Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kolizja

Kolizja

Data: 2009-09-03 20:35:07
Autor: Paweł Ubysz
Kolizja

Użytkownik "Biezrzad" <biezrzad@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7p064$h2a$1inews.gazeta.pl...
Witam,

kilka dni temu uczestniczyłem w kolizji - samochód jadący przede mną (Tico) rozpoczął wyprzedzanie kilkanaście metrów przed niewielkim skrzyżowaniem. Zjechał już całkowicie na lewy pas i rozpoczął wyprzedzanie. W ostatniej chwili ostro przyhamował i wsunął się z powrotem przede mnie na prawy pas, cały czas z włączonym lewym kierunkowskazem, cały czas ostro hamując. Niestety nie udało mi się wyhamowac równie szybko co Tico i nastąpiła kolizja. Kierowca Tico stwierdził, że samochód przed nim w ostatniej chwili zaczął skręcac w lewo na skrzyżowaniu.
Po stronie Tico uszkodzony został jedynie zdrzak, u mnie oba przednie reflektory, pogięta klapa, uszkodzona chłodnica i zderzak. Kierowca Tico wezwał Policję, a następnie przyznał im się, że wyprzedzał przed skrzyżowaniem i że zmienił pas ruchu bez sygnalizacji. Po rozmowie z Policją ja dostałem mandat za niezachowanie odległości,

Nie rozumiem. Skoro Tico był juz na lewym pasie a Ty na prawym to nie mozna mówić o niezachowaniu odległosci. IMHO nie powinienes przyjmować mandatu.

kierowca Tico
również został ukarany mandatem, ale nie znam szczegółów. Rozstaliśmy się bez ustalania sprawcy kolizji. Zastanawiam się teraz, czy kierowca Tico może wystąpic o odszkodowanie do mojego ubezpieczyciela oraz, czy ja mogę zrobic to samo? To moja pierwsza stłuczka, na dodatek pomimo obecności policji odpowiedzialnośc nie została jasno ustalona, więc nie jestem pewien co w tej sytuacji mozna zrobic.

Do winy  sie nie przyznawaj  czekaj na ewentualne rozstrzygnięcie sprawy przez sąd

Data: 2009-09-03 23:52:30
Autor: LA
Kolizja

Użytkownik "Paweł Ubysz" <puby@WYWALwp.pl> napisał w wiadomości news:h7p28t$47$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Biezrzad" <biezrzad@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7p064$h2a$1inews.gazeta.pl...
Po rozmowie z
Policją ja dostałem mandat za niezachowanie odległości,


Do winy  sie nie przyznawaj  czekaj na ewentualne rozstrzygnięcie sprawy przez sąd

Jak przyjął mandat to po ptokach. Policja tez się myli. Zostaje tylko samosąd

Data: 2009-09-04 07:54:08
Autor: Paweł Ubysz
Kolizja

Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości news:h7pdr2$kq3$1pyro.tvk.wroc.pl...

Użytkownik "Paweł Ubysz" <puby@WYWALwp.pl> napisał w wiadomości news:h7p28t$47$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Biezrzad" <biezrzad@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7p064$h2a$1inews.gazeta.pl...
Po rozmowie z
Policją ja dostałem mandat za niezachowanie odległości,


Do winy  sie nie przyznawaj  czekaj na ewentualne rozstrzygnięcie sprawy przez sąd

Jak przyjął mandat to po ptokach. Policja tez się myli. Zostaje tylko samosąd

wyciąłeś moje zdanie z kontekstu. Ma czekac na sąd w sprawie cywilnej o to z czyjego OC pójdzie płacić. Bo z czyjegoś musi.

Data: 2009-09-04 07:42:56
Autor: owp
Kolizja
Nie rozumiem. Skoro Tico był juz na lewym pasie a Ty na prawym to nie mozna mówić o niezachowaniu odległosci. IMHO nie powinienes przyjmować mandatu.

Jeśli Tico był na lewym a on na prawym, to nie można mówic o stłucze w ogóle :-)

Data: 2009-09-04 09:32:01
Autor: Biezrzad
Kolizja
Paweł Ubysz pisze:

Nie rozumiem. Skoro Tico był juz na lewym pasie a Ty na prawym to nie mozna mówić o niezachowaniu odległosci. IMHO nie powinienes przyjmować mandatu.

Argumentem policji był fakt, że uderzenie nastąpiło w tył Tico, nie było śladów uderzenia z boku. Gdy wspomniałem, że drugi kierowca sam się przyznał, że rozpoczął już wyprzedzanie i w ostatniej chwili wrócił na mój pas, policja stwierdziła, że za to zostanie on ukarany mandatem, ale mnie też muszą ukarac.

Pozdr,
Biezrząd

Data: 2009-09-04 08:52:05
Autor: Massai
Kolizja
Biezrzad wrote:

Paweł Ubysz pisze:

> Nie rozumiem. Skoro Tico był juz na lewym pasie a Ty na prawym to
> nie  mozna mówić o niezachowaniu odległosci. IMHO nie powinienes
> przyjmować  mandatu.

Argumentem policji był fakt, że uderzenie nastąpiło w tył Tico, nie
było śladów uderzenia z boku. Gdy wspomniałem, że drugi kierowca sam
się przyznał, że rozpoczął już wyprzedzanie i w ostatniej chwili
wrócił na mój pas, policja stwierdziła, że za to zostanie on ukarany
mandatem, ale mnie też muszą ukarac.

Durnota.
Na tej zasadzie to o każdej kolizji można powiedzieć "nie zachował
bezpiecznej odległości".
Gość zajechał drogę zmieniając pas, wymusił, i powinna być orzeczona
jego wina.
Ale dla wiekszości policjantów po prostu najłatwiej jest uznać ze winny
ten kto wali z tyłu.

--
Pozdro
Massai

Kolizja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona