Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kolejny szczurek z PO

Kolejny szczurek z PO

Data: 2014-02-26 18:27:14
Autor: Mark Woydak
Kolejny szczurek z PO

Minister wozi dzieci służbową limuzyną

To chyba najtańszy gimbus w Polsce! Minister finansów Mateusz Szczurek
podwozi służbową limuzyną swoje dzieci do szkoły. Za wykorzystanie
służbowej limuzyny do celów prywatnych zarabiający kilkanaście tysięcy
złotych minister płaci – dokładnie 30 złotych i 5 groszy miesięcznie.

Wygodne, profilowane siedzenia, najnowsze systemy zapewniające bezpieczna
jazdę, no i oczywiście gwarantowane miejsce siedzące... W takich warunkach
codziennie podróżują dzieci ministra finansów Mateusza Szczurka (39 l.).
Kiedy polityk jedzie z podwarszawskiej miejscowości do centrum stolicy
swoją służbową skodą superb, przy okazji zabiera trójkę swoich pociech i po
drodze podwozi je do szkół. A teraz najważniejsze: za wykorzystanie
służbowej limuzyny do celów prywatnych minister płaci – dokładnie 30
złotych i 5 groszy miesięcznie. To chyba najtańszy gimbus w Polsce!

Od poniedziałku do piątku limuzyną Ministerstwa Finansów podróżuje nie
tylko szef resortu Mateusz Szczurek, ale również jego dzieci. Kierowca
rusza spod domu w podwarszawskiej miejscowości i jedzie w kierunku stolicy.
Ale zanim dotrze pod gmach ministerstwa, odwiedza jeszcze dwie placówki
szkolne, gdzie uczą się dzieci ministra.

Okazuje się, że limuzyny minister Szczurek używa zgodnie z prawem. Bo
służbowego auta do celów prywatnych można używać, pod warunkiem że płaci
się od tego podatek. – Umowę na wykorzystanie samochodu służbowego do celów
prywatnych minister podpisał 3 grudnia 2013 roku. Minister płaci za
poszerzenie trasy w stosunku do tej, jaką pokonywałby bezpośrednio do
ministerstwa. Jest to od 20 do 200 metrów. Miesięcznie z pensji ministra
potrącana jest kwota 30 złotych i 5 groszy – wyjaśnia Faktowi Wiesława
Dróżdż, rzecznik prasowa Ministerstwa Finansów.

Nie da się ukryć, że pan minister wybrał dość oszczędną wersję transportu
dzieci do szkoły. Bilety miesięczne dla całej trójki kosztowałyby 165
złotych miesięcznie. W przypadku gdyby dzieci minister dowoził własnym
autem i płacił za całą trasę przejazdu – kosztowałoby go to około 140
złotych miesięcznie.

Widać więc jak na dłoni, że minister Szczurek wie, jak oszczędzać własne
pieniądze. Ciekawe, czy szanować będzie też te publiczne?

Data: 2014-02-27 15:50:28
Autor: stevep
Kolejny szczurek z PO
W dniu .02.2014 o 01:27 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:


Do budy kundlu.


--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-02-27 20:10:04
Autor: MarkWoydak
Kolejny szczurek z PO
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru
denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly
calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego
ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich
chwilach! Nie ma nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze
starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten
posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i
znów zasrywa grupę z rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry!
Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest
niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek! Wnośmy
modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu ma w
opiece jego bliskich!

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:1dftmpdrbxwce$.maq3ju7di02s.dlg40tude.net...

Minister wozi dzieci służbową limuzyną

To chyba najtańszy gimbus w Polsce! Minister finansów Mateusz Szczurek
podwozi służbową limuzyną swoje dzieci do szkoły. Za wykorzystanie
służbowej limuzyny do celów prywatnych zarabiający kilkanaście tysięcy
złotych minister płaci – dokładnie 30 złotych i 5 groszy miesięcznie.

Wygodne, profilowane siedzenia, najnowsze systemy zapewniające bezpieczna
jazdę, no i oczywiście gwarantowane miejsce siedzące... W takich warunkach
codziennie podróżują dzieci ministra finansów Mateusza Szczurka (39 l.).
Kiedy polityk jedzie z podwarszawskiej miejscowości do centrum stolicy
swoją służbową skodą superb, przy okazji zabiera trójkę swoich pociech i po
drodze podwozi je do szkół. A teraz najważniejsze: za wykorzystanie
służbowej limuzyny do celów prywatnych minister płaci – dokładnie 30
złotych i 5 groszy miesięcznie. To chyba najtańszy gimbus w Polsce!

Od poniedziałku do piątku limuzyną Ministerstwa Finansów podróżuje nie
tylko szef resortu Mateusz Szczurek, ale również jego dzieci. Kierowca
rusza spod domu w podwarszawskiej miejscowości i jedzie w kierunku stolicy.
Ale zanim dotrze pod gmach ministerstwa, odwiedza jeszcze dwie placówki
szkolne, gdzie uczą się dzieci ministra.

Okazuje się, że limuzyny minister Szczurek używa zgodnie z prawem. Bo
służbowego auta do celów prywatnych można używać, pod warunkiem że płaci
się od tego podatek. – Umowę na wykorzystanie samochodu służbowego do celów
prywatnych minister podpisał 3 grudnia 2013 roku. Minister płaci za
poszerzenie trasy w stosunku do tej, jaką pokonywałby bezpośrednio do
ministerstwa. Jest to od 20 do 200 metrów. Miesięcznie z pensji ministra
potrącana jest kwota 30 złotych i 5 groszy – wyjaśnia Faktowi Wiesława
Dróżdż, rzecznik prasowa Ministerstwa Finansów.

Nie da się ukryć, że pan minister wybrał dość oszczędną wersję transportu
dzieci do szkoły. Bilety miesięczne dla całej trójki kosztowałyby 165
złotych miesięcznie. W przypadku gdyby dzieci minister dowoził własnym
autem i płacił za całą trasę przejazdu – kosztowałoby go to około 140
złotych miesięcznie.

Widać więc jak na dłoni, że minister Szczurek wie, jak oszczędzać własne
pieniądze. Ciekawe, czy szanować będzie też te publiczne?


Kolejny szczurek z PO

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona