Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kolejny szybki w BMW.

Kolejny szybki w BMW.

Data: 2011-09-18 23:26:16
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 18.09.2011 20:49, Irokez pisze:
Witam.

"Kierowca uciekł z miejsca wypadku, a dwie osoby w stanie ciężkim
trafiły do szpitala.
Piesi i sprzedawcy pobliskich sklepów usłyszeli tylko potężny huk...
Potem było już po wszystkim."

http://www.walbrzych24.com/wiadomosci/35-wiadomoci/5550-zabi-i-uciek

Przechodzień nie żyje

http://www.walbrzych24.com/wiadomosci/35-wiadomoci/5552-mier-w-szpitalu



Raczej kierowcę złapią, czyjeś to auto było, pasażer też moze coś zezna. kierowca jak mu postawią zarzut o zmordowanie dostanie parę lat w zawiasach - tak sądze, ale nie o to mi biega. Ogólnie przegiął kierownik troszkę - zgadza sie? My wspólnie zapłacimy za szkody materialne, i dłuuuugie leczenie.
taka mała dygresja. jak ubezpieczę życie to ubezpieczyciel nie wypłaca jeśli sam targnę sie na zdrowie.
Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej, wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%? TAkie debilne wypłacanie kasiorki za szkodników-kierowców jest tylko w OC! OCzywiście zaczną sie lamenty, jak by mogło być inaczej, normalnie znaczysie. Ale czy nie widzicie ze ceny ubezpieczeń mogłyby spaść... o strzelam. 50%? NAgle służba zdrowia by miała pieniądze!
jakie przeciwwskazania? dla normalnych ludzi żadne, Jedynie mogłyby ucierpieć rodziny "miszczów" kierownicy
ToMasz

Data: 2011-09-18 23:33:04
Autor: Grejon
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-18 23:26, ToMasz pisze:

Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody
wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej,
wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%? TAkie debilne
wypłacanie kasiorki za szkodników-kierowców jest tylko w OC! OCzywiście
zaczną sie lamenty, jak by mogło być inaczej, normalnie znaczysie. Ale
czy nie widzicie ze ceny ubezpieczeń mogłyby spaść... o strzelam. 50%?
NAgle służba zdrowia by miała pieniądze!
jakie przeciwwskazania? dla normalnych ludzi żadne, Jedynie mogłyby
ucierpieć rodziny "miszczów" kierownicy
ToMasz

Jestem za, jeśli przestanie być obowiązkowe. Bo z tym co proponujesz jeszcze więcej kierowców przestanie opłacać składki i w najlepszym razie ceny się nie zmienią.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-09-19 11:21:10
Autor: Bydlę
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-18 23:33:04 +0200, Grejon <grejon83@gmail.com> said:

W dniu 2011-09-18 23:26, ToMasz pisze:

Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody
wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej,
wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%? TAkie debilne
wypłacanie kasiorki za szkodników-kierowców jest tylko w OC! OCzywiście
zaczną sie lamenty, jak by mogło być inaczej, normalnie znaczysie. Ale
czy nie widzicie ze ceny ubezpieczeń mogłyby spaść... o strzelam. 50%?
NAgle służba zdrowia by miała pieniądze!
jakie przeciwwskazania? dla normalnych ludzi żadne, Jedynie mogłyby
ucierpieć rodziny "miszczów" kierownicy
ToMasz

Jestem za, jeśli przestanie być obowiązkowe. Bo z tym co proponujesz jeszcze więcej kierowców przestanie opłacać składki i w najlepszym razie ceny się nie zmienią.

Bo OC ma działać zupełeni inaczej.
ma ZAPEWNIAĆ pieniądze POSZKODOWANEmu, zaś ubezpieczyciel te sumy POWINIEN ściągać od sprawcy.

Promil, jeśli nie ułamek promila stanowią zdarzenia spowodowane awarią techniczną niezawinioną, czy niespodziewaną katastrofą typu zawalenie się mostu czy zapadnięcie się jezdni.

Resztę powodują ludzie i winni za to odpowiadać.
Wszak nie każdy musi powozić.
;>


--
Bydlę

Data: 2011-09-19 21:13:20
Autor: to
Kolejny szybki w BMW.
begin Bydlę
zaś ubezpieczyciel te sumy POWINIEN ściągać od sprawcy.

Nie powinien, bo wtedy właściciele Maybachów będą mieli nadpierwszeństwo.
 --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-19 02:19:05
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.

W takim systemie jak proponujesz nie zyczylbym nikomu wypadku. 50% dostaniesz z OC sprawcy a nastepne 50% bedziesz musial pokryc ze swojej kieszeni, bo sprawca okaze sie, ze nic nie ma i nawet komornik nie ma jak sciagnac (albo ma ale mu sie nie chce) Latami bedziesz ciagal sie po sądach i na koniec jak już wytargasz $$$ od sprawcy to okaże sie, że inflacja polowe z tego zezarła i koszty użerania się (dojazdów, czasu, porad prawnych itp.)
Niestety taka nasza rzeczywistosc :(

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-19 09:05:52
Autor: Cavallino
Kolejny szybki w BMW.
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:j561ps$610$1news.onet.pl...

W takim systemie jak proponujesz nie zyczylbym nikomu wypadku. 50% dostaniesz z OC sprawcy a nastepne 50% bedziesz musial pokryc ze swojej kieszeni, bo sprawca okaze sie, ze nic nie ma i nawet komornik nie ma jak sciagnac (albo ma ale mu sie nie chce) Latami bedziesz ciagal sie po sądach i na koniec jak już wytargasz $$$ od sprawcy to okaże sie, że inflacja polowe z tego zezarła i koszty użerania się (dojazdów, czasu, porad prawnych itp.)
Niestety taka nasza rzeczywistosc :(

Tak jakby teraz było inaczej.
Bo brzmi tak jakbyś opisał moje przygody z OC z PTU.

Data: 2011-09-19 18:05:33
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 19.09.2011 02:19, venioo pisze:

W takim systemie jak proponujesz nie zyczylbym nikomu wypadku. 50%
dostaniesz z OC sprawcy a nastepne 50% bedziesz musial pokryc ze swojej
kieszeni,(...)
widzisz najczarniejszy scenariusz. Myślę ze to co zaproponowałem to zdrowy "kręgosłup" bardziej sprawiedliwego ubezpieczania kierowców. Każdy bez wyjątku musi sie ubezpieczyć, ale kwota jaką zapłaci powinna być adekwatna do zakresu ubezpieczenia i w niewielkim stopniu zależna od tego jak jeżdżą inni. Ubezpieczyciel powinien wypłacać 100% szkody, a potem dochodzić się ze sprawcą. o ile wiem teraz tak jest jak ktoś jeździ po pijanemu, albo niema oc lub prawa jazdy. Tak wiec zmiana ewolucyjna nie rewolucyjna. inna ciekawa jak sądze możliwość: za odpowiednio niską stawkę ubezpieczyciel pokrywa szkody powyżej 10 tyś. czyli za stłuczki, lekkie wymuszenia itp  - płacisz sam. wielu z nas jakoś te 10 tyś przełknie, a tym bardziej jak mają już 20 lub wiecej lat bezszkodowej jazdy. Jednak sens takich rozwiązań opiera sie tylko i wyłącznie na niskich stawkach  za OC. Bez tego nie będzie "chętnych" ryzykantów.

ToMasz

Data: 2011-09-19 21:15:04
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
Miales kiedys jakas kolizje??? Bo po tym co piszesz, to wydaje mi sie, ze nie. Mieszkamy w kraju cwaniaczkow oraz rownych i rowniejszych. To co proponujesz jest NIE DO ZROBIENIA.

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-19 23:30:01
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 19.09.2011 21:15, venioo pisze:
Miales kiedys jakas kolizje??? Bo po tym co piszesz, to wydaje mi sie,
ze nie. Mieszkamy w kraju cwaniaczkow oraz rownych i rowniejszych. To co
proponujesz jest NIE DO ZROBIENIA.

odpisuje wszystkim:
Jeszcze raz. o ile się nie myle lwia częśc jeździ na 60% zniżek. da sie przeżyć, o ile sie popatrzy ile "bulą" ci z zerową stawką. Ale za stłuczkę "płacimy" 10% zniżki? czyli raz na 3 latka można kogoś lekko puknąć za te 10%? Lekkie puknięcie to tak.... po 5 tyś za auto? czyli i tak społeczeństwo sponsoruje takich prawie dobrych kierowców?

Tu waśnie widać ideę mojego pomysłu. składka osoby która ma przez 20 lat zero szkód i takiej która ma 5 szkód jest bardzo podobna! różnica (w 20 latach) to cena roku ubezpieczenia! Tak wiec jak jeżdżę bezpiecznie to chcę prawie nic nie płacić! Prawie, bo jak komuś naprawdę walnę, to za nikłą stawkę - ubezpieczyciel _wypłaci_ 100% odszkodowania, a potem bęzie musiał jakoś zemnie tą kwotę sciągnąć. Niemniej jednak prawdopodobieństwo kolizji z mojej strony jest niezmiernie małe. tak samo może być w przypadku tych co robią 1tys km rocznie.

Nie istotne czy stawka będzie mała, a ja będę partycypował w kosztach odszkodowania. Jeśli najwięcej szkód to otarcia na parkingu - biorę na siebie pierwsze 10 tyś. Byle by to miało wpływ na radykalne obniżenie stawki!

słusznie kolega zauważył ze w praktyce każda kolizja to wykroczenie. Punkt dla niego. ale co innego jest wjechać komuś w dupę na parkingu, albo na oblodzonej jezdni, a co innego zapierdzielać przez rynek 120km/h. Nie wiem jak, ale trzeba by te kwestie rozdzielić. Choćby tylko wybrać parę takich wykroczeń jak alkohol,  +20km/h, czerwone i wyprzedzanie na zakazie.

Kolejna sprawa to właśnie fakt ze ktoś ma 4 auta to 4 razy płaci. a jak ktoś ma 20 lat i zdaje prawko... to jeździ autem rodziców - w ten sposób nie ma problemu z nowym kierowcą. Mbank ubezpiecza właściciela a nie kierowce. czyli bez prawka możesz mieć 60% zniżki. robisz prawko... i jesteś weteran!

Tak gdzieś w okolicy 1990 roku jak sie skończył socjalizm zrozumiałem ze sprawiedliwie to nie jest równo. w 99.9999% jak jest po równo - to jest niesprawiedliwie. tak mamy w szpitalach, szkołach, na drogach... Tam panuje socjalizm. Do momentu jak sie to nie zmieni - nie będzie lepiej.

ToMasz

PS czy to jest nie do zrobienia? To może nie, ale _takie coś_ napewno. jeśli nie, to za 100 lat nie będzie polski, bo młodzi wyjadą a państwo splajtuje. Oczywiście nie przez brak zmnian w ubezpieczeniu, ale akurat taka zmiana była by o wiele łatwiejsza niż reforma służby zdrowia czy zusu

Data: 2011-09-20 00:05:49
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-19 23:30, ToMasz pisze:
jeśli nie, to za 100 lat nie będzie polski, bo młodzi wyjadą a państwo
splajtuje.

100 lat? optymista z Ciebie...

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-19 21:15:09
Autor: to
Kolejny szybki w BMW.
begin ToMasz
W takim systemie jak proponujesz nie zyczylbym nikomu wypadku. 50%
dostaniesz z OC sprawcy a nastepne 50% bedziesz musial pokryc ze swojej
kieszeni,(...)
widzisz najczarniejszy scenariusz. Myślę ze to co zaproponowałem to
zdrowy "kręgosłup" bardziej sprawiedliwego ubezpieczania kierowców.

To raczej kretynizm w najczystszej postaci. Jakiś biedak będzie miał stłuczkę z Maybachem i potem będzie latami pracował na regres. Sprawiedliwość jak cholera.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-20 18:22:55
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 19.09.2011 23:15, to pisze:
begin ToMasz

W takim systemie jak proponujesz nie zyczylbym nikomu wypadku. 50%
dostaniesz z OC sprawcy a nastepne 50% bedziesz musial pokryc ze swojej
kieszeni,(...)
widzisz najczarniejszy scenariusz. Myślę ze to co zaproponowałem to
zdrowy "kręgosłup" bardziej sprawiedliwego ubezpieczania kierowców.

To raczej kretynizm w najczystszej postaci. Jakiś biedak będzie miał
stłuczkę z Maybachem i potem będzie latami pracował na regres.
a jak weźmie kredyt i zainwestuje nieszczęśliwie na giełdzie? To sie nazywa odpowiedzialność, lub jej brak.
Sprawiedliwość jak cholera.
tego juz nie rozumiem. jak TERAZ będzie mial stłuczkę z Maybachem to wszyscy kierowcy sie na jego błąd zrzucą po 2% ze swoich składek. to ma być przykład sprawiedliwości? nie wiem czy wiesz, ale w narodzie, państwie jest skończona i wmiarę stała ilość pieniędzy. teraz żyjemy w czasach gdzie przy ogólnym przyklasku biednym sie raczej daje, a bogatym raczej zabiera. odpowiedzialni raczej sponsorują lekkomyślnych. czyli takie zrównanie. jak tak dalej pójdzie to nie będzie się opłacało być ani bogatym, ani odpowiedzialnym. widzisz jakiś optymistyczny koniec takiego trendu?
JAkiekolwiek nastaną zmiany, to żeby ktoś "dostał" ktoś musie "stracić" Teraz dostają leniwi i nieodpowiedzialni, czas to zmienić.

ToMasz

Data: 2011-09-20 18:35:06
Autor: DoQ
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20-09-2011 18:22, ToMasz pisze:
tego juz nie rozumiem. jak TERAZ będzie mial stłuczkę z Maybachem to
wszyscy kierowcy sie na jego błąd zrzucą po 2% ze swoich składek. to ma
być przykład sprawiedliwości? nie wiem czy wiesz, ale w narodzie,

WTF? Jak wyliczyłeś te 2%??


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-09-20 19:04:53
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 18:35, DoQ pisze:
W dniu 20-09-2011 18:22, ToMasz pisze:
tego juz nie rozumiem. jak TERAZ będzie mial stłuczkę z Maybachem to
wszyscy kierowcy sie na jego błąd zrzucą po 2% ze swoich składek. to ma
być przykład sprawiedliwości? nie wiem czy wiesz, ale w narodzie,

WTF? Jak wyliczyłeś te 2%??


o ile wiem 2 % z każdego OC idzie na ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny. jakby ten "Regres" jak go nazywacie był 100% ów fundusz by nie istniał. Gdyby 2% nie wystarczyło - napewno podniosą i o zgodę nie zapytają...

ToMasz

Data: 2011-09-20 19:39:24
Autor: DoQ
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20-09-2011 19:04, ToMasz pisze:
WTF? Jak wyliczyłeś te 2%??
o ile wiem 2 % z każdego OC idzie na ubezpieczeniowy fundusz
gwarancyjny. jakby ten "Regres" jak go nazywacie był 100% ów fundusz by
nie istniał. Gdyby 2% nie wystarczyło - napewno podniosą i o zgodę nie
zapytają...

Ale rusz głową, policz ile odszkodowania by dostał gdyby KAŻDY kierowca zapłacił mu 2% swojej składki na naprawę Maybacha.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-09-20 23:22:57
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 19:39, DoQ pisze:
W dniu 20-09-2011 19:04, ToMasz pisze:
WTF? Jak wyliczyłeś te 2%??
o ile wiem 2 % z każdego OC idzie na ubezpieczeniowy fundusz
gwarancyjny. jakby ten "Regres" jak go nazywacie był 100% ów fundusz by
nie istniał. Gdyby 2% nie wystarczyło - napewno podniosą i o zgodę nie
zapytają...

Ale rusz głową, policz ile odszkodowania by dostał gdyby KAŻDY kierowca
zapłacił mu 2% swojej składki na naprawę Maybacha.

własnie ruszyłem i wpadłem na to że jesteśmy "rąbani" przez ubezpieczycieli, bo takie wygodne prawo mamy, a oni w świetle tego prawa tacy biedni są....
Teraz składki OC są liczone tak: naród zrobił w 2010 roku na taką kwotę szkód, to podzielimy to przez liczbę nieprzerejestrowanych aut i niech płacą. W tym liczba szkód ze strony nieubezpieczonych nie przekracza 2%. To jako podstawa ma prawo bytu. ale jak już pisałem, nie ma prawie żadnej różnicy pomiędzy tymi którzy nie powoduja wypadków a powodują je raz na parę lat. nie ma różnicy czy skasujesz auto na 500zł czy na 50 tyś. do puki tak będzie "zyskiwać" będą Ci którzy wyrządzają szkody. Mądre? nie. masz pomysł jak to zmienić? wal śmiało!

ToMasz

Data: 2011-09-19 08:45:48
Autor: Krzysiek Kielczewski
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-18, ToMasz <twitek4@> wrote:

Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej, wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%?

Możesz wskazać szkodę komunikacyjną bez wykroczenia?

TAkie debilne wypłacanie kasiorki za szkodników-kierowców jest tylko w OC! OCzywiście zaczną sie lamenty, jak by mogło być inaczej, normalnie znaczysie. Ale czy nie widzicie ze ceny ubezpieczeń mogłyby spaść... o strzelam. 50%? NAgle służba zdrowia by miała pieniądze!
jakie przeciwwskazania? dla normalnych ludzi żadne, Jedynie mogłyby ucierpieć rodziny "miszczów" kierownicy

Przede wszystkim to ucierpią poszkodowani.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-19 21:07:16
Autor: to
Kolejny szybki w BMW.
begin Krzysiek Kielczewski
TAkie debilne
wypłacanie kasiorki za szkodników-kierowców jest tylko w OC! OCzywiście
zaczną sie lamenty, jak by mogło być inaczej, normalnie znaczysie. Ale
czy nie widzicie ze ceny ubezpieczeń mogłyby spaść... o strzelam. 50%?
NAgle służba zdrowia by miała pieniądze! jakie przeciwwskazania? dla
normalnych ludzi żadne, Jedynie mogłyby ucierpieć rodziny "miszczów"
kierownicy

Przede wszystkim to ucierpią poszkodowani.

Proste i oczywiste, ale dla niektĂłrych takie trudne do zrozumienia. :)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-20 20:36:01
Autor: 'Tom N'
Kolejny szybki w BMW.
Krzysiek Kielczewski w
<news:slrnj7dku0.fil.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl>:

Możesz wskazać szkodę komunikacyjną bez wykroczenia?

Szkoda komunikacyjna w wyniku przestępstwa ;P

--
Tomasz Nycz

Data: 2011-09-20 22:15:45
Autor: Krzysiek Kielczewski
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-20, 'Tom N' <news110920@203601intf.dyndns.org.invalid> wrote:

Możesz wskazać szkodę komunikacyjną bez wykroczenia?

Szkoda komunikacyjna w wyniku przestępstwa ;P

Dawaj konkretny przykład :-P

Tak serio: nawet przy Twoim założeniu coś nie mogę wymyśleć sytuacji
powstania szkody bez wykroczenia.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-21 16:12:53
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-20 22:15, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-09-20, 'Tom N'<news110920@203601intf.dyndns.org.invalid>  wrote:

Możesz wskazać szkodę komunikacyjną bez wykroczenia?

Szkoda komunikacyjna w wyniku przestępstwa ;P

Dawaj konkretny przykład :-P

Tak serio: nawet przy Twoim założeniu coś nie mogę wymyśleć sytuacji
powstania szkody bez wykroczenia.


Zastrzelisz kierowce autobusu, a ten wjezdza w stacje benzynowa przy drapaczu chmur - biurowcu w godzinach pracy. Tysiac trupow :)


--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-21 16:34:53
Autor: Krzysiek Kielczewski
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-21, venioo <p.wienke@onet.eu> wrote:

Szkoda komunikacyjna w wyniku przestępstwa ;P

Dawaj konkretny przykład :-P

Tak serio: nawet przy Twoim założeniu coś nie mogę wymyśleć sytuacji
powstania szkody bez wykroczenia.

Zastrzelisz kierowce autobusu, a ten wjezdza w stacje benzynowa przy drapaczu chmur - biurowcu w godzinach pracy. Tysiac trupow :)

Będą jakieś wykroczenia budowlane albo się nie zapali ;-P

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-21 16:14:54
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-20 22:15, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-09-20, 'Tom N'<news110920@203601intf.dyndns.org.invalid>  wrote:

Możesz wskazać szkodę komunikacyjną bez wykroczenia?

Szkoda komunikacyjna w wyniku przestępstwa ;P

Dawaj konkretny przykład :-P

Tak serio: nawet przy Twoim założeniu coś nie mogę wymyśleć sytuacji
powstania szkody bez wykroczenia.

Cofając na parkingu uderzam w murek i powstaje szkoda. Było wykroczenie ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-09-21 16:32:42
Autor: Krzysiek Kielczewski
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-21, Marcin 'Yans' Bazarnik <tutak@spam.won> wrote:

Możesz wskazać szkodę komunikacyjną bez wykroczenia?

Szkoda komunikacyjna w wyniku przestępstwa ;P

Dawaj konkretny przykład :-P

Tak serio: nawet przy Twoim założeniu coś nie mogę wymyśleć sytuacji
powstania szkody bez wykroczenia.

Cofając na parkingu uderzam w murek i powstaje szkoda. Było wykroczenie ?

Art. 23. Kierujący pojazdem jest obowiązany: przy cofaniu ustąpić
pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować
szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa
ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie
trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić
sobie pomoc innej osoby.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-19 09:03:49
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 18.09.2011 23:26, ToMasz pisze:

troszkę - zgadza sie? My wspólnie zapłacimy za szkody materialne, i
dłuuuugie leczenie.

Na tym polega idea ubezpieczeń.

taka mała dygresja. jak ubezpieczę życie to ubezpieczyciel nie wypłaca
jeśli sam targnę sie na zdrowie.

Zależy od polisy.

Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody
wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej,
wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%? TAkie debilne

Debilny pomysł - uderzający przede wszystkim w poszkodowanych.

Poza tym KAŻDA szkoda komunikacyjna to skutek wykroczenia.

Data: 2011-09-19 10:25:47
Autor: Jakub Witkowski
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-18 23:26, ToMasz pisze:

Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej, wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%? TAkie debilne wypłacanie kasiorki za szkodników-kierowców jest tylko w OC! OCzywiście zaczną sie lamenty, jak by mogło być inaczej, normalnie znaczysie. Ale czy nie widzicie ze ceny ubezpieczeń mogłyby spaść... o strzelam. 50%? NAgle służba zdrowia by miała pieniądze!
jakie przeciwwskazania? dla normalnych ludzi żadne, Jedynie mogłyby ucierpieć rodziny "miszczów" kierownicy

Odwrotnie - ucierpieli by poszkodowani.

To powinno działać inaczej: OC powinno obejmować pełną odpowiedzialność ubezpieczyciela
względem poszkodowanego. Natomiast w relacji TU z ubezpieczonym powinna być wolność
warunków: oprócz takich jak obecnie, gdy ubezpieczony co najwyżej ma podnoszoną składkę,
mogły by być i inne, zawierające np. zgodę na regres do sprawcy w określonym procencie,
czy do określonej wysokości itp - w zasadzie warunki mogły być dowolnie ustalane.
Od wybranej wersji zależała by tez i cena, rzecz jasna.

Ja tam bym chętnie wykupił np. polisę z 20% regresem do max. 2000 zł jeśli byłaby
zaoferowana, powiedzmy, o połowę taniej...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-09-19 21:09:33
Autor: to
Kolejny szybki w BMW.
begin Jakub Witkowski
To powinno działać inaczej: OC powinno obejmować pełną odpowiedzialność
ubezpieczyciela względem poszkodowanego. Natomiast w relacji TU z
ubezpieczonym powinna być wolność warunków: oprócz takich jak obecnie,
gdy ubezpieczony co najwyżej ma podnoszoną składkę, mogły by być i inne,
zawierające np. zgodę na regres do sprawcy w określonym procencie, czy
do określonej wysokości itp - w zasadzie warunki mogły być dowolnie
ustalane. Od wybranej wersji zależała by tez i cena, rzecz jasna.

Efekt byłby taki, że te najtańsze wykupywaliby najbiedniejsi, z których i tak nie dałoby się potem nic ściągnąć. Koniec końców zapłaciliby za to Ci ze 100% polisami.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-19 21:20:16
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
Pierwsze co powinni zmienic, to wprowadzenie polis na osobe, a nie na pojazd. Place za 4 samochody, a fizycznie jestem w stanie kierowac jednym (i spowodowac nim szkody). To dlaczego mam placic 4 ubezpieczenia?
W przypadku pozostalych 3 samochodow (ktorych akurat nie prowadze) to przypadki losowe typu "stoczenie sie zaparkowanego pojazdu i uszkodzenie mienia" itp. powinny byc ubezpieczane dobrowolnie, takze na osobe - jakies osobiste ubezpieczenie OC czy NW czy jak zwał tak zwał. Wtedy by bylo jakos sprawiedliwie.

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-19 21:27:13
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 19.09.2011 21:20, venioo pisze:
Pierwsze co powinni zmienic, to wprowadzenie polis na osobe, a nie na
pojazd. Place za 4 samochody, a fizycznie jestem w stanie kierowac
jednym (i spowodowac nim szkody). To dlaczego mam placic 4 ubezpieczenia?

Problem w tym, że kierując np. ciężarówką powodujesz większe potencjalne zagrożenie niż np. motorowerem.

Stąd różnice stawek.

Twoja propozycja miałaby sens tylko w przypadku zadeklarowaniu przy zawieraniu polisy "maksymalnie niebezpiecznego" pojazdu, jakim będziesz kierował.... i skuteczne uniemożliwienie kierowania czymkolwiek "większym" czy "mocniejszym".

Zauważ, że w przypadku ubezpieczenia w obecnej sytuacji OC "działa" nawet jeśli kierujący nie ma uprawnień i jest napruty jak meserszmit. Dopiero potem ubezpieczyciel może domagać się zwrotu kasy. A ubezpieczyciel stawki sobie kalkuluje na podstawie tego, jakie maksymalne teoretyczne szkody może spowodować dany pojazd - także uwzględniając pewien odsetek niewypłacalnych, z których kasy nie ściągnie.

Data: 2011-09-19 22:32:18
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-19 21:27, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 19.09.2011 21:20, venioo pisze:
Pierwsze co powinni zmienic, to wprowadzenie polis na osobe, a nie na
pojazd. Place za 4 samochody, a fizycznie jestem w stanie kierowac
jednym (i spowodowac nim szkody). To dlaczego mam placic 4 ubezpieczenia?

Problem w tym, że kierując np. ciężarówką powodujesz większe potencjalne
zagrożenie niż np. motorowerem.


czy kierujac ciezarowka potracisz kogos jednoczesnie motorowerem? bo ja o tym pisze...


Stąd różnice stawek.

Twoja propozycja miałaby sens tylko w przypadku zadeklarowaniu przy
zawieraniu polisy "maksymalnie niebezpiecznego" pojazdu, jakim będziesz
kierował.... i skuteczne uniemożliwienie kierowania czymkolwiek
"większym" czy "mocniejszym".


ja sie nie znam na ubezpieczeniach i nie znam statystyk, ale nie bardzo rozumiem Twoj tok rozumowania. czyli sprawny technicznie ciagnik z naczepa jest bardziej niebezpieczny od sprawnego technicznie samochodu osobowego? niby czemu? wjezdzajac tym czy tym w np. przystanek ginie tyle samo osob. tak samo mozna zabic jednym i drugim. moim zdaniem argument chybiony.


Zauważ, że w przypadku ubezpieczenia w obecnej sytuacji OC "działa"
nawet jeśli kierujący nie ma uprawnień i jest napruty jak meserszmit.
Dopiero potem ubezpieczyciel może domagać się zwrotu kasy. A
ubezpieczyciel stawki sobie kalkuluje na podstawie tego, jakie
maksymalne teoretyczne szkody może spowodować dany pojazd - także
uwzględniając pewien odsetek niewypłacalnych, z których kasy nie ściągnie.

statystycznie jakie maksymalne szkody moga spowodowac 3 stojace na podworku pojazdy gdy poruszam sie czwartym???

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-19 22:42:52
Autor: Cavallino
Kolejny szybki w BMW.
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

sprawny technicznie ciagnik z naczepa jest bardziej niebezpieczny od sprawnego technicznie samochodu osobowego? niby czemu? wjezdzajac tym czy tym w np. przystanek ginie tyle samo osob.

LOL !!!
W autobus też?

Data: 2011-09-20 00:10:39
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-19 22:42, Cavallino pisze:
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

sprawny technicznie ciagnik z naczepa jest bardziej niebezpieczny od
sprawnego technicznie samochodu osobowego? niby czemu? wjezdzajac tym
czy tym w np. przystanek ginie tyle samo osob.

LOL !!!
W autobus też?

idzmy dalej - w drapacz chmur w ktorym mieszka tysiac osob!
a co dopiero jak takim autobusem, pietrowym, rozpedzi sie i wjedzie w stacje benzynowa przy centrum handlowym!
albo ...gdyby tu bylo przedszkole - w przyszlosci! ...

ale jakie sa statystyki kolizji ciezarowek z autobusem i osobowek z w/w ? (dlatego zaznaczylem na poczatku mojej wypowiedzi - nie znam statystyk i sobie gdybam. ubezpieczalnie te statystyki znaja i na jakiejs podstawie kalkuluja ubezpieczenia).
jakos sa panstwa, gdzie ubezpieczenie jest na osobe i to funkcjonuje, wiec czemu u nas by nie mialo? maja inne ciezarowki? autobusy?

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-20 08:06:03
Autor: Cavallino
Kolejny szybki w BMW.
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:j58el0$q35$1news.onet.pl...
W dniu 2011-09-19 22:42, Cavallino pisze:
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

sprawny technicznie ciagnik z naczepa jest bardziej niebezpieczny od
sprawnego technicznie samochodu osobowego? niby czemu? wjezdzajac tym
czy tym w np. przystanek ginie tyle samo osob.

LOL !!!
W autobus też?

idzmy dalej

Po co?
I tak przekroczyłeś granice absurdu nie dowierzając, że 40 razy cięższy pojazd może spowodować większe szkody.

Data: 2011-09-20 21:22:31
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-20 08:06, Cavallino pisze:
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości
news:j58el0$q35$1news.onet.pl...
W dniu 2011-09-19 22:42, Cavallino pisze:
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

sprawny technicznie ciagnik z naczepa jest bardziej niebezpieczny od
sprawnego technicznie samochodu osobowego? niby czemu? wjezdzajac tym
czy tym w np. przystanek ginie tyle samo osob.

LOL !!!
W autobus też?

idzmy dalej

Po co?
I tak przekroczyłeś granice absurdu nie dowierzając, że 40 razy cięższy
pojazd może spowodować większe szkody.

Może... co nie znaczy, ze musi. Dlatego spytalem, czy ktos zna jakies statystyki na ten temat?
  Bo to, ze rozpedzone 40t w razie wypadku spowoduje wieksze szkody niz 2t jest oczywiste, i z tym nie polemizuje.

Poza tym, w temacie rozmowy - co za problem przy zawieraniu ubezpieczenia zawrzec mozliwosc prowadzenia pojazdow DMC >3,5t i odpowiednio zwiekszyc skladke?

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-20 08:16:55
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 19.09.2011 22:32, venioo pisze:

Problem w tym, że kierując np. ciężarówką powodujesz większe potencjalne
zagrożenie niż np. motorowerem.


czy kierujac ciezarowka potracisz kogos jednoczesnie motorowerem? bo ja
o tym pisze...

Ale nie rozumiesz, w czym jest myk: musiałbyś mieć polisę obejmującą
"wszystko" nawet jeśli posiadałbyś wyłącznie motorower.

Albo jakiś skuteczny sposób na uniemożliwienie kierowania pojazdem
powyżej kategorii twojego ubezpieczenia.

[ciach]

ja sie nie znam na ubezpieczeniach i nie znam statystyk, ale nie bardzo

Z logiką i fizyką też u ciebie cienko.

rozumiem Twoj tok rozumowania. czyli sprawny technicznie ciagnik z
naczepa jest bardziej niebezpieczny od sprawnego technicznie samochodu
osobowego? niby czemu?

Większa masa, większe gabaryty.

wjezdzajac tym czy tym w np. przystanek ginie
tyle samo osob. tak samo mozna zabic jednym i drugim. moim zdaniem
argument chybiony.

Wg. twojej "logiki" na polu bitwy nóż jest tak samo niebezpieczny jak
np. czołg.

[ciach]

statystycznie jakie maksymalne szkody moga spowodowac 3 stojace na
podworku pojazdy gdy poruszam sie czwartym???

Jak ciebie, burżuju, stać na 4 pojazdy, to nie płacz na ubezpieczenia ;->

A poważniej: generalnie większość ludzi ma do wyłącznego użytku najwyżej
jeden pojazd mechaniczny, ewentualnie jakiś drugi bardziej
"hobbystyczny". Stąd - poza nielicznymi kolekcjonerami - kwestia "mam
kilka samochodów, które stoją stale nieużywane" stanowi błąd statystyczny.

Generalnie prawo nie jest zmieniane, żeby "zrobić dobrze" jednej
milionowej części społeczeństwa.

Data: 2011-09-20 21:28:15
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-20 08:16, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 19.09.2011 22:32, venioo pisze:

Problem w tym, że kierując np. ciężarówką powodujesz większe potencjalne
zagrożenie niż np. motorowerem.


czy kierujac ciezarowka potracisz kogos jednoczesnie motorowerem? bo ja
o tym pisze...

Ale nie rozumiesz, w czym jest myk: musiałbyś mieć polisę obejmującą
"wszystko" nawet jeśli posiadałbyś wyłącznie motorower.


No, ja nie widze problemu. Placisz ubezpieczenie w zaleznosci od posiadanych kategorii PJ na przyklad.


Albo jakiś skuteczny sposób na uniemożliwienie kierowania pojazdem
powyżej kategorii twojego ubezpieczenia.


A dzisiaj jest jakis skuteczny?


[ciach]

ja sie nie znam na ubezpieczeniach i nie znam statystyk, ale nie bardzo

Z logiką i fizyką też u ciebie cienko.


Tu bym polemizowal.

rozumiem Twoj tok rozumowania. czyli sprawny technicznie ciagnik z
naczepa jest bardziej niebezpieczny od sprawnego technicznie samochodu
osobowego? niby czemu?

Większa masa, większe gabaryty.


Przeciez to jasne jak slonce. Dlatego spytalem, czy ktos zna statystyki.

wjezdzajac tym czy tym w np. przystanek ginie
tyle samo osob. tak samo mozna zabic jednym i drugim. moim zdaniem
argument chybiony.

Wg. twojej "logiki" na polu bitwy nóż jest tak samo niebezpieczny jak
np. czołg.


Nie nie. Wg mojej logiki tysiac nozy jest bardziej niebezpiecznych niz jeden czolg. Poza tym siedzac w czolgu nie dzgasz wroga nozem ;)

[ciach]

statystycznie jakie maksymalne szkody moga spowodowac 3 stojace na
podworku pojazdy gdy poruszam sie czwartym???

Jak ciebie, burżuju, stać na 4 pojazdy, to nie płacz na ubezpieczenia ;->


;) Bez przesady. To raczej wyniklo z praktycznej potrzeby.

A poważniej: generalnie większość ludzi ma do wyłącznego użytku najwyżej
jeden pojazd mechaniczny, ewentualnie jakiś drugi bardziej
"hobbystyczny". Stąd - poza nielicznymi kolekcjonerami - kwestia "mam
kilka samochodów, które stoją stale nieużywane" stanowi błąd statystyczny.

Generalnie prawo nie jest zmieniane, żeby "zrobić dobrze" jednej
milionowej części społeczeństwa.

No nie przesadzajmy :) Jesli jest zle to powinno byc zmienione, nawet jesli chodzi o jedna milionowa.


--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-21 08:26:26
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 21:28, venioo pisze:

Ale nie rozumiesz, w czym jest myk: musiałbyś mieć polisę obejmującą
"wszystko" nawet jeśli posiadałbyś wyłącznie motorower.

No, ja nie widze problemu. Placisz ubezpieczenie w zaleznosci od
posiadanych kategorii PJ na przyklad.

Też bez sensu - ma ktoś np. na ciężarówki i autobusy, ale tymi pojazdami
posługuje się wyłącznie zawodowo i są to pojazdy firmowe, a prywatnie
jeździ rowerem.

Albo ktoś ma licencję pilota i pracuje dla LOTu... I co, miałby
prywatnie płacić za ubezpieczenie OC za B767??

Albo jakiś skuteczny sposób na uniemożliwienie kierowania pojazdem
powyżej kategorii twojego ubezpieczenia.


A dzisiaj jest jakis skuteczny?

Nie ma potrzeby, bo każdy pojazd dopuszczony do ruchu musi być ubezpieczony.


[ciach]

Wg. twojej "logiki" na polu bitwy nóż jest tak samo niebezpieczny jak
np. czołg.


Nie nie. Wg mojej logiki tysiac nozy jest bardziej niebezpiecznych niz
jeden czolg.

Primo: ROTFL
Secundo: to i za "nóż" płacisz niższe ubezpieczenie.

[ciach]

statystycznie jakie maksymalne szkody moga spowodowac 3 stojace na
podworku pojazdy gdy poruszam sie czwartym???

Jak ciebie, burżuju, stać na 4 pojazdy, to nie płacz na ubezpieczenia ;->


;) Bez przesady. To raczej wyniklo z praktycznej potrzeby.

Praktyczność powinna uwzględniać wszystkie koszta... Aczkolwiek jeśli
faktycznie jakiś pojazd jest czasowo nieużywany, to powinna być
możliwość czasowego jego wyrejestrowania i przerwania ubezpieczenia.
Skądinąd postulat wielu motocyklistów, których rumaki stoją zimą nieużywane.

[ciach]

Generalnie prawo nie jest zmieniane, żeby "zrobić dobrze" jednej
milionowej części społeczeństwa.

No nie przesadzajmy :) Jesli jest zle to powinno byc zmienione, nawet
jesli chodzi o jedna milionowa.

Tylko że poprawienie dla ciebie jednego pogorszyłoby sytuację dla
milionów innych.

Data: 2011-09-21 16:06:51
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-21 08:26, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 20.09.2011 21:28, venioo pisze:

Ale nie rozumiesz, w czym jest myk: musiałbyś mieć polisę obejmującą
"wszystko" nawet jeśli posiadałbyś wyłącznie motorower.

No, ja nie widze problemu. Placisz ubezpieczenie w zaleznosci od
posiadanych kategorii PJ na przyklad.

Też bez sensu - ma ktoś np. na ciężarówki i autobusy, ale tymi pojazdami
posługuje się wyłącznie zawodowo i są to pojazdy firmowe, a prywatnie
jeździ rowerem.


Dzisiaj przy kalkulacji ubezpieczenia tez sa podpunkty dotyczace rocznych przebiegow, uzywania pojazdow w sportach itp. Jaka roznice poszkodowanemu robi czy doznal szkody od prowadzacego samochod firmowy czy prywatny? Zadna... A ze prywatnie po pracy ktos jezdzi rowerem - jego wybor.

Albo ktoś ma licencję pilota i pracuje dla LOTu... I co, miałby
prywatnie płacić za ubezpieczenie OC za B767??


Tu sie nie wypowiadam, bo nie mam ani licencji pilota ani nie mialem stycznosci z tego typu ubezpieczeniami. ZTCW to inna kategoria nieco jest, ktorej PJ nie obejmuje ;)

Albo jakiś skuteczny sposób na uniemożliwienie kierowania pojazdem
powyżej kategorii twojego ubezpieczenia.


A dzisiaj jest jakis skuteczny?

Nie ma potrzeby, bo każdy pojazd dopuszczony do ruchu musi być ubezpieczony.



Dokladnie w ten sam sposob dzialaloby ubezpieczenie dla posiadaczy PJ. Ja nie widze roznicy. Kazdy posiadajacy PJ musi byc ubezpieczony.

[ciach]

Wg. twojej "logiki" na polu bitwy nóż jest tak samo niebezpieczny jak
np. czołg.


Nie nie. Wg mojej logiki tysiac nozy jest bardziej niebezpiecznych niz
jeden czolg.

Primo: ROTFL
Secundo: to i za "nóż" płacisz niższe ubezpieczenie.

[ciach]

statystycznie jakie maksymalne szkody moga spowodowac 3 stojace na
podworku pojazdy gdy poruszam sie czwartym???

Jak ciebie, burżuju, stać na 4 pojazdy, to nie płacz na ubezpieczenia ;->


;) Bez przesady. To raczej wyniklo z praktycznej potrzeby.

Praktyczność powinna uwzględniać wszystkie koszta... Aczkolwiek jeśli
faktycznie jakiś pojazd jest czasowo nieużywany, to powinna być
możliwość czasowego jego wyrejestrowania i przerwania ubezpieczenia.
Skądinąd postulat wielu motocyklistów, których rumaki stoją zimą nieużywane.

[ciach]


No wlasnie. Tak samo posiadacze "youngtimerow" (co bylo poruszane na grupie) maja samochod, ktory czeka na odrestaurowanie, albo chcemy odkupic od dziadka z szopy i pojawia sie problem niezaplaconego przez 15 lat ubezpieczenia...

Generalnie prawo nie jest zmieniane, żeby "zrobić dobrze" jednej
milionowej części społeczeństwa.

No nie przesadzajmy :) Jesli jest zle to powinno byc zmienione, nawet
jesli chodzi o jedna milionowa.

Tylko że poprawienie dla ciebie jednego pogorszyłoby sytuację dla
milionów innych.

Hmmm. No chyba nie tylko dla mnie jednego. Znam wielu ludzi majacych wiecej niz 1 samochod, majacych cabrio, motocykl, samochod do odnowienia, samochod po wypadku itp.

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-19 22:50:08
Autor: Karol Y
Kolejny szybki w BMW.
Pierwsze co powinni zmienic, to wprowadzenie polis na osobe, a nie na
pojazd. Place za 4 samochody, a fizycznie jestem w stanie kierowac
jednym (i spowodowac nim szkody). To dlaczego mam placic 4 ubezpieczenia?

A bo poza Tobą, nikt na pewno nie użyje już pozostałych aut? A jak Ci jedno w nocy zwiną i spowodują wypadek, to wypłacą z OC złodzieja?

Twoje auto = Twoja odpowiedzialność

--
Mateusz Bogusz

Data: 2011-09-20 00:16:41
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-19 22:50, Karol Y pisze:
Pierwsze co powinni zmienic, to wprowadzenie polis na osobe, a nie na
pojazd. Place za 4 samochody, a fizycznie jestem w stanie kierowac
jednym (i spowodowac nim szkody). To dlaczego mam placic 4 ubezpieczenia?

A bo poza Tobą, nikt na pewno nie użyje już pozostałych aut?

Jesli ktos uzyje, to bedzie mial swoje osobiste ubezpieczenie. Czy to moja zona, ojciec, matka, czy sasiad.

A jak Ci
jedno w nocy zwiną i spowodują wypadek, to wypłacą z OC złodzieja?


A teraz jak jest?
Bo IMHO to UFG powinien wyplacic poszkodowanemu $$$ a taki zlodziej isc do pierdla i odpracowywac - splaci dlug to wyjdzie.

Twoje auto = Twoja odpowiedzialność


Owszem. I o ile ja nim uszczuple czyjes mienie/zdrowie to nie widze powodu, by sie uchylac od odpowiedzialnosci. A jak na razie to jest dojenie ludzi z kasy.
  Kumpel mial samochod dostawczy - zarekwirowany przez niemiecka policje. Jak sie okazalo - nieslusznie. Ale ponad rok czasu samochod stal w niemczech na policyjnym parkingu. Ubezpieczenie (dosyc spore) trzeba bylo placic. Dlaczego? Bo nie da sie u nas czasowo wyrejestrowac pojazdu i zawiesic ubezpieczenia.
Jak z TV - masz - to plac. Dojenie kasy z ludzi na max i tyle.
--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-20 08:07:38
Autor: Cavallino
Kolejny szybki w BMW.
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

A jak Ci
jedno w nocy zwiną i spowodują wypadek, to wypłacą z OC złodzieja?


A teraz jak jest?
Bo IMHO to UFG powinien wyplacic poszkodowanemu $$$ a taki zlodziej isc do pierdla i odpracowywac - splaci dlug to wyjdzie.

No to nie wyjdzie, a państwo będzie musiało darmozjada utrzymywać.
Czyli Ty też.
Nic nie dostaniesz, a jeszcze będziesz musiał dopłacić.
Fajny interes.

Data: 2011-09-20 18:29:49
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 08:07, Cavallino pisze:
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

A jak Ci
jedno w nocy zwiną i spowodują wypadek, to wypłacą z OC złodzieja?


A teraz jak jest?
Bo IMHO to UFG powinien wyplacic poszkodowanemu $$$ a taki zlodziej
isc do pierdla i odpracowywac - splaci dlug to wyjdzie.

No to nie wyjdzie, a państwo będzie musiało darmozjada utrzymywać.
Czyli Ty też.
Nic nie dostaniesz, a jeszcze będziesz musiał dopłacić.
Fajny interes.
nie do końca. czy znacie kogoś kto poszedł siedzieć za długi, nie spłacił, wyszedł i żyje na wolności? Bo ja znam takich którzy poszli siedzieć i jakoś tak dziwnie kasa się znalazła. nie twierdze ze 100%, ale większość - tak. Coś sie sprzedało, ktoś pożyczył, zero mafii. Sęk w tym ze to ileś lat musi funkcjonować zeby miało skutek prewencyujny. czyli "ziutek"siedzi za długi. kiedy wyjdze? nigdy, bo mu sie pracować niechce. Do takeigo "ziutka" po 3 latach nie przyjdzie kobita, kumple, bo juz nigdy z nim nie pójdą na piwo, bo nie będzie uczestniczył w ich życiu. ale taki "ziutek" musiałby odsiedzieć z 15 lat żeby stać się przykładem.
ToMasz

Data: 2011-09-20 21:39:26
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-20 18:29, ToMasz pisze:
W dniu 20.09.2011 08:07, Cavallino pisze:
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

A jak Ci
jedno w nocy zwiną i spowodują wypadek, to wypłacą z OC złodzieja?


A teraz jak jest?
Bo IMHO to UFG powinien wyplacic poszkodowanemu $$$ a taki zlodziej
isc do pierdla i odpracowywac - splaci dlug to wyjdzie.

No to nie wyjdzie, a państwo będzie musiało darmozjada utrzymywać.
Czyli Ty też.
Nic nie dostaniesz, a jeszcze będziesz musiał dopłacić.
Fajny interes.
nie do końca. czy znacie kogoś kto poszedł siedzieć za długi, nie
spłacił, wyszedł i żyje na wolności? Bo ja znam takich którzy poszli
siedzieć i jakoś tak dziwnie kasa się znalazła. nie twierdze ze 100%,
ale większość - tak. Coś sie sprzedało, ktoś pożyczył, zero mafii. Sęk w
tym ze to ileś lat musi funkcjonować zeby miało skutek prewencyujny.
czyli "ziutek"siedzi za długi. kiedy wyjdze? nigdy, bo mu sie pracować
niechce. Do takeigo "ziutka" po 3 latach nie przyjdzie kobita, kumple,
bo juz nigdy z nim nie pójdą na piwo, bo nie będzie uczestniczył w ich
życiu. ale taki "ziutek" musiałby odsiedzieć z 15 lat żeby stać się
przykładem.

no wlasnieo to chodzi. Z tym, ze jak sie nei chce pracowac, to praca przymusowa. Nie ma, ze boli. Kopalnia, zeby bylo latwiej kontrolowac (tylko przy wyjsciu) i tyle. Lub lzejszy rygor - kamieniolom. Od razu budowa autostrad by ruszyla z kopyta :D


--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-20 23:15:56
Autor: Karol Y
Kolejny szybki w BMW.
no wlasnieo to chodzi. Z tym, ze jak sie nei chce pracowac, to praca
przymusowa. Nie ma, ze boli. Kopalnia, zeby bylo latwiej kontrolowac
(tylko przy wyjsciu) i tyle. Lub lzejszy rygor - kamieniolom. Od razu
budowa autostrad by ruszyla z kopyta :D

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać nie można.

--
Mateusz Bogusz

Data: 2011-09-20 23:26:35
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 23:15, Karol Y pisze:
no wlasnieo to chodzi. Z tym, ze jak sie nei chce pracowac, to praca
przymusowa. Nie ma, ze boli. Kopalnia, zeby bylo latwiej kontrolowac
(tylko przy wyjsciu) i tyle. Lub lzejszy rygor - kamieniolom. Od razu
budowa autostrad by ruszyla z kopyta :D

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać nie
można.

raz że zmienić prawo można, dwa ze można nie wypuszczać z długami.

ToMasz

Data: 2011-09-20 21:30:02
Autor: masti
Kolejny szybki w BMW.
Dnia pięknego Tue, 20 Sep 2011 23:26:35 +0200 osobnik zwany ToMasz
wystukał:

W dniu 20.09.2011 23:15, Karol Y pisze:
no wlasnieo to chodzi. Z tym, ze jak sie nei chce pracowac, to praca
przymusowa. Nie ma, ze boli. Kopalnia, zeby bylo latwiej kontrolowac
(tylko przy wyjsciu) i tyle. Lub lzejszy rygor - kamieniolom. Od razu
budowa autostrad by ruszyla z kopyta :D

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać
nie moĹźna.

raz że zmienić prawo można, dwa ze można nie wypuszczać z długami.

bzdura, praca więźniów jest nieopłacalna


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2011-09-21 16:10:19
Autor: venioo
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-20 23:30, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 20 Sep 2011 23:26:35 +0200 osobnik zwany ToMasz
wystukał:

W dniu 20.09.2011 23:15, Karol Y pisze:
no wlasnieo to chodzi. Z tym, ze jak sie nei chce pracowac, to praca
przymusowa. Nie ma, ze boli. Kopalnia, zeby bylo latwiej kontrolowac
(tylko przy wyjsciu) i tyle. Lub lzejszy rygor - kamieniolom. Od razu
budowa autostrad by ruszyla z kopyta :D

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać
nie można.

raz że zmienić prawo można, dwa ze można nie wypuszczać z długami.

bzdura, praca więźniów jest nieopłacalna



W kopalni stalaby sie szybko oplacalna :)
Ilu straznikow i sprzetu potrzebujesz przy windzie do wyjscia? ;)
Ale od razu podniosa sie glosy, ze to niehumanitarne, sprzeczne z prawami czlowieka, etc...

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-09-21 07:56:14
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 23:26, ToMasz pisze:

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać nie
można.

raz że zmienić prawo można, dwa ze można nie wypuszczać z długami.

Błędne koło: utrzymanie więźnia kosztuje więcej, niż on jest w stanie
zarobić.

Data: 2011-09-21 08:20:28
Autor: ToMasz
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 21.09.2011 07:56, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 20.09.2011 23:26, ToMasz pisze:

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać nie
można.

raz że zmienić prawo można, dwa ze można nie wypuszczać z długami.

Błędne koło: utrzymanie więźnia kosztuje więcej, niż on jest w stanie
zarobić.
PRzykro że tak jest, ale to nie zmienia faktu ze można by tak zmienić prawo, aby osoba która ma taki dług wobec jednego z ubezpieczycieli, była już nieubezpieczalna w żadnym innym towarzystwie. Z drugiej strony, ja rozpaczliwie porządam (banalnych wręcz) zmian, a Wy w wiekszości wytykacie mi błędy w projekcie którym powinni sie dla dobra NAS WSZYSTKICH zająć fachowcy.
ToMasz

Data: 2011-09-21 09:09:34
Autor: Krzysiek Kielczewski
Kolejny szybki w BMW.
On 2011-09-21, ToMasz <twitek4@> wrote:

Niestety nie przejdzie, bo obowiązuje Nas prawo, że do pracy zmuszać nie
można.

raz że zmienić prawo można, dwa ze można nie wypuszczać z długami.

Błędne koło: utrzymanie więźnia kosztuje więcej, niż on jest w stanie
zarobić.
PRzykro że tak jest, ale to nie zmienia faktu ze można by tak zmienić prawo, aby osoba która ma taki dług wobec jednego z ubezpieczycieli, była już nieubezpieczalna w żadnym innym towarzystwie. Z drugiej strony, ja rozpaczliwie porządam (banalnych wręcz) zmian,

Bardzo porządasz, żeby Ci rozwalił samochód koleś bez ubezpieczenia.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-21 09:12:13
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 21.09.2011 08:20, ToMasz pisze:

Błędne koło: utrzymanie więźnia kosztuje więcej, niż on jest w stanie
zarobić.
PRzykro że tak jest, ale to nie zmienia faktu ze można by tak zmienić
prawo, aby osoba która ma taki dług wobec jednego z ubezpieczycieli,
była już nieubezpieczalna w żadnym innym towarzystwie. Z drugiej strony,

No to już totalny kretynizm - jak znowu coś nabroi, to nawet jakby
chciał, to nie mógłby być ubezpieczony.

ja rozpaczliwie porządam (banalnych wręcz) zmian, a Wy w wiekszości

W słowniku też?

wytykacie mi błędy w projekcie którym powinni sie dla dobra NAS
WSZYSTKICH zająć fachowcy.

Obecny system jest sprawdzony i działa całkiem sprawnie. Twoje pomysły
to totalne nieporozumienie.

Data: 2011-09-21 07:55:30
Autor: Andrzej Lawa
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 20.09.2011 18:29, ToMasz pisze:

nie do końca. czy znacie kogoś kto poszedł siedzieć za długi, nie
spłacił, wyszedł i żyje na wolności? Bo ja znam takich którzy poszli

Emmm... Co to znaczy "siedzieć za długi"? Kodeks karny co do zasady
roszczenia cywilne ma w nosie.

Data: 2011-09-20 00:56:40
Autor: Tomasz Pyra
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-19 22:50, Karol Y pisze:
Pierwsze co powinni zmienic, to wprowadzenie polis na osobe, a nie na
pojazd. Place za 4 samochody, a fizycznie jestem w stanie kierowac
jednym (i spowodowac nim szkody). To dlaczego mam placic 4 ubezpieczenia?

A bo poza Tobą, nikt na pewno nie użyje już pozostałych aut? A jak Ci
jedno w nocy zwiną i spowodują wypadek, to wypłacą z OC złodzieja?

Twoje auto = Twoja odpowiedzialność

Auto w leasingu = odpowiedzialność banku?

Data: 2011-09-19 21:34:33
Autor: Tomasz Pyra
Kolejny szybki w BMW.
W dniu 2011-09-18 23:26, ToMasz pisze:

Dlaczego ubezpieczyciel OC nie może stwierdzić: w przypadku szkody
wyrządzonej w trakcie wykroczenia ( czerwone światło, 20km/h wiecej,
wyprzedzanie na podwójnej ciagłej) wypłacamy tylko 50%?

Takie podejście byłoby trochę bez sensu, bo uderzałoby w poszkodowanego.
Jak wjechałby w Ciebie pijany, to byłbyś pierwszy który zaświadczy że sprawca był absolutnie trzeźwy, jechał powoli, spokojnie, bo inaczej nie dostaniesz odszkodowania, tylko się będziesz bujał po sądach szarpiąc się z jakimś golasem.

Natomiast coś podobnego do tego co mówisz już jest - nazywa się regres i ubezpieczyciel może skorzystać z tego np. w przypadku jak sprawca był pijany, albo nie miał uprawnień.
Polega to na tym, że ubezpieczyciel wpłaca poszkodowanemu cała kwotę, następnie ubezpieczyciel ją sobie ściąga od sprawcy wypadku.


A moim zdaniem obowiązkowe OC powinno zawierać taki regres w przypadku każdej szkody - zabezpieczać wyłącznie interes poszkodowanego, a ubezpieczyciel powinien sobie kwotę odszkodowania ściągać od sprawcy.

A doubezpieczenie się od takiego udziału własnego powinno być oczywiście możliwe, ale dobrowolne, już na dowolnych zasadach ( co do kwoty, wysokości udziału własnego itp. itd.), z możliwością odmowy takiego ubezpieczenia osobie o wysokiej szkodowości.

Kolejny szybki w BMW.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona