Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej

Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej

Data: 2012-07-26 12:11:14
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Witam wszystkich użytkowników chciałem wam przedstawić mój przypadek jestem posiadaczem yamahy fzs 600 z 98r. Kilka dni temu miałem kolizje a mianowicie jechałem drog± główn± a z parkingu wyjechał mi kole¶ 2-3 m przed autem tzn wymusił i bez kierunku uderzyłemw niego z prędko¶ci± około 40-50 km/h. Bez policji bo sie przyznał do winy spisali¶my o¶wiadczenie wszystko i wogóle i przyjechał do mnie rzeczoznawca pokazałem mu wszystkie uszkodzone elementy motoru czyli:obie klamki,nózka kołobiegów porysowany tłumik,porysowane 2 dekle od silnika ps ( na aswalcie był znaczek YAMAHA odbity) cała przednia owiewka połamana ,pęknięta szybka przednia ,przerysowana lampa przednia ,uszkodzone widełka pokrzywione prawdopodobnie,pu¶ciły te gumy co trzymaj± olej w amortyzatorach , stelarz owiewki połamany ,lusterko i kierunkowskaz i pług.
 I moje pytanie brzmi na ile moge oczekiwać zwrotu pieniędzy jaki mniej wiecej bedzie koszt takiej naprawy i czy oni na oryginalnych czesciach to robia. Bo zastanawiam się czy dać to do warsztatu czy na własy koszt to zrobić. Pan w ubezpieczalni mówił żeby dać do serwisu yamahy który jest 60 km od mojego mijsca zamieskzania i niech oni zrobi± dodatkowa wycene motoru i doł±czyć to do papierów i wysłać tylko że nie wiem ile oni bior±. Za wszystkie wypowiedzi z góry dzięki

--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-26 05:27:09
Autor: grzech
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Bez policji bo sie przyzna do winy spisali my o wiadczenie<

To nie było zbyt roztropne:( Sprawca w o¶wiadczeniu napisze, że Cię
nie widział bo jechałe¶ dwie¶cie
a na drugie koło opadłe¶ hamuj±c tuż przed mask±:)


____
grzech
tdm

Data: 2012-07-26 12:39:18
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-26, kogucicho007 <kogucicho007@_NOSPAM_wp.pl> wrote:
Witam wszystkich użytkowników chciałem wam przedstawić mój przypadek jestem posiadaczem yamahy fzs 600 z 98r. Kilka dni temu miałem kolizje a mianowicie jechałem drogą główną a z parkingu wyjechał mi koleś 2-3 m przed autem tzn wymusił i bez kierunku uderzyłemw niego z prędkością około 40-50 km/h. Bez policji bo sie przyznał do winy spisaliśmy oświadczenie wszystko i wogóle i przyjechał do mnie rzeczoznawca pokazałem mu wszystkie uszkodzone elementy motoru czyli:obie klamki,nózka kołobiegów porysowany tłumik,porysowane 2 dekle od silnika ps ( na aswalcie był znaczek YAMAHA odbity) cała przednia owiewka połamana ,pęknięta szybka przednia ,przerysowana lampa przednia ,uszkodzone widełka pokrzywione prawdopodobnie,puściły te gumy co trzymają olej w amortyzatorach , stelarz owiewki połamany ,lusterko i kierunkowskaz i pług.
 I moje pytanie brzmi na ile moge oczekiwać zwrotu pieniÄ™dzy jaki mniej wiecej bedzie koszt takiej naprawy i czy oni na oryginalnych czesciach to robia. Bo zastanawiam siÄ™ czy dać to do warsztatu czy na wĹ‚asy koszt to zrobić. Pan w ubezpieczalni mĂłwiĹ‚ ĹĽeby dać do serwisu yamahy ktĂłry jest 60 km od mojego mijsca zamieskzania i niech oni zrobiÄ… dodatkowa wycene motoru i doĹ‚Ä…czyć to do papierĂłw i wysĹ‚ać tylko ĹĽe nie wiem ile oni biorÄ…. Za wszystkie wypowiedzi z gĂłry dziÄ™ki

Jaki ubezpieczyciel? Przy takich szkodach prawdopodobnie zrobia Ci calke
czyli zostaniesz z wrakiem i dostaniesz roznice pomiedzy wartoscia sprzed
szkody (zanizona) i wartoscia motocykla po szkodzie (zawyzona). Ile taki
FZS 600 '98 jest warty? 5-6k? Za taka kwote w ASO to kupisz owiewke, szybe
i tlumik, no moze jeszcze jakis dekiel.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-26 12:57:50
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
Mam 2 ¶wiadków zdjęcia z miejsca wypadku my¶le że nie będzie problemów kole¶ młody 22 lata wystraszony zobaczymy. nom około 7 bo miałem zadbany motor a zawsze mogę się odwołac od ceny któr± mi podadz± jak całke dostane to złom? jak silnik jest dobry...?

--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-26 15:00:18
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-26, kogucicho007 <kogucicho007@_NOSPAM_wp.pl> wrote:
Mam 2 świadków zdjęcia z miejsca wypadku myśle że nie będzie problemów koleś młody 22 lata wystraszony zobaczymy. nom około 7 bo miałem zadbany motor a zawsze mogę się odwołac od ceny którą mi podadzą jak całke dostane to złom? jak silnik jest dobry...?

Ich tam wali czy zadbany czy nie, beda mieli w tabelce 5k to wpisza 5k.
Odwolac sie mozesz ale duzo nie wywalczysz.

Jak calke dostaniesz to dostajesz roznice miedzy wartoscia z przed szkody
a wartoscia gruzu, czyli psie pieniadze i zostajesz z wrakiem a co juz z tym
zrobisz to Twoja sprawa.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-26 09:39:13
Autor: Mnich
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 17:00:18 UTC+2 użytkownik AZ napisał:
Ich tam wali czy zadbany czy nie, beda mieli w tabelce 5k to wpisza 5k.
Odwolac sie mozesz ale duzo nie wywalczysz.

Jak calke dostaniesz to dostajesz roznice miedzy wartoscia z przed szkody
a wartoscia gruzu, czyli psie pieniadze i zostajesz z wrakiem a co juz z tym
zrobisz to Twoja sprawa.

Przepraszam jesli sie wtracam, ale wydaje mi sie ze to wazne:
1. Fakt, ze ubezpieczyciel sprawcy wyplaca smieszna kwote w imieniu sprawcy tylko pozornie zamyka droge do odzyskania kasy za utracone moto.
2. Szkode o okreslonej wysokosci spowodowal sprawca - Fakt ze ubezpieczyl sie od odpowiedzialnosci cywilnej za szkode nie zwalnia go z odpowiedzialnosci.
3. Pozostaje droga sadowa wobec sprawcy o tzw swiadczenie wyrownawcze za szkode tzn nalezy przed sadem wykazac ze odszkodowanie za straty wyplacone przez ubezpieczyciela jest ewidentnie nizsze niz realna strata. Nalezy domagac sie wyroku aby sprawca pokryl roznice miedzy kwota z ubezpieczenia a  wartoscia poniesionej przez poszkodowanego straty.

Ciezka droga ale jest szansa, ze nie zostajemy z reka w nocniku czyli z odszkdowaniem za ktore mozna kupic sobie waciki

 -- Mnich

Data: 2012-07-26 10:13:44
Autor: WS
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 26 Lip, 18:39, Mnich <tablet1andr...@gmail.com> wrote:
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 17:00:18 UTC+2 użytkownik AZ napisał:

> Ich tam wali czy zadbany czy nie, beda mieli w tabelce 5k to wpisza 5k.
> Odwolac sie mozesz ale duzo nie wywalczysz.

> Jak calke dostaniesz to dostajesz roznice miedzy wartoscia z przed szkody
> a wartoscia gruzu, czyli psie pieniadze i zostajesz z wrakiem a co juz z tym
> zrobisz to Twoja sprawa.

Przepraszam jesli sie wtracam, ale wydaje mi sie ze to wazne:
1. Fakt, ze ubezpieczyciel sprawcy wyplaca smieszna kwote w imieniu sprawcy tylko pozornie zamyka droge do odzyskania kasy za utracone moto.
2. Szkode o okreslonej wysokosci spowodowal sprawca - Fakt ze ubezpieczyl sie od odpowiedzialnosci cywilnej za szkode nie zwalnia go z odpowiedzialnosci.
3. Pozostaje droga sadowa wobec sprawcy o tzw swiadczenie wyrownawcze za szkode tzn nalezy przed sadem wykazac ze odszkodowanie za straty wyplacone przez ubezpieczyciela jest ewidentnie nizsze niz realna strata. Nalezy domagac sie wyroku aby sprawca pokryl roznice miedzy kwota z ubezpieczenia a  wartoscia poniesionej przez poszkodowanego straty.

Ciezka droga ale jest szansa, ze nie zostajemy z reka w nocniku czyli z odszkdowaniem za ktore mozna kupic sobie waciki


obawiam sie, ze nie,

 Art. 20 ust. 1 Ustawy z 22.05.2003 r.:
"Powództwo o roszczenie wynikaj±ce z umów ubezpieczeń obowi±zkowych
lub obejmuj±ce roszczenia z tytułu tych ubezpieczeń można wytoczyć
b±dĽ według przepisów o wła¶ciwo¶ci ogólnej, b±dĽ przed s±d wła¶ciwy
dla miejsca zamieszkania lub siedziby poszkodowanego lub uprawnionego
z umowy ubezpieczenia.
2. W postępowaniu s±dowym o naprawienie szkody objętej ubezpieczeniem
obowi±zkowym odpowiedzialno¶ci cywilnej jest niezbędne przypozwanie
zakładu ubezpieczeń. Zasadę tę stosuje się do Ubezpieczeniowego
Funduszu Gwarancyjnego i Polskiego Biura Ubezpieczycieli
Komunikacyjnych."

Sprawa w sadzie oczywiscie jest mozliwa, ale pozwanym powinien byc
ubezpieczyciel. Za szkode materialna mozna dostac max. 100% wartosci
pojazdu, ciuchow, telefonow,...sprzed szkody. Wiecej jest prawnie
zabronione...

Jesli grozi szkoda calkowita, to najprosciej poszukac warsztatu, ktory
naprawi moto w cenie do 100% wartosci, wzic faktury i wtedy musza
zwrocic...

WS

Data: 2012-07-26 12:36:25
Autor: Mnich
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 19:13:44 UTC+2 użytkownik WS napisał:

obawiam sie, ze nie,

 Art. 20 ust. 1 Ustawy z 22.05.2003 r.:
(ciach ciach)
2. W postępowaniu s±dowym o naprawienie szkody objętej ubezpieczeniem
obowi±zkowym odpowiedzialno¶ci cywilnej jest niezbędne przypozwanie
zakładu ubezpieczeń. (ciach ciach)

Sprawa w sadzie oczywiscie jest mozliwa, ale pozwanym powinien byc
ubezpieczyciel. (ciach ciach)

Mam odmiennie zdanie i uzupelnie, ze przytoczyles jako podstawe ustawe o ubezpieczeniach obowi±zkowych ..... (istotne poniewaz tego samego dnia zostala uchwalona ustawa o dzialalnosci ubezpieczeniowej) - to tak gdyby ktos zechcial osobiscie sprawdzic.

Istotne z punktu widzenia wielkosci odszkodowania jest kilka kwestii.
1. Kardynalna zasada hierarchii aktow prawnych- Kodeks Cywilny jest ustawa okreslajaca cala sfere relacji cywilno-prawnych. Ustawa o ubezpieczeniach jest uszczegolowieniem Ustawy kodeks cywilny. Jesli czegos nie ma w ustawie o Ubezpieczeniach obowi±zkowych - stosuje sie przepisy ustawy kodeks cywilny
2. Gros ubezpieczonych zglasza szkode do ubezpieczyciela - tymczasem jest to w kilku sytuacjach dzialanie niekorzystne dla poszkodowanego. Ubezpieczyciel zaspokaja wowczas roszczenie i teoretycznie dzialajac w imieniu ubezpieczonego sprawcy zamyka dalsza jego odpowiedzialnosc. Teoretycznie poniewaz w powszechnym odbiorze taki schemat wydaje sie logiczny: byla szkoda, jest odszkodowanie =sprawa zamknieta.
3. Nalezy jednak pamietac, ze ubezpieczajac sie od odpowiedzialnosci cywilne za szkody w komunikacji przystajemy na OWU z ktorych wynika, ze ubezpieczyciel odpowiada jedynie za szkode ktorej wysokosc nie moze przekroczyc sumy gwarancyjnej. W sytuacji gdy spowodowalismy szkode znacznie przekraczajaca te kwote - nie zaspokoimy roszczenia poszkodowanego. Musimy wowczas sie liczyc z faktem ze poszkodowany pozwie Nas o wyrownanie tej roznicy przed sadem cywilnym.
4. To sad cywilny a nie ubezpieczyciel w omawianym przypadku jest w polskim systemie prawnym wlasciwym organem do orzekania w sprawach roszczen. Przytoczony przez przedmowce artykul i kolejne o tym wlasnie mowia. Dopuszczaja mozliwosc pozwania bezposrednio Zakladu Ubezpieczen a nie ze jest to obowiazkowa sciezka. Bezposrednio czyli z pominieciem fazy pozwania sprawcy.
Ustawa o ubezpieczeniach obowiazkowych mimo ze stanowi przepis szczegolny jest aktem hierarchicznie nizszym od ustawy Kodeks Cywilny i na podstawie dyrektyw interpretacyjnych nie moze wylaczyc pozwania sprawcy w postepowaniu cywilnym.
Swiadczy chociazby a contrario zapis art. 21 przytoczonej przez kolege ustawy w ktorym uznanie roszczenia przez pozwanego sprawce z pominieciem zakladu ubezpieczeniowego ustawy nie jest wiazace dla zakladu ubezpieczen. Mowiac ogolnie pozwany sprawca czy to dobrowolnie czy na mocy wyroku sadu cywilnego naprawia szkody ale nie moze na tej podstawie odzyskac od ubezpieczyciela kwoty jaka wyplacil poszkodowanemy z wlasnej kasy.
To o czym pisze przedmówca w art.20 ust 2 jakoby niezbedne bylo POZWANIE ubezpieczyciela jest nieporozumieniem. Mowa jest o niezbędno¶ci PRZY POZWANIA UBEZPIECZYCIELA w trakcie pozwu cywilnego. Przypozwanie bowiem ma służyc zabezpieczeniu na potrzeby postępowania firmy ktora w imieniu sprawcy zobowi±zała się do jego ubezpieczenia tak aby to sad mogl okreslic granice wpolodpowiedzialnosci miedzy ubezpieczycielem i ubezpieczonym przez niego sprawca.
To istotna roznica.
Nie zmienia to faktu, ze wlasnie z uwagi na takie niuanse warto skorzystac z pomocy prawnika - podobnie jak czynia to towarzystwa ubezpieczeniowe, poniewaz te wlasnie niuasne czasami przesadzaja o tym czy ktos kto ma wpisana w OWU sume gwarancyjna przykladowo 10 tysiecy PLN a rozwalil Nam armature za 100 tysiakow zaplaci za to czy tez uchyli sie w majestacie towarzystwa ubezpieczeniowego.

Przepraszam, jesli czytajacych wynudzilem - ale to chyba wazne i chyba nie mozna powiedzec o temacie NTG


--

podrawiam
Mnicj

Data: 2012-07-26 12:45:19
Autor: WS
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 26 Lip, 21:36, Mnich <tablet1andr...@gmail.com> wrote:

ciach...

Nie zmienia to faktu, ze wlasnie z uwagi na takie niuanse warto skorzystac z pomocy prawnika - podobnie jak czynia to towarzystwa ubezpieczeniowe, poniewaz te wlasnie niuasne czasami przesadzaja o tym czy ktos kto ma wpisana w OWU sume gwarancyjna przykladowo 10 tysiecy PLN a rozwalil Nam armature za 100 tysiakow zaplaci za to czy tez uchyli sie w majestacie towarzystwa ubezpieczeniowego.

nie chce mi sie odpowiadac na reszte, ale faktycznie po przekroczeniu
sumy ub.   (chyba?) mozna pozwac sprawce, tylko przy obowiazkowym OC
jest suma minimalna (nie chce mi sie szukac, ale z 1mln PLN minimum),
wiec przy standardowych stluczkach mozna sobie to podarowac... Nie ma
mozliwosci wykupienia obowiazkowego OC na 10kPLN !!!!!

Jesli szkoda jest ponizej sumy gw., to odpowiada ubezpieczalnia i z
nimi nalezy sie procesowac... pozwanie sprawcy z automatu powoduje
"podpiecie" do pozwu ubezpieczalni

WS

Data: 2012-07-26 13:16:37
Autor: Mnich
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Mnie też sie nie chce :) Nie mam zamiaru nikogo przekonywac na sile, ale na rozprawach siedzialem sobie z rozdziawiona geba obserwujac jak moj adwokat punktowal ubezpieczyciela wedlug powyzszych tez.

Moze faktycznie nie powinienem sie odzywac. Tylko ze irytujace jest to jak czesto pozwalamy sie rznac na kase bo.... nie stac nas na pomoc fachowca, bo wydaje nam sie ze skoro tak jest napisane w ustawie to tak ma byc i nie ma wyjscia. Ladnych pare lat temu wyczytalem na preclach jakas wypowiedz ze przy wypadku do szkody podaje sie nawet uszkodzone okulary, podarte portki itd.
Okazuje sie dzisiaj ze to standard ale wowczas wydawalo sie ze ubezpieczyciel placi tylko za szkody w pojezdzie. Pare lat, kilka wyrokow i dzis to standard uznawany przez ubezpieczycieli. Mysle ze jeszcze pare lat i podejscie o ktorym teraz pisze tez stanie sie norma.

--
pozdrawiam
Mnich

Data: 2012-07-26 13:24:31
Autor: WS
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 26 Lip, 22:16, Mnich <tablet1andr...@gmail.com> wrote:
Mnie też sie nie chce :)
Nie mam zamiaru nikogo przekonywac na sile, ale na rozprawach siedzialem sobie z rozdziawiona geba obserwujac jak moj adwokat punktowal ubezpieczyciela wedlug powyzszych tez.


....i to jest prawidlowe podejscie!. Jesli ubezpieczyciel za bardzo
kombinuje nalezy skorzystac z sadu, ale pozwac odpowiedia osobe ;),
czyli ubezpieczyciela, posiadanie prawnika znacznie zwieksza szanse
wygranej.


WS

Data: 2012-07-26 13:49:40
Autor: Mnich
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 22:24:31 UTC+2 użytkownik WS napisał:
nalezy skorzystac z sadu, ale pozwac odpowiedia osobe ;),czyli ubezpieczyciela

Jak by ci to powiedziec :))) ja (a wlasciwie reprezentujaca mnie kancelaria) pozwala sprawce. Oczywiscie sad podniosl kwestie przypozwania ubezpieczyciela i jego prawnik sie produkowal na rozprawach, ale.... nie bronil sprawcy czyli swego klienta tylko interesu wlasnej firmy (co bylo do przewidzenia;)).
W sumie werdykt w imieniu Sadu Najjasniejszej Rzeczypospolitej dla powoda pozytywny.

pozdrawiam
Spokojnej nocy

--
Mnich

Data: 2012-07-26 13:59:06
Autor: WS
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 26 Lip, 22:49, Mnich <tablet1andr...@gmail.com> wrote:
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 22:24:31 UTC+2 użytkownik WS napisał:

> nalezy skorzystac z sadu, ale pozwac odpowiedia osobe ;),czyli ubezpieczyciela

Jak by ci to powiedziec :))) ja (a wlasciwie reprezentujaca mnie kancelaria) pozwala sprawce. Oczywiscie sad podniosl kwestie przypozwania ubezpieczyciela i jego prawnik sie produkowal na rozprawach, ale.... nie bronil sprawcy czyli swego klienta tylko interesu wlasnej firmy (co bylo do przewidzenia;)).
W sumie werdykt w imieniu Sadu Najjasniejszej Rzeczypospolitej dla powoda pozytywny.

Dlatego napisalem, ze pozywajac sprawce z "automatu" sprawa bedzie tak
naprawde z ubezpieczycielem...
Prosciej od razu pozwac odpowiednia osobe, chyba, ze przy okazji chce
sie troche postresowac sprawce ;)

WS

Data: 2012-07-26 22:16:01
Autor: Andrzej Lawa
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 26.07.2012 21:36, Mnich pisze:
[ciach niepotrzebny słowotok]

Nie zmienia to faktu, ze wlasnie z uwagi na takie niuanse warto
skorzystac z pomocy prawnika - podobnie jak czynia to towarzystwa
ubezpieczeniowe, poniewaz te wlasnie niuasne czasami przesadzaja
o tym czy ktos kto ma wpisana w OWU sume gwarancyjna przykladowo
10 tysiecy PLN a rozwalil Nam armature za 100 tysiakow zaplaci
za to czy tez uchyli sie w majestacie towarzystwa ubezpieczeniowego.

Nie ma komunikacyjnych polis OC na tak idiotycznie niską sumę gwarancyjną - i nie może ich być.

To po pierwsze.

Po drugie, jeśli wypłacona suma jest niesatysfakcjonująca, w pierwszej kolejności ciśnie się ubezpieczyciela, ponieważ on ma środki na wypłatę ubezpieczenia - i często wystarczy odwołanie (z uzasadnieniem) na wypłatę brakującej sumy. Dodatkowo ubezpieczyciel jest nadzorowany przez państwowe organa kontrolne, które mogą wywrzeć dodatkowy nacisk.

Po trzecie uzyskanie odszkodowania od ubezpieczyciela, nawet wskutek złożenia pozwu i wygrania sprawy cywilnej, nie zamyka możliwości ściągnięcia reszty należności (jeśli np. przekroczona zostanie suma gwarancyjna) od sprawcy.

Data: 2012-07-26 13:30:41
Autor: Mnich
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 22:16:01 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
To po pierwsze.

Po drugie,

Po trzecie

Idiotyczne to jest kolego komentowanie na podstawie pojedynczej wypowiedz, bez uprzedniego zapoznania sie z caloscia wypowiedzi zamieszczonych w tym watku przez osobe do ktorej sie przypierdoliles. Bo gdybys to zrobil, to nie podawalbys pkt 3 ktory jest de facto przytoczeniem mojej tezy.
EOT

A i bylbym zapomnial- plonk 4U

--
Mnich

Data: 2012-07-27 08:22:14
Autor: Andrzej Lawa
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 26.07.2012 22:30, Mnich pisze:
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 22:16:01 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
To po pierwsze.

Po drugie,

Po trzecie

Idiotyczne to jest kolego komentowanie na podstawie pojedynczej wypowiedz,

Primo: nie jestem twoim kolegÄ….
Secundo: sam ośmieszyłeś się kompletnie oderwaną od rzeczywistości sumą
gwarantowanÄ… - dlaczego masz do mnie o to pretensje?

[ciach lamersko niezawinięty wiersz]

A i bylbym zapomnial- plonk 4U

FU

Data: 2012-07-26 15:04:12
Autor: duddits
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 26.07.2012 14:57, kogucicho007 wrote:
jak całke dostane to złom? jak silnik jest dobry...?

To nie tak, po prostu naprawa w świetle przepisów będzie dla ubezpieczyciela nieopłacalna, bo przekroczy 70% wartości motocykla, co przy tym roczniku jest więcej niż prawdopodobne. Motocykl będziesz mógł sprzedać, albo naprawiać we własnym zakresie.
Pozostaje teraz czekać na oficjalne stanowisko ubezpieczalni.

Policję zawsze opłaca się wezwać, powstaje protokół ze zdarzenia, który je uwiarygadnia w oczach ubezpieczyciela. Daje też mniejsze pole do ew. mataczenia ze strony sprawcy.

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Data: 2012-07-26 15:01:33
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-26, duddits <pawel@NOSPAM.gomoto.tv> wrote:

To nie tak, po prostu naprawa w świetle przepisów będzie dla ubezpieczyciela nieopłacalna, bo przekroczy 70% wartości motocykla, co przy tym roczniku jest więcej niż prawdopodobne. Motocykl będziesz mógł sprzedać, albo naprawiać we własnym zakresie.
Pozostaje teraz czekać na oficjalne stanowisko ubezpieczalni.

W przypadku OC ich psim obowiazkiem jest naprawiac do 100% wartosci.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-26 15:35:22
Autor: PH
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiecej

Użytkownik "duddits" <pawel@NOSPAM.gomoto.tv> napisał w wiadomo¶ci news:jurf8d$2g23$1news2.ipartners.pl...
On 26.07.2012 14:57, kogucicho007 wrote:
jak całke dostane to złom? jak silnik jest dobry...?

To nie tak, po prostu naprawa w ¶wietle przepisów będzie dla ubezpieczyciela nieopłacalna, bo przekroczy 70% warto¶ci motocykla, co przy tym roczniku jest więcej niż prawdopodobne. Motocykl będziesz mógł sprzedać, albo naprawiać we własnym zakresie.
Pozostaje teraz czekać na oficjalne stanowisko ubezpieczalni.

Policję zawsze opłaca się wezwać, powstaje protokół ze zdarzenia, który je uwiarygadnia w oczach ubezpieczyciela. Daje też mniejsze pole do ew. mataczenia ze strony sprawcy.

70% jest dla AC
dla OC sprawcy jest 100%

Data: 2012-07-27 07:46:25
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 2012-07-26 15:04, duddits pisze:

To nie tak, po prostu naprawa w świetle przepisów będzie dla
ubezpieczyciela nieopłacalna, bo przekroczy 70% wartości motocykla,

te 70% tyczy AC i tylko jesli podpiszesz taka gowniana umowe :)

Policję zawsze opłaca się wezwać, powstaje protokół ze zdarzenia, który
je uwiarygadnia w oczach ubezpieczyciela. Daje teĹĽ mniejsze pole do ew.
mataczenia ze strony sprawcy.

No. A jak sie ma miekkie serce to trza miec twarda dupe :-/

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-07-26 15:40:05
Autor: Monster
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 2012-07-26 14:57, kogucicho007 pisze:
Mam 2 świadków zdjęcia z miejsca wypadku myśle że nie będzie problemów
koleś młody 22 lata wystraszony zobaczymy. nom około 7 bo miałem zadbany
motor a zawsze mogę się odwołac od ceny którą mi podadzą jak całke
dostane to złom? jak silnik jest dobry...?

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Ciuchy teĹĽ daj do wyceny.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2012-07-27 07:44:51
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 2012-07-26 14:39, AZ pisze:

Przy takich szkodach prawdopodobnie zrobia Ci calke
czyli zostaniesz z wrakiem i dostaniesz roznice

Tak najprawdopodobniej bedzie.

pomiedzy wartoscia sprzed szkody (zanizona) i wartoscia motocykla po szkodzie (zawyzona).

Itam. Właśnie jestem w trakcie likwidowania szkody na samochodzie. Cene samochodu wzięli +- taką za ile można taki samochód kupić, jesli idzie o wartosc 'pozostalosci' to otrzymalem informacje ze wrak jest wart 1200zl i namiar na firme ktora za takie pieniadze chce go kupic.
Gdybym nie dostal namiaru na ta firme to pewnie bym wystawil na allegro od 1pln i roznice w kasie uzyskanej ze sprzedazy, tym co wyliczyli sciagnal z TU.
Niestety ze wzgl na to ze na miejscu nie bylo policji, a sprawca nie potwierdzal cala operacja uznania trwa ponad miesiac.

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-07-27 07:50:34
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-27, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

Itam. Właśnie jestem w trakcie likwidowania szkody na samochodzie. Cene samochodu wzięli +- taką za ile można taki samochód kupić, jesli idzie o wartosc 'pozostalosci' to otrzymalem informacje ze wrak jest wart 1200zl i namiar na firme ktora za takie pieniadze chce go kupic.
Gdybym nie dostal namiaru na ta firme to pewnie bym wystawil na allegro od 1pln i roznice w kasie uzyskanej ze sprzedazy, tym co wyliczyli sciagnal z TU.
Niestety ze wzgl na to ze na miejscu nie bylo policji, a sprawca nie potwierdzal cala operacja uznania trwa ponad miesiac.

Bo to mocno zalezy od pojazdu, gdzies czytalem ze komus AT wycenili jakos
smiesznie a wiadomo jak jest z cenami za ten motur.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-27 10:35:06
Autor: Andrzej Lawa
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 27.07.2012 09:50, AZ pisze:

Bo to mocno zalezy od pojazdu, gdzies czytalem ze komus AT wycenili jakos
smiesznie a wiadomo jak jest z cenami za ten motur.

Część winy spada na cwaniaczków zaniżających w umowie kupna wartość
pojazdu w celu głupiego zaoszczędzenia paru groszy.

To zaniża wartość w tabelach eurotaxu, a z nich korzystają ubezpieczyciele.

Chociaż czasem różnica może być i na korzyść ;)

Mój stary acz dzielny ;) złomek samochodowy nabyłem za jakieś 3 tysiące,
obecnie wątpię, czy zapłaciłbym aż 2000 (za pojazd w porównywalnym
optycznym stanie), a wg. ubezpieczycieli wart jest jakieś 5 tysięcy.

Wg. ubezpieczyciela pojazd jest wart tyle, ile wynika z tabel. Ale
zawsze można się odwołać i uzasadnić wyższą wartość - mi w PZU po
kradzieży uwzględnili wyposażenie dodatkowe za kilkaset złotych (m.in.
zabezpieczenie przeciwkradzieĹĽowe, o ironio).

Data: 2012-07-27 16:03:00
Autor: Monster
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 2012-07-27 07:44, Roman Niewiarowski pisze:
W dniu 2012-07-26 14:39, AZ pisze:

Przy takich szkodach prawdopodobnie zrobia Ci calke
czyli zostaniesz z wrakiem i dostaniesz roznice

Tak najprawdopodobniej bedzie.

pomiedzy wartoscia sprzed szkody (zanizona) i wartoscia motocykla po
szkodzie (zawyzona).

Itam. Właśnie jestem w trakcie likwidowania szkody na samochodzie. Cene
samochodu wzięli +- taką za ile można taki samochód kupić, jesli idzie o
wartosc 'pozostalosci' to otrzymalem informacje ze wrak jest wart 1200zl
i namiar na firme ktora za takie pieniadze chce go kupic.
Gdybym nie dostal namiaru na ta firme to pewnie bym wystawil na allegro
od 1pln i roznice w kasie uzyskanej ze sprzedazy, tym co wyliczyli
sciagnal z TU.
Niestety ze wzgl na to ze na miejscu nie bylo policji, a sprawca nie
potwierdzal cala operacja uznania trwa ponad miesiac.

pozdr
newrom

Z moich szkód byłem zadowolony-tyle że obaj sprawcy ubezpieczeni w PZju,obie szkody całkowite,czyli wartość z eurotaxu- kwota z licytacji,ale w zupełności starczyło na naprawę.Na wakacje też.W przypadku ciuchów starczyło na nowe.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2012-07-27 16:27:43
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-27, Monster <alpy2@op.pl> wrote:

Z moich szkód byłem zadowolony-tyle że obaj sprawcy ubezpieczeni w PZju,obie szkody całkowite,czyli wartość z eurotaxu- kwota z licytacji,ale w zupełności starczyło na naprawę.Na wakacje też.W przypadku ciuchów starczyło na nowe.

Nie myslales o tym zeby sobie z tego zrobic stala pensyjke? ;P

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-27 22:10:43
Autor: Monster
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 2012-07-27 18:27, AZ pisze:
On 2012-07-27, Monster <alpy2@op.pl> wrote:

Z moich szkód byłem zadowolony-tyle że obaj sprawcy ubezpieczeni w
PZju,obie szkody całkowite,czyli wartość z eurotaxu- kwota z
licytacji,ale w zupełności starczyło na naprawę.Na wakacje też.W
przypadku ciuchów starczyło na nowe.

Nie myslales o tym zeby sobie z tego zrobic stala pensyjke? ;P

Miło by było,ale do trzech razy sztuka:-),Zresztą w PZju mają już chyba mój pesel na czerwono-oberwałem dwa razy w ciągu pół roku:-)
U

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2012-07-26 13:46:00
Autor: Adam Wysocki
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
kogucicho007 <kogucicho007@_nospam_wp.pl> wrote:

I moje pytanie brzmi na ile moge oczekiwać zwrotu pieniędzy

Doradzę tylko tyle (z do¶wiadczenia kolegi) - możesz rozpocz±ć trzy niezależne procedury:

- zwrotu kasy za motocykl
- zwrotu kasy za ciuchy (spodnie, kask, rękawice, itd.)
- zwrotu kasy za uszczerbek na zdrowiu

Jak to dokładnie wygl±da nie wiem, może inni napisz±.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r.
PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Data: 2012-07-26 15:02:53
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 2012-07-26, Adam Wysocki <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> wrote:
I moje pytanie brzmi na ile moge oczekiwać zwrotu pieniędzy

Doradzę tylko tyle (z doświadczenia kolegi) - możesz rozpocząć trzy niezależne procedury:

- zwrotu kasy za motocykl
- zwrotu kasy za ciuchy (spodnie, kask, rękawice, itd.)
- zwrotu kasy za uszczerbek na zdrowiu

Jak to dokładnie wygląda nie wiem, może inni napiszą.

Dokladnie, z tym ze najwiecej wyciagnie za uszczerbek na zdrowiu,
jak przydzwonil centralnie to urolog i te sprawy.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-26 15:15:51
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
No niestety Asfalt był ;/ a co do ciuchów to nic sięnei stało bo ja nie leżałem na glebie tlyko moto uszkodzony mi się w sumie nic nie stało siniaka miałem i i barek mnie bolał dobrze że jechałem 40 km/h wkurwia mnie tylko że wypadki na motorze s± i każdy mówi że motocykli¶ci nie umiej± jeżdzić bo młody na co mu motor itp ale wypadki s± przez baranów którzy proadz± bez wyobrażni samochodami...
musze jeszcze wypełnić te papiery a co do uszkodzeń jeszcze telefon musze doliczyć....

--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-26 17:50:56
Autor: Monster
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wi�cej
W dniu 2012-07-26 17:15, kogucicho007 pisze:
No niestety Asfalt był ;/ a co do ciuchów to nic sięnei stało bo ja nie
leżałem na glebie tlyko moto uszkodzony mi się w sumie nic nie stało
siniaka miałem i i barek mnie bolał dobrze że jechałem 40 km/h wkurwia
mnie tylko że wypadki na motorze są i każdy mówi że motocykliści nie
umieją jeżdzić bo młody na co mu motor itp ale wypadki są przez baranów
ktĂłrzy proadzÄ… bez wyobraĹĽni samochodami...
musze jeszcze wypełnić te papiery a co do uszkodzeń jeszcze telefon
musze doliczyć....

  Tel teĹĽ zgĹ‚oĹ›, a kropki z wielokropkĂłw wstaw w odpowiednich miejscach,czytać siÄ™ tego nie da.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2012-07-26 20:02:32
Autor: Ivam
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Użytkownik "kogucicho007"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:73a8ea79c56080a3e2ad50262ff4b0ba$1@grupy.scigacz.pl...
No niestety Asfalt był ;/ a co do ciuchów to nic sięnei stało bo ja nie leżałem na glebie tlyko moto uszkodzony mi się w sumie nic nie stało siniaka miałem i i barek mnie bolał dobrze że jechałem 40 km/h wkurwia
(...)

Kurwa - chce Ci sie alt wciskac (polskie znaki), a przecinka ani jednego postawic nie potrafisz? Czlowieku, tego sie czytac nie da!

A "Asfalt" raz przez "w" raz z niewiadomych powodow przez wielka litere, juz nie mowiac o "barek", czyli przywaliles czym? Barekiem?

Poza tym to nie forum - trzeba sie podpisywac.

Tutaj masz linki, potrzebne zeby wiedziec co i jak:
http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Netykieta
http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=NajnowszyFAQbot


--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upo¶ledzonych Umysłowo

Data: 2012-07-26 21:23:24
Autor: Andrzej Lawa
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 26.07.2012 17:15, kogucicho007 pisze:
No niestety Asfalt był ;/ a co do ciuchów to nic sięnei stało bo ja nie
leżałem na glebie tlyko moto uszkodzony mi się w sumie nic nie stało
siniaka miałem i i barek mnie bolał dobrze że jechałem 40 km/h wkurwia
mnie tylko że wypadki na motorze s± i każdy mówi że motocykli¶ci nie
umiej± jeżdzić bo młody na co mu motor itp ale wypadki s± przez baranów
którzy proadz± bez wyobrażni samochodami...
musze jeszcze wypełnić te papiery a co do uszkodzeń jeszcze telefon
musze doliczyć....

Czy to ów wypadek spowodował, że tak paskudnie masakrujesz język polski?

Data: 2012-07-26 21:44:24
Autor: Mikolaj Jopczynski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-26 21:23, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 26.07.2012 17:15, kogucicho007 pisze:
No niestety Asfalt był ;/ a co do ciuchów to nic sięnei stało bo ja nie
leżałem na glebie tlyko moto uszkodzony mi się w sumie nic nie stało
siniaka miałem i i barek mnie bolał dobrze że jechałem 40 km/h wkurwia
mnie tylko że wypadki na motorze s± i każdy mówi że motocykli¶ci nie
umiej± jeżdzić bo młody na co mu motor itp ale wypadki s± przez baranów
którzy proadz± bez wyobrażni samochodami...
musze jeszcze wypełnić te papiery a co do uszkodzeń jeszcze telefon
musze doliczyć....

Czy to ów wypadek spowodował, że tak paskudnie masakrujesz język polski?

Masakrowanie j.pol zawdziecza zapewne systemowi edukacji, dostepowi do internetu, telewizji oraz calkowitemu braku oczytania ze slowem pisanym....:(

--
Pozdrawiam,
Mikolaj Jopczynski

tel. 32 7 400 000, faks 32 7 400 004, gg: 311167, www.tychy-online.pl
Znajdz nas na portalu Facebook: www.facebook.com/TychyOnline, Hotspot Tychy: www.hotspot.tychy.pl

Data: 2012-07-26 12:55:10
Autor: Mnich
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu czwartek, 26 lipca 2012 21:44:24 UTC+2 użytkownik Mikolaj Jopczynski napisał:
oraz calkowitemu braku oczytania ze slowem pisanym....:(

chyba pownienes napisac "calkowitemu brakowi obycia ze slowem pisanym"

siem przypierdalam, chyba ze to mimo wszystko precle a nie grupa polonistyczna a to wtedy przepraszam, sam sie walne na ryj :))


--
pozdr
Mnich

Data: 2012-07-27 02:48:24
Autor: zarafiq
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On Thursday, 26 July 2012 20:44:24 UTC+1, Mikolaj Jopczynski  wrote:

Masakrowanie j.pol zawdziecza zapewne systemowi edukacji, dostepowi do internetu, telewizji oraz calkowitemu braku oczytania ze slowem pisanym....:(


Oczytania czy obycia? :)

Pozdrawiam,
zarafiq

Data: 2012-07-27 12:18:14
Autor: Andrzej Lawa
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 27.07.2012 11:48, zarafiq pisze:
On Thursday, 26 July 2012 20:44:24 UTC+1, Mikolaj Jopczynski  wrote:

Masakrowanie j.pol zawdziecza zapewne systemowi edukacji, dostepowi do internetu, telewizji oraz calkowitemu braku oczytania ze slowem pisanym....:(


Oczytania czy obycia? :)

Technicznie rzecz biorÄ…c oczytanie daje obycie - ja np. od dziecka duĹĽo
czytałem i poważne błędy powodują u mnie odczucie zbliżone do
pojawiajÄ…cego siÄ™ przy drapaniu gwoĹşdziem po klasycznej tablicy "na
kredÄ™" ;)

Data: 2012-07-27 12:32:27
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-27 12:18, Andrzej Lawa pisze:

pojawiajÄ…cego siÄ™ przy drapaniu gwoĹşdziem po klasycznej tablicy "na
kredÄ™" ;)

Powinienes wiec slyszec zgrzyt bo albo brakiem brak oczytania, wtedy bez sensu jest ze 'slowem pisanym' bo czytac mowionego sie nie da.
Albo brak obycia ze slowem pisanym, czyli bulke przez bibulke to samo co powyzej.
No i zeby bylo w temacie "bynajmniej tak mi sie wydaje"

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-07-27 12:46:44
Autor: Andrzej Lawa
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 27.07.2012 12:32, Roman Niewiarowski pisze:
W dniu 2012-07-27 12:18, Andrzej Lawa pisze:

pojawiajÄ…cego siÄ™ przy drapaniu gwoĹşdziem po klasycznej tablicy "na
kredÄ™" ;)

Powinienes wiec slyszec zgrzyt bo albo brakiem brak oczytania, wtedy bez

Owszem, lekki zgrzyt poczułem - ale moja uwaga była tylko
usprawiedliwieniem wystąpienia takiego błędnego "skrótu myślowego".

sensu jest ze 'slowem pisanym' bo czytac mowionego sie nie da.

PrzyczepiÄ™ siÄ™: czytanie z ruchu ust ;->

Albo brak obycia ze slowem pisanym, czyli bulke przez bibulke to samo co
powyzej.
No i zeby bylo w temacie "bynajmniej tak mi sie wydaje"

Auć, auć, auć... A to już boli mocno ;)

Data: 2012-07-26 15:31:50
Autor: Kuczu
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wi�cej
W dniu 2012-07-26 14:11, kogucicho007 pisze:
Witam wszystkich użytkowników chciałem wam przedstawić mój przypadek
jestem posiadaczem yamahy fzs 600 z 98r. Kilka dni temu miałem kolizje a
mianowicie jechałem drogą główną a z parkingu wyjechał mi koleś 2-3 m
przed autem tzn wymusił i bez kierunku uderzyłemw niego z prędkością
około 40-50 km/h. Bez policji bo sie przyznał do winy spisaliśmy
oświadczenie wszystko i wogóle i przyjechał do mnie rzeczoznawca
pokazałem mu wszystkie uszkodzone elementy motoru czyli:obie
klamki,nózka kołobiegów porysowany tłumik,porysowane 2 dekle od silnika
ps ( na aswalcie był znaczek YAMAHA odbity) cała przednia owiewka
połamana ,pęknięta szybka przednia ,przerysowana lampa przednia
,uszkodzone widełka pokrzywione prawdopodobnie,puściły te gumy co
trzymają olej w amortyzatorach , stelarz owiewki połamany ,lusterko i
kierunkowskaz i pług.

Olaboga. nozka kolobiegow, aswalt i stelarz mnie zabily !

I moje pytanie brzmi na ile moge oczekiwać zwrotu pieniędzy jaki mniej
wiecej bedzie koszt takiej naprawy i czy oni na oryginalnych czesciach
to robia. Bo zastanawiam się czy dać to do warsztatu czy na własy koszt
to zrobić. Pan w ubezpieczalni mówił żeby dać do serwisu yamahy który
jest 60 km od mojego mijsca zamieskzania i niech oni zrobiÄ… dodatkowa
wycene motoru i dołączyć to do papierów i wysłać tylko że nie wiem ile
oni biorą. Za wszystkie wypowiedzi z góry dzięki

Zawiez do Yamahy, niech Ci zrobia kosztorys (czesci + robocizna). Wiekszosc serwisow robi takie cos za friko. Bedziesz mial pozycje wyjsciowa do negocjacji z ubezpieczalnia. Cena Cie pewnie zabije ale to nie Ty bedziesz przeciez placil. Upieraj sie na naprawe. W nalepszym przypadku dostaniesz to, co wyceni Yamaha, naprawisz czesciami uzywanymi i bedziesz pare tysi do przodu. W najgorszym zechcesz naprawy bezgotowkowej w serwisie. A jak sie z serwisem potem dogadasz to juz Twoja sprawa ;)

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-07-27 07:51:41
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-26 14:11, kogucicho007 pisze:
Witam wszystkich użytkowników chciałem wam przedstawić mój przypadek
jestem posiadaczem yamahy fzs 600 z 98r. Kilka dni temu miałem kolizje a

Aha, zapoznaj sie tez ze strona rzecznika ubezpieczonych. Jest cala masa wartosciowych informacji, wlacznie z wyrokami SN, odpowiednimi paragrafami etc.

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-07-28 19:11:27
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Przepraszam za język ale pisałem w po¶piechu...Co do moto poczekam na ile wyceni rzeczoznawca z ubezpieczalni a dokładniej Compensa. Tylko że tam w formularzu pisze, że musisz wypełnić jak± forme wybierasz odszkodowania czy na własn± rękę naprawiasz, czy warsztat i jest opcja ,że jeszcze nie wiesz ,ale do 7 dni musisz dostarczyć t± informację a jak rzeczoznawca da mi znać póĽniej to co ja mam zrobić??? Najlepeij pasowała mi by opcja wycena z Yamaha lecz najbliższy serwis 70 km i chyba bior± jak±¶ opłate za to. A czemu maj± mi niby dać różnice mojego moto jaki jest teraz a z przed wypadku ??? Przecież to nie jest moja wina i czemu mam ponosić koszty. A sezon trwa.... Matt

--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-28 20:28:53
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-28, kogucicho007 <kogucicho007@_NOSPAM_wp.pl> wrote:
A czemu mają mi niby dać różnice mojego moto jaki jest teraz a z przed wypadku ??? Przecież to nie jest moja wina i czemu mam ponosić koszty. A sezon trwa.... Matt

Takie prawo, ubezpieczyciel nie ma obowiazku naprawiac moto jezeli naprawa
szkody jest nieoplacalna (czyli przekracza 100% wartosci z przed szkody w
przypadku OC). Przy szkodzie calkowitej wyplacajac Ci roznice i zostawiajac
z wrakiem uwazaja, ze sa z Toba kwita. Ewentualnie powiedza gdzie mozesz
sprzedac wrak albo jak sprzedasz i przedstawisz im papiery to Ci zwroca
reszte (miedzy tym na co wycenili wrak a za ile sprzedales).

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-29 14:49:16
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
Czyli tak jak moto kosztje około 6 tysięcy a wrak dajmy na to ,że 2 tysi±ce czyli dostanę 4 tysi±ce oczywi¶cie jak szkoda całkowita i każa mi go zezłowować i nie będę mógł nim jeżdzić?? Czy żle co¶ rozumuje.  Matt


--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-29 16:33:32
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
On 2012-07-29, kogucicho007 <kogucicho007@_NOSPAM_wp.pl> wrote:
Czyli tak jak moto kosztje okoĹ‚o 6 tysiÄ™cy a wrak dajmy na to ,ĹĽe 2 tysiÄ…ce czyli dostanÄ™ 4 tysiÄ…ce oczywiĹ›cie jak szkoda caĹ‚kowita i kaĹĽa mi go zezĹ‚owować i nie bÄ™dÄ™ mĂłgĹ‚ nim jeĹĽdzić?? Czy ĹĽle coĹ› rozumuje.  Matt

Zle rozumujesz, nic kazac Ci nie moga. Dostaniesz 4 tysiace i zostaniesz
z moto a co juz z tym zrobisz to Twoja broszka, mozesz naprawic, sprzedac,
zezlomowac.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-07-29 17:52:56
Autor: Monster
Kolizja 100% zwrotu mniej czy wiĂŞcej
W dniu 2012-07-29 16:49, kogucicho007 pisze:
Czyli tak jak moto kosztje około 6 tysięcy a wrak dajmy na to ,że 2
tysiące czyli dostanę 4 tysiące oczywiście jak szkoda całkowita i każa
mi go zezĹ‚owować i nie bÄ™dÄ™ mĂłgĹ‚ nim jeĹĽdzić?? Czy ĹĽle coĹ› rozumuje.  Matt

Tak,tyle że sprzęt możesz zachować-wyremontować i jeździć,ew sprzedać-w moim przypadku dostałem adres gościa który wygrał aukcję na wewnętrznej licytacji.


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2012-07-30 07:33:13
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-28 21:11, kogucicho007 pisze:
Tylko że tam w formularzu pisze, że musisz wypełnić jak± forme wybierasz
odszkodowania czy na własn± rękę naprawiasz, czy warsztat i jest opcja
,że jeszcze nie wiesz ,ale do 7 dni musisz dostarczyć t± informację a
jak rzeczoznawca da mi znać póĽniej to co ja mam zrobić???

Zadzwon sobie do rzecznika ubezpieczonych, cos mi sie wydaje ze nie maja prawa do stawiania takich wymagan.

Najlepeij  pasowała mi by opcja wycena z Yamaha

ale bierzesz pod uwage ze nie zwroca Ci tyle ile serwis powie ? Z opisu uszkodzen ktory podales na 99,99% szkoda calkowita. Jedyne co papier z serwisu moze zmienic to obnizyc wartosc pozostalosci (jesli np pogiete sa lagi albo strzala dostala rama itd).

lecz najbliższy serwis 70 km i chyba bior± jak±¶ opłate za to.

Fakture zanosisz do ubezpieczyciela i ma obowiazek oddac kase.

A czemu maj± mi niby dać różnice mojego moto jaki jest teraz a z przed wypadku ???

Bo takie jest prawo, nie wolno sie bogacic na odszkodowaniu.

Przecież to nie jest moja wina i czemu mam ponosić koszty.

No niestety, z czyjej winy by nie bylo to zawsze sie na dzwonie traci :-/

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-07-30 08:44:25
Autor: Kuczu
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-30 07:33, Roman Niewiarowski pisze:
No niestety, z czyjej winy by nie bylo to zawsze sie na dzwonie traci :-/

Bzdura


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-07-30 08:48:54
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Roman Niewiarowski napisał(a):
No niestety, z czyjej winy by nie bylo to zawsze sie na dzwonie traci :-/

eee co Ty gadasz? Znasz kogos (poza soba) niezadowolonego ze dzwona? Zawsze sie jest do przodu.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
sprzedam nerke

Data: 2012-07-30 09:07:29
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-30 08:48, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

eee co Ty gadasz? Znasz kogos (poza soba) niezadowolonego ze dzwona?

A liczysz spadek wartosci sprzeta ?

Zawsze sie jest do przodu.

No chyba ze sie zrobi solidny przeglad z wymiana wyeksploatowanych czesci chwile przed kolizja.

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-07-30 09:14:09
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Roman Niewiarowski napisał(a):

A liczysz spadek wartosci sprzeta ?

nie rozumiem

No chyba ze sie zrobi solidny przeglad z wymiana wyeksploatowanych czesci chwile przed kolizja.

Przeciez zostaja Ci te czesci, w czym problem?

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
sprzedam nerke

Data: 2012-07-30 10:47:32
Autor: Kuczu
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-30 09:07, Roman Niewiarowski pisze:
W dniu 2012-07-30 08:48, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

eee co Ty gadasz? Znasz kogos (poza soba) niezadowolonego ze dzwona?

A liczysz spadek wartosci sprzeta ?

Zawsze sie jest do przodu.

No chyba ze sie zrobi solidny przeglad z wymiana wyeksploatowanych
czesci chwile przed kolizja.


W wiekszosci wypadkow jest tak ze motocykl da sie naprawic za czesc kwoty otrzymanej z ubezpieczalni. Oczywiscie na uzywanych lub aftermarketowych czesciach. Reszta zostaje na waciki lub fajny wakacyjny wyjazd.
Oczywiscie rozpatruje ciagle przypadek watkotworcy a nie totalny crash z urwanym przodem, wygieciem ramy i dziura w silniku.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-07-30 09:52:25
Autor: Monster
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-07-30 07:33, Roman Niewiarowski pisze:

No niestety, z czyjej winy by nie bylo to zawsze sie na dzwonie traci :-/


No nie zawsze,można się na przykład zdziwić jak sprzęt wart ledwo 10tys w tabeli stoi 12,8:-)


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2012-07-31 22:09:12
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
A więc tak moto wycenili na 5300... Moim zdaniem mało. Przyznali mi szkodę całkowit± czli tak jak kto¶ wcze¶niej pisał cena warto¶ci moto z przed wypadku minus cena złomku = 2600 na tyle wycenili mi straty... Też mało chyba będę się odwoływał... Przy dokładniejszych oględzinach ze znajomym mechanikiem "majsterkowicz bardziej" okazało się lewy lag jest krzywy i prawy chyba też ,stelarz pokrzywiony owiewki, lampa połamana... i reszta by się zgadzała co wcze¶niej pisałem. Ceny na allegro np. stelarza nie ma około 300 zł owiewka 500 lagi 500 lampa 380 ,a gdzie reszta. Najlepsz± opcj± było by chyba popchnięcie tego za jakie¶ 2-3 tysie i poczkanie na odszkodowanie. Sam nie wiem co zrobić... A za uzbieran± kase co można kupić ninja lub fazera luba f2 chyba więcej opcji nie ma i stan niepewny, niestety nie mam z czego dołożyć, bo jestem studentem...Matt


--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-31 22:13:15
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Zapomniałem jak dzwoniłem do ubezpieczalni mam opcję jeszcze naprawić go do kwoty 5300 i oni pokryj± koszty lecz nie znam w okolicy jakiego¶ mechanika który mi to naprawi na faktury i przygotuje do ubezpieczalni, a w salonie Yamaha się raczej nieopłaca napiszcie co by¶cie zrobili w ¶wietle takich danych pozdro Matt

--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-07-31 23:31:27
Autor: mgawronski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu ¶roda, 1 sierpnia 2012 00:13:15 UTC+2 użytkownik kogucicho007 napisał:
Zapomniałem jak dzwoniłem do ubezpieczalni mam opcję jeszcze naprawić go do kwoty 5300 i oni pokryj± koszty lecz nie znam w okolicy jakiego¶ mechanika który mi to naprawi na faktury i przygotuje do ubezpieczalni, a w salonie Yamaha się raczej nieopłaca napiszcie co by¶cie zrobili w ¶wietle takich danych pozdro Matt

A skad jestes?

Gawron
AT

Data: 2012-08-01 08:36:29
Autor: Marcin N
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-08-01 00:13, kogucicho007 pisze:
 napiszcie co by¶cie zrobili w
¶wietle takich danych pozdro Matt

Na Twoim miejscu: po pierwsze nauczyłbym się stosować interpunkcję.

Po drugie: idĽ do firmy zajmuj±cej się pomaganiem ofiarom w takich sprawach. Niech Twój prawnik powalczy za Ciebie.


--
MN

Data: 2012-08-01 16:17:47
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 2012-08-01, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
W dniu 2012-08-01 00:13, kogucicho007 pisze:
 napiszcie co byĹ›cie zrobili w
świetle takich danych pozdro Matt

Na Twoim miejscu: po pierwsze nauczyłbym się stosować interpunkcję.

No i Ty piszesz, ze na tej grupie nie przeczytales nigdy nic wartosciowego...

Po drugie: idĹş do firmy zajmujÄ…cej siÄ™ pomaganiem ofiarom w takich sprawach. Niech TwĂłj prawnik powalczy za Ciebie.

Jasne, wywalczy 1k wyzsza cene moto z przed szkody a sam wezmie 2k i chlopak
bedzie zadowolony ;-) Sorry, ale takie firmy sie oplacaja jak walka idzie o gruba kase...

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-08-01 18:21:55
Autor: Marcin N
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-08-01 18:17, AZ pisze:

Po drugie: idĹş do firmy zajmujÄ…cej siÄ™ pomaganiem ofiarom w takich
sprawach. Niech TwĂłj prawnik powalczy za Ciebie.

Jasne, wywalczy 1k wyzsza cene moto z przed szkody a sam wezmie 2k i chlopak
bedzie zadowolony ;-) Sorry, ale takie firmy sie oplacaja jak walka idzie
o gruba kase...

To właśnie zadanie tej firmy, żeby o to szła walka.
Poza tym - niech spróbuje. Ty próbowałeś?


--
MN

Data: 2012-08-01 16:29:25
Autor: AZ
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
On 2012-08-01, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
Jasne, wywalczy 1k wyzsza cene moto z przed szkody a sam wezmie 2k i chlopak
bedzie zadowolony ;-) Sorry, ale takie firmy sie oplacaja jak walka idzie
o gruba kase...

To właśnie zadanie tej firmy, żeby o to szła walka.
Poza tym - niech spróbuje. Ty próbowałeś?

Zadaniem firmy jest zarobic. Tak probowalem i nikt mu nie bedzie chcial sie zajac taka mini szkoda. Ja sam cisnalem babeczke mailami i wywalczylem
4x tyle ile proponowali na poczatku.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-08-01 08:06:58
Autor: Roman Niewiarowski
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-08-01 00:09, kogucicho007 pisze:

A więc tak moto wycenili na 5300... Moim zdaniem mało.

A po ile sa takie motocykle na aledrogo i roznych eurotaxach ?

przed wypadku minus cena złomku = 2600 na tyle wycenili mi straty...

Podali kto kupi zlom za 2600 ?

Też mało chyba będę się odwoływał...

Chcesz zeby wartosc pozostalosci byla wyzsza ? Mysle ze z radoscia sie zgodza ;)

Przy dokładniejszych oględzinach ze
znajomym mechanikiem "majsterkowicz bardziej" okazało się lewy lag jest
krzywy i prawy chyba też ,stelarz pokrzywiony owiewki, lampa połamana...

To obnizy wartosc pozostalosci, jesli oczywiscie nie bylo brane pod uwage przy ogledzinach.
Tylko nie wiem czy nie bedziesz musial zrobic wyceny z opisem uszkodzen w warsztacie

i reszta by się zgadzała co wcze¶niej pisałem. Ceny na allegro np.
stelarza nie ma około 300 zł owiewka 500 lagi 500 lampa 380 ,a gdzie
reszta.

Jesli chcesz naprawiac to stelaz wyprostuj, owiewki daj do spawania (jesli masz wszystkie kawalki), lampe kup, lagi prostuje tecrol itd


pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/show?id=M3278128
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Data: 2012-08-03 13:35:22
Autor: kogucicho007
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
Dzięki wszystkim za swoje wypowiedzi pomogły mi trochę to ogarn±ć. Pozdro

--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Data: 2012-08-03 15:40:20
Autor: Marcin N
Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej
W dniu 2012-08-03 15:35, kogucicho007 pisze:
Dzięki wszystkim za swoje wypowiedzi pomogły mi trochę to ogarn±ć. Pozdro

Opowiadaj. Innym też się przyda.

--
MN

Kolizja 100% zwrotu mniej czy więcej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona