Data: 2010-08-26 17:07:18 | |
Autor: to | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Nawłocką. Kierowca ciężarówki skręcał w lewo, kiedy nagle z łuku wyjechał motocyklista. Kierowca jednośladu nie wyhamował i uderzył w szoferkę ciężarówki."
http://42.pl/u/2r36 Wygląda na to, że prawdopodobnie nie dał szans kierowcy ciężarówki. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-26 19:09:03 | |
Autor: marjan | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 26.08.2010 19:07, to pisze:
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Nie znasz się. To na pewno wina kierowcy ciężarówki. Powinien wiedzieć, że motocykle są wszędzie. -- Pozdrawiam serdecznie, Mariusz [marjan] Morycz Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++ |
|
Data: 2010-08-26 19:18:27 | |
Autor: P_ablo | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
U¿ytkownik "to" <to@abc.xyz> napisa³ w wiadomo¶ci news:4c769f46$0$20988$65785112news.neostrada.pl...
A jaka mial niby dac ta szanse? Jedyna sznasa na to zeby zyl a kierowca nie poszedl siedziec to nie wsiadac na motocykl... -- Picasso |
|
Data: 2010-08-26 17:21:43 | |
Autor: to | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
begin P_ablo
Wygl±da na to, ¿e prawdopodobnie nie da³ szans kierowcy ciê¿arówki. Albo nie zapieprzać na zakręcie bez widoczności? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-26 19:51:05 | |
Autor: Gryngol | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Albo nie zapieprzać na zakręcie bez widoczności? nie po to chłopaki kupują motocykle, żeby nie zapieprzać!! |
|
Data: 2010-08-26 19:53:01 | |
Autor: bratPit | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Albo nie zapieprzać na zakręcie bez widoczności? o przepraszam Cię bardzo, ja się ostatnio dowiedziałem że motocykle kupuje się po to by w mieście omijać korki, brat |
|
Data: 2010-08-26 20:20:33 | |
Autor: Gryngol | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
o przepraszam Cię bardzo, ja się ostatnio dowiedziałem że motocykle kupuje się po to by w mieście omijać korki, i to czysta na przednim kole, czy jakoś tak ;) |
|
Data: 2010-08-26 20:42:41 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
bratPit w <news:i569ls$762$1inews.gazeta.pl>:
Albo nie zapieprzaæ na zakrêcie bez widoczno¶ci?nie po to ch³opaki kupuj± motocykle, ¿eby nie zapieprzaæ!! o przepraszam Ciê bardzo, ja siê ostatnio dowiedzia³em ¿e motocykle kupuje siê po to by w mie¶cie omijaæ korki, Nie w mie¶cie, tylko przed bramkami A4 -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-08-27 08:29:19 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 26.08.2010 19:53, bratPit pisze:
nie po to chłopaki kupują motocykle, żeby nie zapieprzać!! Z własnego doświadczenia, że najlepsze będą do tego nieduże motocykle z automatycznym sprzęgłem i przekładnią - ciągłe "pompowanie" sprzęgłem w klasycznym motocyklu jest na dłuższą metę męczące. |
|
Data: 2010-08-27 16:23:44 | |
Autor: Arek (G) | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 19:53, bratPit pisze:
Albo nie zapieprzać na zakręcie bez widoczności? A nie kolejki do bramek na autostradzie?:) A. |
|
Data: 2010-08-26 20:04:29 | |
Autor: nalesnik | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
to wrote:
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Nawłocką. Kierowca ciężarówki skręcał w lewo, kiedy nagle z łuku wyjechał motocyklista. Kierowca jednośladu nie wyhamował i uderzył w szoferkę ciężarówki." Można też inaczej użyć czasowników dokonanych/niedokonanych: "Motocyklista *jechał* łukiem, kiedy *nagle* kierowca ciężarówki *skręcił* w lewo. Kierowca jednośladu nie wyhamował i uderzył w szoferkę ciężarówki." -- pozdr nalesnik |
|
Data: 2010-08-26 18:17:49 | |
Autor: to | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
begin nalesnik
"Motocyklista *jechał* łukiem, kiedy *nagle* kierowca ciężarówki To nie jest łuk tylko stosunkowo ostry zakręt bez widoczności co się dzieje tuż za nim. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-26 20:29:13 | |
Autor: jerzu | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
On 26 Aug 2010 18:17:49 GMT, to <to@abc.xyz> wrote:
Ostrym zakrêtem bym tego nie nazwa³, ale fakt, widoczno¶æ jest tam do¶æ kiepska. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-08-26 18:30:22 | |
Autor: to | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
begin jerzu
Ostrym zakrętem bym tego nie nazwał, ale fakt, widoczność jest tam dość Dlatego napisałem stosunkowo. ;) A co do widoczności to zimą jeszcze ujdzie, ale latem niestety, za przeproszeniem, gówno widać. A da się pojechać tam dość szybko. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-27 01:54:48 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 20:29, jerzu pisze:
To nie jest łuk tylko stosunkowo ostry zakręt bez widoczności co sięOstrym zakrętem bym tego nie nazwał, ale fakt, widoczność jest tam Ostry NIE. Niebezpieczny: TAK. -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|
Data: 2010-08-26 20:58:20 | |
Autor: spammtrapp | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 20:04, nalesnik pisze:
"Motocyklista *jechał* łukiem, kiedy *nagle* kierowca ciężarówki Nie zmienia to faktu motocyklista jadac przepisowe 50km/h nie zdazyl wyhamowac, polozyc motocykla whatever i wpier***l sie na ciezarowke odnoszac ciezkie obrazenia. No ale moze akurat omijał korek... |
|
Data: 2010-08-26 21:21:17 | |
Autor: nalesnik | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
spammtrapp wrote:
Nie zmienia to faktu motocyklista jadac przepisowe 50km/h nie zdazyl wyhamowac, polozyc motocykla whatever i wpier***l sie na ciezarowke odnoszac ciezkie obrazenia. No ale moze akurat omijał korek... Napewno tak robił. Autor przytoczonego tu artykułu, też nie wspomniał w nim o (nie?)sygnalizowaniu manewru przez kierowcę ciężarówki. No ale może ten fakt akurat niepasował do ogólnego przekazu, który miał być w publikacji zawarty... -- pozdr nalesnik |
|
Data: 2010-08-26 22:55:27 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 21:21, nalesnik pisze:
spammtrapp wrote: Raczej nikt nie ma co do tego wątpliwości. Najmniejszej... Autor przytoczonego tu artykułu, też nie wspomniał w nim o Też nie wspomniał, czy jednak fakty były inne niż je próbujesz kreować? No ale może ten Oczywiście, przecież nie mogło być inaczej. |
|
Data: 2010-08-27 16:26:24 | |
Autor: Arek (G) | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 22:55, Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
W dniu 2010-08-26 21:21, nalesnik pisze: Ewentualnie trafił na jakiś buraków w kolejce do bramki na autostradzie, którzy go nie przepuścili. Więc musiał nadrabiać, w końcu nie po to się motory kupuje aby się wlec na zakrętach. A. |
|
Data: 2010-08-27 06:23:20 | |
Autor: Massai | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
nalesnik wrote:
spammtrapp wrote: Autor nie wspomniał także że motocyklista był(?) pijany... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-27 01:52:56 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 19:07, to pisze:
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Przejeżdżałem tamtędy po wypadku ... motor mocno zmasakrowany .... Zastanawiał mnie tylko worek - w sensie, nie było czarnego, a był koc termo ... Byłem przekonany, że motocyklista zginął, bo jezdnia naznaczona była "rozmazańcem" ... -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|
Data: 2010-08-27 02:32:56 | |
Autor: amos | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
On 26 Sie, 19:07, to <t...@abc.xyz> wrote:
"Do zdarzenia dosz³o na ul. Karczunkowskiej w pobli¿u skrzy¿owania z[ciach] Nie bardzo rozumiem, co chcesz przekazac swiatu tym postem. Ze jezdzac po ulicach czymkolwiek i nie robiac tego z glowa, mozemy zginac lub stracic zdrowie w wypadku? -- amos |
|
Data: 2010-08-27 08:36:21 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 26.08.2010 19:07, to pisze:
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Nawłocką. Kierowca ciężarówki skręcał w lewo, kiedy nagle z łuku wyjechał motocyklista. Kierowca jednośladu nie wyhamował i uderzył w szoferkę ciężarówki." Masz mapkę z planem sytuacyjnym całego zdarzenia, czy szklaną kulę? |
|
Data: 2010-08-30 09:16:01 | |
Autor: Chris | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
to nabazgrał:
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Witam Motocyklista żyje choć sytuacja jest ciężka, pluco przedziurawione + bardzo dużo obrażeń wewnętrznych. ps. Kierowca motoru to znajomy z firmy .... -- www.edom.pl - opinie o deweloperach i bankach. www.just4fun.pl - wyszperane w sieci. www.bezwypadkowy.net - zanim kupisz sprawdz swoje auto. |
|
Data: 2010-08-30 18:35:06 | |
Autor: to | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
begin Chris
Motocyklista żyje choć sytuacja jest ciężka, pluco przedziurawione + Miejmy nadzieję, że z tego wyjdzie... -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-11 17:57:31 | |
Autor: Chris | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-08-26 19:07, to pisze:
"Do zdarzenia doszło na ul. Karczunkowskiej w pobliżu skrzyżowania z Mała prośba "W zwiąku z wypadkiem Pawła Wertela i koniecznością przeprowadzenia operacji zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc w oddaniu krwi. Każdego chętnego prosimy o zgłoszenie się do Stacji Krwiodawstwa w szpitalu przy ul. Lindleya wejście od ul. Nowogrodzkiej i wskazanie Pawła Wertela jako odbiorcy. Krew musi byc oddana najpóźniej do wtorku (14 września). Grupa krwi nie ma znaczenia." Ja już oddałem po raz pierwszy w życiu .. -- www.edom.pl - opinie o deweloperach i bankach www.just4fun.pl - wyszperane w sieci www.bezwypadkowy.net - zanim kupisz auto zobacz czy nie było wrakiem |
|
Data: 2010-09-11 12:18:30 | |
Autor: amos | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Chris napisa³(a): Ja ju¿ odda³em po raz pierwszy w ¿yciu .. To bardzo w porzadku z Twojej strony. Pamietaj tez, ze mozna tez oddawac bez konkretnego celu I nie tylko po tym, jak ktos znajomy czeka na pomoc. Do czego naprawde zachecam. -- amos |
|
Data: 2010-09-11 21:36:50 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-09-11 21:18, amos pisze:
Ekhem - zawsze mi siê wydawa³o, ¿e oddanie krwi ma bardzo konkretny cel. I nie tylko po tym, jak ktos znajomy czeka na pomoc. Nieistotne - akcje w stylu 'oddaj krew na' zawsze s± mile widziane, poniewa¿ dziêki nim wzrasta ilo¶æ krwi oddanej przez dawców. Zyskuj± na tym wszyscy. Do czego naprawde zachecam. Ja te¿, ale nie ma znaczenia, czy kto¶ to robi z racji przekonañ, czy z okazji wypadku 'znajomego'. |
|
Data: 2010-09-12 00:01:34 | |
Autor: amos | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Artur Ma¶l±g napisa³(a): > To bardzo w porzadku z Twojej strony. Pamietaj tez, ze mozna tezArtur, masz zwyczaj czepiania sie slowek, ale mimo to uwazam, ze dobrze wiesz, ze chodzi o oddawanie bez specjalnego 'wezwania'. |
|
Data: 2010-09-12 19:16:47 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-09-12 09:01, amos pisze:
(...) Artur, masz zwyczaj czepiania sie slowek, Bynajmniej, tu nie o s³ówka chodzi³o, wyja¶ni³em to zreszt± w postingu na który odpowiedzia³e¶. |
|
Data: 2010-09-11 19:31:15 | |
Autor: BydlÄ™ | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Chris wrote:
> Każdego chętnego prosimy o zgłoszenie się do Stacji Krwiodawstwa w szpitalu przy ul. Lindleya wejście od ul. Nowogrodzkiej Od kiedy jakiś idiota decyduje o tym, komu dać krew nieznanej grupy debilowi o nieznanej grupie?? Bo do tej pory robi to lekarz. ;>>> -- Bydlę |
|
Data: 2010-09-11 20:53:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-09-11 19:31, BydlÄ™ pisze:
Chris wrote: Pięknie się Pan przedstawił przed milionami słuchaczy. Pomijając kwestie nieuzasadnionych inwektyw - poczytaj może trochę o zasadach oddawania krwi i jakie są konsekwencje deklaracji 'przypisania' konkretnego aktu pomocy. Bo do tej pory robi to lekarz. Nadal to robi... |
|
Data: 2010-09-11 22:23:31 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
On Sat, 11 Sep 2010 20:53:22 +0200, Artur Ma¶l±g wrote:
W dniu 2010-09-11 19:31, Bydlê pisze: Kiedy celnie pisze. Jaki to ma sens zeby wataha gonila oddac krew ? Beda mieli nadmiar i wyleja. Ot, kolejne oszustwo spoleczne. Potrzebna krew dla rannego w wypadu .... akurat. Potrzebne pare zlotych do szpitalnej kasy tak naprawde. Ot takie ¿erowanie na rodzinie i przyjaciolach rannego - moze maja dojscia, moze zalatwia troche darmowej reklamy, bo do tego sie to w sumie sprowadza. J. |
|
Data: 2010-09-11 22:43:05 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-09-11 22:23, J.F. pisze:
On Sat, 11 Sep 2010 20:53:22 +0200, Artur Ma¶l±g wrote: Ka¿dy mililitr oddanej krwi siê przek³ada ma ludzkie ¿ycie. Motywacja jest nieistotna. Beda mieli nadmiar i wyleja. Ale¿ Wa¶æ pieprzysz. Proszê podaj choæ jeden przyk³ad, ¿e kiedykolwiek oddan± krew wylewano. Ot, kolejne oszustwo spoleczne. Potrzebna krew dla rannego w wypadu Wiesz, nie chce mi siê tego nawet komentowaæ. |
|
Data: 2010-09-12 00:05:24 | |
Autor: amos | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
J. F. napisa³(a): Wylewac nie wylewaja, niemniej nadmiar krwi danej grupy moze byc problemem. Jej przechowywanie przeciez ksztuje. Sa jednak grupy grwi, ktorych nigdy dosc. -- amos |
|
Data: 2010-09-12 11:19:10 | |
Autor: J.F. | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
On Sun, 12 Sep 2010 00:05:24 -0700 (PDT), amos wrote:
J. F. napisa³(a): I tak sie przechowuje, zeby byl zapas. A jak sie przeterminuje to do kanalu. Sa jednak grupy grwi, ktorych nigdy dosc. No to niech stacja krwiodawstwa sie glosi "Niedziela Wampirow, zapraszamy wszystkich chetnych do spelnienia obywatelskiego obowiazku, a szczegolnie posiadaczy grupy zero Rh-" A nie "ranny motocyklista czeka na krew, prosze sie zglosic i oddawac na nazwisko XXX".. O, prosze bardzo - niech sie dodagaja z motocyklistami i podjada swoim autobusem na jakis zlot. "Oddaj krew - jutro mozesz potrzebowac" A jak czasem na to patrze, to odnosze wrazenie ze oni wcale krwi nie potrzebuja. J. |
|
Data: 2010-09-12 19:47:15 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
W dniu 2010-09-12 11:19, J.F. pisze:
(...) I tak sie przechowuje, zeby byl zapas. A jak sie przeterminuje to do Krew nigdy nie trafia do kana³u - je¶li ju¿, to jest stosownie utylizowana. ¦miem twierdziæ, ¿e czê¶ciej do utylizacji trafia krew z przyczyn formalnych ni¿ z racji zwyk³ego przeterminowania zwi±zanego z nadwy¿k± konkretnej grupy (najmniejsze jest zapotrzebowanie na AB+). Wystarczy zerkn±æ na tabelê zgodno¶ci. |
|
Data: 2010-09-13 00:40:51 | |
Autor: kogutek | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
On Sun, 12 Sep 2010 00:05:24 -0700 (PDT), amos wrote: >J. F. napisa³(a):To wszystko to taki bajer dla naiwniaków. Krew taka jak zosta³a pobrana przetaczana jest bardzo rzadko. I z regu³y nie przy operacjach. Przy operacjach u¿ywa siê preparatów uzyskanych z krwi. Na przyk³ad musz± mieæ zapas preparatu z p³ytkami krwi. Bo one odpowiadaj± za krzepniêcie. A czy potrzebuj± krwi. Jasne ¿e potrzebuj± bo to ¶wietny interes. Surowiec darmo a cena rynkowa. Przed ka¿d± planowan± operacj± dostaje siê informacjê ze krew bêdzie potrzebna. I rodzina i znajomi oddaj± du¿o wiêcej ni¿ zu¿yj±. Bo jak nie ma ¿adnych komplikacji to kropli mog± nie zu¿yæ. Jak siê idzie z psem albo kotem na operacjê to jako¶ weterynarz o krew nie wo³a. Ze zlotu siê nie nadaje. Za du¿e stê¿enie gorza³y. -- |
|
Data: 2010-09-11 21:10:16 | |
Autor: Hinek | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Użytkownik "Bydlę" <bydle@bydle.com> napisał Masz trafnego nicka -- Hinek |
|
Data: 2010-09-12 20:32:21 | |
Autor: BydlÄ™ | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Hinek wrote:
Tak i idioci bez wyjątku czepiają się tego pseudonimu, gdy wkurwiają się, że mam rację, a im brak argumentów. To jaka to grupa krwi? ;>>> -- Bydlę |
|
Data: 2010-09-12 23:37:33 | |
Autor: Hinek | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Użytkownik "Bydlę" <bydle@bydle.com> napisał Drogie Bydlę, ty powaznie myslisz ze krew oddana po takim apelu trafia dla konkretnej ofiary?? Zielonego pojecia nie masz o gospodarce krwia, skad sie bierze w szpitalach, co z niej powstaje, o jej deficycie, problemach z pozyskaniem itd :( "Oddając własną krew, dobrowolnie i bezinteresownie, to gest o wysokiej wartości moralnej i obywatelskiej. To DAR ŻYCIA ... Niech dawcy krwi, którym należy się wdzięczność wszystkich, będą coraz liczniejsi we wszystkich częściach świata." To powiedział Jan Paweł II Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi... Dlatego twierdze ze nick pasuje do ciebie jak ulal. EOT -- Hinek |
|
Data: 2010-09-13 03:03:50 | |
Autor: kogutek | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
To jak co¶ powie facet na co dzieñ chodz±cy w sukience i z torb± od cukru na g³owie to ma byæ od razu przes³aniem dla ca³ego ¦wiata? Ja te¿ takich co uprawiaj± sporty ekstremalne a nie zabezpieczaj± siê przed wypadkami nazywam debilami. Dajê sobie fiuta w talarki poci±æ ¿e motocyklista jecha³ du¿o szybciej ni¿ mu by³o wolno. Kto¶ pisa³ ze motocykl mocno zmasakrowany i ¿e zakrêt niebezpieczny. Dlaczego 30 tam nie jecha³. I to by³ jego pierwszy b³±d. Drugi polega na tym ze jak ju¿ chcia³ zostaæ kalek± na w³asne ¿yczenie to powinien to robiæ w sposób nie obci±¿aj±cy normalnych. Jak by mia³ na koncie w Stacji Krwiodawstwa zapisane ¿e odda³ honorowo 10 litrów to nikt by nie ¶mia³ powiedzieæ w takiej sytuacji ze jeszcze ma kto¶ dla niego krew oddaæ. Kiedy¶ oddawa³em krew. Nie zastanawia³em siê czy to dobrze czy ¼le. To by³o spontaniczne. Ch³opaki idziemy oddaæ jutro krew, mo¿e komu¶ siê przyda. Idziemy. Tak sam z siebie oddawa³em. Dostawa³em za to 2 czekolady i co¶ tam jeszcze. Jaki¶ czas temu te¿ kto¶ rzuci³ temat oddawania. A inny mówi ze niedawno by³. Dosta³ dwie chiñskie czekolady po 50 groszy za tabliczkê i nikt nawet dziêkujê nie powiedzia³. I ¿e sprawdzi³ a potem jego krew kosztuje 170 z³otych. To stwierdzili¶my ¿e niech spier. Dala, j±. -- |
|
Data: 2010-09-13 19:48:49 | |
Autor: BydlÄ™ | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Hinek wrote:
Nie, napisałem wyraźnie, że trzeba być idiotą, by apelować o oddawanie nieznanej grupy krwi. Niczym się nie różni taki "apel" od kretyńskiego powielania wiadomości o potrzebnej grupie rwi w nieznanym mieśice dla nieznaego dziecka. jedno tylko wiadomo, że ono gaśnie. ;>>> > Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi... Debil jechał 35 km/h i dlatego potrzebuje krwi? Nazywam rzeczy po imieniu. To boli tych, którzy woleliby dalej myśleć, że są mądrzy jaj jasna cholera, choć ich czyny i słowa przeczą temu. A ludzie wychowani w rynsztoku czepiają się mego pseudonimu, bo nie mają innych argumentów. (ciach, bo by cię zabolało) -- Bydlę |
|
Data: 2010-09-14 11:45:54 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Bydlê <bydle@bydle.com> wrote:
> Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi... Nie wiesz ile jecha³, móg³ jechaæ i 20. -- Siena 1.6 HL & GSX 750F PMS+ PJ- S+ p++ M- W+ P++:++ X++ L++ B+ M+ Z++ T W- CB+++ D |
|
Data: 2010-09-14 14:33:30 | |
Autor: kogutek | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Bydlê <bydle@bydle.com> wrote:On ten motocykl pcha³. Tylko go czo³g rozjecha³. Jak to nie chory na ³eb to dlaczego sam krwi nie oddawa³ na wszelki wypadek. Pewno nie musia³. To miszcz kierownicy by³. -- |
|
Data: 2010-09-14 19:10:25 | |
Autor: Bydlê | |
Kolejny wypadek motocyklisty | |
Adam Wysocki wrote:
> Bydlê <bydle@bydle.com> wrote: > > >>>Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi... >> >>Debil jecha³ 35 km/h i dlatego potrzebuje krwi? > > > Nie wiesz ile jecha³, móg³ jechaæ i 20. > Tak, pewnie cofa³ trójko³owcem 0,275 km/h, Chcesz siê za³o¿yæ? ;> -- Bydlê |