Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Koleżanka zgubiła weksel

Koleżanka zgubiła weksel

Data: 2010-05-07 11:21:20
Autor: Andrzej Lawa
Koleżanka zgubiła weksel
Podatnik pisze:
  Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił. Co robić?

No to może tak - weksel to dokument. Były pracodawca nie ma już prawa
nim rozporządzać - tylko ta koleżanka. Nie chcą oddać. Twierdzą, że się
zgubił - ale ona może im nie wierzyć. Więc można próbować przez kodeks
karny - art. 276 - czyli przez policję. Jak policja zrobi rewizję - może
się znajdzie. Albo znajdzie się zanim zaczną robić rewizję.

Data: 2010-05-07 11:23:46
Autor: Liwiusz
Koleżanka zgubiła weksel
Andrzej Lawa pisze:
Podatnik pisze:
  Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił. Co robić?

No to może tak - weksel to dokument. Były pracodawca nie ma już prawa
nim rozporządzać - tylko ta koleżanka. Nie chcą oddać. Twierdzą, że się
zgubił - ale ona może im nie wierzyć. Więc można próbować przez kodeks
karny - art. 276 - czyli przez policję. Jak policja zrobi rewizję - może
się znajdzie. Albo znajdzie się zanim zaczną robić rewizję.

   Wierzysz w to, że policja zacznie od rewizji? Ja nie.

--
Liwiusz

Data: 2010-05-07 11:41:17
Autor: mi
Koleżanka zgubiła weksel
Liwiusz wrote:
  Wierzysz w to, że policja zacznie od rewizji? Ja nie.

W zawiadomieniu koleżanka powinna poinformować o podejrzeniu popełnienia znacznie cięższego przestępstwa... naruszenia prawa autorskiego. Wtedy zaczną od rewizji. ;)

mi

Data: 2010-05-07 11:42:37
Autor: Liwiusz
Koleżanka zgubiła weksel
mi pisze:
Liwiusz wrote:
  Wierzysz w to, że policja zacznie od rewizji? Ja nie.

W zawiadomieniu koleżanka powinna poinformować o podejrzeniu popełnienia znacznie cięższego przestępstwa... naruszenia prawa autorskiego. Wtedy zaczną od rewizji. ;)

   Tak, albo powiedzieć, że na tym wekslu w tle była chyba dziecięca pornografia ;)

--
Liwiusz

Data: 2010-05-07 13:46:12
Autor: Andrzej Lawa
Koleżanka zgubiła weksel
Liwiusz pisze:

No to może tak - weksel to dokument. Były pracodawca nie ma już prawa
nim rozporządzać - tylko ta koleżanka. Nie chcą oddać. Twierdzą, że się
zgubił - ale ona może im nie wierzyć. Więc można próbować przez kodeks
karny - art. 276 - czyli przez policję. Jak policja zrobi rewizję - może
się znajdzie. Albo znajdzie się zanim zaczną robić rewizję.

  Wierzysz w to, że policja zacznie od rewizji? Ja nie.

Może tam, może nie. A może wystarczy sama perspektywa rewizji, kontroli
komputerów przy okazji...

Kiedyś ktoś tu opisywał sytuację z dokumentami "uwięzionymi" w jakimś
dziekanacie - przyszedł z uczynnym patrolem, patrol spytał się, czy mają
zacząć robić rewizję i dokumenty szybko się znalazły.

Data: 2010-05-07 13:48:37
Autor: Liwiusz
Koleżanka zgubiła weksel
Andrzej Lawa pisze:
Liwiusz pisze:

No to może tak - weksel to dokument. Były pracodawca nie ma już prawa
nim rozporządzać - tylko ta koleżanka. Nie chcą oddać. Twierdzą, że się
zgubił - ale ona może im nie wierzyć. Więc można próbować przez kodeks
karny - art. 276 - czyli przez policję. Jak policja zrobi rewizję - może
się znajdzie. Albo znajdzie się zanim zaczną robić rewizję.
  Wierzysz w to, że policja zacznie od rewizji? Ja nie.

Może tam, może nie. A może wystarczy sama perspektywa rewizji, kontroli
komputerów przy okazji...

Perspektywa rewizji? Jeśli weksel jest faktycznie zgubiony, to nic nie da. Jeśli ukradziony - to się go przeniesie w bezpieczne miejsce - i tyle.


Kiedyś ktoś tu opisywał sytuację z dokumentami "uwięzionymi" w jakimś
dziekanacie - przyszedł z uczynnym patrolem, patrol spytał się, czy mają
zacząć robić rewizję i dokumenty szybko się znalazły.

   Robiąc odpowiednią "bardachę" można osiągnąć wszystko, tylko co z tego?

--
Liwiusz

Data: 2010-05-08 10:09:11
Autor: Andrzej Lawa
Koleżanka zgubiła weksel
Liwiusz pisze:

się znajdzie. Albo znajdzie się zanim zaczną robić rewizję.
  Wierzysz w to, że policja zacznie od rewizji? Ja nie.

Może tam, może nie. A może wystarczy sama perspektywa rewizji, kontroli
komputerów przy okazji...

Perspektywa rewizji? Jeśli weksel jest faktycznie zgubiony, to nic nie
da. Jeśli ukradziony - to się go przeniesie w bezpieczne miejsce - i tyle.

Przenieść mogą nie zdążyć, a zagubienie może oznaczać "gdzieś jest ale
nie chce się nam go szukać".

Kiedyś ktoś tu opisywał sytuację z dokumentami "uwięzionymi" w jakimś
dziekanacie - przyszedł z uczynnym patrolem, patrol spytał się, czy mają
zacząć robić rewizję i dokumenty szybko się znalazły.

Robiąc odpowiednią "bardachę" można osiągnąć wszystko, tylko co z tego?

No, nie wszystko. Jest to jedna z metod podejścia do tej sprawy - osoba
zainteresowana poznała wady, zalety i ograniczenia - i podejmie decyzję.

Koleżanka zgubiła weksel

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona