Zarzut doprowadzenia do "innej czynności seksualnej" i rozpijania 15-latki
usłyszał proboszcz parafii rzymskokatolickiej ze wsi pod Gdynią. Duchowny:
Jestem ofiarą spisku. Z ustaleń Prokuratury Rejonowej w Wejherowie wynika, że 5 grudnia 15-latka
poszła na plebanię, bo zaprosił ją tam proboszcz. - Kilka dni wcześniej,
gdy Ola była u spowiedzi, ksiądz dał jej numer telefonu do siebie i prosił
o spotkanie. Córka zadzwoniła, ale na plebanię poszła niechętnie. Może coś
podświadomie czuła? Jesteśmy zszokowani. Przestaliśmy chodzić do kościoła -
mówi pani Beata, matka 15-latki.

Wizyta na plebani trwała ponad godzinę. Oprócz proboszcza i nastolatki nie
było tam nikogo, bo wikary odprawiał mszę, a potem miał spotkanie.
Dziewczyna twierdzi, że wypiła kilka drinków, a gdy alkohol zaczął działać,
ksiądz posadził ją sobie na kolanach, całował i obłapywał. Dziewczyna
wróciła do domu przed godz. 20. Była pijana. Następnego dnia opowiedziała
matce o zdarzeniu, a ta skontaktowała się z policją.

Prokuratura nie ma wątpliwości, że doszło do "przestępstwa przeciwko
wolności seksualnej i obyczajowości". Duchowny usłyszał w czwartek dwa
zarzuty: doprowadzenie do innej czynności seksualnej (grozi za to pięć lat
więzienia) oraz rozpijania osoby nieletniej. Nie trafił do aresztu. Sąd
uznał, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym będzie dozór policji i
poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł.

Ksiądz przekonuje, że jest niewinny. W rozmowie z "Gazetą" stwierdził, że
padł ofiarą spisku: - To podła intryga uknuta przeciwko mnie. Jest osoba,
która źle mi życzy - mówi proboszcz, ale nie ujawnia, kto i dlaczego miałby
to zrobić.

Przebieg całego zdarzenia na plebani śledczy ustalili opierając się przede
wszystkim na zeznaniach nastolatki.

- Skąd wiadomo, że dziewczyna mówi prawdę? - pytamy.

- Treść zeznań przeanalizował biegły psycholog. Jego zdaniem, nic nie
wskazuje, żeby kłamała. Zabezpieczyliśmy także bilingi rozmów i SMS-y -
mówi Lidia Jeske, zastępca prokuratora rejonowego w Wejherowie.

Mimo zarzutów ksiądz w piątek nadal pełni funkcję proboszcza. Oficjalnie
kuria tej sprawy nie skomentowała. Nieoficjalnie od jednego z hierarchów
dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej ksiądz lada dzień zostanie
zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy przed sądem.
--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Dnia Sat, 16 Jan 2010 15:38:44 +0100, Grzegorz Z. napisał(a):

Zarzut doprowadzenia do "innej czynności seksualnej" i rozpijania 15-latki
usłyszał proboszcz parafii rzymskokatolickiej ze wsi pod Gdynią. Duchowny:
Jestem ofiarą spisku. Z ustaleń Prokuratury Rejonowej w Wejherowie wynika, że 5 grudnia 15-latka
poszła na plebanię, bo zaprosił ją tam proboszcz. - Kilka dni wcześniej,
gdy Ola była u spowiedzi, ksiądz dał jej numer telefonu do siebie i prosił
o spotkanie. Córka zadzwoniła, ale na plebanię poszła niechętnie. Może coś
podświadomie czuła? Jesteśmy zszokowani. Przestaliśmy chodzić do kościoła -
mówi pani Beata, matka 15-latki.

Wizyta na plebani trwała ponad godzinę. Oprócz proboszcza i nastolatki nie
było tam nikogo, bo wikary odprawiał mszę, a potem miał spotkanie.
Dziewczyna twierdzi, że wypiła kilka drinków, a gdy alkohol zaczął działać,
ksiądz posadził ją sobie na kolanach, całował i obłapywał. Dziewczyna
wróciła do domu przed godz. 20. Była pijana. Następnego dnia opowiedziała
matce o zdarzeniu, a ta skontaktowała się z policją.

Prokuratura nie ma wątpliwości, że doszło do "przestępstwa przeciwko
wolności seksualnej i obyczajowości". Duchowny usłyszał w czwartek dwa
zarzuty: doprowadzenie do innej czynności seksualnej (grozi za to pięć lat
więzienia) oraz rozpijania osoby nieletniej. Nie trafił do aresztu. Sąd
uznał, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym będzie dozór policji i
poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł.

Ksiądz przekonuje, że jest niewinny. W rozmowie z "Gazetą" stwierdził, że
padł ofiarą spisku: - To podła intryga uknuta przeciwko mnie. Jest osoba,
która źle mi życzy - mówi proboszcz, ale nie ujawnia, kto i dlaczego miałby
to zrobić.

Przebieg całego zdarzenia na plebani śledczy ustalili opierając się przede
wszystkim na zeznaniach nastolatki.

- Skąd wiadomo, że dziewczyna mówi prawdę? - pytamy.

- Treść zeznań przeanalizował biegły psycholog. Jego zdaniem, nic nie
wskazuje, żeby kłamała. Zabezpieczyliśmy także bilingi rozmów i SMS-y -
mówi Lidia Jeske, zastępca prokuratora rejonowego w Wejherowie.

Mimo zarzutów ksiądz w piątek nadal pełni funkcję proboszcza. Oficjalnie
kuria tej sprawy nie skomentowała. Nieoficjalnie od jednego z hierarchów
dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej ksiądz lada dzień zostanie
zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy przed sądem.

I na wypadek jakby p.Urwan nie wierzył zgrzesiowi:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7461094,Ksiadz_podejrzany_o_molestowanie_15_latki.html

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Grzegorz Z. pisze:

Mimo zarzutów ksiądz w piątek nadal pełni funkcję proboszcza.

A jak tam towarzysz Piesiewicz? Ubrał już sukienkę senatora? Czy jeszcze musi trochę odwagi wciągnąć?

matador.

Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał

A jak tam towarzysz Piesiewicz? Ubrał już sukienkę senatora? Czy jeszcze musi trochę odwagi wciągnąć?

A jak tam pedały w pisie, o których mówi Michał Kamiński? Przebierają się w kiecki i staniczki?

Przemek
--
 Reakcja Owsiaka była natychmiastowa. - Rozliczamy się, ojcze. To ojciec się nie rozlicza i, mówiąc krótko, przewala kasę - grzmiał Owsiak podczas konferencji prasowej. W ten sposób odniósł się do zarzutów jakie padły w jednej z audycji stacji z Torunia. Jeden z prowadzących próbował udowodnić, że WOŚP nie działa charytatywnie.

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hiss0q$19t$1news.onet.pl...

Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał

A jak tam towarzysz Piesiewicz? Ubrał już sukienkę senatora? Czy jeszcze musi trochę odwagi wciągnąć?

A jak tam pedały w pisie, o których mówi Michał Kamiński? Przebierają się w kiecki i staniczki?

Przemek

-- -- -- -- -- -- -- -
nie wiem czy sie przebieraja, ale watpie, natomiast z pewnoscia nie wciagaja nochalami koki
awe

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w

Zarzut doprowadzenia do "innej czynności seksualnej" i rozpijania 15-latki
usłyszał proboszcz parafii rzymskokatolickiej ze wsi pod Gdynią. Duchowny:
Jestem ofiarą spisku.

Jestem niepocieszony, gdzie jest dyżurny mecenas sukienkowych zboków, wikary Hesk? Jeszcze nie napisał, że dziewczynie się coś popier..., psychologa ustawili bezbożnicy, a smsy sfałszował operator sieci komórkowej, bo ksionc nie może byc winny!

Przemek
 --   Reakcja Owsiaka była natychmiastowa. - Rozliczamy się, ojcze. To ojciec się nie rozlicza i, mówiąc krótko, przewala kasę - grzmiał Owsiak podczas konferencji prasowej. W ten sposób odniósł się do zarzutów jakie padły w jednej z audycji stacji z Torunia. Jeden z prowadzących próbował udowodnić, że WOŚP nie działa charytatywnie.

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:18g3butlgoz1x$.1dl8desivbdf4$.dlg40tude.net...

Zarzut doprowadzenia do "innej czynności seksualnej" i rozpijania 15-latki
usłyszał proboszcz parafii rzymskokatolickiej ze wsi pod Gdynią. Duchowny:
Jestem ofiarą spisku.

........................<

Mimo zarzutów ksiądz w piątek nadal pełni funkcję proboszcza. Oficjalnie
kuria tej sprawy nie skomentowała. Nieoficjalnie od jednego z hierarchów
dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej ksiądz lada dzień zostanie
zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy przed sądem.

"No przeciez tak dalej byc nie bedzie !!" .
Jak dlugo mozna znacac sie i opluwac ksiezy , kosciol i Polske bo nie inaczej jak atakiem na te 3 wartosci trzeba nazwac te pomowienia .
Nie ma dnia aby antypolscy i antyklerykalni , wrodzy kosciolowi dziennikarze nie podawali do publicznej wiadomosci kolejnej bolwersujacej wiadomosci o kryminalnych dzialaniach naszych pasterzy . Jak nie przestepca seksualny , to aferzysta czy zlodziej . Przeciez juz sluchac sie tego nie da .
Dosc tego !! . Pozwolcie naszym pasterzom zyc i spelniac spokojnie swoja powinnosc .
Nie wierze w ani jedno slowo z tego artykulu , tak samo jak nie wierze w inne "rewelacje "  ktore w tym zakresie  jestesmy zmuszani ciagle wysluchiwac . Nie wierze i juz . Zaden ksiadz nie dopuscilby sie takiej zbrodni , to nie jest mozliwe !. To pobozni ludzie , pozbawieni pychy , slabosci a jedynym ich celem to krzewienie wiary i milosierdzia Bozego .
Dziennikarzy piszacych o tych rzekomych zbrodniach ksiezy  powinno sie karac dlugoletnim wiezieniem .

cyc

"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hisvsg$bou$1news.onet.pl...

Nie wiem Cycu ile masz lat ale najbardziej pasuje ci ksywa Nagant i praca w
Czeriezwyczajce.

Użytkownik "Prawusek" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:hit0sr$929$1nemesis.news.neostrada.pl...

"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hisvsg$bou$1news.onet.pl...

Nie wiem Cycu ile masz lat ale najbardziej pasuje ci ksywa Nagant i praca w
Czeriezwyczajce.

Co i Ty akceptujesz te pelne nienawisci medialne napady na Polske , kosciol i ksiezy ? .
Widze , ze nie myla sie Ci , ktorzy wykazuja tutaj Twoje niepolskie pochodzenie !.

cyc

On Sat, 16 Jan 2010 15:38:44 +0100, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

Zarzut doprowadzenia do "innej czynności seksualnej" i rozpijania 15-latki
usłyszał proboszcz parafii rzymskokatolickiej ze wsi pod Gdynią. [...]

 gowniara sie spila, a by nie dostac lomotu powiedzila, ze klecha nie
 dosc ze poczestwal bimbrem to jeszcze sciskal za miejsca intymne.
 oczywiscie 15-tka to zielona ges i nie wiedziala jak smakuje alkohol.
 takich komuchow jak ty rajcuja takie numery ? jestes grupowa gnida!




--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)