (dolna półka). Albo do 50zł (dolna granica stanów średnich). Albo nawet 100. Nie ma. Nie ma, bo dla ISTOTNEJ większości przypadków, równie dobry w tej roli jest filtr UV. Produkcja i dystrybucja się więc nie opłaca. Za to za 700 zł owszem, można sobie WC zażyczyć :> A za 1700 tym bardziej :> No kto sobie będzie zawracał promilem chętnych na butelkę bezalkoholowego, które będzie jako tako smakowało? Wiem, kogutkowi 10 zł za butelkę wte lub wewte jest bez różnicy ;) Inna sprawa że w piwie nie ma nic do lubienia. Obrzydliwy ??? Toć to nawet herbatce z piołunu (świeżego) nie dorównuje, gdzie tu gorzkość widzisz... Przyznaj sie - jestes alkoholikiem, ale teraz trzezwym, wiec wojujacym W myśl zasady "inni winni" wydedukowałeś, że jest "niepiwnym"? :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-06 06:40:23 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 14:39:54 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Fri, 6 Jun 2014, J.F. wrote: Tez nie wiem jak wydłubują. Za to wiem skąd się bierze w tanich piwach. Dolewają spirytusu. A żeby były gorzkie dokładają czegoś gorzkiego. Podobno to coś gorzkiego robią z żółci jaką kupują w rzeźniach. Dla mnie jest bez różnicy czy piwo bezalkoholowe kosztuje złotówkę czy dychę drożej. Jestem w takim wieku że mogę bez skrępowania stwierdzić ze każde piwo jest chujowe. I to alkoholowe i to zawierające do 0,5 zwane bezalkoholowym. I nie nabywam drogą kupna ani żadną inną z poczęstunkiem włącznie żadnego. Z napojów zbliżonych do piwa toleruję jedynie Karmi. |
|
Data: 2014-06-06 16:27:20 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał w wiadomości
Tez nie wiem jak wydłubują. Za to wiem skąd się bierze w tanich piwach. Dolewają spirytusu. A żeby były gorzkie dokładają czegoś gorzkiego. Podobno to coś gorzkiego robią z żółci jaką kupują w >rzeźniach. Dla mnie jest bez różnicy czy piwo bezalkoholowe kosztuje złotówkę czy dychę drożej. Jestem w takim wieku że mogę bez skrępowania stwierdzić ze każde piwo jest chujowe. I to alkoholowe i >to zawierające do 0,5 zwane bezalkoholowym. I nie nabywam drogą kupna ani żadną inną z poczęstunkiem włącznie żadnego. Z napojów zbliżonych do piwa toleruję jedynie Karmi. Tez mam takiego kolege - piwa nie toleruje. Za to czystej żytniej nie odmawia. J. |
|
Data: 2014-06-06 07:46:12 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 16:27:20 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci Generalnie ma rację ten kolega. Mniej picia a efekt lepszy. |
|
Data: 2014-06-06 18:36:26 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5391cfcc$0$2376$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik napisał w wiadomości Ja też za czystym piwem nie przepadam i nie rozumiem jak może to komuś smakować. Alkohol pijam wyłącznie w formie słodkiej - im bardziej tym lepiej. |
|
Data: 2014-06-06 11:01:09 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 18:36:26 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
Uďż˝ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:5391cfcc$0$2376$65785112@news.neostrada.pl... Jak nie było sanepidu to jedynym sposobem na rozróżnienie jadalne-niejadalne było ocenianie po smaku. Po to człowiek potrafi rozróżnić gorzkie żeby tego nie jadł. Nikomu piwo nie smakuje. Piją bo tam jest alkohol. Jest jeszcze czynnik psychologiczny. Jak ktoś by walił codziennie dwie pięćdziesiątki wódki to sam by przez jakiś krótki czas uważał że coś nieteges. Ale dwa piwa codziennie jest ok. zapewne jak by zrobić test wśród piwoszy i spytać czy jak ktoś wali setę wódy od dwóch lat codziennie to czy jest pijaczyną. To większość odpowiedziała by że tak. |
|
Data: 2014-06-07 13:48:02 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Fri, 6 Jun 2014 18:36:26 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Po prostu - jednym to smakuje, a innym nie. Tak samo jak wiele innych rzeczy. U mnie to zalezy od dnia i godziny, no i gatunku/partii piwa. Ale ogolnie lubie Alkohol pijam wyłącznie w formie słodkiej - im bardziej tym lepiej. Ajerkoniak/advocat - tez lubie :-) Albo np grzane piwo z miodem ... zimą :-) J. |
|
Data: 2014-06-07 18:08:33 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1idkix7ksbpzr$.cvvvb1n4627u$.dlg@40tude.net... Dnia Fri, 6 Jun 2014 18:36:26 +0200, Cavallino napisał(a): Jasne. Dopuszczam, że ktoś może mieć inny smak, tak jak gust samochodowy.
Na przykład. Plus wszystkie likiery owocowe, czy też pina colada, albo coco loco - obowiązkowo na wakacjach pod palmą, bo w naszym klimacie już tak nie smakują. |
|
Data: 2014-06-07 00:56:58 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
Tez nie wiem jak wydłubują. :) Za to wiem skąd się bierze w tanich piwach. Dolewają spirytusu. To pewnie "mocne" i inne takie, z 6% i okolic? To nie wątpię. A żeby były gorzkie dokładają czegoś gorzkiego. Zastanówmy się. Mamy zaprezentowaną obok tezę, że "gorzkie jest złe". I że piwo jest pite WYŁĄCZNIE z powodu alkoholu. Teraz wychodzi, że producenci cuda jakieś robią, aby piwo BYŁO ZŁE, znaczy gorzkie [1] - zamiast najzwyczajnie w świecie się nie wysilać, dać "dobre" (znaczy nie gorzkie), grunt że podlane alkoholem. Pytanie: kto w rozumowaniu wyżej popełnia błąd? [1] oczywiście, nie wątpię, że producenci taniochy będą szukali "rozwiązań zastępczych", podobnie jak bywa przy tonikach; pic w tym, że ten podobno wredny gorzki smak najwyraźniej jest CELEM całej operacji. BTW: tej podobno "nietrującej" syntetycznej substancji, która podobno ma zastępować chininę, nie trawię, nie smakuje i już, podobnie jak słodziki. Dlatego: Dla mnie jest bez różnicy czy piwo bezalkoholowe kosztuje złotówkę czy dychę drożej. Po prawdzie ja również nie rozumiem, jak komuś może smakować wędzone niegotowane, niesmażone i niepieczone mięso, w odróżnieniu od surowego (tatar) lub wędzonego i gotowanego lub pieczonego, ale IMO to jest kwestia wyłącznie mojego gustu, a nie obiektywnej obowiązującej cały świat oceny. Gratuluję wysokiej samooceny ;> I nie nabywam drogą kupna ani żadną inną z poczęstunkiem włącznie No mnie do niegotowanej a tylko wędzonej szynki też nie namówisz. Co z tego ma wynikać? Że "wędzone jest złe"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-06 16:11:20 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu sobota, 7 czerwca 2014 00:56:58 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote: Wędzona szynka nie uzależnia i sprząta po beretem. Jak Ci się chciało tyle napisać to czekam aż napiszesz `coś do mojego ostatniego wpisu. Oczywiście przymusu odpowiadania nie ma. Ale brak odpowiedzi też będzie dla mnie odpowiedzią. |
|
Data: 2014-06-12 23:12:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
Wędzona szynka nie uzależnia i sprząta po beretem. A proszę: trzeba nieźle nażłopać się jakiejś trucizny, aby twierdzić, że "gorzkie jest be" z definicji. Zaczynając od czekolady i przejeżdżając przez wszystkie wymienione inne jadalne substancje. Oczywiście przymusu odpowiadania nie ma. Po tym ostatnim tekście o gorzkim masz tak wysoki współczynnik przejmowania się swoją opinią, że odpowiadam dla sportu - zapomniałem o czekoladzie :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-12 16:07:55 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu czwartek, 12 czerwca 2014 23:12:11 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote: Grupy dyskusyjne to dobry sposób na zdobywanie wiedzy Bo czy gdzieś indziej niż w necie chciało by mi się szukać żeby zacytować? Cytat "Prawdziwy kult czekolady rozwinęli Majowie- cywilizacja powstała ok. 4. wieku n.e., kilkaset lat po upadku Olmeków, obejmująca tereny dzisiejszego Południowego Meksyku. Uprawiali oni kakaowce, których owoce poddawali fermentacji, prażyli i mielili. Mieszając zmielone kakao z wodą, mąką kukurydzianą, miodem i chili sporządzali napój zwany xocolatl przeznaczony głównie dla królów, arystokracji i uczestników obrzędów religijnych.". Gdzieś indziej jest napisane że dla wielu zwierząt czekolada jest trująca. To ze człowiek może czekoladę to fart. Jak pójdziesz do lasu i znajdziesz nie znany ci owoc, jak ugryziesz i będzie gorzki to wyplujesz czy zjesz cały? |
|
Data: 2014-06-13 00:46:47 | |
Autor: WS | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 13 czerwca 2014 01:07:55 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail..com napisał:
To ze człowiek może czekoladę to fart. Jak pójdziesz do lasu i znajdziesz nie Wymysliles jakas dziwna teorie o "szkodliwym gorzkim" i bodajze znieczulaniu kubkow smakowych zimnym ;) i sie je trzymasz... Jesli bedzie to slodki owoc to zjesz? http://pl.wikipedia.org/wiki/Pokrzyk_wilcza_jagoda Ja np. nie przepadam za slodkim, za to lubie gorzkie... od piwa zaczynajac ;) np. "atak chmielu" pinta, nieslodzona kawe i herbata, napar z ostrokrzewu paragwajskiego, gorzka czekolada... Co do zimnego i nieodczuwania skaku tez nie zauwazylem - a nie cierpie pic niczego o temp. pokojowej - kawa, herb. cieple, reszta schlodzona (prosto z lodowki) Rozumiem, ze nie kazdy musi wszystko lubic, ale dorabiac do tego jakies z palca wyssane teorie? WS |
|
Data: 2014-06-13 05:21:03 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 13 czerwca 2014 09:46:47 UTC+2 użytkownik WS napisał:
W dniu piątek, 13 czerwca 2014 01:07:55 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał: To nie teoria. Jak znajdziesz dwa nie znane ci owoce i będziesz bardzo głodny. I jeden będzie gorzki a drugi słodki. To który zjesz? Oczywiście że słodki ale tutaj napiszesz że gorzki bo i tak nikt nie sprawdzi. |
|
Data: 2014-06-16 05:50:15 | |
Autor: WS | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 13 czerwca 2014 14:21:03 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail..com napisał:
To nie teoria. Jak znajdziesz dwa nie znane ci owoce i będziesz bardzo głodny. I jeden będzie gorzki a drugi słodki. To który zjesz? Oczywiście że słodki ale tutaj napiszesz że gorzki bo i tak nikt nie sprawdzi. :) Tylko ja mialem na mysli twoja teorie mniej wiecej (z pamieci cytujac) "nie mozna lubic gorzkiego, jeli ktos pije piwo to nie dla smaku tylko zawartego w nim alkoholu" wiec to powyzsze pytanie troche bez sensu jest... podobnie gdybym cie spytal. "jesli na pustyni nie bedziesz mial wody tylko slodka wisniowke albo gorzkie piwo to co wybierzesz?" ;) Co do smakow nie mozna uogolniac na wlasnym przykladzie... WS PS. nie znaczy to, ze lubie wszystko co gorzkie, np. cykorii nie jadam ;) a i zjesc slodkie owoce mi sie dosc czesto zdzarza... |
|
Data: 2014-06-16 06:03:12 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 16 czerwca 2014 14:50:15 UTC+2 użytkownik WS napisał:
W dniu piątek, 13 czerwca 2014 14:21:03 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał: Chodzi o nie znane ciecze albo owoce. Jak będziesz miał na pustyni wybór pomiędzy nie wiadomo dlaczego gorzką wodą a nie wiadomo dlaczego wodą słodką to którą wybierzesz? Wiedza że piwo, czekolada, kawa nie są trujące należy do wiedzy powszechnej. Niektóre składniki pożywienia są gorzkie i nie są trujące, wiadomo to od bardzo dawna. |
|
Data: 2014-06-17 00:16:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Mon, 16 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
W dniu poniedziałek, 16 czerwca 2014 14:50:15 UTC+2 użytkownik WS napisał: Zgadza się. a i zjesc slodkie owoce mi sie dosc czesto zdzarza... Takoż. Ponadprzeciętnie. I nie tylko owoce. Chodzi o nie znane ciecze albo owoce. Nie, NIE CHODZI. Chodzi cały czas o ten właśnie argument który przypomniał WS. Twój argument. Jak będziesz miał na pustyni wybór pomiędzy Nie było mowy o pustyni. Zaczęło się o piwie konkretnie a z tezą jak wyżej sam wyjechałeś. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-17 09:38:23 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu wtorek, 17 czerwca 2014 00:16:34 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Mon, 16 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote: To nie teza tylko twierdzenie udowodniane przez życie. W Polsce pojawił się jakiś czas temu nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm opart na powszechnym piciu piwa. W 1966 roku jak podał archiwalny dziennik telewizyjny był przy udokumentowanym spożyciu 4 litry spirytusu na głowę poważny problem z alkoholikami. Teraz spożycie udokumentowane wynosi 10 litrów rocznie czystego alkoholu. Spożycie trunków wysoko procentowych wzrosło niewiele. Prawie 6 litrów dołożone jest z piwa. Zmieniła się również struktura społeczna alkoholików. Kiedyś większość stanowili ludzie słabo i bardzo słabo wykształceni. Teraz większość to ludzie dobrze i bardzo dobrze wykształceni. Kiedyś J Mikke w tv stwierdził że bardzo szybko problem alkoholizmu w Polsce można załatwić. Wystarczy zrobić na wódkę cenę 2 zł za pól litra a jak ktoś kupuje litra to cztery piwa w bonusie. W przeciągu roku w Polsce nie było by żadnego alkoholika. Zapewne ubyło by też ludzi na grupach. Amen. |
|
Data: 2014-06-18 21:14:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Tue, 17 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
To nie teza tylko twierdzenie udowodniane przez życie. Co to ma do TWOJEJ TEZY że "gorzkie jest złe"? Politykiem zostałeś? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-18 12:30:56 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 18 czerwca 2014 21:14:36 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Tue, 17 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote: Jak gorzkie JEST DLA CIEBIE DOBRE TO JEDZ I PIJ GORZKIE. |
|
Data: 2014-06-20 01:27:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Wed, 18 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
Jak gorzkie JEST DLA CIEBIE DOBRE TO JEDZ I PIJ GORZKIE. Niektóre gorzkie (nie wszystkie!) mi smakują i jestem Ci *niezmiernie wdzięczny* za pozwolenie jedzenia czekolady (takiej "bazowej", gorzkiej), picia piołunu, kawy (bez dodatków innych niż woda) tudzież setki podobnych. Powyższe znakomicie podsumowuje argumenty od czapy do których się odniosłem (i nie tylko ja). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-07 09:06:29 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: No mnie do niegotowanej a tylko wędzonej szynki też nie namówisz. Ale takiej polskiej, czy suszona np. parmeńska też w to wchodzi? Bo jeśli tak, no to dziwny jesteś.... ;-) |
|
Data: 2014-06-07 18:45:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Sat, 7 Jun 2014, Cavallino wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Przyznam że nie wiem, ale wszelkie które próbowałem mnie odrzucały. Nie żebym "nie mógł zjeść", ale nie smakuje. Bo jeśli tak, no to dziwny jesteś.... ;-) Możliwe :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-07 19:05:02 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1406071844130.2976@quad... On Sat, 7 Jun 2014, Cavallino wrote: Ale wszelkie wędzone, czy również suszone? Bo taka zwykła polska, surowa, wędzona szynka, ciągnąca się jak guma od gaci faktycznie jest fatalna, ale już kumpiak - całkiem smaczny. |
|
Data: 2014-06-07 10:27:08 | |
Autor: jerzu | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Sat, 7 Jun 2014 00:56:58 +0200, Gotfryd Smolik news
<smolik@stanpol.com.pl> wrote: Zastanówmy się. Chce Ci się te pierdy drobia rozkładać na czynniki pierwsze? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-06-09 10:39:18 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-07 00:56, Gotfryd Smolik news pisze:
Zastanówmy się. Już miałem pisać to samo, ale mnie ubiegłeś. Przecież bardzo łatwo i tanio jest zrobić słodkie piwo, wino (zwłaszcza!), nalewki itp, które powinny z definicje lepiej schodzić. A jednak większość konsumentów preferuje smak gorzkawy/wytrawny. I jeszcze za to dopłacają. Mam pewną koncepcję: mózgi zryte alkoholem przestają lubić słodkie ;) Tylko że to, kuśwa, jakoś nie pasuje do mojej niepijącej żony, która nadal przedkłada grejfruty nad pomarańcze... [1] oczywiście, nie wątpię, że producenci taniochy będą szukali "rozwiązań Powiem więcej, żaden tonik na rynku nie jest jak dla mnie wystarczająco gorzki. Takie tam oranżadki. Nawet te z chininą - chyba jej za mało... -- JW |
|
Data: 2014-06-09 02:04:23 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 10:39:18 UTC+2 użytkownik Jakub Witkowski napisał:
W dniu 2014-06-07 00:56, Gotfryd Smolik news pisze: według wierzeń ludowych od grejfrutów kobitki chudną. One żeby schudnąć są w stanie zrobić rzeczy o których facetom się nie śniło. Kobitki ogólnie porypane są. Czy założył byś buty które przepiłowują skórę w przeciągu 15 minut i poszedł w nich na dwu godzinną wycieczkę po lesie? Oczywiście że nie. A one zakładają. |
|
Data: 2014-06-09 10:44:23 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Mon, 09 Jun 2014 10:39:18 +0200, Jakub Witkowski
Powiem wiÄcej, Ĺźaden tonik na rynku nie jest jak dla mnie wystarczajÄ co gorzki. Palisz? ;) hihi -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-06 15:22:31 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Fri, 6 Jun 2014 14:39:54 +0200, Gotfryd Smolik news
Przyznam Ĺźe nie wiem. Ja tylko w kwestii formalnej. Nie "wydĹubujÄ ", tylko po prostu przerywajÄ "przybywanie" alkoholu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-06 16:11:16 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, Myjk wrote:
Fri, 6 Jun 2014 14:39:54 +0200, Gotfryd Smolik news[...]
Hm... ale mieszanka wejściowa (obojętnie jak to tam się nazywa) raczej nie smakuje jak piwo. No to przerwanie procesu raczej obojętne smakowo nie będzie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-09 08:28:52 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Fri, 6 Jun 2014 16:11:16 +0200, Gotfryd Smolik news
Hm... ale mieszanka wejĹciowa (obojÄtnie jak to tam siÄ nazywa) raczej BÄdzie, poniewaĹź przerywa siÄ tylko wytwarzanie alkoholu, a tuĹź po "wytworzeniu" ostatecznego smaku. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-06 15:47:51 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Fri, 6 Jun 2014, J.F. wrote: Dnia Thu, 5 Jun 2014 12:10:24 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com Ale to nie musi byc starogermansko czyste. Nie znam chemii, ktora wylapuje alkohol, wiec moze odparowuja. Prawde mowiac, to jakos te bezalkoholowe nie rzucily mi sie w oczy.Powód leży tu (tekst cytatu przesunięty): Czesciowo owszem - maly popyt -> mala podaz -> maly popyt i w kolko. Tak czy inaczej - jest goraco, mam ochote na piwo, zachodze do sklepu/knajpy ... i z alkoholowym nie ma problemu :-) Ktos sie przygladal na stacjach paliwowych ... maja tam piwo bezalkoholowe czy nie ? Bo baterie butelek zazwyczaj maja imponujaca, co jest ciekawe samo w sobie, pomyslalby kto ze artykul pierwszej potrzeby dla kierowcy :-) ???Inna sprawa że w piwie nie ma nic do lubienia. Obrzydliwy Troche racji mu przyznam, smak ma ... taki jaki ma. A mimo to jednym pasuje, innym nie. Przyznaj sie - jestes alkoholikiem, ale teraz trzezwym, wiec wojujacymW myśl zasady "inni winni" wydedukowałeś, że jest "niepiwnym"? Sam pisal ze alkoholik w chwilach abstynencji staje sie wojujacy, a tu "obrzydliwy gorzki plyn" :-) J. |
|
Data: 2014-06-06 07:33:20 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 15:47:51 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik "Gotfryd Smolik news" napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci Gdyby w piwie nie było alkoholu to smak by nikomu nie pasował. Smak u piwosza można oszukać. Mózgu się da się oszukać. Jak systematycznie dostarczany jest alkohol to organizm na bieżąco produkuje substancje do jego rozkładu. Jak wyprodukuje i nie dostanie alkoholu to się go domaga. Nie jest ważny smak, zapach. Ważne żeby dostał bo musi rozłożyć te wyprodukowane związki chemiczne bo nie są obojętne dla normalnego funkcjonowania organizmu jako całości. Odtrucie to nie pozbycie się z organizmu alkoholu a tych toksycznych przy braku alkoholu związków chemicznych. Każdy ma w swoim otoczeniu ludzi nadużywających alkoholu. Kiedyś gorzały a teraz piwa. Kiedyś z okazji spotkania plenerowego zrobiłem numer. W łódzkim browarze można kupić piwo w kegach. Kupiłem dwa trzydziesto litrowe kegi z piwem bezalkoholowym. 60 litrów piwa na trzydzieści parę osób. W tym ponad polowa kobiety. Jak wytargałem z samochodu to wszyscy pytali kto tyle wypije. Piwo było w dobrym gatunku. Wszyscy twierdzili że smaczne. Upał i chłodne piwo. Sama przyjemność. I byli tacy co wypili ze dwie szklanki a kilku pożal się boże kolegów nałogów wychlało resztę. Pili i szczali. Czuli że coś nie tak ale nie wiedzieli co. Jak mi ktoś powie ze dla przyjemności można wypić prawie 5-6 litrów litrów piwa przez pięć godzin to nie uwierzę. Widziałem po nich jak się męczyli chociaż twierdzili że piwo przednie. |
|
Data: 2014-06-06 19:15:34 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7dcda6f0-f3cd-4d7f-9e45-412ea25fb8e7@googlegroups.com...
Gdyby w piwie nie było alkoholu to smak by nikomu nie pasował. twierdzenie nr 1 Smak u piwosza można oszukać. To w koncu nikomu nie pasuje, czy mozna oszukac ? Mózgu się da się oszukać. Jak systematycznie dostarczany jest alkohol to organizm na bieżąco produkuje substancje do jego rozkładu. Jak wyprodukuje i nie dostanie alkoholu to się go domaga. Nie jest >ważny smak, zapach. Ważne żeby dostał bo musi rozłożyć te wyprodukowane związki chemiczne bo nie są obojętne dla normalnego funkcjonowania organizmu jako całości. Odtrucie to nie pozbycie się z >organizmu alkoholu a tych toksycznych przy braku alkoholu związków chemicznych. Każdy ma w swoim otoczeniu ludzi nadużywających alkoholu. Kiedyś gorzały a teraz piwa. Kiedyś z okazji spotkania plenerowego zrobiłem numer. W łódzkim browarze można kupić piwo w kegach. I jak to sie ma do twierdzenia nr 1 ? Upał i chłodne piwo. Sama przyjemność. I byli tacy co wypili ze dwie szklanki I nikt sie nie bal kontroli, czy reszta przyjechala autobusem ? a kilku pożal się boże kolegów nałogów wychlało resztę. Pili i szczali. Czyli wyciagajac wnioski: a) piwo bez alkoholu tez dobrze smakuje (opinia 30 osob, w tym tych kilku pijakow), b) podejrzewasz ze tych kilku pilo, zeby sie nachlac. Ale to tylko podejrzewasz. c) jakby ktos w tych 5h wypil dwa litry coli czy soku, to bys nic nie pisal ? No dobra, 2l to nie 5. d) piwo bez alkoholu nie jest takie obrzydliwe, zeby sie nie dalo 5-6 litrow wypic. Czy te osoby pognaly potem na prawdziwe piwo lub wodke ? Upal, powiedzmy ze nie mam w planach prowadzenia, chlodne piwo ... biore kufel i pije. Wypije jedno, drugie, trzecie ... jak napoj dobry to przeciez liczyl nie bede. Nadmiar wody sie wypusci ... i co, przestac bo to juz szoste ? Moze i tak, ale pijany sie nie czuje, a tu nadal upal i chlodne piwo :-) No i trzezwe spojrzenie. Oczywiscie jakis tam przepust mam, nie bede pil na sile, ale tez nie widze powodow do przestawania :-) J. |
|
Data: 2014-06-06 11:09:46 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 19:15:34 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:7dcda6f0-f3cd-4d7f-9e45-412ea25fb8e7@googlegroups.com... Nikomu nie pasuje. Gorzkie = niejadalne. Mózg może tak bardzo domagać się alkoholu że nie zareaguje na gorzkie. Hardkory piją denaturat.. Impreza była z noclegiem. Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy. Darmowe piwo smakuje lepiej. Czasami nie wypada powiedzieć że coś jest chujowe jak inni twierdzą ze dobre. Wódka była później. Charakterystyczne że ci co żłopali bezalkoholowe piwsko opili się wcześniej niż inni. Obniżona tolerancja na alkohol u alkoholików się to nazywa. Masz jeszcze jakieś pytania? |
|
Data: 2014-06-06 22:49:38 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-06 20:09, kogutek444@gmail.com pisze:
Nikomu nie pasuje. Musisz to komus w browarach powiedziec. Niepotrzebnie tyle tego produkuja. No i w fabrykach musztardy. Polemiki z Toba uprawial nie bede; pokonasz mnie doswiadczeniem. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-06 13:58:10 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 22:49:38 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał:
W dniu 2014-06-06 20:09, kogutek444@gmail.com pisze: Wolisz dwa piwa codziennie zamiast dwóch pięćdziesiątek wódki? |
|
Data: 2014-06-07 00:19:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 22:49:38 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał: Nie załamuj się, w myśl tezy przytaczanych przez samych walczących z alkoholem, powinna im się zmieniać faza ;) Wolisz dwa piwa codziennie zamiast dwóch pięćdziesiątek wódki? Ty naprawdę umiesz NAPIĆ SIĘ dwoma kieliszkami jakiegokolwiek napoju? "100% bardziej mokre od wody", coś w stylu "100% słodsze od cukru"? Tak, wiem, wersja że piwo jest NAPOJEM nie mieści Ci się w głowie. :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-06 15:25:56 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu sobota, 7 czerwca 2014 00:19:11 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:Jak określisz człowieka który przez wiele lat wypija do lustra dwie pięćdziesiątki wódki dziennie? Oprócz tego na imprezach nie odmawia. |
|
Data: 2014-06-12 23:22:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
Jak określisz człowieka który przez wiele lat wypija do lustra dwie pięćdziesiątki wódki dziennie? Powiedziałbym że "mało danych". Pytający doskonale wie, że to jest erystyka, ale uważa że metoda "czy pan już nie bije swojej żony" jest na miejscu. Oczywiście doskonale wiemy do czego zmierzasz, ale do postawienia diagnozy "alkoholik" po pierwsze trzeba by wiedzieć, jak się zachowa kiedy *NIE* wypije. Zachowanie po wypiciu "nie kwalifikuje" (co najwyżej do kategorii "pijak", ale nie każdemu dwie pięćdziesiątki wystarczą). Po drugie, w wątku padły różne wyjaśnienia, i niewykluczone że sam przypomniałeś co ważniejsze kryteria: jest NIEMOŻLIWE żeby ALKOHOLIK pił przez wiele lat równo dawkę znacznie niższą od znoszonej jako tako przez organizm. Alkoholik, w myśl tych opisów, musiałby wpaść w "huśtawkę" (z niewykluczonym odstawianiem okresowo). Skoro temu to się nie zdarza, to alkoholikiem być nie może. Musi w jakichś szpecsłużbach ćwiczy silną wolę. Oprócz tego na imprezach nie odmawia. A to już bonus :>, co ma sobie zasadę naruszać ;P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-07 13:28:52 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Fri, 6 Jun 2014 13:58:10 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 22:49:38 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał: Zdecydowanie. Wodka mi nie smakuje ... no bo co tam ma smakowac ? J. |
|
Data: 2014-06-07 06:10:56 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu sobota, 7 czerwca 2014 13:28:52 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Fri, 6 Jun 2014 13:58:10 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com > W dniu piďż˝tek, 6 czerwca 2014 22:49:38 UTC+2 uďż˝ytkownik MarcinJM napisaďż˝: Może Ty odpowiesz jak byś nazwał kogoś kto od wielu lat codziennie wypija w dawce podzielonej setkę wódki do lustra albo do telewizora? |
|
Data: 2014-06-07 00:12:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On Fri, 6 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
Nikomu nie pasuje. Gorzkie = niejadalne. Nikomu powiadasz... A chorym? Na co jestem chory, że mi herbatka z piołunu smakuje? Nie, nie pijam "do chleba" (podobnie jak kawy), ale tak luzem, nie mam nic przeciw :P (w odróżnieniu od kawy, którą preferuję do słodkiego, jak nie ma słodkiego to pasuje jeszcze wersja "do pracy" albo "po jedzeniu") I ten alkohol w kawie też mi wyjaśnij, bo jak kawa w "normalnej" wersji (bez cukru, mleka itede) nie jest gorzka, to albo Ty albo ja mamy uszkodzony smak. Bo oczywiście ŻADEN INNY czynnik nie powoduje "smakowania" czy to kawy czy piołunu, jak nie alkohol, tegośmy się już z Twoich wywodów dowiedzieli i tego się trzymam. A, i zbożową też umiem pić bez dodatków (choć w tej wersji mleko + cukier jest dopuszczalne, w zastosowaniu "do śniadania"), a niektórzy osobnicy pijający "prawdziwą" kawę twierdzą że (zbożowa) jest "za gorzka" i nie tolerują. Za to dla mnie nietolerowalna jest gorzkość... właśnie nie umiem sobie przypomnieć jak nazywa się ten syntetyk od "udawania chininy", stąd wiele "popularnych" napojów gorzkich omijam. Zabroniona przez wiele lat przy produkcji w Polsce (!) chinina może być :> więc "pijalne" toniki występują, i to nie tylko te najdroższe (AFAIR któraś rozlewnia w Beskidach robi tonik z chininą, akurat nie mam butelki pod ręką). Żebym nie zapomniał: jakiego to alkoholu dolewają do toników ich producenci, zarówno ci "chininowi" jak i ci "syntetyczni", że dotąd jeszcze nie zbankrutowali? BTW: http://archiwum.wiz.pl/1997/97123900.asp *Na szczęście* (dla mnie) lobby CocaCol i Schweppersów przeforsowało zniesienie zakazu :> "Dziwny jest ten smak", zaśpiewałby taki jeden na "N". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-07 13:43:01 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Fri, 6 Jun 2014 11:09:46 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu piątek, 6 czerwca 2014 19:15:34 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: Czyli wyciagajac wnioski:Nikomu nie pasuje. Gorzkie = niejadalne. Mózg może tak bardzo domagać się alkoholu że nie zareaguje na gorzkie. No popatrz - a przypominam ze do piwa specjalnie dodaje sie chmielu, zeby gorzkie bylo. Albo żółci zwierzecej, jak sam pisales. Po co ? Bez tych dodatkow lepiej by sie sprzedawalo. Hardkory piją denaturat. Impreza była z noclegiem. Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy. Tak - to niby o czym ma swiadczyc to ze wiekszosc wypila dwie szklanki? Tak im nie smakowalo, czy u nich zapotrzebowanie na alkohol nie przytlumilo smaku ? J. P.S. Lubie piwa mniej gorzkie. A taka jest np Warka Strong ... i bynajmniej nie dlatego lubie ze Strong :-) |
|
Data: 2014-06-07 06:08:52 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu sobota, 7 czerwca 2014 13:43:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Fri, 6 Jun 2014 11:09:46 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com > W dniu piďż˝tek, 6 czerwca 2014 19:15:34 UTC+2 uďż˝ytkownik J.F. napisaďż˝: Może dlatego większość wypiła bardzo mało bo im się tylko pić chciało. Zaspokoili pragnienie. Jak bardzo musi się komuś chcieć pić żeby wypił 6 litrów gorzkiej wody z alkoholem? |
|
Data: 2014-06-06 15:25:22 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Thu, 5 Jun 2014 12:10:24 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
JeÄĹźËli pisze prawdÄĹźË, to bardzo prawdopodobnie.Jest sporo gatunkĂłw piw wystÄpujÄ cych w wersji alkoholowej i Nie pijÄ bezalkoholowych, bo wiÄkszoĹÄ dostÄpnych w sklepach jest alkoholowych. :D Ponadto nie pijÄ browaru Ĺźeby siÄ upiÄ, a by zaspokoiÄ pragnienie chwili, toteĹź w zasadzie nie robi mi róşnicy czy pijÄ alkoholowe czy bezalkoholowe. Dlatego rĂłnie czÄsto pijÄ "modĹźajto" bezalkoholowe. :P JakoĹ nie widzÄ Ĺźeby smakosze wypijali po kilka butelek dziennie piw bezalkoholowych bo lubiÄ . Inna sprawa Ĺźe w piwie nie ma nic do lubienia. Obrzydliwy gorzki pĹyn moĹźliwy do wypicia Do ust nie biorÄ wszelkich "Ĺiskaczy" bo mam nieodparte skojarzenie, Ĺźe to wĂłdka maczana w starej desce sedesowej. :P Co nie znaczy, Ĺźe innym moĹźe taki smak podchodziÄ i nic mi do tego. :P W lato wybieram natomiast piwo, bo dobrze gasi pragnienie, a dobre piwo potrafi teĹź smakowaÄ -- dlatego kiedyĹ zapuszczaĹem siÄ 15km do warszawskiej Arkadii, aby zakupiÄ skrzynkÄ browaru z Bierhalle. Ale to byĹo dawno temu, jak piwo warzyĹ znajomy. Teraz znajomy odszedĹ i ten browar smakuje tylko nieco lepiej niĹź sikacze z marketu, w kaĹźdym razie nie na tyle lepiej by warto byĹo jechaÄ tak daleko i jeszcze przepĹacaÄ tak duĹźo. Od jakiegoĹ czasu mam pole miÄty w ogrĂłdku i to jest podstawowy element napojĂłw alkoholowych i bezalkoholowych w okresie letnim. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-09 21:33:32 | |
Autor: Grejon | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-06 15:25, Myjk pisze:
Do ust nie biorÄ wszelkich "Ĺiskaczy" bo mam nieodparte skojarzenie, Ĺźe to MyĹlaĹem, Ĺźe tylko ja jestem dziwny Ĺźe mi whisky nie smakuje. PrzecieĹź to jest chyba na ropie naftowej pÄdzone :) -- Grzegorz JoĹca Green Trafic 140 dCi Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi |
|
Data: 2014-06-09 21:49:52 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
UĹźytkownik "Grejon" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2014-06-06 15:25, Myjk pisze: Do ust nie biorÄ wszelkich "Ĺiskaczy" bo mam nieodparte skojarzenie, Ĺźe toMyĹlaĹem, Ĺźe tylko ja jestem dziwny Ĺźe mi whisky nie smakuje. PrzecieĹź to jest chyba na ropie naftowej pÄdzone :) Ba, mnie to nawet koniak nie smakuje. Nawet malo powiedziane - polowa powoduje odruch wymiotny po samym powachaniu. Ale moze to i recepta na kulturalne picie - taki trunek, co to trzeba sie ograniczac do zwilzenia ust i jednego kieliszka dziennie. A jak sie uda wypic dwa, to juz "najwyzszej jakosci, drogi, ale znakomity" :-) I jeden kieliszek codziennie wieczorem do lustra, albo i do towarzystwa :-) J. |
|
Data: 2014-06-05 07:43:14 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Wed, 4 Jun 2014 01:37:15 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Poczytaj o typach alkoholizmu. Nie muszÄ. MiaĹem z alkoholikami "praktyki", a nie tylko i wyĹÄ cznie jaĹowÄ teoriÄ. Ĺťeby byÄ alkoholikiem trzeba "speĹniÄ" parÄ podpunktĂłw, a nie tylko jeden -- tj. picie codziennie napojĂłw alkoholowych. Jest taki typ Ĺźe ktoĹ siÄ uchlewa przez jakiĹ Uchlewa siÄ wypijajÄ c jednÄ lampkÄ wina lub póŠlitra browaru? czas a potem ma bardzo dĹugi okres przerwy. Z czasem przerwy siÄ skracajÄ . Z reguĹy taki alkoholik w przerwach jest zawziÄtym wrogiem alkoholu. Uhm. Jak nie jest wtedy zawziÄtym wrogiem, to juĹź nie jest alkoholikiem? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-05 20:48:09 | |
Autor: Shrek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On 2014-06-04 10:37, kogutek444@gmail.com wrote:
Poczytaj o typach alkoholizmu. Jest taki typ że ktoś się uchlewa przez jakiś czas a potem ma bardzo długi okres przerwy. Czyli 95% ludzi. Wszak większości urwał się film więcej niż raz w życiu:) Weż ty się opanuj. Shrek. |
|
Data: 2014-06-04 10:36:43 | |
Autor: hisjusz | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Paskudne jest to że w Polsce pojawił się nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm piwny. jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaż o tym nie wie. Cicho! Ludzie śpią a ty ich budzisz, skończy się to awanturą na grupie. Ludzie nie lubią być budzeni! Chcą utrzymywać się w letargu! Faktem jest że alkohol to bardzo silny narkotyk (Przecież nie!Narkotyki to tylko te złe rzeczy typu marihuany, dopalacze, amfetaminy). http://www.wyhamujwpore.pl/Articles/view/18/Mity-na-temat-alkoholu http://www.nadzieja.webd.pl/alkoholizm.php https://www.youtube.com/watch?v=2HuQAnmYt2g |
|
Data: 2014-06-04 11:55:53 | |
Autor: FEniks | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 01:21, kogutek444@gmail.com pisze:
Hardkorem jest jeden z byłych ludzkich tramwajarzy. Popijał w czasie jazdy tramwajem. Zabił kilka osób. Jak zabił kilka osób, to nie taki on ludzki. Ewa |
|
Data: 2014-06-05 07:32:04 | |
Autor: Shrek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
On 2014-06-04 01:21, kogutek444@gmail.com wrote:
Paskudne jest to że w Polsce pojawił się nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm piwny. jak ktoś wypija pół litra piwa codziennie to jest czynnym alkoholikiem chociaż o tym nie wie. A jak ktoś pierdoli trzy po trzy na usenecie raz dziennie, to zanczy że jest uzależniony od neta:P Shrek. |
|
Data: 2014-06-04 08:00:03 | |
Autor: Myjk | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Tue, 3 Jun 2014 15:50:52 -0700 (PDT), Przemek
Ale pic za kolkiem to juz hardkor... Ale przecieĹź piĹ tylko piwo, to jaki to hardkor? ParÄ lat temu jechaĹem za goĹciem co waliĹ czystÄ . Gdy dojechaliĹmy do pierwszych ĹwiateĹ, a jeszcze wisiaĹem na 112, przywaliĹ, niestety, komuĹ w zad. ;P Na szczÄĹcie lekko, po prostu Ĺşle wyliczyĹ odlegĹoĹÄ do tego drugiego pojazdu. :> -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-06-05 10:41:32 | |
Autor: Przemek | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu środa, 4 czerwca 2014 00:50:52 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
Dzisiaj mialem watpliwa przyjemnosc zatrzymac pijaka za kolkiem. Gosc byl tak zalany, ze ledwo byl w stanie utrzymac kierunek jazdy No i okazalo sie, ze mial ok 2 promili. Mocny ten Zubr. Prawko straci na 2 lata. pozdr Przemek |
|
Data: 2014-06-08 10:26:56 | |
Autor: the_foe | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-04 00:50, Przemek pisze:
Dzisiaj mialem watpliwa przyjemnosc zatrzymac pijaka za kolkiem. Gosc byl tak zalany, ze ledwo byl w stanie utrzymac kierunek jazdy, o maly wlos nie wpakowal sie na torowisko tramwajowe. Na pierwszych swiatlach zabralem mu kluczyki i wezwalem policje. Pomogl kolega i dwu innych kierowcow. Gosc na byl na tyle wyluzowany, ze jechal i popijal sobie borwara, takze po przybyciu policjantow, w ich obecnosci.zapewne kolo juz dawno nie ma prawa jazdy to ma peĹen luz. Kiedy polityk mĂłwi o odbieraniu prawa jazdy, o "zero tolerancji" itd to mnie krew zalewa. Jak ktos jezdzi nieprzytomny to odebranie prawa jazdy nie robi juz na nim zadnego wrazenia. IMO jedynym rozwiÄ zaniem jest zabieranie pojazdu, ale to wymaga podobno zmian w KRP no i na pewno podwyzszenie progĂłw. I odpowiem z gĂłry: tak MPK powinno tracic autobus jesli dopusciĹo do kierownicy nawalanego jak stodoĹa kierowcÄ. O prawdziwym "nawaleniu" to imho mĂłwimy mĂłwimy w przypadku >0,8â° -- @foe_pl |
|
Data: 2014-06-08 02:12:33 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 10:26:56 UTC+2 uĹźytkownik the_foe napisaĹ:
W dniu 2014-06-04 00:50, Przemek pisze: Dlaczego podwyĹźszenia progĂłw? W Polsce sÄ stosunkowo wysokie.. |
|
Data: 2014-06-08 11:28:00 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dlaczego podwyĹźszenia progĂłw? W Polsce sÄ stosunkowo wysokie. Chyba Ĺźe w porĂłwnaniu z zerem w Rosji i na SĹowacji. |
|
Data: 2014-06-08 02:50:57 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 11:28:00 UTC+2 użytkownik Uncle Pete napisał:
> Dlaczego podwyższenia progów? W Polsce są stosunkowo wysokie. Ktoś napisał że w Niemczech kierowców zawodowych w czasie pracy obowiązuje '0". |
|
Data: 2014-06-08 12:46:00 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 8 Jun 2014 02:50:57 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 11:28:00 UTC+2 użytkownik Uncle Pete napisał: Ale niezawodowych nie. A Niemcy lubia wypic :-) J. |
|
Data: 2014-06-08 15:12:57 | |
Autor: the_foe | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-08 11:28, Uncle Pete pisze:
rosja ma 0,3 0.0 majÄ prĂłcz SĹowacji, Rumunia, WÄgry i Ukraina. -- @foe_pl |
|
Data: 2014-06-08 06:26:31 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 15:12:57 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2014-06-08 11:28, Uncle Pete pisze: Niegłupie jest niemieckie 0 dla tych co mają pracę za kierownicą. W Polsce byłby opór materii bo tutaj 3/4 jeździ firmowymi samochodami jak prywatnymi. |
|
Data: 2014-06-08 11:47:37 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 8 Jun 2014 02:12:33 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Dlaczego podwyższenia progów? W Polsce są stosunkowo wysokie. Stosunkowo z czym ? Stosunkowo ze zdrowym rozsadkiem, to jednak za niskie. J. |
|
Data: 2014-06-08 02:52:05 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 11:47:37 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 8 Jun 2014 02:12:33 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com > Dlaczego podwyďż˝szenia progďż˝w? W Polsce sďż˝ stosunkowo wysokie. Dla nałoga każde będą za niskie. |
|
Data: 2014-06-08 12:43:55 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 8 Jun 2014 02:52:05 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 11:47:37 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: A dla nie naloga te zbyt niskie sa glupie, bo niby czemu takie niskie. A u nas jednak wiekszosc spoleczenstwa nalogami nie jest. J. |
|
Data: 2014-06-08 03:50:50 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 12:43:55 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 8 Jun 2014 02:52:05 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com > W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 11:47:37 UTC+2 uďż˝ytkownik J.F. napisaďż˝: Ponad 10 litrów spirytusu 96% na twarz. Piwa już więcej niż na Niemca przypada. Czy picie przez wiele lat codziennie pół litra wódki do telewizora narusza jakieś normy zachowania? |
|
Data: 2014-06-08 13:20:46 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:12yd4t5fr851d.6iqfxtlmp41f.dlg@40tude.net... Dnia Sun, 8 Jun 2014 02:52:05 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com Dla nie nałoga nie ma czegoś takiego. Nie nałóg może się powstrzymać, więc to nie problem. |
|
Data: 2014-06-08 04:30:57 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 13:20:46 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
Uďż˝ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:12yd4t5fr851d.6iqfxtlmp41f.dlg@40tude.net... To rozdanie przegrałeś zanim zacząłeś grać. Za dużo nałogów. |
|
Data: 2014-06-08 13:36:55 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 8 Jun 2014 13:20:46 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Moze, ale po co. Dla nienaloga nie jest tez problemem przestrzeganie obowiazujacych predkosci, i to bez 10km/h tolerancji. A nawet nie powinien protestowac jak je obniza, tylko byc zadowolonym, ze teraz bezpieczniej i taniej :-) J. |
|
Data: 2014-06-08 04:45:31 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 13:36:55 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 8 Jun 2014 13:20:46 +0200, Cavallino napisaďż˝(a): sporo jest rozbieżności pomiędzy nałogami i normalnymi. Jak na razie nikt nie odpowiedział na moje proste pytanie. Wniosek jeden. Wypijanie codziennie pół litra wódki do lustra albo telewizora jest uznawane za większość za coś normalnego. |
|
Data: 2014-06-08 14:00:05 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 8 Jun 2014 04:45:31 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 13:36:55 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: Nikt tego nie napisal. Tylko ze jesli to codziennie, to daje 90 litrow spirytusu rocznie. Wiec na jednego takiego przypada 9 abstynentow. (w tym kobiety i dzieci) Swoja droga ... to normalny czlowiek wypija pol litra wodki co tydzien ? troche duzo ... czy jednak tych pare % pijakow nabija srednia ? Bo w jednym piwie codziennie nie widze nic zdroznego :-) J. |
|
Data: 2014-06-08 05:12:19 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 14:00:05 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 8 Jun 2014 04:45:31 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com > W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 13:36:55 UTC+2 uďż˝ytkownik J.F. napisaďż˝: Chcialem prostej odpowiedzi na proste pytanie. Bez żadnych statystyk. To pół litra dziennie do telewizora jest normą czy patologią? |
|
Data: 2014-06-08 19:11:04 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-08 14:12, kogutek444@gmail.com pisze:
Chcialem prostej odpowiedzi na proste pytanie. Bez żadnych statystyk. To pół litra dziennie do telewizora jest normą czy patologią? A czy odpowiedz na to pytanie Cie przerasta? Jeśli tak, to odpowiem: nie jest to picie normalne. Jest to picie ryzykowne i moze (nie musi, tylko ok 20% pijacych ryzykownie sie uzaleznia. Nie do konca wiadomo dlaczego, podejrzenia padaja na uwarunkowania genetyczne i/lub społeczne) doprowadzic do uzaleznienia. A uzaleznienie (wszelkiego rodzaju) nie jest chorobą żoładka lecz choroba psychiki (głownie deficyty umiejetnosci zycia w społeczenstwie). Stad brak sukcesów w leczeniu farmakologicznym. Jedyna forma leczenia jest psychoterapia (zidentyfikowanie deficytów i praca nad nimi) zarówno indywidualna jak i grupowa. AA jest również formą terapii (grupowej), choc opiera sie na nieco innym podejsciu (przyjęcie i podporządkowanie sie dogmatom, bez pozwalania sobie na luksus posiadania watpliwosci). Koniec lekcji. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-08 13:07:06 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 19:11:04 UTC+2 użytkownik MarcinJM napisał:
W dniu 2014-06-08 14:12, kogutek444@gmail.com pisze: Skąd wziąłeś że 20% ludzi pijących ryzykownie się uzależnia.. Oficjalna wersja jest taka że uzależniają się wszyscy. I że to kiedy się uzależnią zależy od ilości wypitego alkoholu. Oczywiście są jakieś różnice wynikające z płci, wagi i odporności na alkohol. W Polsce jest prawie milion zanotowanych alkoholików. Ilość nigdzie nie odnotowanych jest nieznana. To co napisałeś było ujęte na jednej polskiej komedii w formie napisu nad barem "Alkohol pity z umiarem nie szkodzi zdrowiu nawet w największych ilościach". Ryzykowne picie alkoholu zaczyna się w niekorzystnych sytuacjach od jednej butelki piwa codziennie. Niezwykle wrażliwe na alkoholizm są osoby które miały nawet niezbyt częsty z alkoholem w okresie do 18-20 lat.Osoby takie nawet w przypadku nie picia przez kilka lat są w grupie najwyższego ryzyka jeśli zetkną się z alkoholem. |
|
Data: 2014-06-08 22:15:35 | |
Autor: MarcinJM | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-08 22:07, kogutek444@gmail.com pisze:
Skąd wziąłeś że 20% ludzi pijących ryzykownie się uzależnia.(..) Skoro wiesz lepiej.... -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-06-08 13:43:18 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:g66812ufhcn2.1rk2gqr3n37mv.dlg@40tude.net... Dnia Sun, 8 Jun 2014 13:20:46 +0200, Cavallino napisał(a): Jeśli będą obowiązywać to dlaczego nie? Ale najpierw trzeba by je zalegalizować. |
|
Data: 2014-06-09 15:34:48 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Cavallino" napisał
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Moze, ale po co.Dla nie nałoga nie ma czegoś takiego.A dla nie naloga te zbyt niskieDla nałoga każde będą za niskie.Dlaczego podwyďż˝szenia progďż˝w? W Polsce sďż˝ stosunkowo wysokie.Stosunkowo z czym ? Jeśli będą obowiązywać to dlaczego nie?Przeciez obowiazuja. Ale najpierw trzeba by je zalegalizować.I sa legalne. I co - przestrzegasz tych 90/70/50/40 tam gdzie stoja znaki bez FR ? Nalog jeden, i jeszcze jest dumny ze swojego nalogu, pijak jeden :-) J. |
|
Data: 2014-06-09 18:43:38 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5395b7fc$0$2244$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "Cavallino" napisał Nie obowiązują, społeczeństwo nogami głosuje odwrotnie niż posłowie. A oni mają psi obowiązek się stosować do zdania wyborców, są tylko jego przedstawicielami, a nie władcami udzielnymi.
Nie są.
Na znaki w Polsce nie patrzę, więc nie wiem i tak są nielegalne. Za to stosuję się do jedynego słusznego ograniczenia - jazdy z prędkością pozwalającą zachować panowanie nad pojazdem. |
|
Data: 2014-06-09 19:09:39 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ln4o7n$83p$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Nie obowiązują, społeczeństwo nogami głosuje odwrotnie niż posłowie.Przeciez obowiazuja.Jeśli będą obowiązywać to dlaczego nie?Nie nałóg może się powstrzymać, więc to nie problem.Moze, ale po co. No to spoleczenstwo nogami glosuje, pije i jedzie. A jak kogos zlapia, to dalej pije i jedzie. Ba - spoleczenstwo odnioslo nawet skutek, za jazde po pijaku rowerem przestali wsadzac :-) Nie są.Ale najpierw trzeba by je zalegalizować.I sa legalne. Pirat. I pijak - bo kazdy pijak to pirat :-P I co - przestrzegasz tych 90/70/50/40 tam gdzie stoja znaki bez FR ?Na znaki w Polsce nie patrzę, więc nie wiem i tak są nielegalne. To pewnie i alkomaty nie sa legalne. Za to stosuję się do jedynego słusznego ograniczenia - jazdy z prędkością pozwalającą zachować panowanie nad pojazdem. O to to to, dokladnie to - pijaki tez pija tylko tyle, zeby zachowac panowanie nad pojazdem, tylko ta wredna policja, sady, posly nierealizujace ich woli wyborczej no i ksiadz z ambony. Ktory zaczyna juz mowic o predkosci, mimo ze nigdzie w Bibli nie ma "nie bedziesz dociskal do deski" :-) J. |
|
Data: 2014-06-09 10:27:21 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Ale jest 125.12.54. I rzekł Pan. Nie będziesz kopał wielbłądów po jajach żeby szybciej biegły.
|
|
Data: 2014-06-09 19:18:56 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5395ea57$0$2223$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ln4o7n$83p$1@node2.news.atman.pl... Mniejszość jednak. W przeciwieństwie do przekraczania rzekomych "limitów prędkości". Za to stosuję się do jedynego słusznego ograniczenia - jazdy z prędkością pozwalającą zachować panowanie nad pojazdem. Nie - pijaki nie. |
|
Data: 2014-06-09 19:37:47 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał Nie obowiązują, społeczeństwo nogami głosuje odwrotnie niż posłowie.Przeciez obowiazuja.Dla nienaloga nie jest tez problemem przestrzeganie obowiazujacych predkosciJeśli będą obowiązywać to dlaczego nie? Mniejszość jednak. 140 na autostradzie to przekracza chyba mniej niz pijakow daje sie zlapac. A jak stoi w wiosce FR, to jakie spoleczenstwo grzeczne, wszyscy przestrzegaja ... Nie - pijaki nie.Za to stosuję się do jedynego słusznego ograniczenia - jazdy z prędkością pozwalającą zachować panowanie nad pojazdem.O to to to, dokladnie to - pijaki tez No jak nie jak tak ? Zreszta spojrz na liczby - pijani kierowcy samochodow spowodowali ok 2 tys wypadkow w 2012. A dalo sie przylapac ponad 100 tys. Czyli 98% jezdzi bezpiecznie. A ilu ilu jechalo i nie dalo sie przylapac ? Naprawde to 99.9% pijanych jezdzi bezpiecznie :-) J. |
|
Data: 2014-06-09 11:01:45 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 19:37:47 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik "Cavallino" napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci W tym co napisałeś może być trochę prawdy. Prawie cale życie jeżdżę bez przeglądów. Nie oznacza to że jeżdżę wrakiem. Wręcz przeciwnie. Samochód mam w miarę czysty i nie pordzewiały. Opony zawsze mam takie żeby policjant który przypadkowo zobaczy się nie przyczepił. Zawsze mam działające światła. Nie wychylam się ale i nie wlokę się jak wół bo to też jest podpadające. Mnie brak przeglądu mobilizuje do pewnych pozytywnych zachowań. Często widzę inne samochody które łagodnie można nazwać ruinami. Wiele z nich ma przeglądy ale jak bym był policjantem to od razu bym pozabierał ich właścicielom dowody rejestracyjne. Tak samo jest z takimi co jeżdżą po kielichu. Są tacy co wiedzą ze mogą mieć jakieś minimalne przekroczenie promili i robią wszystko żeby ich nie złapali. Ale są i pierdolnięci z ułańską fantazją. Oni zagrażają wszystkim a konsekwencje ponoszą również ci bardziej świadomi. Taki mamy klimat. |
|
Data: 2014-06-09 20:33:30 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał w wiadomości
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 19:37:47 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: Zreszta spojrz na liczby - pijani kierowcy samochodow spowodowali ok 2 W tym co napisałeś może być trochę prawdy. [....] Akurat u nas 80% ma przekroczone 0.5 prom. a nie tylko 0.2. Wiec az tak bardzo sie nie oszczedzaja. Co do samej jazdy to przy mniejszym przekroczeniu normalnie sie jezdzi i uwagi policji nie zwraca. Ale czasem mozna sie nadziac na rutynowe kontrole, suszarke czy drobna kolizje, nawet niekoniecznie z wlasnej winy. Ale są i pierdolnięci z ułańską fantazją. Oni zagrażają wszystkim a konsekwencje ponoszą również ci bardziej świadomi. Taki mamy klimat. Tak jest. Ale czy to jest powod zeby nie ustalic "normalnie" - do 0.5 promila mozna prowadzic, powyzej 0.5 zaczynaja sie kary, ale przestepstwa dopiero gdzies od 1 promila ... J. |
|
Data: 2014-06-09 11:53:12 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 20:33:30 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci A zdajesz sobie sprawę z tego że podniesienie limitów dotyczyć będzie niewielkiej liczby z wszystkich jeżdżących samochodami? cała reszta poza kierowcami w prywatnych samochodach poza godzinami pracy ma mieć 0 bo wynika to z innych przepisów. |
|
Data: 2014-06-09 21:10:07 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:69316810-6de9-4183-8e90-354b2cfdbd68@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 20:33:30 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: >Ale sďż˝ i pierdolniďż˝ci z uďż˝aďż˝skďż˝ fantazjďż˝. Oni >zagraďż˝ajďż˝ wszystkim a A zdajesz sobie sprawę z tego że podniesienie limitów dotyczyć będzie niewielkiej liczby z wszystkich jeżdżących samochodami? Mowisz ze tak duzo jezdzi sluzbowymi ? Ale ten przepis tez mozna zmienic i trzezwi beda musieli byc tylko kierowcy autobusow i ciezarowek ponad 3.5t, i moze jeszcze Borowiki :-) J. |
|
Data: 2014-06-09 12:42:32 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 21:10:07 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:69316810-6de9-4183-8e90-354b2cfdbd68@googlegroups.com... na razie ten przepis mówi że w pracy ma być trzeźwy. Wszystko co powyżej 0 jest naruszeniem stosunku pracy czy jakoś tak. W kodeksach pracy, umowach o pracę itp nie ma żadnych progów. Jest trzeźwy czyli 0. Policja w tym zakresie swoich obowiązków zwyczajnie się opierdala. Trafiają takiego co w pracy i ma jakieś promile umożliwiające jazdę to powinna zatrzymać do wytrzeźwienia oraz powiadomić pracodawcę o zdarzeniu żeby wyjaśnił na piśmie czy u niego może są jakieś progi. Jak by nie było to ukarać złapanego. |
|
Data: 2014-06-09 22:29:47 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał w wiadomości
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 21:10:07 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: >A zdajesz sobie sprawďż˝ z tego ďż˝e podniesienie limitďż˝w >dotyczyďż˝ bďż˝dzie Sprawdzic stosowne przepisy, czy "nietrzezwy" to nie znaczy ponad 0.5 promila :-) W szczegolnosci ustawe o wychowaniu w trzezwosci. Policja w tym zakresie swoich obowiązków zwyczajnie się opierdala. A widzisz, i tu trafiamy w inne przepisy. O podrozy sluzbowej i godzinach pracy. Bo jak pracodawcy przyjdzie zaplacic za wszystkie nadgodziny w czasie delegacji ... to budzet sie najpierw ucieszy, bo to niby ZUS wiekszy niz CIT, ale za pare lat zmartwi, jak przyjdzie wyplacac renty i emerytury :-P J. |
|
Data: 2014-06-09 13:55:09 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 22:29:47 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci Napisałem że się nie znam. Widać przekopałeś net aż google przestało działać na pół godziny. Trzeźwy to 0. A bycie w pracy pod wpływem alkoholu zawsze stanowiło naruszenie obowiązków pracowniczych czy jakoś tak. Wyobrażasz sobie że jeden tokarz ma przy tokarce butelkę wody a inny butelkę piwa. Albo że kasjerka w markecie może być po dwóch piwach. Takie osoby są wypierdalane z pracy bez żadnego ostrzeżenia. W pracy nie ma od - do. No chyba że się mylę i wskażesz odpowiednie przepisy to regulujące. Oczywiście mogą być przypadki ze prywatny pracodawca ludzki pan i pozwoli na 0,5. Ale coś mi się widzi że takie ustalenie może być mało ważne jeśli jakieś przepisy tego nie regulują i nie zezwalają. Dodatkowo gdyby był jakiś wypadek to będzie odpowiadał pracodawca jeśli pozwolił się w pracy alkoholizować. Zapewne jak ktoś jedzie w delegację pekaesem albo koleją to może łyknąć, pod warunkiem że jak dojedzie i rozpocznie pracę będzie trzeźwy. Jadąc w delegację firmowym samochodem nie łapie się na bonusa bo wykonuje na rzecz pracodawcy pracę. Kieruje samochodem. Podejrzewam że jak by sprawa czy jadąc samochodem w delegację .... kierowca może mieć jakiekolwiek promile to sąd podzielił by moje zdanie. Ale jak pisałem. Nie wiem, nie byłem, nie znam się. Znalazłeś te 0,5 jako dopuszczalne w każdej pracy to podziel się przepisem. Nie muszę mieć racji. Przy okazji. Pozwolił byś żeby położna co ma 0,49 odbierała Twojego synka? |
|
Data: 2014-06-09 23:15:27 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4fe4d286-74b0-4092-9552-0f4938ba9a8f@googlegroups.com...
Napisałem że się nie znam. Widać przekopałeś net aż google przestało działać na pół godziny. Trzeźwy to 0. A bycie w pracy pod wpływem alkoholu zawsze stanowiło naruszenie obowiązków >pracowniczych czy jakoś tak. Wyobrażasz sobie że jeden tokarz ma przy tokarce butelkę wody a inny butelkę piwa. Albo że kasjerka w markecie może być po dwóch piwach. Takie osoby są wypierdalane z >pracy bez żadnego ostrzeżenia. W pracy nie ma od - do. No chyba że się mylę i wskażesz odpowiednie przepisy to regulujące. Przeciez podalem ustawe. Wystarczylo przeczytac Oczywiście mogą być przypadki ze prywatny pracodawca ludzki pan i pozwoli na 0,5. Ba, nawet potrafi sam kupic ... oczywiscie sporo przy tym ryzykuje :-) Ale coś mi się widzi że takie ustalenie może być mało ważne jeśli jakieś przepisy tego nie regulują i nie zezwalają. Dodatkowo gdyby był jakiś wypadek to będzie odpowiadał pracodawca jeśli pozwolił się >w pracy alkoholizować. Zapewne jak ktoś jedzie w delegację pekaesem albo koleją to może łyknąć, pod warunkiem że jak dojedzie i rozpocznie pracę będzie trzeźwy. Jadąc w delegację firmowym >samochodem nie łapie się na bonusa bo wykonuje na rzecz pracodawcy pracę. Kieruje samochodem. Podejrzewam że jak by sprawa czy jadąc samochodem w delegację .... kierowca może mieć >jakiekolwiek promile to sąd podzielił by moje zdanie. Ale te przepisy tez mozna zmienic, jesli zachodzi taka potrzeba. Przy okazji. Pozwolił byś żeby położna co ma 0,49 odbierała Twojego synka? Wole fachowca z 0.49 niz trzezwego ale niefachowego. Przy 0.49 jeszcze nie powinien sie zataczac. A poza tym ... powiedzmy ze nie pozwole, i co - lepiej odebrac samemu, ale za to na trzezwo ? :-) Kiepski przyklad, zona nie samochod, nie da sie zatrzymac i poczekac az polozna wytrzezwieje. No chyba ze duzy szpital i poloznych duzo do wyboru ... a tu imieniny i wszystkie nietrzezwe :-) J. |
|
Data: 2014-06-09 14:40:27 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 23:15:27 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:4fe4d286-74b0-4092-9552-0f4938ba9a8f@googlegroups.com... Masz rację. Widzisz jaki ja zgodny jestem. Jest nietrzeźwość od 0,5.. Ale jest i haczyk. Pracownik nie może przyjść do pracy w stanie wskazującym i nie może spożywać alkoholu w pracy. Nie może również pod wpływem przystąpić do wykonywania pracy. Jak kogoś trafiają o 14 i ma 0,19 to skąd mu się wzięło jak pracował od 7? Albo wypił w pracy co stanowi naruszenie przepisów albo przystąpił do pracy nawalony. Jak nie popatrzysz dupa zawsze z tyłu. |
|
Data: 2014-06-09 19:48:02 | |
Autor: Cavallino | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5395f0ef$0$2223$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Co 140 na autostradzie? Ja mówię o tej nielicznej grupce, która z założenia przestrzega limitów WSZĘDZIE. Zreszta spojrz na liczby - pijani kierowcy samochodow spowodowali Nie dyskutujemy o liczbach, tylko o prawie. Ty uważasz, że parlament ma prawo głosować wbrew woli tych, których reprezentuje, ja uważam odwrotnie. I wszystko co jest wbrew tej woli uważam za nielegalne i nie zamierzam się do tego stosować. Nie widzę więc możliwości zbliżenia stanowisk, jeśli zdania co do tego że (p)osłom wszystko wolno, nie zmienisz. A więc, szkoda klawiatury, EOD. |
|
Data: 2014-06-09 20:39:22 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Zreszta spojrz na liczby - pijani kierowcy samochodow spowodowaliNie dyskutujemy o liczbach, tylko o prawie. Liczby powinny byc podstawa prawa. Ty uważasz, że parlament ma prawo głosować wbrew woli tych, których reprezentuje, ja uważam odwrotnie. Zaraz ... to czemu sam na nich glosowales ? :-) A Partii Kierowcow nie chcesz utworzyc :-) I wszystko co jest wbrew tej woli uważam za nielegalne i nie zamierzam się do tego stosować. Ale w kwestii pijakow to ma byc jak ty chcesz, nie pytales sie spoleczentwa jak ono chce :-P Nie widzę więc możliwości zbliżenia stanowisk, jeśli zdania co do tego że (p)osłom wszystko wolno, nie zmienisz. Taka to juz konstrukcja demokracji. Zreszta kazdej wladzy - robi co chce, Tylko w demokracji wladza najbardziej zalezna od woli spoleczenstwa. J. |
|
Data: 2014-06-08 15:27:19 | |
Autor: the_foe | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-08 11:12, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 10:26:56 UTC+2 uĹźytkownik the_foe napisaĹ: srednia dla Europy to ok. 0,4 promila. -- @foe_pl |
|
Data: 2014-06-08 07:10:52 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 15:27:19 UTC+2 uĹźytkownik the_foe napisaĹ:
W dniu 2014-06-08 11:12, kogutek444@gmail.com pisze: WysunÄ ĹmiaĹÄ tezÄ. Dla wszystkich bÄdÄ cych w pracy w caĹej Europie Ĺrednia wynosi 0. I to Ĺźe za kierownicÄ moĹźna mieÄ w niektĂłrych paĹstwach wiÄcej oznacza Ĺźe moĹźna jeĹli jedzie wĹasnym samochodem po pracy. Nie sĹyszaĹem Ĺźeby w róşnego rodzaju kodeksach pracy byĹo dopuszczone wiÄcej niĹź 0. JeĹli miaĹbym racjÄ z poziomem 0 oznacza to Ĺźe policja powinna uniemoĹźliwiÄ jazdÄ kaĹźdemu kto jedzie sĹuĹźbowym samochodem ma wiÄcej niĹź 0 i mieĹci siÄ w dopuszczalnych do jazdy wideĹkach. Moja teza jest chyba prawdziwa bo pomimo Ĺźe sÄ limity dla kierowcĂłw to w Polsce Ĺźaden kierowca, tramwajarz czy maszynista nie zostanie teoretycznie dopuszczony do pracy jak bÄdzie miaĹ wiÄcej niĹź 0. |
|
Data: 2014-06-08 11:52:05 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 08 Jun 2014 10:26:56 +0200, the_foe napisał(a):
zapewne kolo juz dawno nie ma prawa jazdy to ma pełen luz. Kiedy polityk mówi o odbieraniu prawa jazdy, o "zero tolerancji" itd to mnie krew zalewa. Jak ktos jezdzi nieprzytomny to odebranie prawa jazdy nie robi juz na nim zadnego wrazenia. IMO jedynym rozwiązaniem jest zabieranie pojazdu, ale to wymaga podobno zmian w KRP no i na pewno podwyzszenie progów. I odpowiem z góry: tak MPK powinno tracic autobus jesli dopusciło do kierownicy nawalanego jak stodoła kierowcę. Ale co - maska na twarz, czy czuwak z alkomatem ? Bo powiedzmy ze MPK sobie alkomat kupi i bedzie sumiennie przy wyjezdzie z zajezdni sprawdzac - a kierowca i tak pijany. Bo wypil w trasie, albo okazal sie sprytniejszy przy sprawdzaniu ... Zabrac samochod mozna juz dzis - sad ma do wyboru grzywne, komornik pojazd zabezpieczy. Ale nie stosuje. J. |
|
Data: 2014-06-08 15:09:07 | |
Autor: the_foe | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-08 11:52, J.F. pisze:
Dnia Sun, 08 Jun 2014 10:26:56 +0200, the_foe napisał(a): normalne zarządzanie ryzykiem. Mozna sie od Amerykanów uczyć gdzie wszyscy o wszystko sie pozywają i jakoś gospodarka działa. Jak to mówią ubezpieczyć da się wszystko.
ale to dopiero jak nie zapłaci, miedzy czasie moze pojazd sprzedać, albo oddać byłej żonie. -- @foe_pl |
|
Data: 2014-06-09 09:27:34 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
Dnia Sun, 08 Jun 2014 15:09:07 +0200, the_foe napisał(a):
W dniu 2014-06-08 11:52, J.F. pisze: Tylko tam jest jeszcze drobiazg - prawo o bankructwach prywatnych. Choc u nas tez juz jest. Ale ... w sumie to proponujesz zeby za tego jednego pijaka wszyscy zaplacili. Gdzie tu sens, gdzie logika ? No dobra, autobus sie przeciez sprzeda na aukcji, choc niektorzy koledzy proponowali zgniatacz na miejscu. W efekcie za utrate aautobusu zaplaca wszyscy pasazerowie, a zyska skarb panstwa. Bedzie mial wiecej pieniedzy na zasilki dla bezrobotnych pijakow :-) Zabrac samochod mozna juz dzis - sad ma do wyboru grzywne, komornikale to dopiero jak nie zapłaci, miedzy czasie moze pojazd sprzedać, albo oddać byłej żonie. Zabezpieczyc mozna od razu. J. |
|
Data: 2014-06-09 00:52:32 | |
Autor: kogutek444 | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 09:27:34 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 08 Jun 2014 15:09:07 +0200, the_foe napisaďż˝(a): Możliwość powstania dużych strat po stronie pracodawców wymusi wprowadzenie zabezpieczeń na okoliczność pijanych kierowców. Natychmiast powstały by ubezpieczenia od takich zdarzeń. Ubezpieczyciel nie ponosi w takiej sytuacji strat. Wykupuje autobus i występuje o zwrot od sprawcy. Ubezpieczalnie to firmy prywatne i same kalkulują swoje ryzyko. Za bardzo nie mogą przerzucić strat na inne typy ubezpieczeń bo w gospodarce rynkowej oznacza to wzrost cen i utratę klientów. |
|
Data: 2014-06-10 23:48:32 | |
Autor: the_foe | |
Kolejny pijak za kolkiem | |
W dniu 2014-06-09 09:27, J.F. pisze:
Zabezpieczyc mozna od razu.Zabrac samochod mozna juz dzis - sad ma do wyboru grzywne, komornik>ale to dopiero jak nie zapłaci, miedzy czasie moze pojazd sprzedać, albo na podstawie nieprawomocnego orzeczenia? To chyba o TK się prosi... -- @foe_pl |