Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?

Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?

Data: 2010-02-15 14:27:50
Autor: CUT_INZ
Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?
W dniu 15-02-2010 13:00, arek a pisze:
Przymierzam sie do zakupu samochodu. Po dluzszych poszukiwaniach po
komisach, ilus tam rozmowach ze sprzedajacymi zaczynam kierować się w
stronę nowego samochodu.

Po przegladnieciu rynku wstepny wybor padl na Fiata Bravo z silnikiem
1.4 120KM w wersji Dynamic do niecałych 60k PLN. (udało mi się w tej
kwocie znalezc nawet jednego z dieslem o pojemnosci 1.9 i mocy 120KM).
Samochod planuje wziac w kredycie na 5 lat.

Alternatywa do takiego zakupu jest znalezienie jakiegos ciekawego
uzywanego samochodu.
W tym przypadku mysle o zakupie za gotowke jakiegos 10-cio letniego
(tak, dziesiecio) egzemplarza. Wstepnie wytypowane samochody to:
- alfa 156
- lancia lybra
- saab 9-3 lub 9-5
- moze volvo V40?
- coś innego ciekawego w tej kwocie?

Nie znam się za bardzo na samochodach, ale po zwiedzeniu kilkunastu
jezeli nie kilkudziesieciu komisow praktycznie nie wierze w to, ze w
komisie mozna kupic samochod, o ktorym sprzedawca powie cos bliskiego
prawdy.
Najciekawszym dla mnie przypadkiem byl salon Fiata i Alfy posiadajacy
na sprzedaz Alfe 156 wystawiona jako niebita. Samochod wygladal
calkiem ladnie, ale po dokladniejszym przyjzeniu sie zauwazylem, ze
maska krzywo lezy. Kontrola miernikiem lakieru wykazala, ze wprawdzie
maska nie byla ponownie malowana, ale za to oba boki byly bardzo mocno
uszkodzone.
Jak tu w takim wypadku ufac salonowi?

W innym watku koledzy Nowy140 oraz Kuba(aka Cita) zaproponowali
ciekawe rozwiazania, ale adresy podane w ich postach i podpisach nie
dzialaja wiec nie udalo mi sie z nimi skontaktowac.

Bede wdzieczny za pomoc w znalezieniu i wyborze samochodu gdyz
aktualnie uzywany musze zmienic do polowy marca.


Pozdrawiam
Arek

Ja absolutnie nigdy już nie kupię używki na kredyt! Koszty takiego kredytu to masakra!
Ostatnie dwa pojazdy kupiłem nowe w leasingu na 103% i 111% (na 3 i 5 lat)!
W 2002r kupiłem na raty używanego MB W210, głupi byłem. Po 5 latach spłacania kredytu wyszło, że wystarczyło dołożyć 10k zł i kupić nówkę w leasingu.

Data: 2010-02-15 19:28:50
Autor: Pan Piskorz
Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?
Ostatnie dwa pojazdy kupiłem nowe w leasingu
Ty ich nie kupiłeś,
kupiła firma leasingowa,
trzeba mieś świadomość, że na początku okresu leasingu
szkoda całkowita lub kradzież ustawia leasingobiorcę w dupie,
również jakakolwiek przerwa w płaceniu powoduje poważne zagrożenie straty auta
P.

Data: 2010-02-16 11:01:23
Autor: Robert_J
Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?
 ...kupić nówkę w  leasingu.

To ciekawe określenie ;-)))

Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona