W dniu 2011-06-08 19:46, wekon pisze:
Kolejne genialne antidotum PObandy na problemy, tym razem stadionowe.
Schlać, bo na trzeźwo jest nudo i GWno nie ma o czym pisać. Brawo Matoł!
"– Rząd proponuje: "przyjdź trzeźwy i spij się na meczu". To ewidentne
działanie na rzecz lobby piwowarskiego – mówi "Rz" Radomir Szaraniec ze
stowarzyszenia Tylko Cracovia. – My chcemy, by stadiony były miejscem
dla rodzin z dziećmi, a nie awanturujących się "spitków".
Według niego większość burd na stadionach wywołują osoby podpite. – Po
kilku piwach włącza im się ułańska fantazja. Prohibicja takie
zagrożenie eliminuje – mówi Szaraniec"
http://www.rp.pl/artykul/670908_Kibice_nie_chca_alkoholu_na_stadionach.html
alternatywa:
POLSKA KIBOLSKA!
http://kibicezabezpieczenstwem.pl/
wekon
Ponoc beda sprzedawac piwo o zawartosci ponize 3,5%.
Nie widze niebezpieczenstwa. Ale pod warunkiem, ze ustrzelimy wraza
razwiedke z pelobandy.