Data: 2011-12-20 21:57:14 | |
Autor: Fabian | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Odebralem od kolodzieja nowe kolko, skladane na zamowienie. To kolo ma pewien feler, tj. obrecz przesunieta jest wzgledem osi o okolo 1,5 mm, a to sie przeklada na to, ze scianki obreczy z jednej strony sa blizej o 3 mm niz z drogiej, wzgledem piwotow. Czy normalne jest takie skladanie kola, czy jednak nie bedzie niczym dziwnym jak bede je reklamowal?
Fabian ps. przepraszam wrazliwych za brak pl literek. |
|
Data: 2011-12-20 22:00:18 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Fabian wrote:
Odebralem od kolodzieja nowe kolko, skladane na zamowienie. To kolo ma Z mojego doświadczenia wynika, że taka fuszerka nie jest niestety niczym dziwnym. Porządny kołodziej sprawdzi koło: <http://www.parktool.com/product/wheel-alignment-gauge-WAG-4> i poprawi bez mrugnięcia okiem. Leniwy i niedokładny będzie zbywał albo wmawiał Ci krzywą ramę. -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2011-12-21 10:50:24 | |
Autor: cytawa | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Krzyś Cierpiętnik pisze:
Z mojego doświadczenia wynika, że taka fuszerka nie jest niestety niczym Pic na wode i szkoda pieniedzy. Prosciej jest odwrotnie wlozyc kolo i sprawdzic czy jest roznica w polozeniu. Jan Cytawa |
|
Data: 2011-12-21 10:51:21 | |
Autor: whitey | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
On 21/12/11 09:50, cytawa wrote:
Krzyś Cierpiętnik pisze: albo z kartona i linijki przyrzad zrobic, 1.5mm wylapiena pewno -- whitey |
|
Data: 2011-12-21 14:37:19 | |
Autor: Fabian | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
On 21.12.2011 11:51, whitey wrote:
On 21/12/11 09:50, cytawa wrote: Dzięki za odpowiedzi. Sprawdzałem na inny widelcu, później też wkładałem odwrotnie i nie da się ukryć, że obręcz nie jest na środku. Będę dziś reklamował, zobaczę jaka będzie reakcja. Fabian. |
|
Data: 2011-12-20 22:05:23 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Fabian pisze:
Odebralem od kolodzieja nowe kolko, skladane na zamowienie. To kolo ma pewien feler, tj. obrecz przesunieta jest wzgledem osi o okolo 1,5 mm, a to sie przeklada na to, ze scianki obreczy z jednej strony sa blizej o 3 mm niz z drogiej, wzgledem piwotow. Czy normalne jest takie skladanie kola, czy jednak nie bedzie niczym dziwnym jak bede je reklamowal? Ma być równo, centralnie. W serwisie oprócz centrownicy powinni mieć przyrząd do sprawdzania czy obręcz nie jest przeciągnięta. Wydaje się, że mogli źle dobrać długość szprych, stąd przeciągnięcie. Udaj się reklamować. BTW co to za serwis? Seco |
|
Data: 2011-12-20 22:14:53 | |
Autor: Romal | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Fabian wrote:
pewien feler, tj. obrecz przesunieta jest wzgledem osi o okolo 1,5 mm, a Najpierw sprawdz rame. Wlóz kolo odwrotnie i zobacz, czy przesuniecie jest w druga strone, czy dalej w ta sama. Jak bedziesz juz pewien, ze to jednak kolo, to reklamuj. Ma byc równo. -- Romal www.sakwiarz.pl |
|
Data: 2011-12-21 06:46:42 | |
Autor: PeJot | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
W dniu 2011-12-20 21:57, Fabian pisze:
Odebralem od kolodzieja nowe kolko, skladane na zamowienie. To kolo ma 1. Sprawdź ramę/widelec - załóż koło odwrotnie i zobacz czy asymetria jest nadal. 2. Taka asymetria nie jest normalna, chyba że naprawdę kołodziej wie co robi i sztucznie przeciąga *tylne* koło na lewą stronę, w celu poprawy asymetrii naciągu. Tym niemniej wygląda to na zwykłą fuszerkę, czyli do poprawy. Są przyrządy do sprawdzania symetrii koła, szczególnie przydatne w przypadku używania tanich, blaszanych centrownic. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-12-21 09:27:13 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Uzytkownik "Fabian" <fabian1234567890@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:jcqsrb$kum$1inews.gazeta.pl...
Odebralem od kolodzieja nowe kolko, skladane na zamowienie. To kolo ma pewien feler, tj. obrecz przesunieta jest wzgledem osi o okolo 1,5 mm, a to sie przeklada na to, ze scianki obreczy z jednej strony sa blizej o 3 mm niz z drogiej, wzgledem piwotow. Czy normalne jest takie skladanie kola, czy jednak nie bedzie niczym dziwnym jak bede je reklamowal? Zrób to jak napisali przedpiscy i jezeli asymetria wystepuje po odwróceniu kola to reklamuj. Kolodziej po prostu MUSI miec przystawke do sprawdzania czy nie przeciagnal kola. -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl Endurorider.pl 19/12/2011 oficjalne ceny RST 2012 |
|
Data: 2011-12-21 10:47:30 | |
Autor: cytawa | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Fabian pisze:
Odebralem od kolodzieja nowe kolko, skladane na zamowienie. To kolo ma Przednie kolo powinno byc symetryczne. Z tylnym to juz roznie bywa. Jak rama jest prawidlowo zrobiona to i kolo powinno byc symetryczne wzgledem koncow (srub) piasty. Ale bywa roznie i czasem lekka niesymetrycznosc jest wskazana. Dlatego tylne kolo powinno sie sprawdzic w ramie i w razie czego poprawic. I w ogole po przejechaniu kilkuset kilometrow powinno sie podociagac szprychy. Szanujacy sie serwis powinien to zrobic w jednej cenie. Jan Cytawa ps. przepraszam wrazliwych za brak pl literek.Nieszkodzi. To zgodne z netykieta (stara). :) |
|
Data: 2011-12-21 11:00:45 | |
Autor: PeJot | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
W dniu 2011-12-21 10:47, cytawa pisze:
I w ogole po przejechaniu kilkuset kilometrow Jak się ktoś dopiero uczy robić koła :) -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-12-21 11:53:37 | |
Autor: cytawa | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
PeJot pisze:
I w ogole po przejechaniu kilkuset kilometrow Cale zycie sie czlowiek uczy. Jan Cytawa |
|
Data: 2011-12-21 17:15:14 | |
Autor: Kuba \"inimicus\" Stasiak | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
I w ogole po przejechaniu kilkuset kilometrow Nie zgodzę się. Lepiej jest normalnie dokręcić szprychy, i po przejechaniu kilkuset kilometrów dociagn±ć. Czemu? Inaczej można przeciagn±c niepotrzebnie szprychy, co nie wymaga dociagania po czasie. Czyli Twoja teoria "ucznia" się nie sprawdza, gdyż przeciagniete koła nie wymagaj± dociagania. |
|
Data: 2011-12-21 18:05:01 | |
Autor: PeJot | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
W dniu 2011-12-21 17:15, Kuba "inimicus" Stasiak pisze:
I w ogole po przejechaniu kilkuset kilometrow A nie łatwiej od razu doci±gn±ć jak trzeba ? Z przeci±gnięciem tak łatwo nie jest, wcze¶niej szprycha "¶piewa", a nypel ukręca się. Czyli Twoja MSZ jeżeli koło wymaga doci±gania po jakim¶ przebiegu ( pomijamy przypadki losowe ), ¶wiadczy to o zbyt słabym naprężeniu szprych i tyle. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-12-21 20:05:49 | |
Autor: Kuba \"inimicus\" Stasiak | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
MSZ jeżeli koło wymaga doci±gania po jakim¶ przebiegu ( pomijamy I znów niekoniecznie. Delikatnie naprężone szprychy nie musz± się odkręcać je¶li zastosuje się odpowiedni preparat do szprych. Osobi¶cie nie stosuje bo słabo z dostepno¶ci± i drogo. Taki preparat nie pozwala odkręcać się nyplom, np. podczas wibracji, które sił± rzeczy występuj± podczas jazdy. Stosuje zwykły smar do łożysk i wolę dokręcić po jakim¶ czasie. Jednakże nie zdarza mi się przeciagać na któr±¶ ze stron. Odpowiednio dobrane szprychy z obu stron powoduj±, że jest takie samo naprężenie na obu stronach obręczy i piasta jest centrycznie względem niej. Ale OK, w życiu złożyłem około 20 kółek więc nadal się uczę. |
|
Data: 2011-12-22 06:55:30 | |
Autor: PeJot | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
W dniu 2011-12-21 20:05, Kuba "inimicus" Stasiak pisze:
MSZ jeżeli koło wymaga doci±gania po jakim¶ przebiegu ( pomijamy Mocniej naprężone szprychy to przede wszystkim dłuższy czas pracy mechanika lub maszyny i większe koszty. Słabo naprężone szprychy i klejone nyple wychodz± taniej. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-12-22 09:37:40 | |
Autor: Fabian | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
On 21.12.2011 17:15, Kuba "inimicus" Stasiak wrote:
I w ogole po przejechaniu kilkuset kilometrow Gotowe, firmowe koła można kupić, zamontować i przejechać kilka tyś. kilometrów bez ruszania, a pewnie przy odrobinie szczęścia i ostrożności można je zużyć bez ruszania nypli. Fabian. |
|
Data: 2011-12-22 16:57:35 | |
Autor: Kuba \"inimicus\" Stasiak | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Gotowe, firmowe koła można kupić, zamontować i przejechać kilka ty¶. Tyle, że gotowe koła w większo¶ci maj± za mocno dokręcone szprychy. Z tego też powodu lepiej składać samemu koła. |
|
Data: 2011-12-22 17:16:51 | |
Autor: PeJot | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
W dniu 2011-12-22 16:57, Kuba "inimicus" Stasiak pisze:
Tyle, że gotowe koła w większo¶ci maj± za mocno dokręcone szprychy. I czym to skutkuje ? -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-12-22 18:26:18 | |
Autor: Kuba \"inimicus\" Stasiak | |
Kolo - czy sie czepiam? | |
Tyle, że gotowe koła w większo¶ci maj± za mocno dokręcone szprychy. Mniejsz± predyspozycj± centrowania obręczy. Innymi słowy, przy mocniej dokręconych szprychach, gdy jest uderzenie w obręcz i zostaje ona wygięta, ciężej jest doprowadzić do stanu uzywalno¶ci, b±dĽ jest to niemożliwe. Zdarzyło mi się, też tak, że klient dał mi do centrowania kółka. Szprychy były tak mocno dokręcone, że samo centrowanie zrobiłem tylko odkręcaj±c nyple. I mimo wszystko, ze odkręcałem nyple, jeden się urwał. Gdy spytałem, czy wcze¶niej co¶ robił z tymi kołami, odpowiedział, że kupił takie z nowym rowerem. Może się czepiam, bo niby szkoda żadna, ale dla mnie też jest partactwem zbyt mocne dokręcenie szprych. Tak samo jak zbyt słabe i tak samo jak brak centryczno¶ci koła, które dostał w±tkodawca. |
|