Data: 2009-11-01 12:52:21 | |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | |
Kolejny z serii: miałem kolizję. | |
marjan pisze:
http://student.agh.edu.pl/~marjan/punto/:( przykrość, dobrze, że to tylko blacha. I teraz mam parę pytań: - Bez zdjęcia tego, co pod maską - ciężko wróżyć. Błotniki i maska - mogą być do klepania. Światła - czy tylko poszły zaczepy reflektorów, czy połamało klosze - nie wiadomo. Prawy błotnik pogięły pewnie tylko zaczepy zderzaka. Co z chłodnicą? Polała się? jest pofalowana, czy tylko przesunięta? Jeśli nie została ruszona konstrukcja, to raczej nie będzie miało to wpływu na bezpieczeństwo. 2) Wiem też, że ze zdjęć to można wróżyć jak z fusów, ale czy tak pi razy oko bylibyście w stanie oszacować koszt naprawy pojazdu po tym uderzeniu? Nie da się, bez informacji co podziało się pod maską. 3) Mam wykupione AutoCasco. Jest spora szansa, że koszt naprawy przekroczy wartość rynkową pojazdu pomniejszoną o wartość wraku. Jak to wtedy wygląda? Wypłacą mi jakąś kwotę (jaką?) i "rób se pan co chcesz", czy mogą mi zabrać "wrak"? Ubezpieczony jestem w PTU, a mój Punciak jest z rocznika '99. Rozumiem, że o naprawie "na rachunek" mogę tylko pomarzyć?Wrak? Ot mała stłuczka, aczkolwiek TU wyceni ją jak za zboże - tak, aby naprawa była nieopłacalna. TU raczej nie uwzględni podniesienia wartości o instalację gazową. 4) Samochód obecnie stoi w serwisie samochodowym CELETTE w Krakowie (ul.Nie znam blacharzy biegłych w Fiatach. -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha |
|
Data: 2009-11-01 04:36:25 | |
Autor: Adam Adamaszek | |
Kolejny z serii: miałem kolizję. | |
On 1 Lis, 12:52, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <ws...@o2.pl> wrote:
> 4) Samochód obecnie stoi w serwisie samochodowym CELETTE w Krakowie (ul. http://www.pkt.pl/auto_krak_blacharstwo_lakiernictwo_wojcik_j_3d635f56c85ca24e0876109af45ff09b.html Robia dla ASO fiat AFAIK. pozdr AA |
|