Data: 2009-07-27 20:47:06 | |
Autor: Wooyek | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztuj ą :) | |
Okazało się że kask z Lidla za 49,9 Jesteś pewien, że do *dokładnie* ten sam kask? To, że powstał w tej samej formie (i przez to identycznie wygląda) niekoniecznie musi oznaczać, że to dokładnie to samo. Jeśli można to samo sprzedać raz za 50 a raz za ponad 200 to ile to Większość wyrobów polimerowych to przy większych seriach koszty groszowe. Taki kask to kilka etapów, parę różnych materiałów, montaż itp. ale jednostkowy koszt produkcji to i tak pewnie ~20% ceny lidlowej. I ilu na świecie działa producentów którzy tak rolują klientów? Pomijając fakt, że nie wiemy, czy to jest w 100% ten sam kask (Cratoni może mieć np. lżejsze materiały), dochodzi do tego oczywisty (choć nie dla każdego) fakt, że koszt produkcji to tylko ułamek całkowitych kosztów składających się na cenę. Lidl ma specyficzny sposób dystrybucji - kupują w fabryce ogromną ilość (pewnie już na tym etapie cena ulega drastycznej zmianie), rozprowadzają do ograniczonej liczby sklepów (bez dodatkowych pośredników, krajowych dystrybutorów, hurtowni) i w 3 dni wyprzedają większość. Cratoni musi rozsyłać kaski przez pośredników do ogromej ilości małych sklepików, które kupują pewnie 1-2 sztuki, a potem i tak te 2 sztuki leżą pół roku na półce. Do tego kasa na promocję, która w przypadku Lidla rozkłada się na ogrom produktów kupowanych codziennie niemal hurtowo. Generalnie zmierzam do tego, że Cratoni musi się nieporównywalnie bardziej napracować (=> włożyć więcej kasy), żeby sprzedać choćby 1/4 ilości kasków sprzedanych przez Lidla. -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-07-27 13:25:27 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztuj ą :) | |
On 27 July, 19:47, "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote:
> Okazało się że kask z Lidla za 49,9 No tak, ale podal przeciez adres i sie zgadza. Lidl ma specyficzny sposób dystrybucji - kupują w fabryce ogromną ilość W wiekszosci sie z Toba zgadzam, ale tutaj sie nie zgodze. W kazdej branzy handlu dominuje system producent -> hurtownik -> detalista. osobiscie zakladam 10% marzy u producenta, 50% marzy u hurtownika i 100% marzy u detalisty. Jakkolwiek niedokladne sa to oszacowania, to oddaja stosunek ceny produkcji do ceny detalicznej. A zrozumialem z wypowiedzi autora ze chodzi mu o roznice midzy cena producenta - albo nawet kosztem producenta - a cena detaliczna. Takze Cratoni nie ponosi KOSZTU wyslania kaskow przez posrednika sklepom. Do Cratoni zglasza sie hurtownia/dystrybutor i mowi - cchcemy sprzedawac Wasze kaski. Negocjuja jaka ilosc miesiecznie dany posrednik bedzie sprzedawal i im wwieksze zamowienie tym wiekszy dostaja rabat. Czy nie? Wiec kask ktorego produkcja kosztuje 50 PLN zostanie sprzedany hurtowni za 55 PLN, ktora sprzeda go w sklepie za 77.50, ktory go sprzeda za 155 PLN. Pewnie troche zawyzylem zwlaszcza w czasach obecnego pseudokryzysu, ale jak dla mnie ma to rece i nogi. |
|
Data: 2009-07-27 22:40:50 | |
Autor: click | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
frank.castle0407@googlemail.com pisze:
osobiscie zakladam 10% marzy u producenta, moze nawet mniej, jesli to jest chinczyk 50% marzy u hurtownika a nawet wiecej, jesli to jest wlasciciel marki ("producent") ew. jego dystrybutor 100% marzy u detalisty. znam kilku detalistow (rowniez tych, ktorzy robia w rowerach) - ubawia sie setnie z tego dowcipu -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-07-27 14:47:00 | |
Autor: pw | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztuj ą :) | |
On 27 Lip, 22:40, click <click_n_r...@psychop.op.pl> wrote:
frank.castle0...@googlemail.com pisze: Na akcesoriach się tyle zarabia. Komplet (cały rower albo samochód) jest sprzedawany z mniejszą marżą, bo też mniej kosztuje (efekt synergii). Popatrz sobie chociażby na dodatkowe wyposażenie samochodów albo części zamienne. Pozdro, pw |
|
Data: 2009-07-28 08:31:39 | |
Autor: click | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
pw pisze:
Na akcesoriach się tyle zarabia. Komplet (cały rower albo samochód) na akcesoriach typu koncowka pancerza -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-07-27 20:52:33 | |
Autor: click | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
Wooyek pisze:
Generalnie zmierzam do tego, że Cratoni musi się nieporównywalnie bardziej napracować (=> włożyć więcej kasy), żeby sprzedać choćby 1/4 ilości kasków sprzedanych przez Lidla. no i Lidl nie placi, zeby w jego kaskach jezdzili na zawodach -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-07-28 08:13:08 | |
Autor: reme.k | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztują :) | |
Jesteś pewien, że do *dokładnie* ten sam kask? To, że powstał w tej samej formie (i przez to identycznie wygląda) niekoniecznie musi oznaczać, że to dokładnie to samo. Ale co? Że inny styropian jest? Jak są różne rodzaje betonu? Moja teoria jest taka, że nie sądzę aby Cratoni miało taką umowę z fabryką że fabryka może szastać tymi samymi wzorami kasków po cenach jakie im się podoba. Uważam że Cratoni uznało że rynek ich kasków za 230 jest nasycony i żeby sprzedać dodatkowe ilości a jednocześnie tego rynku nie psuć wypuszcza pod marką z kosmosu (Sportivo) serię do Lidla. Bo gdyby sprzedawać to samo raz za 230 a potem za 50 to klienci poczuliby się... rozczarowani? :) A tak, jaki poważny baiker/cyborg/wycinak kupuje kask w Lidlu? Wszyscy wygrywają: Cratoni zarbia dodatkową kasę, ludzie jak ja mają dobry kask za kilka groszy, lanserzy mają swoje kaski za 230 - proste? :) Kiedyś robiłem zdjęcia analogiem (na kliszę) i czytałem jak to działa na rynku negatywów. Są "renomowani" producenci typu Kodak, Konica, Agfa itp. którzy chcą sprzedać więcej nie psując sobie tej "renomy" to tworzy nową markę i opyla ludziom to samo za taniej. Tak robiła Konica która sprzedawała klisze jako Polaroid. -- |
|
Data: 2009-07-28 01:36:05 | |
Autor: Piotr Potulski | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztuj ą :) | |
Moja teoria jest taka, że nie sądzę aby Cratoni miało taką umowę z fabryką żeMyślę, że jest jednak trochę inaczej - jakaś fabryka w Chinach produkuje kaski po 20zł, większość z nich sprzedaje się na świecie pod markami Lidl, Biedronka, czy jakichś importerów. Jeżeli zamówisz odpowiednią ilość (w zależności od cyklu technologicznego) to zrobią ci te kaski w takich kolorach i z takim logo jak chcesz. Od czasu do czasu zgłasza się do nich właściciel jakiejś "renomowanej" marki rowerowej zamawiając kontener lub dwa produktów z własnym logo, a później sprzedaje to jako produkt z średniej czy wyższej półki. Nie wiem czy jest tak w przypadku akurat tego produktu - jednak porównując ofertę akcesoriów różnych firm rowerowych, zwłaszcza tych drugoplanowych (kellys, merida itp.) widać dziwną zbieżność w ich ofercie - kaski, narzędzia, lampki itp. różnią się wyłącznie logo. Bo gdyby sprzedawać to samo raz za 230 a potem za 50 to klienci poczuliby się...Nie czują się robieni w balona, bo marketing wcisnął im że jest to ich własny projekt, poparty latami doświadczeń i badań, w dodatku zrobiony z kosmicznych materiałów i nie wiadomo czego jeszcze - wystarczy przecież napisać, że to nie styropian a jakieś hyperblastum z systemem HeadSafe(R) i że wszystko co nie ma systemu HeadSafe(R) to gówno. Wtedy ktoś taki zakłada dumnie kask będący "szczytem osiągnięć w dziedzinie ochrony głowy rowerzysty" i jeździ patrząc z wyższością na posiadaczy "podróbek", czasami nawet komentując fakt, że "powierzają swoje życie" jakiemuś niedożywionemu Chińczykowi. Piotrpo |
|
Data: 2009-07-28 08:33:38 | |
Autor: click | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
reme.k@vp.pl pisze:
Tak robiła Konica która sprzedawała klisze jako Polaroid. vide maxxis i cst (czasami nawet nie zmieniaja form i na cst mozna zobaczyc logo maxxisa) -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-07-28 10:51:08 | |
Autor: Szewc | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
reme.k@vp.pl pisze:
Są "renomowani" producenci typu Kodak, Konica, Agfa itp. którzy chcą sprzedać Red Bull, robi tak z Bullitem. pozdr. szewc |
|
Data: 2009-07-28 11:10:11 | |
Autor: dobrov | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
reme.k@vp.pl pisze:
A tak, jaki poważny baiker/cyborg/wycinak kupuje kask w Lidlu? Żaden poważny lanser nie kupi barachła za nędzne 230zł :) |
|
Data: 2009-07-28 12:21:13 | |
Autor: dziki | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztują :) | |
Użytkownik <reme.k@vp.pl> napisał w wiadomości news:0560.00000658.4a6e96f4newsgate.onet.pl...
Ale co? Że inny styropian jest? Jak są różne rodzaje betonu? no ale przeciez sa rozne rodzaje betonu, takze ten styropian wtlaczany do formy tez moze byc w roznej technologii. Nie podejrzewam jednak, zeby te ew. roznice az tak wplywaly na cene tych 2 rodzajow kaskow, ktore podales. pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-07-28 11:06:03 | |
Autor: dobrov | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
Wooyek pisze:
Generalnie zmierzam do tego, że Cratoni musi się nieporównywalnie bardziej napracować (=> włożyć więcej kasy), żeby sprzedać choćby 1/4 ilości kasków sprzedanych przez Lidla. Zawsze ublowewałem nad tym, że w cenie prawie każdego towaru ponad połowa to pośrednictwo (nie wspomnę o tym, że połowa każdej połowy to złodziejskie podatki). Mam nadzieję, że internet to trochę zmieni. Już trochę zmienia :) Niestety w przypadku niektórych produktów niezwykle istotny jest problem uprzedniego macania lub/i przymierzania :( |
|
Data: 2009-07-28 11:29:31 | |
Autor: fabian | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
dobrov wrote:
Wooyek pisze: Z drugiej strony gdyby pośrednicy na tym nie zarabiali, to produkty były by w ogóle niedostępne, więc musiałbyś szukać znajomości tam, gdzie poszukiwany przez Ciebie produkt jest dostępny. Dlatego np. przymierzanie w sklepie stacjonarnym i późniejsze kupowanie przez internet może się skończyć tym, że niczego nie będziesz mógł przymierzyć. Dlatego jak już przymierzam w sklepie i widzę, że cena drastycznie nie odbiega od ceny sprawdzonego sklepu internetowego to kupuje w sklepie, chociaż jak mam zaoszczędzić 1/3 to nie wątpliwości gdzie kupię. Fabian. |
|
Data: 2009-07-28 12:21:24 | |
Autor: dobrov | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
fabian pisze:
dobrov wrote: Pewnie jakoś natura rozwiąże ten problem. Może powstaną przymierzalnio-macalnie wielkości hipermarketów, gdzie wpuszczą cię za 5zł i będziesz mógł macać i mierzyć do woli :) A towar kupisz w internetowym sklepie fabrycznym za 50zł zamiast 150 :) Do tego jeszcze dychę dorzucisz poczcie i koszt całkowity będzie 65. |
|
Data: 2009-07-30 14:48:32 | |
Autor: pw | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztuj ą :) | |
On 28 Lip, 12:21, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
Pewnie jakoś natura rozwiąże ten problem. Może powstaną przymierzalnio-macalnie Wtedy wystapi brak konkurencji, rozwinie sie do ogromych rozmiarow dostarczanie kurierskie. Producent wykonczy posrednikow i na spolke z firmami kurierskimi bedzie dyktowal ceny. Nic sie dla koncowego uzytkownika nie zmieni. Pozdro, pw |
|
Data: 2009-07-31 09:53:30 | |
Autor: fabian | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
pw wrote:
On 28 Lip, 12:21, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote: Ale producent nie będzie jeden. A jak kilku się zmówi, to pojawi się nowy, który będzie sprzedawał to samo za 1/2 ceny i ... :) Fabian. |
|
Data: 2009-07-31 02:20:24 | |
Autor: pw | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztuj ą :) | |
On 31 Lip, 09:53, fabian <fab...@niematakiego.adresu.pl> wrote:
pw wrote: Nie prawda,inni sie dostosuja do ustanowionych trendów. Wojny cenowe sa wniszczajace. |
|
Data: 2009-07-31 11:40:26 | |
Autor: reme.k | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztują :) | |
> >> Pewnie jakoś natura rozwiąże ten problem. Może powstanąprzymierzalnio-macalnie > >> wielkości hipermarketów, gdzie wpuszczą cię za 5zł i będziesz mógł macać ibędzie > >> 65. To prawda. I żeby tego wyniszczenia uniknąć powstają zmowy cenowe jak np. na rynku papieru w Polsce. -- |
|
Data: 2009-07-30 13:35:03 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Kolejny wątek o kaskach - tym raz em ile kosztują :) | |
fabian napisał:
Z drugiej strony gdyby pośrednicy na tym nie zarabiali, to produkty były by w ogóle niedostępne, więc musiałbyś szukać znajomości tam, gdzie No wlasnie. Zawsze tak bylo i bedzie. Kiedys cena szklanych paciorkow w Europie byla minimalna ale zawiezione do Afryki nabieraly wartosci. Mozna bylo kupic niejedna tega (szczyt pieknosci) bialoglowe (a moze czarnoglowe) nie tylko na noc. A i nabywca paciorkow zyskiwal na statusie spolecznym. Czasy sie zmienily i paciorki zostaly zastapione elektronika i troche sie zmienil kierunek przeplywu towarow :)))) Jan Cytawa |
|
Data: 2009-07-31 11:33:27 | |
Autor: cynamoon | |
Kolejny wątek o kaskach - tym razem ile kosztują :) | |
> Okazało się że kask z Lidla za 49,9 dokładnie to nie jest to samo bo ma napis Sportivo ( który łatwo jest usunąć gdyby komuś przeszkadzał) a nie Cratoni. Przed zakupem dokładnie go obejrzałem, sprawdziłem integrację powłoki ze skorupą, paski, gąbki, mechanizm regulacji itp. Powiem krótko: gdyby kosztowal 150 też bym go kupił zadowolony z dobrze wydanych pieniedzy mimo że swoje pękniete Giro mogłem wymienić na nowy egzemplarz za połowe ceny. Marek PS do kasku dołaczona jest instrukcja obslugi a chyba nie wszyscy producenci takową dają sądząc z tego jak wygladają niektórzy bajkerzy w ich kaskach pozakładanych w lamerski sposób -- |